Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kachna-Gubachna

POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

Polecane posty

TAM BYŁO TAK: kawa stoi jak byk w tych zakazanych, dlatego sie zmartwiłam jak ty amegge wytrwasz :D, ale jak zawsze pewnie każdy dietetyk ma inne zdanie. 6-7 kg w ciągu 3 tygodni Twórca diety, doktor William Hay, podzielił żywność na trzy grupy. Białkowa to np. gotowane mięso, ryby, drób, wędliny, jaja, mleko, sery (do 50 proc. tłuszczu), owoce (bez bananów). Węglowodanowa to m.in. pieczywo, kasze, ryż, makarony, ziemniaki, suszone owoce, banany, cukier. Trzecią grupę, neutralną, tworzą np. warzywa, jogurty, kefiry, sery mające ponad 50 proc. tłuszczu, twarogi, śmietana, tłuszcze, orzechy, wędzone na zimno mięso i ryby. Zakazane są cukier, sól, kawa, mocna herbata, napoje gazowane, alkohol, czerwone mięso, wędliny, dania pikantne, smażone, ciasta, czekolada. Wskazane są chleb razowy, płatki owsiane, kasza gryczana, karczochy, owoce słodkie, warzywa, kiełki, pestki, nasiona. Dla kogo Dłużej niż trzy tygodnie może być stosowana tylko po konsultacji z lekarzem. Polecana osobom z nadkwaśnością, nad-ciśnieniem, chorobami serca i układu krążenia, przemęczonym. Zalety Jest zróżnicowana, bogata w witaminy i minerały. Poprawia przemianę materii i samopoczucie. Wady Jest bardzo niskokaloryczna. Pierwszym treściwym posiłkiem jest obiad, a to może być wyjątkowo trudne do zniesienia - szczególnie dla osób prowadzących aktywny tryb życia. Krok po kroku W jednym posiłku możesz łączyć tylko produkty białkowe z neutralnymi lub węglowodanowe z neutralnymi. Dzienna racja pokarmowa to 1000 kcal. Jesz często, ale mało. Obowiązkowo zjadasz 3 posiłki, możesz też 2 przekąski. Codziennie należy zjeść jeden posiłek oparty na węglowodanach, jeden na białkach i jeden złożony z warzyw i owoców. Owoce jesz na śniadanie lub jako przekąskę. Pomiędzy białkami i węglowodanami muszą być 2-3 godziny przerwy. Pijesz tylko między posiłkami. Każdy obiad i kolacja musi zawierać choć jeden \"ekstraspalacz\" tłuszczu (witaminę C, magnez, żelazo, wapń, karnitynę, jod, chrom). Przykładowe menu Śniadanie: duża kiść winogron Obiad: makaron w sosie z czosnku, oliwy z oliwek, bazylii, orzeszków ziemnych Kolacja: pieczona pierś z kurczaka, gotowane brokuły skropione oliwą z oliwek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam topik od poczatku i dlatego chcialam do niego dolaczyc bo dziewczyny wydaly mi sie bardzo milusinskie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kachna-Grubachna Ty to na prawde znalazlas jakas dietke nielaczenia polaczona z 1000kcal :) Tak na prawde nie jest az tak zle wystarczy nie laczyc B z W bo inaczej sa trawione (i bialka niestrawione fermentuja a wegle gnija w zoladku) organiczyc slodycze (najlepiej w ogole zlikwidowac) i bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki zuzii, to Wy dziewczyny rozmawiajcie sobie o diecie nielaczenia a ja ide w koncu na sniadanie (dietetyczne sniadanie:)) bo jeszcze nie jadlam, a pisac bede bo mam jeszcze wakacje wiec duzo wolnego czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kachna --> to fakt, to co napisalas to najczesciej znajdywane i chyba jedyne info w internecie - ksiazka daje troche inny obraz :) nie prawda jest z tym sniadaniem (pamietam przepisy i byly ok. nie tylko winogrona, ciemne bulki z warzywami i takie normalne rzeczy - ludzkie) kalorii tez sie nie liczy sa tylko podane proporcje posilkow np. * 150g miesa + 400g. warzyw (surowka itp.) * 200g. ryby + 400g. warzyw * 2 jajka + 400g. warzyw wiecej nie pamietam :) ale napewno sie kcal nie liczy ! zuziii --> wlasnie mi tez chodzi o te glowne zasady, trawienie, odstepy miedzy posilkami i nielaczenie grup :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amegge - ja wlasnie to stosuje od 3 dni.. spadlo mi 2kg pewnie to woda ale zobaczymy co bedzie dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie znam ;), a to wkleiłam z tej strony co ją podałaś do owsianki. Myślałam, że z tego właśnie korzystałaś i tam wybrałaś tą dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe kolezanki:) oj u mnie niestety tez bez zmian:( chyba sie zastrzele... dzisiaj tylko woda... jednodniowa glodowka na pewno nie zaszkodzi... Kachna gratuluje sukcesow i to baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo duzych juz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kachna --> ta stronka to przez przypadek ja jej nawet nie czytalam :D prosila kolezanka o diete owsiankowa to ja wygooglalam hih, jak chce cos poczytac to zerkam na dieta. pl ale w sumie przyznam sie ze nie za czesto :) tak jak pisalas co dieta to inaczej, co dietetyk to co innego a wystarczy mniej jesc, troche sie ruszac i juz sa efekty ! no nic, ja uciekam - zajrze tu pozniej (na tabelke) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, ale teraz sie nie zabiorę do tabelki, bo muszę pilnie wyjść, ale obiecuję, że po powrocie niezwłocznie przyszykuję piękną tabeleczkę, w miedzy czasie czekamy na pozostałe wyniki. Pozdrwaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta, witam polish girl:) Gratuluję wszystkim, tym, którym udało się schudnąć i rónież tym, co nic nie zrzuciły, bo zawsze mogłyście przecież przytyć, więc sukces jako taki jest:) Ja ostatnio też nic nie schudłam, a teraz się ruszyło, więc z dietki nie rezygnować, bo postraszę klapsem;) Kachna- tak jak pisałam wcześniej, ogłaszam Cię MISS ODCHUDZANIA:) Postępy robisz niewiarygodne, w takim tempie to garderobę zmienisz wczesniej, niż się Tobie wydaje, trzymam kciuki za dalsze takie sukcesy. Byle do przodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem i jest tabelka: Nick........Wiek...Wzrost...Waga pocz..Waga obecna. UDAŁO SIĘ!!!!. Cel.... BMI amegge....25......1.70cm.....65,5kg........62,5kg.......35,3%........57kg....21,63 * kachna.....33......1.69cm.....85,0kg........77,5kg.......31,5%........65kg....27,13 * julai.........24......1.56cm.....60,0kg.......58,0kg........20,0%........50kg....23,83 * Olusiaaa....28.....1.62cm......65,2kg.......62,7kg......18,9%.........52kg....23,89 * chałwa......27.....1.72cm......66,0kg.......61,5kg......56,2%.........58kg....20,79 * klleo.........22.....1.79cm......78,0kg.......75,5kg......16,7%.........63kg....23,56 * kukurydzka.20....1.69cm......60,0kg.......57,0kg......37,5%........52kg....19,96 *Gwiazdka..20.....1.70cm......72,0kg........69,0kg.....30,0% .......62kg....24,00 melania_m..25.....1.62cm......75,0kg........71,5kg.......23,3%.......60kg....27,24 * BigGirl......19......1.70cm......70,0kg........68,6kg........9,3%.......55kg....23,74 * M20.........20......1.71cm......81.0kg........77,5kg.......21,9%.......65kg.....26,50 No faktycznie roboty nie było, ale mam nadzieję, że się nie poddajecie USZY DO GÓRY - W NASTĘPNĄ ŚRODĘ BĘDZIE LEPIEJ! Gwiazdkami na końcu zaznaczyłam sobie tych, co podali wyniki, tylko julai nic nie wpisałam bo sama nie wiem co jej poprawić, wyzdrowieje, to sie wszystko unormuje i wtedy powpisujemy, ale na pewno juali nie rezygnujemy z ciebie i ty nie rezygnuj z nas i z odchudzania!!!! Brak wieści od: - kukurydzki, - gwiazdki, - M20 Hop, Hop gdzie jesteście dziweczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj strasznie głodna jestem:( zajadam marchewki i jabłka naprzemian, żeby głoda zadusić, ale on strasznie silny jest dzisiaj:( Kachna- czy liczysz kalorie, czy tylko mniej jesz? Ja kalorii nie liczę, a może powinnam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) Widze że ładnie wam idzie,o fajnie że macie taką tabelke,,,i tu mam do was pytanie :) mogę od was ściągnąć pomysł z tabelką?? pomogłoby mi to w organizacji i mobilizacji na moim topicu :) pozdrawiam serdecznie :) i oby tak dalej bo widze że chudniecie w oczach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy dzien mojej diety sie konczy i wytrzymalam:) jestem z siebie dumna:)) sniadanie jogurt z musli obiad zupa ogorkowa kolacja winogrono jestem zmotywowana strasznie:) mam nadzieje ze nie tylko dzisiaj;) ale az nie moge sie powstrzymac od fantazjowania o tym jak to bedzie po zrzuceniu tych nadprogramowych kilogramow:) tez tak macie? musze kupic sobie spodnie dresowe to zaczne troche cwiczyc bo w jeansach sie nie da a na spodenki za zimno, ach jak chce mi sie odchudzac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany czuję się wielka jak szafa po maminej kuchni i tak prawie cały tydzień byłam tuczona, no ale jutro rodzice jadą więc wracam do dietki, tylko teraz muszę ten tydzień nadrobić, czyli coś bardziej ścisłego zastosować :) Witam nowe koleżanki :) Razem raźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foczky --> pomysl z tabelka byl moj ale nie oryginalny :P widzialam gdzies na innym topiku i zrobilam troche plagiat ;) dodalysmy razem z dziewczynami pare rzeczy i oto jest \"nasze cudo\" ! zrobcie sobie taka sama lub troche inna (jaka chcecie) a co tam ! jesli ma wam pomoc w walce z kiloskami to czemu nie !? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wszystkim odchudzaczkom:) ja własnie zabieram sie za drugi dzień pełna entuzjazmu, chociaż pogoda nie zachęca i spać mi sie chce, ale co tam, dla chcącego nic trudnego:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Amegee,jesteś kochana,,naprawde uważam że nam to pomoze,bo wiesz,,rywalizacja się włączy..Co nie które koleżanki troche odpuściły i musze je przywrócić na dobrą drogę :D Pozdrawiam was serdecznie :) bede wpadać czasem :) :*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM I POZDRAWIAM WSZYSTKICH ZASIEDZIAŁYCH, NOWO ZASIADŁYCH I ODWIEDZAJĄCYCH NASZ TOPIK 🌻 -->chałwa dzieki za ogłoszenie mnie MIS ODCHUDZANIA, ale to był trochę niesprawiedliwy konkurs, już na starcie miałyście mniejsze szanse niż ja, bo ja mam najwiekszy zapas ;), za to ciebie możemy ogłosić MIS REALIZACJI CELU, jako jedyna przekroczyłaś 50% BRAWWOOOO!!!! chałwa - ja kalorii nie liczę bo jestem na to za leniwa :D ale mogę z grubsza opowiedzieć co jem, a może zacznę od tego czego nie jem; nie jem chleba (ani kromki zwykłego, chrupkiego, tych códów ryzówych czy innych tym podobnych), nie jem ziemniaków, i wszystkich kluchopodobnych (pierogi, pyzy, kopytka itp.), nie jem też kiełbas i wędlin ze sklepów (tylko ta wpadka na ognisku :P, a miesko kupuję świeże i piekę w piekarniku, a potem mam dla męża do kanapek, a dla mnie do sałatek :D), no i żadnych słodyczy oczywiście (chyba, że coś we mnie wcisną typu - rozpoczęcie roku szkolnego i wizyta u teściowej, a tak to nie tknęłam nawet kosteczki czekoadki!!!) no a co jem - wygląda to tak: ok 9.00 śniadanko - aktvia z łyżką płatków, otrąb i siemienia lnianego (podobno to dobrze wymiata z organizmu ;) ) lub ser z jogurtem, albo śmietaną lub serek wiejski (1 opakowanie) ok 12.00 lunch (lub II śniadanie jak kto woli) - jakaś sałatka warzywna \"na winie\" czyli mieszam co mi się po rękę nawinie i polewam oliwą z oliwek czasem dodaje jakieś cząstki mięska lub rybkę (łosoś, tuńczyk) ok 14.00 - przegryzam jakiś owoc 15.30-17.00 - jem z mężem obiadek, zależy jak wróci (jakieś miesko zwykle jest z sórówkami) ale \"rozsmarowuję\" swoją porcję na talerzu tak - żeby nie było widać, że mam mniej niż kiedyś :D i jem bardzo powoli :D staram sie teraz też nie gotowac zbyt tłustych rzeczy, a jak coś takiego sie trafi, to mówię, ze jadłam wcześniej i wtedy ok 15.00 zjadam sobie np. dwa gotowane jajka, fasolkę szparagową z bułką i masełkiem albo pół makrelii z pomidorkiem ok 19 jest u nas kolacja, zdarza mi się jej nie jeść, jeśli np obiad był o 17, albo napchałam się u teściowej :P, albo robie soczki z sokowirówki i wypijam dwie szklanice, to super zapycha, a kilka razy zrobiłam tak, że połknęłam dwie, trzy łyżki siemienia lnianego i popiłam wodą, nie czuje sie wtedy głodu, w sumie rzadko jem cos konkretnego na kolację, najwyżej dokończę jakiś jogurt córeczki, i to by było chyba na tyle - dieta mojego autorstwa hi, hi :D a wypijam w ciągu dnia 2 kawy, z 5 herbat (zielona, zwykła lub żeń-szeń) i jak mi nie jest za zimno to jeszcze kilka szklanek mineralnej, ale muszę się trochę zmuszać, no i co któryś dzień te soczki z sokowirówki, a napojów z kartonów, butelek ze sklepu nie pijam, zresztą nigdy nie piłam :) Na razie to działa wie będę kontynułować :D, oceńcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was ciepło:) Kachna jakby to powiedziała moja młodsza siostra wymiatasz, jesli chodzi o gubienie kilogramów amegge i chałwa, wy procentowo tez pięknie. wychodzi na to, że ja się obijam:( Kopa potrzebuję;) widzę, że mamy nowe dziewczyny i bardzo dobrze, ale co jest z kukurydzka, gwiazdka, melanią_m?Halo halo Olusiaa ja myślę, że przyszła środa powinna być nasza?co ty na to?musimy to jakoś popchnąć polish girl, dobrze, że jesteś ładuj nas tym odchudzeniowym optymizmem. Ja muszę poszukać mojej motywacji, ostatnio chyba ja zostawiłam gdzieś Julai jak tam zdrówko?a z tymi wagami szpitalnymi Kachna ma rację, tak samo było u mojej higienistki jeszcze w podstawówce i w liceum. Zawyżały wagę. Teraz z resztą twoje zdrówko najważniejsze. Trzymaj się ciepło a co u mnie. Teraz nie mieszkam u siebie tylko w pustym mieszkaniu mojej siostry. Zaczyna mi się to podobać i chyba wygram w totka i tez sobie takie kupie;)na początku było dziwnie, bo w moim domu zawsze masa ludzi, a teraz wracam w nocy, puściutko cichutko, ale też nikt nie marudzi. I mogę sobie biegac goła, gdybym oczywiście chciała;) Z sukcesów dietowych, pochwalę Wam się, że upiekłam wczoraj murzynka na imprezę do przyjaciela i nie spróbowałam, ani kawałeczka. Muszę wierzyć na słowo,ze był pyszny. Sprawdzalność empiryczna tez potwierdza te słowa, bo zniknął w 15 minut. a i oczywiście pełno było paluszków, orzeszków, chipsów i innych \"syfów\" nic nie skubnęłam. No i winko przeznaczona była dla mnie cała butelka, a ja tylko 3 lampeczki(wiem wiem chwale się i wy macie większe sukcesy, ale próbuje szukać motywacji;) Dziś może być ciężko stanęło na tym, że randeczka odbędzie się u mnie w domu, \"potencjalny luby\"(że tak go nazwę) ma przynieść winko, a ja coś upichcę. Naleśniki po meksykańsku, dlatego dziś tylko śniadanko zjem. Miałam wyglądać jak bogini, a tu tym czasem jakieś pryszczysko wyskoczyło, taki prezent przed okresem. Grrryyy. No ale włoski nowe, pani fryzjerka bawiła się z nimi 2 godziny, balejaż pierwsza klasa i skoro wczoraj zrobiły furorę, to pewnie potencjalny luby tez zauważy;) Polecam Wam kochane ta hennę u kosmetyczki na rzesy. Ja mam długie, gęste ale jasne, a nie zawsze mam ochotę i czas na tuszowanie, a tak wyglądają jakby były pomalowane i nic się nie rozmaże. No i wiadomo, ze miło gdy ktoś się nami zajmuje. za całą przyjemność z rzęskami zapłaciłam 8 zł, a na 2 miesiące mam spokój z malowaniem rzęs. a jeszcze tak z wrażeń fryzjerskich, Gdy tak ta fryzjerka bawiła się moimi włosami, a później je myła(a myła je długo bo są do połowy pleców) to pomyśłałam, że gdybym była facetem to zamiast gry wstępnej umyłabym swojej kobiecie włosy. Odpręża sie wtedy niesamowicie;) Dobrze, to ja kończę te poranne bzdurki. Mam dziś mnóstwo roboty i jeszcze chorego brata muszę nawiedzić, a póki co biegam w szlafroku Trzymajcie się ciepło i przeganiamy jesienną aurę:8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Już po kawce i śniadanku. Ostatnie chwile z rodziacami spędzam :(. Dzisiaj już jestem grzeczna i jem dietkowo :). Kleo - środa nasza. Damy radę. Będziemy najlepszejesze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc czesc czesc:) ja wczoraj sie jakos utrzymalam na tej jednodniowej glodowki a teraz bede sie stresowac bo jutro rano mam rozmowe o prace i trzebaby jakos wygladac wiec watpie zebym dala rade cos przelknac:P ale chociaz motywacje mam bo przeciez zaczyna sie tez rok akademicki i moje zajecia juz 21 wrzesnia wiec musze teraz potrzymac scisla dietke.... mam nadzieje ze mi sie uda........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC :) i ja jestem - wczoraj na cały dzien pojechaliśmy w trójeczkę na mały wypad - bez szaleństw jedzeniowych u mnie :P kachan twój jadłospis bardzo podobny do mojego :) jeszcze raz GRATULAJE !!! dziewczyny bierzmy przykład z pani prezes bo jest z kogo :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za pochwały :D :D i trzymam kciuki, żeby wszytskim szło tak dobrze jak tego chcą. Właśnie przymierzam się do zrobienia sobie sałatki. --->BigGirl - jednodniowa głodówka, czyli jedodniowe nic??, czy na sokach, albo na wodzie...a własciwie jak ci się udało wytrwać??? powodzenia na rozmowie o pracę, trzymamy kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pilam tylko wode mineralna niegazowana... ciezko bylo ale w sumie to sama nie wiem jak mi sie udalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie neguję takich głodówek - podobno bywa to nawet zdrowotne, właśnie jeden dzień w tygodniu odciążyć układ trawienny, a są nawet dłuższe głodówki zdrowotne. Ale z mojego punktu widzenia, czyli osoby, która jadła zawsze :P to dużo wydaje mi się to niemal niesamowite, tak wytrwać na wodzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×