rocznik1964 , kto w to wchodzi

765 ja też jestem na pełnej mobilizacji , nie krzyczę juz co najmniej od tydodnia :D , aż sama w to nie mogę uwierzyć . Nauka modlitw idzie zupełnie nieźle ale teraz doszło jeszcze chodzenie na różaniec . Nie lubię tak na gwizdek , ale co robić , liczy się podpis w indeksie pierwszokominijnym :(

:D :D :D :D

Wróciłam z pracy , chwila przerwy i zabieram się za sprzątanie no kochani czy tylko ja już tu zaglądam , odezwijcie sie

Dobry wieczór :) tęskniłam za Wami ale nie dane mi było pisać bo nie darwałam się do kompa. Też chodzę na różaniec mobilizuje mnie córka :) . a1sa dziś porażka na całej lini może odreagowałam stres przyniesiony z pracy podzielę się zWami ipowiedzcieco byscie zrobiły? W pracy znów ploty omnie docierają do mnie :) ołalam to .wchodzę do klatki a tam czeka na chłopców kolega o moi panowie jeden na kompie drugi je a kolega biedak czeka :) na klatce więc opieprz dostali za to zachowanie a potem chwyciłam ich na kłamstwie no więcej nie trzeba mi było iporażka a teraz wyrzuty że mogłam inaczej ale stało się.Co u Was słychać ? meg jaką decyzję podjełaś? :D to narka

A1sa gratulacje

765 , też bym pewnie w pierwszym momencie tak zareagowała , dopiero potem poszła po rozum do głowy że mogłam inaczej :D , myślę źe chłopaki więcej tak nie zrobią ,pogadaj z nimi o tym , a plotami się nie przejmuj

hej :D . Masz rację nie przejmować się ale to dotyczy rzeczy na którą jestem przeczulona . opiszę Ci może mi ulży aktoś spojrzy no to innym okiem :) a więc po prostu powiedzano że ja sobie dogadzam jedzenie w pracy kosztem dzieci bo im nie kupiłam drożdżówki co nie jest prawdą .Dzieci dostają jeść irzeczy na które sobie mogę pozwolić na które mnie stać a po 2 jak 3 osoby coś sobie kupują aja nie zawsze mogę to powiedz ile razy mam być gorszą bo i tak odstaję od moich współpracownic:) już się z tym pogodziłam ale pewne rzezcy nie można znieść :) ja od wczoraj ytch poru słów pracuję w takim miejscu że gdyby to było możliwe to potopimy się wzajemnie w łyżce wody zaczyna mnie ta atmosfera pracy przttłaczać i coraz trudniej mi się chodzi do pracy . koniec .Pracować będę nie dam się :D

765 w każdym miejscu pracy są ludzie , którzy włazą buciorami w cudze sprawy . Olać ich i nie zwracać uwagi . Zawsze zauważą coś u innych a nic u siebie

a poza tym nigdy nie czuj sie gorsza od innych . Jeśli ty będziesz tak o sobie myślała to inni trż będą ci e tak postrzegac . Trzymaj się :D

a1sa dzięki za słowa otuchy

w niedzielę

w niedzielę

w niedzielę

w niedzielę

w niedzielę

ale mi się rozmnożyło :D

witam w niedzielę:D. jak WAm leci:D? a1sa jesteśmy od pewnego czsau w dwie. Ciekawe co z resztą?

Też zauwazyłam ,że jesteśmy same , ale nie zrażam się , jak ktoś będzie miał czas i ochotę to zajrzy a może i napisze . Cieszę się , że chociaż ty zostałaś , bo to jednak troche głupio gadać sama do siebie

Ja jestem 1969 - nie za młody ??

Jesteś w wieku mojego brata :) Witam. Zaglądaj :)

a1sa będę zaglądać bo bardzo to lubię:) :D . a propo oglądasz \" ja wam pokaże\" ja nie bo nie mam telewizora do dyspozycji:) chyba muszę kupić kolejny:D. oglądam :taniec z gwiazdami" z przymusu :D

Witam:) na koniec weekendu. Mam nadzieję,ze wszyscy wypoczęci:)

witam Buber:) co nowego?

witam Już dawno nie zaglądałam ale sama nie mogłam ogarnoć wszystkiego, a tym bardziej przelać tego na slowa. Teraz już wszystko jest ok ,czyli po staremu, awans już nieaktualny, decyzja z gory ,mogła przejśc tylko jedna osoba a nie dwie jak proponowali na początku. Właściwie nie wiem co czuje ,ulge, żal? Z jednej strony ulga że nic nie musze robić ,z drugiej wiem że takiej okazjii już nie będzie :(teraz kolażnka ,sie martwi bo narazie od listopada idzie na dwa miesiące , okres próbny)ą jeśli się nie sprawdzi to same nie wiemy co bedzie,czy będzie mogla do nas wrocić.

Teraz z innej beczki. Moj maly znowu chory,właściwie nie wiem co mu jest,rano byłam z nim u lekarza, nic nie stwierdzil, Ma tylko gorączke, i bardzo boli go głowa,a nad ranem bolał go brzuch ,ale teraz już nie.Zobaczymy co z tego sie wykluje.

No nareszcie ktoś się odezwał . Długi , jesteś w sam raz :D Meg szkoda tego awansu , dbaj o synka , bo w takim skupisku jak szkoła , wszystko może się zdarzyc , miejmy nadzieję ,że to tylko infekcja . A nie mówiłam ,ze jak tylko zrobi sie trochę ciszej , to sie Buber odzywa

http://benio_mamba.go.pl/

Pomyśl czasem o cierpieniu, którego wolisz nie widziec...

Wita rocznik 1969 - nie za młody ?