Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SamotnA30

Kto mieszka za granica i jest samotny?

Polecane posty

Gość SamotnA30
Czesc Dziewczynki! Dzien mi sie zaczal do d... Z fryzjera nici - zadzwonil dzis rano elektryk i przyjdzie kolo poludnia naprawiac grzejniki, wiec musze siedziec w domu :-( W poprzednia zime co prawda tez nie dzialaly i nie byly potrzebne, ale kto wie, jak bedzie w tym roku. A wczoraj sie troche z moim posprzeczalismy i tyle wyszlo z rozmowy :-( Najgorsze, ze on ma teraz urlop i siedzi na okraglo w domu, a ja zamiast sie cieszyc, mam jakiegos dola. Na dodatek jestem zla, ze nie pojechalismy na urlop - bo on ma wolne, ale musi byc w miescie, gdyby nagle jednak byl jakis ,,stan awaryjny,, w pracy. A juz mialam wybrana super ofertke do Tunezji. No nic - przezyje. Margot - mi niemiecki wchodzil latwo. Juz w Polsce zdawalam mature z niego, ale po przyjezdzie do Niemiec nie potrafilam powiedziec ani slowa. Za to na kursie uczylam sie jak burza i chociaz kumalam, o co chodzi. Z francuskim gorzej, bo pierwszy raz w zyciu mam z nim tu stycznosc. Na dodatek te wszystkie odmiany mi sie strasznie placza, bo koncowki takie podobne. Ciezko mi te wszystkie czasy i tryby opanowac. No ale przyjdzie z czasem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Lokki - lacze sie z Toba w ,,mentalnym nastawianiu na sprzatanie,, :-) Tez ide zaraz cos podzialac w domu - czysto jest, ale zawsze cos sie znajdzie do roboty, zeby sie tylko nie uczyc, he he :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Lokki - ja mialam na napisanie pracy i raportu ze stazu niecale dwa miesiace wiec bardzo niewiele. Dodatkowo objetosciowo bylo tego naprawde duzo... powiedzialabym duuuuuzo za duzo. Ale Francuzi slyna z przerostu formy nad trescia! :o I niestety trzeba bylo sie dostosowac. To byl prawdziwy wyscig z czasem... Produkcja na masowa skale niemalze :P Bardzo dobrze Cie rozumiem, bo ja zazwyczaj tez zajmowalam sie wszystkim tylko nie tym co trzeba... :o Miecz Damoklesa zwisal mi nad glowa a ja siedzialam na forum miedzy innymi ;) A gdzie mieszkasz dokladnie? Ja Finlandie znam b. dobrze mimo iz nigdy tam nie bylam... Moja przyjaciolka byla tam pol roku i co chwile rzuca mi roznymi anegdotkami :P Do tego za jej posrednictwem poznalam mnostwo Finow... Juz wiem, ze jak pojade do Turku, to z zamknietymi oczami bede mogla odnajdowac ulice ;) :D :) SamotnA30 - ja chodzilam do klasy z rozszerzonym niemieckim i uczylam sie niemca w podstawowce oraz na studiach. W sumie 11 lat... Ale szczerze powiedziawszy, to po podstawowce, to juz nic madrego sie z tego niemieckiego nie nauczylam. W liceum mialam nauczycielke, ktora sama nie znala jezyka. A na studiach poziom byl tragiczny... Mature wiec zdawalam z angielskiego. Mysle, ze gdybym musiala, to niemieckiego nauczylabym sie szybko, mimo iz nie lubie brzmienia tego jezyka. Nadal lapie sie na tym, ze pamietam odmiany... slowka itd. Zaluje bardzo, ze francuskiego nie uczylam sie w Polsce. Tutaj na wszelkich kursach, ucza mowic... I ja mowie podobno bardzo dobrze. Ale pewnych rzeczy nie mam wyuczonych... wbitych na twardo do glowy. :P Pisze bardzo czesto na tzw. \"czuja\"... Brakuje mi tej pewnosci jezykowej. Oczywiscie moge sie tego sama nauczyc. Wystarczy otworzyc ksiazke... Ale najzwyczajniej w swiecie po prostu mi sie nie chce :P Przykro mi, ze nic nie wyszlo z fryziera i z wakacji z Tunezji. :( Trzymaj sie 🖐️ Nic, ide sie troche pouczyc. Dzisiaj po poludniu juz wyjezdzam (zatrzymuje sie u szawgerki), bo obrone mam wczesnie rano i nie chce sie spoznic a uniwerek daleko (130 km od domu)... Wole wiec spac na miejscu. Pa, pa 🖐️ Zajrze albo w piatek wieczorem albo dopiero w sobote! Czesc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot - oj ja bym chciala miec takiego kopa w dupe jak Ty mialas. Ja zrobilam laboratoria w 3 miesiace (zazwyczaj okres doswiadczen trwa od 6-12 miesiecy) wiec bardzo szybko. Ale tu w Finlandii maja taki glupi system ze sama prace to mozna i kilka lat pisac, i Finowie sie do tego skrzetnie stosuja :D wiec nie mam zadnego terminu i chyba to jest najgorsze bo mnie nic nie cisnie do pisania ;( Wlasnie przeprowadzilam sie do Helsinek, wczesniej mieszkalam w Kuopio a w Turku bylam w poprzedni weekend :) bardzo ladne miasto. Jeszcze raz powodzenia w bronieniu! SamotnA30 - kurcze przykro mi z powodu tych wakacji, moze chociaz na 2-3 dni pojedziecie do innego miasta troche odetchnac? Mimo ze krotko, taki wyjazd naprawde duzo daje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
No chatka posprzatana, wszystko lsni. Czekam na pana elektryka. Mam nadzieje, ze przyjdzie. Margot - ja wlasnie tez duzo pisze i mowie na ,,czuja,, A mimo wszystko nie chce sie wziasc ksiazki i powkuwac tych odmian. Mam nadzieje, ze samo jakos z czasem wejdzie do glowy, he he :-D Trzymam mocno, mocno kciuki!!! Daj nam po powrocie od razu znac, jak Ci poszlo! Lokki - ja niestety Finlandii nie znam wcale :-( Kurcze, z tym pisaniem pracy to masz raj :-D Tyyyyyyle czasu :-) Ja swoja pisalam po nocach w ekspresowym tempie, bo bralam sie za to tylko wtedy, jak juz noz byl na gardle. Ale nie wspominam milo tego okresu. Myslelismy wlasnie nad krotkim wyjazdem nad morze, ale pogoda jakas nieciekawa. Musze sprawdzic prognoze na weekend. W koncu do morza mam jakies poltora godzinki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
czesc dziewczyny:)widze ze troche nowych babek do nas dolaczylo:)i jedna ze szwecja tak sie sklada ze ja mieszkam niedaleko ciebie 30km od sztokholmu ja tez strasznie tesknie za polska niepodoba mi sie tutuaj chcialabym juz wrocic mieszkam z narzyczonym on tutuaj jest od 7lat i napewno szybko nieprzekonam go zeby wrocic:D,a ty co porabiasz w szwecji?czytalam ze pracujesz?czyli nawijasz juz po szwedzkU?jaa jeszcze tak nie ucze sie dopiero trudno mi jakos wchodzi ten jezyk;p.samotna dzieki za zyczonka:)ja bym na twoim miejcu porozmwala z chlopakiem jestescie juz tyle ze soba ze chyba najwyzszy czas cos zmieniec skoro sam sie niedomysla to trzeba mu w ty pomoc:)zobaczysz jak na to odpowie,po co zwklekasz i jak muwiesz lata lece:)ja z moim jestem zareczona a slubik planujemy za 2latka narazie mamy multum wydatkow:(nio i jutro plyniemy w koncu do polski odrazu w sob imprezka rodzina:D a potem na dyskoteke jedziemy trzeba opic urodzinki a nie ma to jak w polsce sie wybawic;p lece teraz na solarium;p i na zakupki musze rodzica kupic slodyczy z tad bo je uwielbiaja:)pozdrawiam::*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
to masz dobrze ze juz posprzatalam ja mam cala hate do sprzatania:(:(a niechce mi sie jak niewiem nio i pakowanka zawsze nabiore multum cichow a potem wogle ich w polsce niewypakuje bo niema kiedy:D::D ok lece:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez juz posprzatane, obiad prawie \"sie zrobil\" i ..... nudno, nic mi sie nie chce a powinnam zrobic tyyyyyyle rzeczy :/ Susel -milego pobytu w PL, pozdrow moje rodzinnee miasto :) ja tam bede dopiero od 10 pazdzienika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Susel - fajnie masz :-) Lubie taki przedwyjazdowy stresik i cala ta atmosfere zwiazana z podroza :-) No, grzejniki naprawione, zima wiec nie straszna, he he. Zobaczymy, czy w tym roku wogole spadnie tu snieg. Troche dziwnie, jak w Boze Narodzenie ulice sa takie...asfaltowe, bez sniegu, ale poza tym taka zima mi odpowiada. Tez mi sie nic dzis nie chce. Pije kolejna kawe z nadzieja, ze dostane ,,kopa,, a tu nic. Ksiazki leza, wieczorem jest koncert, ale nie chce mi sie isc. Len na calego :-o Szaro jakos dzis za oknem - najchetniej wlazlabym do cieplego wyrka i pochrapala, ale co bede robic w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
No i sie polozylam - pospalam dobre dwie godziny. Tylko jak bede teraz siedziec do czwartej rano, to nie wstane rano i pojde do fryzjera po poludniu. A wtedy pewnie bedzie kolejka i bede tam siedziec z 5 godzin, a to srednia przyjemnosc :-) No nic, postaram sie jakos zwlec rano z wyra - najwyzej sie poloze, jak wroce :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba dzisiaj jakis dzien sprzatania- tez putzowalam! :) no u mnie juz weekend sie zaczal. jakos teraz dziwnie jak zmienili te dni :) lokki- to zapraszam do mnie do kuwejtu w lato. temperatura przekracza 50 :D u mnie zima sie zaczyna w grudniu a konczy w lutym(tu w zime jest okolo 10stopni) :D nigdy nie lubilam zimy, zmarzluch ze mnie, tutejsza temp mi odpowiada kosci mam nagrzane :P badania wyszly ok :) rana sie goi szybciutko- w zwiazku z tym jutro ide na zakupy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotna- szkoda, ze nie wyszlo z tym wyjazdem. (albo jedz do tunezji bez twojego :D:D:D) wiesz ja mam do morza 5 minut a nie chodze czesto. pozatym boje sie tego rekina mlota, co odkryli, ze plywa tu blisko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
No to sie ciesze, ze masz badania w porzadku :-) Tylko tam nie szalej z tym sprzataniem! Tez chce jutro po fryzjerze pobuszowac troche po sklepach - moze cos ciekawego upoluje :-) Kurcze, ze ja wczesniej na to nie wpadlam, zeby jechac sama! :-D Troche by sie stesknil, a ja bym sobie wymoczyla tylek i wygrzala sie na plazy :-D Ze mnie to straszny zmarzluch - ciesze sie, ze tu tez zimy sa lagodne. Nie wyobrazam sobie tych -15 stopni w Polsce, brrrrrrr... Zimno mi na sama mysl :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!! Desperate - jak ja bym pojechala do Ciebie latem to bys mnie usiala z ulic zbierac :D 50 stopni to ja bym nie przezyla.... To ja zapraszam do mnie, zima -20 ale wchodzi sie do cieplutkiego domku +20 a potem nagrzewamy nasza saune i siedzimy w +100 z pol godzinki :D mysle ze ta opcja by Ci sie bardzo podobala :D Bardzo sie ciesze ze badania wychodza pomyslnie, pewnie juz biegasz po sklepach :) Baw sie dobrze :) U mnie dzis nudy jak zwykle dobrze ze wstalam pozno (w Finlandii zaraz bedzie 11), chyba jedynie zdaze pouczyc sie troche rosyjskiego, dobrze ze obiad w zamrazalniku lezy wiec moge sie byczyc :D Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie obkupilam!!! wlasnie wrocilam!!! reklamowy pelne ciuchow, butow, swiecidelek itp :D tego mi bylo trzeba po chorobie. odrazu mi lepiej :D a teraz zmykam do tesciow na jedzonko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desperate - nie obraz sie za pytanie ale ja po prostu jestem calkowitym laikiem i nie wiem jak to dokladnie u Ciebie jest :) a bardzo mnie interesuje zycie w tak odmiennej kulturze. CHcialam sie zapytac czy ubrania to sa u Ciebie takie nazwijmy to Europejskie czy takie no jakby to powiedziec \"sukmany\" czy nowoczesna moda ale z nalecialosciami etnicznymi? Mozesz miec odkryte ramiona i kolana? BO wlosow to chyba nie trzeba tam zaslaniac? Buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Bylam dzis u fryzjera - wreszcie wygladam jak czlowiek :-D Kupilam od razu jakies odzywki i poprawilam sobie humor kosmetykami i para spodni. Dziewczyny - jakie Wy nosicie spodnie przez jesien i zime? Bo ja jeansy i czarne, ewentualnie czarne w jakies biale cieniutkie paseczki - wiecie, takie klasyczne. Ale chcialabym w koncu kupic cos innego, tylko jaki kolor? Nie mam pomyslu, zeby to jakos wsiowo nie wygladalo. Bo w tych czarnych to tak wyglada, jakbym ciagle w jednych chodzila, ech :-o Siedzialam wczoraj i dumalam, co zrobic, zeby sie gdzies wyrwac. Morze raczej odpada, bo juz na kapiel troche za chlodno. Zreszta od poniedzialku szkola mi sie zaczyna. Ale wymyslilam! Pojedziemy na pare dni do Paryza :-D Opuszcze sobie piatek w szkole i ewentualnie poniedzialek i spedzimy pare dni w stolicy :-) Ze tez na to wczesniej nie wpadlam. Zabieram sie za poszukiwania hotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SamotnA30 - to szczesciara z Ciebie bo w tym sezonie czarne i szare rzeczy sa na topie wiec sie nie przejmuj :D A jak sie wybierasz do Paryza to napstrykaj fotek i nam poprzesylaj, ja tam bylam z 10 lat temu, jestem ciekawa jak to sie wszystko pozmienialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
No czarne spodnie sa praktyczne, zwlaszcza jak deszcz leje. Chcialabym cos jednak zmienic, ale braz odpada, bo nie wygladam dobrze, tak samo khaki czy jakies zielenie. Ewentualnie popiel i odcienie szarosci wchodza w gre. No bo jakies fioletowe to juz by bylo przegiecie chyba :-D Zawsze tak mam, ze chce cos zmienic w moim image, a potem i tak wracam do starych rzeczy, bo co nie wymysle, to wyglada to tylko gorzej. Tak samo mam z fryzura (wszelkie proby zmiany koncza sie zazwyczaj placzem i nerwami :-D) i makijazem - kombinuje, a potem i tak sie maluje ciagle tak samo, bo tak wygladam najlepiej. Zrobie fotki, zrobie :-D Kupilam sobie nawet ostatnio nowy aparat :-) Tez jestem ciekawa, bo ostatni raz bylam tam dobre 7 lat temu. A tu ciagle dostaje fotki od znajomych z kursu, ktorzy sie tam przeprowadzili lub byli przez pare miesiecy. Tylko mi gula bujaja, wiec trzeba sie w koncu wybrac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ciuchow tu jest wszystko od europejskich po hinduskie(np sari), arabskie(przepiekne kolorowe halaty-bajka), gucci i versace :D musze sie przyznac,ze nasze europejskie rzeczy tu bledna- przy tych wszystkich przepieknych materialach i kolorach, zlotkach itp :D jak z 1001 nocy :) a bizuteria...jak marzenie!!!!! tu sie ludzie roznie ubieraja. nie ma jakiegos nakazu przez prawo-ale wez chodz w mini przy 50 stopniach!!! nie da sie trzeba cos luznego a dluzszego bo sie czlowiek spali. tu jakos nawet slonce opale przez ubranie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SamotnA30 - to kup szare spodnie bedzie Ci pasowac. Ja mam odwrotnie zawsze ubieram sie w brazy beze i zielenie a w tym sezonie ichodze po sklepach i nic sobie nie moge kupic bo nie moje kolory ;( No nic mam nadzieje ze przynajmniej na wisne bedzie lepiej :D Desperate - kurcze to Ty mozesz sobie niezle poszalec... zazdroszcze! Finowie to narod kochajacy rock wiec w sklepach albo elegancja albo punk rock nie ma nic posrodku :D Ja dzis wyciagam mojego i idziemy sie przejsc po arboretum a pozniej na jakies zakupki, przynajmniej z domu wyjde. Buziaki, bede wieczorem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie jakos ostatnio nie moge wstac z wyrka. spie sobie do prawie 12, za chiny nie moge sie wczesniej obudzic!(moze narkoza jeszcze dziala :P ) no szaleje, szaleje niedlugo moj musi mi kupic wieksza szafe bo sie w ta juz nie mieszcze :P no a teraz ide zrobic lasagne. zawsze jak troche postoi przed upieczeniem jest lepsza. i jeszcze chyba jakies ciuciu zrobie..moze ptysie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Czesc Babeczki :-) Wreszcie slonce wyszlo, bo ostatnie dni to takie szare byly, ze mi sie nic nie chcialo robic. Hotel w Paryzu zarezerwowany :-D Naszukalam sie niezle - prawie wszedzie wszystko zajete. Udalo mi sie znalezc niedaleko wiezy Eiffla - chyba to bedzie dobry punkt startu do zwiedzania :-) Lece do miasta kupic mape - musze sie troche ,,zapoznac,, z miastem wizualnie, pozaznaczac rozne miejsca i obmyslec plan, co i jak zwiedzic. Przynajmniej bede miala lekture na najblizsze dni - dobrze, ze jest taki wynalazek, jak internet, he he :-) Milej soboty Wam zycze. Zajrze tu pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
No Desperate - ja nie jestem lepsza we wstawaniu, bo tez sie dopiero z wyra wygramolilam :-D Nie wiem, jak ja bede wstawac od poniedzialku o siodmej rano :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaskolka22
Podczytuje sobie Wasz topic jak sie pojawi na glownej stronie i mam pytanie do Samotnej. Z jakich materialow korzystasz uczac sie francuskiego? Uczysz sie z podrecznikow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desperate - widze ze Ty tez korzystasz z Wielkiego Zarcia :D masz moze tez tam swoje przepisy? Chetnie bym wyprobowala cos z tamtych rejomow :) Ja na WZ jestem jako kiiri :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie ma tam moich. tylko tak sobie czasem zagladam jak cos potrzebuje. tutaj to glownie jedza arabskie, perskie i hinduskie dania. wszystko ma mnostwo pachnacych pysznych przypraw. tu jest link do hinduskiego jedzenia http://www.mamtaskitchen.com/recipe_display.php?id=10189 tu perskie http://personal.ee.surrey.ac.uk/Personal/F.Mokhtarian/recipes/ i pakistanskie http://www.angelfire.com/country/fauziaspakistan/recipes wszystko pycha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desperate- dzieki za linki, mysle ze niedlugo cos wyprobuje, tylko boje sie ze nie bede miala dobrej reki do takiej kuchni, na szczescie przynajmniej z przyprawami nie bedzie problemow Dzis caly dzien planuje uczyc sie rosyjskiego, zobaczymy jak wyjdzie. Nudno mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×