rocznik1964 , kto w to wchodzi

witam nareszcie w domu, cłe dwa dni w pracy, a dzisiaj na noc:( nadeszła moja godzina zero -od wczoraj przeszlam na diete, zobaczymy ile mi to zajmie . w piątek mały wrocił ze szkoły z bolącym żolądkiem, przespał całe popołudnie miał lekką goroczke ,ale w sobote i niedziele był już ok, więc poszedł do szkoły. dzisiaj mam troszke pracy bo byłam dwa dni w pracy a dom wygląda jak by mnie nie było dwa tygodnie. Dobrze że mam dla rodziny obiad od wczoraj.DLa mnie tylko, gotowana brukselka:) zmykam sprzątać ale będe zaglądać bo puścilam sobie muzyczke , troche ruchu bioderkami mi nie zaszkodzi.

witam Za oknem WIOSNA:) Rano wial okropny wiatr ,a teraz świeci slonko,dla mnie to dobrze ,poprawia mi się humor. Na rabacie zaczynają kielkować tulipany:)chyba coś się pomieszało. Czekam sobie na dzieciaczki i poijam herbatke ,mam nadzieje że zapije to ssanie w żolądku:(

Witam :) Życzę wytrwałości w diecie.:) mnie też przybyło brzuszka moj komplekes . chyba też będę musiała coś zrobić. Życzę miłego popołudnia a może wieczoru bo na dworze ciemno.

u mnie w ogródku też widać wiosnę :), mam nadzieję ,że to chwilowe , bo tak naprawdę , to jeszcze nie było zimy .

witam u mnie też wiosennie .kupiłam sobie dziś bluzkę tak bardzo mi się podobała że nie mogłam się oprzeć teraz będę mierzyć z czym ją nosić.Mykam

A ja własnie wróciłam z posiedzenia belfrów i ledwo żyję , nie mam siły pisać :(

a1sa odpoczywaj. Zostawiam Ci herbatkę:)

witam Coś cichutko u nas, wszyscy zapracowani. Była wiosna , a teraz bardziej na jesień wygląda ,buro i ponuro. wczoraj dopadla mnie jakaś jelitówka, dzisiaj dochodze do siebie,a małego coś zaczyna rozkładać, katar się nasila i rano mówił że ,zaczyna go boleć gardło. zaraz ide walczyć z pierogami, obiecałam że będą więc dotrzymam slowa, zwłaszcza że po wczorajszych klopotach żołądkowych będę mogła sobie ich odmówić.Zawcze można coś pozytywnego znależć:)

Witam ja też dziś w trasie upiekłam ciasto bo syn stwierdził że ma imieniny dopisał do kalendarza więc miałam okazję. teraz idę do kościoła bo pomocy potrzebuje córa misi coś załatwić a boji się isć sama bo droga ciemna więc mykam . Życzę miłego wieczoru:)

A ja siedze i sprawdzam próbny egzamin po gimnazjum i na oczy już nie widzę - chwila przerwy na kafeterię - niech to półrocze się już skończy to będę miała więcej czasu .

witam wieczorkiem popijam mięte i szykuje się spać ,niestety to chyba nie grypa ,bo gorączka spadła a zolądek boli dlej. Mam nadzieje że jutro będzie lepiej, bo maszeruje na 12 godz. do pracy:( zaglądne do was chyba w piątek ( pewnie rano) pa.pa milego wieczoru:)

Witajcie . Czy wam też tak dużo czasu zabiera nasza klasa ? Ja jak tylko mam trochę czasu , siedzę i szukam znajomych . Dzięki temu odnalazłam kupę przyjaciół z tych najfajniejszych czasów

Witam :) a1sa masz rację nasza klasa zabiera czas chodz nie szukam już tak na początku. Mykam na obiad. Życzę miłego popołudnia:).

Witam Za oknem deszczowo bryyy..... Zołądek już prawie ok,teraz znowu małego rozkłada, katar przeszedł w kaszel. Rano chciałam go zatrzymać ale miał dzisiaj pasowanie na czytelnika i probe do przedstawienia na dzień Babci, więc musiałam uledz jego prożbie. Jeśli chodzi o naszą klase to czasami tam zaglądam lecz te osoby których szukam to tam nie ma:(, ale mój mąż to fan tego portalu.

Ja też jeszcze nie wszystkich znalazłam , ale nie tracę nadziei :D natomiast niesamowite jest to , że czasem ci troche mniej lubiani też sie teraz kochają :P

witam teraz czas na poobiednia kawke:) pewnie znowu ją wypije sama:(

Dziś byliśmy u krawcowej przymierzać albę komunijna i jak tak patrzyłam na mojego synka , to sie troche wzruszyłam . Meg ja też najczęściej piję sama kawę i herbatę , ale nie traćmy nadziei :D

Dory wieczór .a1sa przypomniałaś mi o komuni moich panów . Mieli ubranka czarne spodnie i szare marynarki szył im to tesć ale byli przystojni było to prawie 6 lat temu amnie się wydaje to tak nie dawno:).Pijąc kawę myślęo WAs wiec nie jesteście same ja sobie czasem wyobrażam jak wyglądacie:) .Ale mi syn dziś numer wiwinął mam dojsć :) czy on zmądrzeje albo j a zawału dostanę.MAm dzis dojsć i nie wiem co z nim zrobić?. DOBRANOC

witam Już odespałam nocke, a mały razem ze mną, dobrze że obiad mam już gotowy, coraz gorzej znosze nocki.Jeszcze niedawno cieszyłam się ze mam 2 dni wolne i potrafiłam je wykozystac na maxa, a teraz musze to odsypiać coraz wiecej. 765- nie martw się nie jesteś sama, moja corcia ma 1 z matematyki, co roku tosamo:(

Witam :) MEg gdybyś mieszkała po sąsiedzku MOjA córka pomogłaby Twojej z maty bez problemu:) Pomogła chłopakowi i ma 3 nawet anie 2 amoże to można przeż kompa ? MÓJ syn narobił gorzej ale już ponosi tego konsekwencje on i my. itrzeba z tym żyć:(.MYKAm bo już nawet płakacć nie umię. Życzę miłego dnia:)

Witajcie . 765 myślę , że nie jest tak źle . My matki chciałybyśmy ,żeby nasze dzieci były doskonałe , a kazde ich \" przestepstwo \" urasta do rangi nie wiadomo czego . Głowa do góry . Meg , ja bym wogóle nie mogła pracować w nocy , bo nie umiem spać w dzień , jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło . Słuchajcie , czy u Was też jest taka pogoda , że wszyscy snują się jak muchy po domu ?

witam U mnie pogoda pod psem:( szaroburo i coś kropi.wszyscy zalegli na kanapach, obiad jedli na raty, teraz dopiero sprzątnełam kuchnie , chyba czas na kawe- jest ktoś do towarzystwa?

kawka gotowa:) 765-->taki nasz los male dzieci maly klopot ,duże dzieci duży kłopot. a mały zmądrzeje ,jak wyrośnie.

Dziewczyny ja też jestem rocznikiem 1964. i tak plączę się po kafe i szukam swojego topiku. Lubię poczytać co u ciężarnych, co w życiu uczuciowym, ale jakoś nie trafiłam na swój topik. Może do Was się przyłączę. Mam troje dzieci - najstarsza 15 lat najmłodszy 7. Prowadzę swoją działalność. Pracuję u siebie i nie mam koleżanek z pracy , co nie jest miłe. Może u Was będzie mi fajnie.

witaj jerita. Ja widzisz my tu ciągle się mijamy, zostawiając sobie pare sł ów co u nas słychać. Ja mam córke 17 ,1/2, i syna 7 1/2.

kawka prawie wypita, a tu dalej nikogo nie ma:(

Właśnie próbowałam naprawić odpływ umywalki, bo się zatkał ale się nie udało. Po Milionerach znowu spróbuję. Kret nic nie dał. A męża nie chcę wołać, bo zanim zacznie naprawiać, to się nagada - a czemu? A kto ? itd

może masz taką gumową poąpke do przepychania, mnie pomaga. Ostatnio też odkręcałam kolanko i syfon bo moja córcia nagminnie zostawia swoje skarby w łazience i ja sprzątając często coś drobnego typu kolczyk zrzuce do umywalki . Terz nie wolam męża bo zawsze się nagada:) uf ide odpocząć bo bawiłam się z synem grami edukacyjnymi, chcąc mu pokazać że to też może być fajne gra i poznaje ortografie ,albo matematyke.

trenuje ortografie z synkiem a sama takie byki ! sorki:)

witam wieczorkiem Batman- zwyciężył, jesteśmy pokonani, pozostaje mi ksiązka i dobra herbatka. Dzisiejszy dzień stracon ,pelna laba a jutro zjazd rodzinny ( nie u mnie:) ) więc też nic nie będe robić. Właściwie żle pisze . powinno być: dzisiaj się obijałam ,a jutro rano do 14 musze zrobić to co miałam zrobić dzisiaj. BIlans wyszedł niewesoły:(