Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kachna-Gubachna

POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

Polecane posty

Nick........Wiek...Wzrost...Waga pocz..Waga obecna. UDAŁO SIĘ!!!!. Cel.... BMI kachna.....34......1.69cm.....85,0kg.......68,0kg....... 85,0%........65kg....23,81 Olusiaaa....28.....1.62cm......65,2kg.......61,1kg...... 31,0%.........52kg....23,28 klleo.........22.....1.79cm......78,0kg.......76,0kg.... ..13,3%.........63kg....24,03??? polishgirl...24.....1.63cm......65,0kg.......59,0kg..... ..50,0%........53kg....22,21 JulaAnula...39.....1,64cm......76,0kg.......73,5kg...... 15,6%.........60kg.....27,33 kumcia.....32.....1,60cm.......86,5kg.......86,5kg...... 0,00%.........65kg....33,75 Norka......27.....1,74cm.......77,0kg.......72,0kg...... 41,7%.........65kg....23,78??? filusia......XX.....1,65cm.......69,0kg.......66,5kg.... ..27,8%.........58kg....XX???? m.feniks...26.....1,70cm.......73,0kg.......73,0kg.......0,0%.........63kg....25,26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula-anula
cesc--diewcatka----- nie---udalo--mi--sie--calkowicie--,,alicyc---dnia--warywnego--- w----dien--bylo---ok--- ale--wiecorem--pojechalismy---do--pryjaciol--- myslalam--,,e--na--kawke--herbatke---a---tam---cala--impre,ka---byla-- dobra---kolacja---drinki---wysiedialam---na---herbatce---ponad---godine--- a---wlasciwie---tylko--- no---i--poddalam---sie--- nie---,,jadlam---wiele---aale---jednak---nie---to--co--wolno--- no--i--jakis--drink--sam--wpadl--mi--w--reke--a---potem--do--gardla------------- ---------------------------------------------------------------------------------------------- ---------------------------------------------------------------------------------------------- stan--mojego--umyslu--poostawiam---be,,--komentara glupia---baba---jestem---- po---prostu--- -------------------------------------------------------------------------------------------- a---impre,,ka---trwala---do--prawie--drugiej--w--nocy--- wiec---tak--naprawde---dis---pokutuje---lece--kaca---rosolkiem--- a--od--jutr--ponownie--do---diela---- onajmilam---te--mojemu--m---,,e---musi---sam--chodic---na--imprey--- bo--moja--wola--jest--na--ra,,ie---,,byt--slaba dotycy---to--rownie,,---impreek--u--nas--w--domu--- cyli---,,ycie---towaryskie---jest---,,awiesone--- jakos---moj--m---nie--oponowal---bo--widial---wcoraj---jakie--mialam-- opory---i--jak--mi--bylo--smutno--- i---jak---podle--cuje---sie--dis---- i---jesce---jednooo---poooprose---o---kopa---w---dupe---od---was nale,,y---mi--sie---

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula - kopniaczek ci sie należy, ale zrywam boki z opisu i na podniesienie nogi do kopniaka nie mam siły :D :D :D a taki miałaś przykład koleznaki Kachny co poszła na imprezę z soczkiem pomidorowym i dwom jabłkami :D i co nie skorzystałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula-anula
wies---co---kachna---ja----o---tobie---myslalam-----i------------------- i--nic--,,---tego---nie---wyslo------------------ ja---powinnam---,,---toba---chodic---na---impre,,y----- wtedy---bys---mnie---pilnowala----------------------------- a---mo,,e---otworys---jakis---pensjonacik--- dla---u,,ale,,nionych---od---jedenia-- ja---bede---pierwsa----klientka---a---racej---pensjonariuska---- byle--by---predko------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula-anula
a---mo,,e---po--nowym---roku---wybieremy---sie---w---kilka--- nasych----do---jakiegos---osroda---spa---albo---do---osrodka---w---golubiu ktory---prowadony---jest---pod---kierunkiem---dabrowskiej----- o---ile---bediemy---mialy---kase------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra dziewczyny - południe minęło czas ruszać do roboty - tym samym melduję, że jadę sie znów wykładać i będę nieobecna do poniedziałku. Trzymać dietę proszę w między czasie i zadnych głupstw nie popełniać 🌻 Jula - o wczasach pomyślimy, ale czemu w ramach katorgi, ja swoje odpokutowałam, na jakies wczasy pojadę w nagrodę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula-anula
ok---kachna---trymam---cie--a--slowo--- no--to-----poostaje---mi---tylko----schudnac----i---bedie---nagroda---- ---tylko------schudnac--------------------- trymaj---sie---kachna---milego----wykladania---- a---co---u---po,,ostalych----dietowicek---- olusiaaa----kumcia---ro,,pocelyscie-----dabrowska---

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam od poniedziałku. Goście do nas weekend przyjeżdżają (juz dzisiaj) więc nie chcę się męczyć w pierwsze dni. Poczekam. Dalej dietkuję po swojemu przez te pare dni. Ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam od poniedziałku. Goście do nas weekend przyjeżdżają (juz dzisiaj) więc nie chcę się męczyć w pierwsze dni. Poczekam. Dalej dietkuję po swojemu przez te pare dni. Ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane:* Zabiegana jestem starsnzie i zmęcozna. wagi nie podaję, bo an razie nie chce się ważyć, by nie tracić motywacji. Z niedobrych nowin to zajdłam właśnie zapiekankę z makaronu, kapustki i sera, a przez cały dzień praktycznie nic nie jadłam i poprostu nei wytrzymałam. Tym bardziej, że tatuś tak sie postarał;) Z dobrych, to wchodzę w spodnie M mojej chudej siostry:)i przełażą bez problemu przez udziska co mnei cieszy a i pozwólcie, że się podzielę moimi uwagami. Ogólnie to ja dużo się ruszam, jak Wam parę razy pisałam, ale jak same wiecie u mnie spadek wagi jest marny. Myśłam już anwet, że sport oprócz dobrej kondycji, wspaniałego samopoczucia i energetycznegio kppa, nie daje nic mojemu ciało, że dalej jestm gruba i niekształtna. Ale ogladałm wczoraj zdjecia z przed roku. Niby wagowo neiwiele się zmieniło, ale o rany jak ja tam wyglądałam!!!jak jeden wielki pulpet. nigdy nie rzucę fitnessu choćby nie wiem co.Wczoraj niestetytez zjadłam coś niedozwolonego nie bedę pisać co, bo to Was zdeprawuje, ale zakończyłam za karę jedzenie o godzinie 14 potem już tylko herbatki i woda. Jutro ruszam pełna para z dietą, przeziębienie rpzegnałam, to jadę na step, a weekend planuję spędzić pod znakiem basenu, nie spotykam się ze znajomymi, planuję się uczyć i ćwiczyć. Taki ogólnorozwojowy koniec tygodnia mam w planach. Zero używek, zero głupstw. Polishgirl wiedizałam, że wrócisz do siebie:*:*:*:*Damy radę kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczęta! Sorki że mnie wczoraj nie było ale miałam wyjazd, a jak wiadomo jadąc nie będę pisać na kaffe.... Wczorja był mój 1 dzień Dąbrowskiej..... i sądzę że minął OK. Zjadłam: soczek fit 500g. z tymbarku 125 kal torebka ugotowanych brokuł 150 kal jabłko sztuk 1 80kal reasumując to nie było tego zbyt wiele, ale po prostu miałam dużo biegania i nie zdążyłam, ale głodu nie czułam Dziś na śniadanie w pracy mam sok pomidorowy cały litr czyli około 150 cal, a po pracy w domu będzie surówka z kiszonej kapusty, a wieczorkiem jakiś owoc, to znaczy jabłuszko. Na sobotę może zrobię sobie tego bigosu z kiszonej i koncentratu, no jeszcze zobaczę...... Pozdrawiam i życzę wytrwałości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula-anula
kumcia---gratuluje----pierwse---koty---a---ploty--- ja---pierwsrgo---dnia----nawalilam----o---cym---pisalam---wcesniej--- drugiego---dna---lecylam---sie---po---dniu---pierwsym---- a---dis---acynam---od---pocatku--- bardo---ciese---sie---,,,e---ty---dalas---rade--- bedie---mi---latwiej---bo---mam---towarystwo--- klleo---no---ja---wyobraam---sobie---jaka---mas---swietna---figure--- i---nie---musis---prejmowac---sie---drobnymi---grechami---bo--i---tak--- spalis,,---to---na---cwiceniach--- gratulacje----

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny,dawno mnie nie było i juz chyba zapomniałyście o mnie:(miałam straszne dwa tygodnie,wylądowałam w szpitalu z zapaleniem płuc i komplikacjami po grypie,zmieniali ciągle antybiotyki i badali,badali,straszne,aż nie chce wspominac tego wszystkiego... chciałbym wrócic do WAs,bo niestety pobyt w szpitalu,ciągłe leżenie no i donoszenie jedzonka od rodzinki i znajomych niezbyt dobrze wpływaja na sylwetkę,ale już jest dobrze więc biore się do roboty,do sylwestra pozostało niewiele a mi chyba szykuje sie wyjście na bal. pozdrawiam:) niestety waga-67 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witaj filusia, cieszę się że wróciłaś do zdrowia i jesteś nadal z nami, no to zaczynamy.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula-anula
hej---filusia----dobr,,e---,,e---ju,,,---wsystko--w---por,,adku ty---chyba---nie---dolecylas----popredniej---choroby--- mam---nadieje--,,e--mnie---ro,,s,,yfrujes,,---cyli---to---co--napisalam--- bo---diewcyny---sie---iu,,---pr,,y,,wyc,,aily---do---mojego,,,analfabety,,mu,, po,,drawiam----

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny kachna---> jesli chodzi o tabelke, to mysle, ze oczywiscie bardzo smutne jest to ze tak nas malo zostalo, ale dlaczego z tego wzgledu mamy rezygnowac z tabelki???przeciez musimy sie dalej mobilizowac i nagradzac mniejszymi liczbami w tabelce;) a nie ubolewac nad tym ze nas tak malo i zmieniac konstrukcje topiku, my przeciez trwamy dalej!!!!:D jula-anula--->udalo sie zaczac warzywna? klleo---> gratuluje zalozenia spodni M!!! po wadze nie widzisz z e chudniesz, ale teraz maasz namacalny dowod, ze jestes laska!!!! kumcia---> jak Ci idzie warzywna? filusia--> witaj 🌻 cudnie ze wrocilas, przykro mi ze nie ominal Cie szpital:( ale dobrze ze juz to za Toba:) sylwester dobry powod do trzymania diety powodzenia!!:) a co u mnie, no dietka nie bardzo, tzn staram sie ale jakos nie jest tak jakbym chciala, i pewnie chudnac to nei chudne, ale to wszystko przez to ze mialam w perspektywie dzisiejsza impreze urodzinowa i wiem jak bedzie;) jutro pewnie bede dojadac co pozostalo ale w poniedzialek juz na pewno biore sie do roboty takiej jak kiedys, kiedy to bylo????? zostaly 4 tygodnie do swiat, trzeba sie doprowadzic do porzadku, mimo iz dieta nei jest ataka jak byc powinna na pewno jej nei zarzuce, to juz wiem:D pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Może Was przyciągnę pyszną kawką z melkiem i wiórkami kokosowymi. Tak ostatnio eksperymentuję z tym trunkiem;) Oj podła jetsem zapomiałam, ze na warzywno-owocowej kawy nie mozecie pić, to w takim razie nawołuję zieloną herbatką lub wodą niegazowaną z sokiem z cytrynki(sok wyciskany, nie jakieś tam chemiczne świństwo) U mnie wczoraj dzień bardzo ładnie minął. Zero wpadek-małe śnaidanko, mały obiadek, a na kolację marchewka i jabłko tarte.I oczywiście step. Układ byłs zalenie męczący, pełen, obrotów, podskoków, myśłałam, że jeszcze jedna powtórka i padnę, ale dałam radę, ze stepu zesżłam zmęczona, ale pełna stysfakcji. Dało mi to tyle energii, że poszłam złożyć reklamację na zeszłoroczne kozaki. W butach przechdoziłam może dwa miesiace w sumie, a wyglądaja jakby to były dwa lata. zobaczymy jak to będzie. Starsznie nie lubię załtwiać takich spraw, ale zebrałam sie w sobie i jakoś posżło, teraz musze czekac dwa tygodnie na opinię rzeczoznawcy. Z miłych akcentów o podłodłożu sylwetkowym, pożyczłyłam wczoraj znajomej moją sukienkę na imprezę. Byąłm pewna, że kiecka bedize za duża w końcu swoje ważę, a znajoma malutka jakies 55 kilogramów, ale kiecka pasowała. Troszkę mnei to dowartosciowało. I pierwszy raz od nie wiem kiedy spędziłam piątek w domu. Aż telefon się rozdzwonił czyw syzstko w porzadku, bo zawszemnie pełno. Ale w porzadku chyba. Troszkę mnie jesienno-zimowa nostalgia dopada. Męczą jakieś wspomnienia z przesżłosci, więc postanowiałm przeczekać, nie ma co do ludzi wychodzić z miną cierpiętnicy.Czasem dobrze posiedizeć samej i sobie poukładać w główce. Polishgirl---oj do laski to mi daleko, ja mam ten problem, że zamist się zmneijszać od tych ćwiczeń, to mi sie poprostu ciało ubija i utwardza. także pogodziłam się z tym, ze nigdy nie będę krucha i filigranowa, bo mam taki jak to się łądnie etraz mówi kobiecytyp sylwetki, szerokie biodra, biust, i dość szerokie, bądź jak ja to nazywam wielgaśne uda. Teraz o tyle dobrze, ze to nie lata tylko się ujędrniło;) Wierze, ze po urodzinach odzyskasz zapał i beziesz się tryzmac starych wytycnzych Kachna---szkoda, że cię nie ma w weekend Twoje wsparcie jest nam szczególnie potrzebne. No ale nic nie samą dietą i odchudzaniem współczesna kobieta żyje;) Jula-Anula---jak tam dietka?może Ty musisz jakoś tak stopniowo tą wrzywno-owocową wprowadzać. Np. śniadanko i kolacja-warzywka i owoce, a obiadek przez tydzień taki normalny, tylko mały. No nie wiem. Filusia---witaj z powrotem, przykro mi z powodu choroby. Wiem dobrze jak szpital może wykończyć psychicznie, ale już jesteś w domku i to się liczy Kumcia----pięknie sie trzyamsz tych warzywek i owocków. obytak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki dziekuje za miłe przyjęcie:kumcia,jula-anula,polish girl,klleo-:):):)buziaki dla WAs poczytałam sobie zaległe strony,ubawiłam się Twolimi wpisami Jula-anula-super są!!! polish girl ja z Tobą od poniedziałku zaczynam,narazie nie ma u mnie mowy o diecie warzyno-owocowej,po prostu zacznę tak jak na poczatku dietkowania.wekend mam imprezowy,przyjeciele wpadną uczcić mój powrót ze szpitala więc od rana pichcę w kuchni,ale od poniedziałku wracam na dietowe tory:) kumcia-bravo za dla Ciebie,tyle watpliwości miałaś a teraz tak pieknie dietujesz:) klleo-ja tez mam kobiecą figuręi jestem z tego bardzo dumna,może rzeczywiście cięzko nam lecą kilogramy,ale widzę wzrok mężczyzn jak patrzą za mną kiedy idę w dopasowanej bluzce czy sukience:) młody feniks-witaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielne przedpołudnie, dla niektórych pewnie to jeszcze ranek, albo tez srodek nocy;) Ja już po kawce i śniadaniu. Siedzę sobie nad ksiązkami i robię wszystko byle się nie uczyć. Wczoraj trzymałam się diety, co prawda było winko z przyjaciólka ale tylko lampka i to domowe, więc tak \"na trawienie\". Były tez ćwiczenia i masaże, czyli dizeń pozytywnie zlaiczony pod wzlędem odchudzania. A wygrałam cięzką bitwę z moją ukochną milka jogurtową. Rzuciłam tylko okiem na kusicielkę i wypiłam wodę niegazowaną;) A jak tam Wasza sobota dziewczeta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oznajmiam wszem i wobec , iż festiwal dobrego humoru i żartu w Gdańsku zakończył się. Być może do następnej wizyty przeuroczych małych sąsiadeczek z załącznikiem w postaci coca-coli. Czyli jak widać powyżej i poniżej też - została zakupiona całkiem nowa klawiatura i będę już funkcjonować normalnie. Niestety. Bo w sumie podobało mi się to,ze mogłam i Was i siebie trochę rozweselić . Na tym muszę kończyć, bo moja rodzina dobija się do kompa. Stęsknili się czy co ????????? Nie dali sobie rady z zalanymi klawiszami i teraz muszą ponadrabiać zaległości. Kachna 🌻🌻[kwiat🌻🌻🌻🌻 Wszystkiego naj...........w dniu IMIENIN !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam dziewczyny w niedzielny wieczór. Wpadłam poczytać co naskrobałyście :D Jula - Sherlok Holmes czy co? :D Bardzo dziękuję za życzonka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich w pniedziałek i od razu dołączam się do życzeń z wczoraja, w końcu pani prezes też się coś należy! Weekend dietkowo u mnie zapowiadał się rewelacyjnie, bo wytrzymałam do niedzieli wieczora, tylko suróweczki, sok z warzyw i jabłuszka, ale w niedzielę musiałam pojechać do teściowej bo mieli świniobicie i oczywiście pod nadzorem musiałam wszystkiego posmakować, a jak posmakowałam.... no to tak się objadłam jak młody dżinks, jeszcze dziś wszystko czuję na żołądku, aż w nocy nie mogłam spać.Nawet dziewczyny nie wiecie jakie mam wyrzuty sumienia z tego powodu, eh.... Dziś od rana dalej dietka, ale po wczorajszym jeszcze mnie trzyma. Dziś od rana mam pecha, podchodzę do samochodu a on nawet nie drgnął, a tu szybko do pracy czas jechać, mąż musiał całą rodzinkę rozwieść swoim autem. Suma sumarum w pracy byłam nawet przed czasem (bo pierwsza wysiadałam), ale już wiem że dziś nic dobrego mnie nie czeka, pewno same nieszczęścia. Apropo picia kawy ja jako zapalona kawoszke nie wyobrażająca sobie dnia bez 4 kaw dziennie, ogłaszam że na diecie Dąbrowskiej piję jedną rano, w sobotę i niedzielę jak wypiłam po południu drugą to czułam się tak jakby serce miało mi za chwilę wyskoczyć, aż się wystraszyłam, więć chyba zostanę przy 1 dziennie. No dobra kończę, co ja się tak rozpisałam? Aż głupio!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kumcia - rozpisuj sie ile chcesz, chetnie cię poczytam :D Ograniczenie kaw na pewno ci wyjdzie na zdrowie, a jak słodzisz to zobacz ile cukru mniej przy okazji :D Dzięki też za życzonka 👄 Przy okazji powiem, że nic nie organizowałam, bo nie miałam czasu - \"wykładałam się\" przecież ;) No i teraz sie zastanawiam, czy organizować coś w przyszłą niedzielę hmmm, hmmmm.... Dąbrowska mi sie kończy w ten wtorek, od środy zacznę to jej zdrowe odżywianie, a w sobotę miałaby byc imprezka ....????? Właściwie mogę coś przygotować i nie będę tylko jabłek na imprezie podjadać ;) W sobotę na basenie wlazłam na wagę i znów jest mnie ciut mniej :D - znajomi sie rozpływali nad moim wyglądem i pytali, gdzie zostawiłam drugą połówkę :D (nie męża mając na myśli). Strasznie fajnie się takiej fascynacji na swój temat wysłuchuje :D A mnie wyszło, że ważę już ok, ale sadło na brzuszusku mi jeszcze zostało i muszę cie chyba wziąć za jakieś ćwiczenia, żeby mi z brzuszyska poszło precz :P a wiecie jak ja lubię ćwiczenia :P MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja również dołączam się ze swoimi życzeniami 🌻. Przepraszam że mnie nie było ale od piątku delegacja firmowa. Jedno było dobre - trzmałam się dietki, duzo warzyw, soków i wody. Efekty zmierzę w srodę. Zła strona wyjazdu - brak neta :( Czy już mówiłam że nie cierpie poniedziałków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
feniksie, sama widzisz, że z tymi poniedziałkami coś jest chyba nikt ich nie lubi.... no właściwie to ja znam jedną co lubi: to moja młodsza córcia, w poniedziałki w przedszkolu mają \"Dzień Zabawek\", czyli każde dziecko może coś z do mu do zabawy przynieść,a ona to uwielbia. A-ha i jeszcze jedno ona nie cierpi piątków bo 2 dni nie będzie chodziła do przedszkola, co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam I również składam spóźnione życzenia imieninowe. kachna, żeby było lekko, zawsze:* Coś jest z tymi poneidiząłkami. mnie dopadł strach, że nie poradze sobie ze wsyztskim, co powinnam zrobić. Mam w tym tygodniu dwie imprezy-w czwartek i w piątek i wiecie, co załapałam jakiegoś doła, że jestem gruba, brzydka i ze może powinnam wogóle nie wychodzić:(to pewnie poneidiząłkowy syndrom. Ech,zeby tak te udziska zaczeły chudnąc, to byłabym już bardzo szczęśliwa... Wiem, że ludzie mja wieksze problemy, ze powinnam być wdzieczna za to co mam. Ale wkurza mneito, że tyle robię, a ciągle ejst nie tak To się wyżaliam i teraz mogę dalej wlaczyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klleo -> głowa do góry, każdy ma lepsze i gorsze okresy w swoim życiu. Jakby co to patrz na mnie klika stron wstecz, ja to dopiero miałam doła, ale przyszedł czas i podniosłam się i idę dalej, a przede mną dłuuuuuga droga (jakby co to spójrz na moją stopkę - ja to dopiero mogę mieć doła);) głowa do góry i koniec marudzenia, do roboty kobito!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kumcia kochana ja wiem,że nie ma co się załamywać. Robię swoję i nie zamierzam tego rzucać, bo wtedy bedize tylko gorzej. własnie w ramach walki wklepałam balsam wyszczuplający i wymasowałam te udziska;) o 15 jadę na aerobik. Może i mam genetycznie taką figurę, jaką mam, ale ja tego nie zakceptuję. Mam nadzieję, ze moje ciało keidyś skapituluje i zrozumie,że żeby i jemu i duszy było dobrze, to musi sie poddac i gubic kilogramy;) Jeszcze trochę i zacznę rozmawiac z moimi udami. Ponoć jak sięmówi do kwiatków to lepiej rosna, są ładniejsze. Może na uda też podziała taki monolog?;)nie, żeby rosły,ale żeby szczuplały i smuklały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×