Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kachna-Gubachna

POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

Polecane posty

Witam wszystkie koleżanki !!!!!!!!!! Trochę zaniedbałam ostatnio wasze świetne towarzystwo. Przyczyny są niestety techniczne, nawala mi komputer i jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie wydać niezłą kasę na nowy. Dziewczyny , piszecie tyle ,że trochę czasu zajęło mi czytanie. Podobał mi się bardzo dialog polish girl i Danieli, zwłaszcza dlatego ,że w ubiegły weekend polish girl prowadziła fajny monolog. A tu proszę , niespodzianka, jest niedzielna koleżanka do pogaduszek. I całe szczęście. Witaj 🌻 Daniela !!!!!!!! U mnie dietka słabo, czyli czasem dopadnie mnie szaleństwo w postaci pizzy. Jedyne pocieszenie, że normalnie wciągałam całą a teraz udało się 3 trójkąty. To i tak od groma kalorii, ale trudno. Było, minęło. Za to dziś trzymam się .Jak do tej pory pół kromki chleba z łyżeczką jajecznicy. Wiem , to też niedietetyczne , ale przynajmniej mała ilość. smażyłam synkowi na śniadanko no inie mogłam się oprzeć . Za to teraz zapijam się wodą mineralną. Norka 🌻 Twój przepis na zupkę dyniową wygląda tak smakowicie, więc kupiłam dynię i muszę go wypróbować . Ale mam też prośbę , napisz jakieś fajne przepisy. Tak jak u Kachny moja kuchnia jest niestety tradycyjna ale chętnie nauczyłabym się czegoś nowego. Może znasz jakieś dobre potrawy gotowane na parze ? Kiedyś kupiłam takie urządzenie , no i tylko kurz na nim się zbiera. A jedzonko gotowane na parze to podobno bardzo zdrowe. Kachna🌻 gratulacje za ćwiczenia !!!Dzielna babka z Ciebie !! I jak już zmobilizowałaś się żeby zacząć to nie rezygnuj !!!!!!!! Ja też mam jakieś płytki kupowane z zamiarem ćwiczeń , np pilates , zestaw ćwiczeń na brzuch ...Na razie grzecznie śpią w szufladzie. Ale kiedyś ...Kto wie ? :( amegge🌻 życzę zdrówka!!!! klleo🌻 nie daj się !!!! On nie był Ciebie wart!!!!!!!!!!!!! Olusiaaa🌻kilka z nas ( ja ) ma doły z powodu zaniechania dietki. Ale po tu jesteśmy żeby wzajemnie podtrzymywać się na duchu. Więc do góry głowa. Pozdrawiam WSZYSTKIE !!!!!!!!!!!Buziaki!!!!👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, jak już się pojawiłam to mam pecha bo piszę sama do siebie :):):) Może kawkę któraś wyniucha ????????? \\_/>\\_/>\\_/>\\_/>\\_/>\\_/>\\_/>\\_/>\\_/> mmm, pychotka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jula-Anula🖐️ hihi,ciesze sie ze spodobal ci sie nasz dialog,mi tez swietnie sie gadalo z polish girl a w niedziele przeciez tak ciezko znalezc kompana do rozmowy;)Z tymi komputerami to prawda...ja mam to samo i juz sie martwie ze bedzie trzeba zainwestowac w nowy sprzecik bo jak nie jedno to drugie nawala..,no ale trudno-wada martwych rzeczy:( Co do dietki to ja dlatego wzielam sie wlasnie za kopenhaska bo niestety nie umiem sie powstrzymac od podjadania wszedzie i wszystkiego..a tak wiem ze porostu nie moge bo taka jest ta dieta-nie polecam ale od czegos musialam zaczac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa pychotka:) Jula --przepisy bardzo chętnie ale może prywatnie na maila ?nie chce tu dziewczęta smaka robić. Polecam kawe rozgrzewającą akurat na jesień zimę.1/2l wrzącej wody dodajemy kawę sypaną albo zbożową dodajemy kilka daktyli i gotujemy na malutkim ogniu tak 10 minut, dodajemy cynamon szczyptę kardamonu kilka goździków i imbir może być świeży taki malutki plasterek on ma takie działanie rozgrzewające pobudzające gotujemy jeszcze 5 minut i gotowe-warto to przecedzić z mleczkiem smakuje wyśmienicie Daniela— nie wiem co planujesz później po kopenhaskiej ale proponuje abyś spisała sobie że np. 9 śniadanie jajecznica, czy serek i tak do 18 będziesz się tego trzymać jeszcze jak sobie to wydrukujesz i powiesisz na drzwiach lodówki... Wiecie dziewczęta że zaleca się zjedzenie konkretnego śniadania bo najwięcej możemy przerobić od 14 zaleca się coraz mniejsze porcje, zresztą która z nas cały dzień się głodziła a wieczorem konia by zjadła więc lepiej rano by wieczorem spokojnie położyć się spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i do mnie piszesz Jula-Anula. Cieszę sie że jesteś. Widzę, że pojawili sie i inni wywałani przeze mnie o poranku- Witaj Olusia, tylko Viola i BIgGirl zawieruszone. Hop. Hop! Ja tu sobie jestem i zerkam co piszecie, ale ręce mam cały czas zajęte, wiec nie mogę pisać :P ciegle coś w nich trzymam ..do jedzenia :P 😭 no nie mogę dziś!!!, jakiś parszywy dzień mnie dopadł, już nawet nie jestem głodna, bo zjadłam już wszystko co miałam przeznaczone na dziś do popołudnia, tylko kolacji jeszcze nie zjadałm, bo jej jeszcze nie zrobiłam Już nawet nie jestem głodna, tylko napchana, a w głowie głód co sie dzieje... jak tak dalej pójdzie jutro sie zważę i zobaczę +3 kg 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo cieszę się, że nie jestem na topiku sama. Norka 🌻jak przeczytałam przepis na kawę to aż mi zapachniało wirtualnie. Koniecznie muszę wypróbować tylko brakuje mi wszystkich składników. Napisz proszę ile sypiemy tej kawy. a co do przepisów to Kachna była też zainteresowna. A jeśli jej by się odwidziało to podam maila. Daniela🌻 ja też kiedyś próbowałam kopenhaskiej, niestety tylko 3 dni. Ale mam koleżankę, która schudła ok.5 kg. Niestety , nadrobiła to szybko bo wróciła do dawnych nawyków żywieniowych . Wniosek jest jeden , jeśli mamy skłonności do tycia ( a mamy !!!!!!!!!!!) to bez względu na to jaką dietę stosujemy i od czego zaczynamy walkę z tuszą, musimy już zawsze uważać na to co jemy. Czyli dieta na całe życie. A raczej zmiana nawyków żywieniowych. Brzmi to strasznie (buuu..) Ale taka jest teoria. A w praktyce ???? Czas pokaże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula ja też od Norki chcę przepisy - tylko na zbyt skomplikowane sie nie piszę, bo ja leń ogólnie jestem i mi się w kuchni za długo grzebać nie chce, ale jak ktoś dobrze zachęci, to raz na jakiś czas mogę sie w kuchni zapomnieć :D A kawkę ktoś pije... z mleczkiem tylko, bo nie zapamietałam z czym to Norka polecała serwować ;) \\_/> \\_/> \\_/> \\_/> \\_/> \\_/>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kachna,ja kawkę chętnie ! Może być z mleczkiem. A taką wypasioną z przepisu Norki zafundujemy sobie innym razem. Norka, Kachna też chętna na przepisy. Więc jak będziesz miała trochę czasu to poprosimy BARDZO !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Norka------>masz racje:)Tez o tym pomyslalam ....bez wzgledu jaka diete wybiore po kopenhaskiej to musze miec ustalone godziny posilkow bo najgorzej to wrocic do starych nawykow:OKoniec z jedzeniem po godz.18..wlasnie to probuje wycwiczyc teraz;)Mi tez zawsze babcia powtarzala ze najwazniejsze jest sniadanie i mimo ze tyle juz wiem na ten temat to jakos ciezko mi sie przemoc..Jestem kawoszem i z rana zanim zoladek zacznie mi pracowac musze wypic pyszna duza kawke z mlekiem a nie jestem w stanie nic przelknac--wiem ze to niedobrze:(A i ja tez jestem zainteresowana przepisami jesli mozna i jesli sa latwe:) Jula ---->wiem,bo ja sama kiedys zrzucilam na tej diecie 3 kg w 6 dni a potem je nadrobilam w kolejnym tygodniu:(Nie chce zrobic sobie krzywdy tylko od czegos musze zaczac a mysle ze teraz dojrzalam juz do prawdziwego odchudzania,wiem ze PO bedzie jeszcze trudniej ..i wiem ze tak juz bedzie zawsze...(Ale dam rade,trudno sie mowi,sama sie postaralam o to zeby teraz miec takie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha , zapomniałam dodać , że ja na dziś już znikam. Zamelduję się jutro z wynikiem. Życzę wszystkim udanego popołudnia i wieczoru !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula-- jeśli chodzi o kawę sypana ja sypie 4 łyżeczki- lubię siekierę :),kawę można słodzic miodem możemy też ½ łyżeczki kakao Wszystkie chętne proszę o maila na plomyczek1małpa tlen.pl mam nadzieje że zrozumiały adres jest a mam dosyć dostawania kg spamu dziennie, przy odrobinie czasu coś wam powysyłam łatwego i dobrego. Osobiście mogę siedzieć godzinami w kuchni bo lubię gotować dla innych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny:) zimno u mnie, jeszcze nie pale i chyba zamarzne ale organizm bedzie zuzywal wiecej kalorii zeby sie ogrzac hehehehe ta albo przeziebienie murowane:( oby nie, a rano popsul mi sie telewizor, cos strzelilo, zadymilo caly pokoj i tyle, nie bardzo mnie to cieszy zwlaszcza ze troche wydatkow mam na glowie:( dieta bardzo dobrze w sumie za wyjatkiem tych 3 piwek w sobote to niczym nie nagrzeszylam:) zobaczymy jaki jutro wynik kumcia---> kolejny raz potwierdzamy fakt ze weekend ni ejst odpowiedni na trzymanie diety i to sie chyba nei zmieni;) ale fajnei ze cwiczysz:) olusiaaa---. nie przejmuj sie to po prostu efekt tych imprez jak zaczniesz jesc normalnie wszystko wroci do normy:) melania_m---> nie myslalam ze ten alkohol ma az taki wplyw, wiedzialam ze ma sporawo kalorii ale zeby az tak??? ale na szczescie nie drinkuje 5-6 razy w tygodniu to moze tak zle nie bedzie:) norka---> jak smaczne to nei dziwne ze wypilas, tez bym wypila:) hehehe moze w tydzien laska sie nie zrobie ale moze jakis kilogram spadnie:) daniela---> super wynik gratuluje:) a to dzis sie wazylas? jula-anula---> ja mam nadzieje ze nie bede musiala wydac na nowy telewizor tylko ze ten da sie naprawic, ale na razie i tak nei mam na to pieniedzy:( fajnei ze Ci sie podobal nasz dialog i tez sie ciesze ze mialam kompanke bo akurat mialam duuuzo czasu i znalazla sie Daniela do pogadania:) super 3 kawalki zamiast calej pizzy to duzy sukces!!! masz racje z ta dieta na cale zycie:( kachna---> niedobrze ze Cie dzis glod dopadl bo jutro wazenie... norka---. moze i bym chciala przepisy gdybym umiala gotowac i miala juz swoja kuchnie ale fajnei ze sie dzielisz z dziewczynami:) oczywiscie jak ja jestem to nikogo nie ma i tylko tak podsumowuje Wasz dzien:( ja teraz sie biore za nauke do prezentacji tzn troszke pozniej sie wezme, ajutro bede miala troche wolnego rano to moze poprawdze z kims dialog a nie jak zwykle monolog:( buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Widze, ze wszystkie o mnie zapomnialyscie :( Ale trudno sie dziwic... ostatnio nie udzielam sie zbyt czesto. Ale juz tlumacze dlaczego. Nie dosc, ze znow jestem chora to na uczelni mam urwanie glowy. Mam jeszcze inny problem. Na weekend postanowilismy z mezem gdzies wyjechac. I pojechalismy na wies do mojego dziadka. Jakies 4-5 tygodni temu pewnego wieczoru, przez otwarte okno do domu wskoczyl kotek. Tak na oko ma okolo roku, jest sliczny, madry i uwielbia sie przytulac. Gdy tylko go zobaczylam to od razu pokochalam :) Poniewaz moja mama przez prawie cale wakacje mieszkala z dziadkiem, zaopiekowala sie nim. Kotek przez dzien chodzil sobie gdzie chcial, a na noc zawsze wracal do domu. Najchetniej zabralabym go do siebie, jednak nie moge. Mam astme i alergie na kotki. I tu zaczyna sie problem. Fleczer jest taki milusinski, ufa kazdemu i za kazdym pojdzie. No i ostatnio nie przyszedl na noc, ale na nastepny dzien sie znalazl. Jest jednak chory :( Wypada mu trzecia powieka (tak mi sie wydaje, ze to jest to). To stalo sie przez tydzien. Boje sie, ze moze oslepnac. W planach mamy zabrac go w niedziele do weterynarza, tylko co jak po niego przyjedziemy, a jego nie bedzie? No i jesli trzeba bedzie zakrapiac mu oczka? On chodzi wlasnymi drogami, gdzie chce i kiedy chce. Dziadek go nie upilnuje. W ogole nie wiem czy nie bedzie wymagal zabiegu :( Tak mi smutno... Nie wiem co mam robic, a nawet ile to wszystko moze kosztowac. Gdy tylko o tym pomysle to od razu leca mi lzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polish girl—jutro jak wejdę na wagę aż ciarki mam na plecach, ja mam takie szczęście że jak mam braki w kasie to najwięcej wydatków wtedy ech..jestem jestem tu jescze przez chwile julai – nikt o tobie nie zapomniał 🌼 szkoda mi tego kotka jestem kociara i pewnie od razu bym go wzięła koniecznie tam musicie pojechać kropelki pewnie mu przepiszą codziennie trzeba będzie zakraplać:( aż mi smutno się zrobiło mam nadzieje że kotek wyzdrowieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero teraz znalazlam chwilke i nawet jeszcze nie zdazylam przeczytac waszych postow dokladnie(co zaraz nadrobie:D) Mialam strasznie zawalony dzien dzisiaj i jeszcze ze wszystkim sie nie wyrobilam..,no ale nabiegalam sie po miescie tyle ze chyba spalilam troszke kalorii:) A to wazycie sie jutro dziewczyny??Nie wiedzialam..Wtakim razie i ja podam wynik,mimo ze po 4 dniach diety napewno nie bedzie oszalamiajacy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny!!! musialam szybko przybiec sie pochwalic!!!!!! mam 60 kg na wadze:) czyli sie w koncu ruszylo i 1,5 od tamtego tygodnia:D:D:D tak sie ciesze, a to oznacza ze jak bede sie trzymac i nawet 0,5 kg spadnei to w przyszlym tygodniu zobacze 5 z przodu!!!!! dziewczyny zycze Wam rowniez sukcesow, mam nadzieje ze bedziecie zadowolone, ja wracam do nauki, teraz to mam tyyyyyle energii julai---> duzo zdrowka, szkoda mi kotka bardzo, bo lubie kotki, zwlaszcza jak mrucza, ale zupelnie nie wiem co Ci doradzic:( trzymam kciuki za Was dziewczeta:) zajrze jeszcze pozniej zerknac jak Wam poszlo, mam nadzieje ze same sukcesy, a przynajmniej zadnych dodtakowych kilogramow:) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta kawa i woda dla każdej \\_/>\\_/>\\_/>\\_/> |_| |_| |_| Wskoczyłam na wagę i ...72kg zobaczyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam wszystkie panienki i panie na tym forum. u mnie też lekki spadek wagi przez ten tydzień co widać na uaktualnionej stopce i też jak poprzedniczki strasznie z tego powodu się cieszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje sukceswów, a za restę trzymam mocno kciuki. U mnie mniej o 1 kilogram. Napiszę więcej wieczorem. Dziś dzień pełen biegania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widzę po dodatchczasowych wpisach to miniony tydzień możemy zaliczyć do owocnych bo jak na razie u każdego widać waga ruszyła się w dół:) i tak trzymać dziewczyny! jestem z was dumna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×