Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SamotnA30

Kto mieszka za granica i jest samotny?

Polecane posty

jutro na 7 rano musze byc w szpitalu. jestem zmeczona tym wszystkim. dalej mam ostry bol po prawej stronie. cos mi sie widzi,ze bedzie operacja. jak ja nienawidze szpitali. jedzenie do kitu, ten ochydny zapach i to, ze nie wazne ile razy bierze sie tam prysznic to i tak sie czlowiek czuje brudny. no, ale trzeba przyznac pielegniarki mile i lekarze madrzy. tu to twoja sprawa zajmuje sie kilku lekarzy( mnie badalo 5) i razem mysla co robic. najgorsze, ze obchod o 5 a sniadanie o 6. doslownie jem z zamknietymi oczami. jak mi sie nie chce tam jutro isc- brrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!! teraz dostalam \"przepustke\" na 2 dni, ale oficjalnie jestem w szpitalu. ciekawe czy mi kaza zostac? boli mnie wiec sprawa nie wyglada dobrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
hej dziewczyny::)dawno mnie niebylo bo cos ostatnio sie nienudze heh poznalam kolezanke w moim wieku i codzienie gdzies sie szwedamy;p dzisiaj kupilam sobie 2pary butow i jakos humorek mi sie poprawil::D a tymbardziej ze juz niedlugo do domku,tylko oby pogoda byla bo tutuaj codzienie leje i zimno jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Mam nadziej desperate, ze wszystko bedzie dobrze i ze te tabletki przeciwbolowe pomoga. Trzymam kciuki. Super, ze nie wzieli Cie do szpitala, bo to zadna przyjemnosc. A ja dzis robilam w ogrodku porzadek. A pozniej tez sobie poprawilam humor, bo kupilam sobie 5 bluzek i kurtke :-) Robie to hurtowo, bo mecza mnie takie zakupy i prawie nigdy nic mi sie nie podoba. Ale dzis mialam dobry dzien :-) Jeszcze tylko z dwie pary spodni musze upolowac, ale juz dzis mi sie nie chcialo tyle przymierzac. Dzwonilam dzis do mamy do Polski i zimno tam strasznie. Mama juz palila w kominku. A u nas slonko i smigam sobie w krotkich spodniczkach i bluzeczkach na ramiaczkach :-) Nie taka zla ta FrancYja :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez chce na zakupy! :( A nie moge isc :D Jeju juz ogrzewac w Polsce zaczynaja!!! A u mnie 44 stopnie :D U nas to tak gdzies od polowy listopada zima sie zaczyna, a konczy w lutym i abarot goraco!!! najzimniej to mamy tu 5 stopni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuchy :D co porabiacie? nafaszerowalam sie tabletkami i bol przeszedl. chyba hormony mi spadly(mialam 12000) do 0, bo dostalam miesiaczke. czyli to dobry znak. nie bedzie trzeba powtarzac zastrzyku ani operowac :) te tabletki dzialaja jeszcze rozluzniajaco wiec jestem niby na haju :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Ciesze sie, ze dostalas okres i ze juz tak nie boli. Miejmy nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku - musi byc! A ja wlasnie wrocilam z knajpki - moj luby przyjechal z pracy i mnie zaprosil na piwko. Nie wiem, co mu sie stalo, bo normalnie po pracy nic mu sie nie chce :-o Ale nie narzekam, fajnie bylo. Ludzi strasznie duzo, wszystkie knajpy zapchane i ciezko bylo znalezc siedzace miejsce. Dzis Francuzi ogladaja mecz w knajpkach. Wogole odnosze wrazenie, ze oni we wlasnym domu sa goscmi i ida tam tylko, zeby sie wyspac. Imprezuja na okraglo i z byle powodu, obojetne jaki jest dzien tygodnia. Luz totalny, zero stresu - i to wlasnie jest tu takie fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ostatnio imprezujesz!!! wreszcie sie troche zaprzyjaznilas z zabojadami :P u mnie tez ciagle cos. w weekend ominelo mnie wesele a dzisiaj party. moze za pare dni zaczne znowu latac. teraz wole przesiedziec az sie wszystko wyleczy i sie pozbieram z tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
No narazie lepiej sobie odpusc imprezy - jeszcze sobie pozniej odbijesz i sie wybawisz. Co do luzu tutaj to czasem jest ok, ale czasem jest to wkurzajace i brakuje niemieckiego porzadku. Od trzech tygodni nie moge odebrac ksiazeczki czekowej, bo ciagle facet zapomina wyslac ja do mojej filii! Kurde, czasem cos zalatwic to graniczy z cudem i 3 razy przynajmniej trzeba chodzic w jednej sprawie. Dzis np. chcialam cos zalatwic w biurze i bylam tam pol godziny przed zamknieciem, a juz bylo nieczynne. Popukalam w szybe i pokazalam facetowi, ze jeszcze pol godziny ma byc otwarte, a on tylko wzruszyl ramionami i tyle :-o No a w knajpce 2 razy musialam sie upominac, zeby mi kelner przyniosl piwo, ktore zamowilam, bo zapomnial! Czasem troche za duzo tu tego luzu, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Nie wiem, czemu oni tak wszystko olewaja. Tylko zeby skonczyc prace i isc do restauracji - to juz sa szczesliwi. Jedzonko i picie i siedzenie godzinami w barach. Luz bluz i to jest ok, bo sie czuje tu jak na wczasach, ale czasem sie wkurzam, jak te ich wyluzowanie w pracy wszystko komplikuje. No ale czego sie nie da zmienic, trzeba zaakceptowac, he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny, myslalam ze bedzie nas wiecej na topiku,ja mieszkam we Wloszech ale tez w dziurze i brak mi prawdziwych przyjaciol.Wszyscy sie gdzies porozjezdzali po swiecie,czasem mi smutno tak tu siedziec.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Maruska, a jak dlugo jestes we Wloszech? No ja nie mieszkam w dziurze, bo to jak do tej pory najwieksze miasto, w jakim mieszkalam w zyciu. I pierwszy raz mam tak, ze wszystko pod nosem - sklepy, bary, knajpki. W Polsce po zakupy musialam isc kawal drogi, a w miescie byly trzy miejsca na krzyz, gdzie sie mozna bylo napic piwa. A ludzi zero na ulicach po godz. 17. Tutaj miasto tetni zyciem - nawet teraz slychac krzyki i smiechy bawiacych sie Francuzow. Bo to juz czwartek, czyli przedweekend :-) Rozgrzewaja sie juz na piatkowe imprezy :-) A ja tez dzis sobie robie ,,meksykanski wieczor,,. Wcinam tortille z salsa i popijam margarite. A jutro pewnie bol glowy i pol dnia przeleze w wyrze :-D Ale co tam, raz sie zyje :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Ale tu dzis cicho. Mi sie dzis nic nie chce robic. Jakis taki dzien do kitu, pewnie po tym wczorajszym piciu, he he. Poloze sie chyba wczesniej spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
czesc dziewczyny:)cos ostatnio cicho u nas na tropiku??mnie niebylo bo ostatnio ciagle cos mam do roboty szkola praca itp teraz big brother sie zaczal i ciekawy jest wiec jakos mi czas leci;p nio i juz niedlugo jade do domku za 11dni:)a co u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
U mnie tez ciagle cos sie dzieje. Mam troche spraw do zalatwienia, poza tym wymyslam sobie ciagle jakies zajecia, zeby mi sie nie nudzilo. Ostatnio biegalam po sklepach dla plastykow i szukalam pewnego srodka do gruntowania plotna - oczywiscie nie bylo i kupilam inny. Zobaczymy, czy sie sprawdzi. Tak to jest, jak sie maluje troche inna technika i zwykle zagruntowane plotno ze sklepu nie starcza :-) Dzis ide z kolezanka na koncert. A wczesniej na obiadek :-) Francuskie knajpki sa boskie i takie romantyczne - mimo umiejscowienia czasem w waskiej, brudnej, obdrapanej ulicy i mimo tego, ze smak potraw bywa czasem zupelnie zaskakujacy :-o Poza tym nie moge sie zmusic, zeby sie uczyc, a powinnam. Dobrze, ze juz za niecale 2 tygodnie ide do szkoly, to juz chcac nie chcac bede sie uczyc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. w zeszly czwartek w nocy mialam taki potworny bol, ze moj mnie zawiozl do szpitala. okazalo sie,ze embrion wcale nie zszedl jak powinien tylko zaczal gnic w srodku powiekszajac sie. pekl mi jajowod- litr krwi w brzuchu-operacja!! mam ciety brzuch na 11cm i usuniety prawy jajowod. wczoraj mnie wypuscili do domu. a mowilam wam,ze cos mnie telepie. to sie zawsze sprawdza. szczescie w nieszczesciu odkryli, ze mam zrosty w calym brzuchu(pewnie po operacji wyrostka)i wszystkie usuneli. z takimi zrostami zadna ciaza by sie nie utrzymala, a tak choc z jednym jajowodem mam szanse i nie trace nadzieji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tak dlugo nic nie piszecie wstretne dziewuchy :p??? jakos musialam zle lezec po tej operacji (przekrecic sie nie moglam z bolu) i teraz plecy mnie bola. no ale powoli zaczynam sie ruszac zwawiej. powolutku dzisiaj zrobilam pranie i zaczelam gotowac siedzac przy tym na krzesle. jak stara babcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Desperate - bardzo mi przykro z powodu operacji :-( :-( :-( Biedactwo! Nawet tak sobie myslalam, jak Cie nie bylo kilka dni, zebys tylko nie byla w szpitalu przez jakies komplikacje :-( Nie przemeczaj sie i odpoczywaj, a pranie i sprzatanie nie zajac - nie ucieknie. Widzisz, dobrze ze Ci te zrosty usuneli, bo bez tego nic bys nie zdzialala w kwestii powiekszenia rodziny. A tak jest juz jakas szansa, nawet z jednym jajowodem. Od razu mi sie przypomniala moja operacja pare lat temu - okazalo sie, ze to wyrostek, ale blizne to mam na caly brzuch. Smieje sie, ze jak kiedys bym musiala miec cesarke, to juz bedzie gdzie ciac, he he. Zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowka i ekspresowego gojenia brzuszka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
A ja sie dzis naganialam po miescie. Znow wymyslilam sobie jakas bzdure i biegalam po sklepach, zeby kupic kamyki do mozaiki. Bede robic dzielo sztuki - mozaikowa doniczke, he he. Nie wiem, co sie ze mna dzieje, ze ostatnio mam jakies takie inspiracje artystyczne. Sama siebie nie poznaje, bo to zawsze byla ostatnia rzecz, do jakiej mialam talent. No ale pewnie to francuskie, artystyczne srodowisko tak na mnie wplywa :-D A wczorajszy koncert byl naprawde piekny. Doszlam do wniosku, ze za duzo czasu spedzam w domu, zamiast ,,uzywac zycia,,. Wiec czas na zmiany :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
czesc wam:)deseperate wspolczuje ci obys szybko wracala do zdrowka:):)a u mnie po staremu odliczam dni do zjazdu jeszcze 9dni:):)i bede wkonci w domku:)juz sie niemoge doczekac a jak narazie to wolno leci mi czas jak nazlosci:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny. z dnia na dzien czuje sie lepiej i juz chodzic zaczelam normalnie. u mnie w zyciu nigdy nie jest spokojnie- zawsze cos musi sie dziac :D stresujace to ale przynajmniej nie jest nudno :P wierzcie mi coprawda mam tylko 23 lata ale powiem na 100% , ze wiekszosc ludzi przezylo swoje zycie nie majac 1/8 z moich problemow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
No ja dziekuje za takie ,,urozmaicenie,, zycia, he he. Wole juz nudy, chociaz u mnie tez zawsze cos, a jak nawet nic sie nie dzieje, to cos wymodze, zeby bylo troche stresu :-D Dzis bylam u lekarza, bo zaczely mi wypadac wlosy :-( Jutro ide na badania, ale sie troche boje wynikow, bo jakos niezbyt sie czasem czuje. Cos mi sie wydaje, ze nie bedzie dobrze, ale oby to bylo tylko przeczucie! A poza tym dzis byl dosc stresowy dzien ,,w biegu,, No ale przynajmniej cos sie dzieje :-D Nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz mi tez wlosy oslably. moze tyle nie wypadaja ale sa strasznie kruche i cienkie- a kiedys to mialam takie piekne. ale to ze stresu. do tego dochodza farbowania + raz mialam warkoczyki jak murzynki a to strasznie wlosy niszczy. mam nadzieje, ze twoje wyniki beda ok. a ja znowu do lekarza. dzis bylam bo mnie ta mala blizna po laparoskopii zaczela bolec i jest czerwona. dostalam masc z antybiotykiem, ale jakos nie pomaga wiec jutro ide znowu.lekarka powiedziala, ze jak mi nie przejdzie to da mi jakis silniejszy antybiotyk. boje sie bo to akurat po lewej stronie tam gdzie zdrowy jajnik :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ten wrzesien!! wlasnie kanarek mojego zdechl. zaczal jakos piszczec i....koniec! ale wiecie co. jeszcze cos w powietrzu wisi. cos jeszcze wyczuwam. psychol ze mnie, ale ja takie rzeczy czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Juz jestem po badaniach. Trzese tylkiem, bo wyniki mam odebrac o 17.30 a nie wiem co bedzie. Glownie mam stracha przez wlasnie jakas fale przeczuc i zlych snow - a to sie zwykle sprawdza, wiec Cie Desperate rozumiem - moze obydwie jestesmy jakies troche ,,swirniete,, :-D :-D :-D No farbowalam ostatnio wlosy dosc drastycznie, ale lekarka powiedziala, ze to nie od tego wypadaja. Tym bardziej, ze juz wczesniej cos tam wypadalo. Stresow tez nie mam - przez ostatnie pare miesiecy to nawet za duzo spokoju, wiec moze mi to nie sluzy, he he. Jak wyniki beda dobre, to czeka mnie dalsza seria, az sie znajdzie przyczyna. Desperate - takie cos to chyba normalne po operacji. Nawet przeciez jak sie krew pobiera, albo wenflon daja, to tez sie moze wytworzyc jakies zapalenie. W koncu to zawsze jakas ingerencja obcego ciala. Wiec sie nie martw na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Dzieki - trzymaj kciuki, trzymaj, przyda sie :-) Stresuje sie niezle, nawet nigdzie dzis mi sie nie chce isc, a mialam sobie spodnie kupic. Wyladowuje nerwy na doniczce - moim nowym dziele sztuki, he he. Ciekawe, jak dlugo trzeba brac takie zelazo, zeby cos pomoglo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej samotna. jak tam twoje wyniki? a ja wlasnie mialam gosci. poznalam dziewczyne w szpitalu i sie zaprzyjaznilysmy. cale szczescie nie mowi duzo po angielsku-co mnie zmusza do mowienia po arabsku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja stracilam ponad 1.5 litra krwi to mi kazali brac 2 tygodnie. moj biedny brzuszek- 1 blizna po wyrostku(prawie nie widac) na5cm a teraz jedna wielka na 11 i 3 male po 1cm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×