jest tu kto spod znaku panny?

Piszecie samą prawdę. Panna to trudny znak, wiem po sobie. Lubię ludzi... niektórych, ale nie umiem im tego okazać. Nie umiem dawać ani cieszyć się z prezentów. Nie lubię świąt i tej sztucznej atmosfery. Kocham spokój i samotność we dwoje. Lepiej czuję się w towarzystwie starszych od siebie. Mój przychód zawsze musi być większy niż rozchód. Uwielbiam czytać i robótki ręczne. Matematyczna abnegatka, ale liczyć potrafię:) Nie lubię dzieci, za to kocham zwierzęta. Rozumiem je nie tylko w Wigilię

Ja jestem spod znaku Panny ;) urodziłam się 21. września

dlaczego uwazam PANNE za najgorszy znak? Dlatego, ze sama jestem. Wlasnie taka jak opisujecie :O Juz gorzej sie urodzic nie mozna jak w tym znaku :/

ciekawego? A przede wszystkim w czym - konkretnie :P

osoby spod znaku Panny to ucielesnienie kobiecosci, na ogol potulne, dajace soba rzadzic ale do czasu, JA jestem Panna , kiedys bylam lagodna , deliktana do czasu jak moj facet nie zaczal na mnie odreagowywac dostal w morde tym co mialam pod reka , byl caly w siniakach, i teraz zrozumial ze Panny sa wrazliwe i slowa rania je najbardziej. PAnna czesto bywa "ofiara/; w dziecinstwie , ja tak mialam. Teraz za to ja rzadze,i kaazdy sie boi.

do \"a to ciekawe\" Rozbawilas mnie. Znaczy pozytywna ocena. Nie mam odwagi jebnac tym co mam w rece a zasluguje facio, oj zasluguje! No wlasnie PANNA ja tez panna , na dodatek Anna!!!

bo panna to by od razu chciala, zeby wszystko bylo "idealne"....

wielka wada :O

Panna, 1 września 197x :-P Ciężki przypadek. Drobiazgowość, dociekliwość, przejmowanie się wszystkim i wszystkimi, nadmierna dbałość o szczegóły i o wszystkich - poza sobą. :-0 Perfekcjonizm i idealizm. Anioł, nie bab. :-P ;-) Pozdrowienia dla całego \"gwiezdnego rodzeństwa\". :-)

Errata: jest \"Anioł, nie bab.\" powinno być \"Anioł, nie baba.\" ;-)

wymienila wiekszosc naszych wad :O

ja tez jestem panna.

przynajmniej ja nie widze

nie ma

to nie jest wada...to jest dar od Boga:)

;) w wykonaniu panny to wada ;] Przegiecia w zadnym kierunku wskazane nie sa :P jestem panna od urodzenia to wiem co mowie

bo też jestem panna-men i nie mogę się z tym pogodzić że to wszystko jest prawda...musi coś być w nas pozytywnego...:(

No trochę na plus jest to, że martwimy się o innych... Szkoda tylko, że bezustannie i z pominięciem siebie. :-0 ;-) Przez co straszne z nas marudy wiecznie jęczące. :-P

Drogie memu sercu panny... Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu nadchodzącego Roku życzy Alex380..

co wymienilas jako wade, ze martwimy sie o innych z pominieciem siebie to zaleta jest :D

Przesadzacie, Panny to fajny znak:) Ja jestem z 27 sierpnia, nienawidzę porządku, porządek mnie irytuje:) Lubię ludzi, uwielbiam z nimi gadać i potrafię się dostosować do każdej sytuacji. Przepadają za mną dzieci, ja tez je lobie, w rozsądnych ilościach...;) tak samo zwierzęta... Całe życie miałam powodzenie u mężczyzn, mimo że jestem jakaś miss polonia, dlatego niezbyt się przyjaźnię z kobietami;) Za to z płcią męską wręcz przeciwnie..;) Pewnie to kombinacja dwóch rzeczy: po pierwsze Panny potrafią słuchać, po drugie są bardzo kobiece Wady? potrafię wszystko analizować bez końca, każde uczucie, zachowanie innych względem mnie itd:) jestem przesadnie wrażliwa na krytykę innych. Dopóki komuś nie zaufam jestem chłodna w okazywaniu uczuć Łatwo mnie wziąć na litość;) za to niełatwo wyprowadzić z równowagi - ale jeśli już ktoś tego dokona to 3 miesiące nie wychodzi z szoku hahaha;)

Panna Mam też brata też spod tego znaku, ale nie wyglądamy przy sobie jak dwie panny :o

Wszystkiego najlepszego Życzę Panną w Nowym Roku 2008... http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka2222.swf :P

W twoim życiu uczuciowym szykują się zmiany, zwłaszcza, jeśli nie jesteś teraz z nikim związana. Uda ci się zainteresować sobą kogoś, kogo upatrzyłaś sobie podczas ostatniego dużego wydarzenia towarzyskiego, w jakim brałaś udział w ciągu ostatnich 2 miesięcy. Czasami szczęście mieszka dosłownie za rogiem. Nie dokładaj sobie dodatkowych obowiązków. Odstaw komputer, odłóż nawet książkę. Twoje oczy domagają się urlopu!!! I koniecznie odeśpij zarwane w tygodniu noce. Wstrzymaj się trochę z decyzją o zmianie pracy. Nie unoś się honorem czy fałszywie pojętą ambicją. Szef ma zawsze rację, zwłaszcza, jeśli jest kobietą. W finansach dobry czas, może spróbujesz gier losowych?-Dziś w totka wygrywamy...:)

Podnoszonko.....:)