POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

oj ludzie, gdzie wy wszyscy się podziewacie? Jula, no na ciebie zawsze można było liczyć, a teraz nawet ty zniknęłaś????

oj cicho tu puuusto tu:) gdzie wy dziewczyny sie podziewacie?? nie wiem jak wy ale normalnie nie mam takiego samozaparcia jak przed świętami:) nie wiem już co robic ale nie moge obyć się bez słodyczy może jednak jakoś tak sie wezmę do kupy jak stanę na wage w srodę , chociaż u mnie też akurat te kilka specyficznych dni... i niewiem co z tego wyjdzie na wadze??? ale bądźmy dobrej mysli no nic odezwę się później pa

witam w Nowym Roku! i wszystkiego najlepszego!!! trochę późno, ale szczerze i z powodu braku dostępu do kompa.. wiec wybaczycie;) postanowienie na 2008 - wrócić do 55 kg.:D a póki co nie wchodzę na wagę - najpierw święta, a potem grzane winko na stoku, pierozki na obiadek i chipsy na kolację. z piwkiem. wstydzę się! niby dużo ruchu i po ciuchach nie czuję przytycia, ale na buzi to się poprawiłam. chyba, że to nadmiar soli w żarciu i aktualny @. zobaczymy w środę - od dzis się wzięłam na powrót do dietkowania i od razu mi lepiej. no, i mam nadzieję, że w środę nie będzie źle:) znaczy nie wróci wszystko co sobie poszło...

hej dziewczęta co jest z wami?ruch słabnie, chyba topik upada, nie poddajcie się!

witam was serdecznie. U mnie nuda i chyba złapałam jakieś przeziębienie bo strasznie mi leci z nosa. Ogólnie samopoczucie fe. Co do diety to po nowym roku ciężko mi bedzie stanąć na wadze

hej z ranka! kumcia -> masz rację, nie należy się poddawać! laski do boju;) m. feniksie -> na katar polecam tabletki sudafed. przynajmniej unikniesz otarcia naskórka na nosie jak trochę przestanie ciec z niego. wczoraj małżonek zaaplikował mi frytki, z bólu głowy nawet nie protestowałam. nie wiem co jest, ale ciężko znoszę powrót do rzeczywistości:( to chyba odwilż - zdecydowanie mi lepiej w temperaturze -12 st. piję czerwoną h. - ktoś reflektuje? > > > > >

o rany widzę, że nie ja jedna nie mogę sie pozbierać i wrócicć do nawyków dietowych sprzed świąt:):) z jednej strony to pocieszające ale jak się nie pozbieramy dziewczyny to kurde jak my sie pokażemy w wakacje na plaży??? no jak???? dalej do dzieła , ja już dzis mam za sobą 2 jogurty - zobaczymy co dalej:) dziewczyny no weźmy sie w garść :) ja od kilku dni poluję w sklepie na twarożek wiejski ( wiecie ten ze smietanką ) wczęsniej jadałam go codziennie na sniadanie i normalnie po świętach chyba jeszce nie zaczęli go produkować , pustki w każdym sklepie w mojej okolicy... normalnie cyrk:) no tak ale to nie jest wytłumaczenie:( do roboty laski !!1

Monia -> jest ktoś :D obżarstwo nas rozleniwiło, ja się normalnie zebrać w sobie nie mogę i już bo zjadłam zapasy na cały dzień - jabłko i chlebek słonecznikowy z mięskiem pieczonym z jajem... teoretycznie nic nie powinnam jeść już do 4 i potem w domku mam zupkę barszczykową, bezśmietankową. ale jak wytrzymać??!! i ten @ czas, pomocy!!!

no cieszę się, że ktoś tu jest, bo myślałam że topik już całkiem padł

kumcia -> a Ty w silnym noworocznym postanowieniu? postanowiłam jeszcze serek wiejski wciąć - no, nie wyrobię bzy...

Witam w środę. Więc chyba ja pierwsza. U mnie teoretycznie bez zmian. I przykro mi z tego powodu choć może powinnam sie cieszyć że po świętach i sylwestrze nic nie przybyło. Ale i tak mi smutno bo stoję w miejscu od 3 tyg. Dane są w stopce. A co tam u was? Co do tabelki to spróbuje zrobić może koło 13-14

hej u mnie 61,7 kg:( jestem załamana i brak mi motywacji. nie wiem jak wrócić do reżimu, który przed świętami dał przecież jakieś efekty! lejcie w dupę, żeby równo puchło zaczynam od nowa m. feniksie -> brak zmiany w wadze może w tym tygodniu okazać się sukcesem. w każdym razie ja zazdroszczę

Pozdrawiam was dziewczyny i trzymam kciuki za wyniki :D U mnie bez zmian - też nie mogę po świetach wrócić na \"dobrą drogę żywieniową\", raczej wróciłam na tą złą

Czesć Wam dziewczyny! Tak sobie do was wpadłam, bo też potrzebuję piętnastaka zgubic i jestem pod wrazeniem osiagnięć Kachny G!!! Bardzo Ci gratuluję wyników i szczerze zazdroszcze. Mam prośbę, czy mozesz mi napisać jaką dietę stasowałaś? pozdrawiam i zycze sukcesów !

No to mi ulżyło. Nie jestem sama ze złymi nawykami . Jem , niestety , normalnie. Oprócz tego rozpoczęłam karnawał, więc coś tam piję. Czyli dodatkowe kalorie pochłonęłam . Na efekty nie musiałam długo czekać. 1 kg na plusie. Załamka.

Poprawka stopki. I więcej nic nie piszę. Bo mam taki humor, ze szkoda gadać. Chyba wyniosę wagę do piwnicy. Ale czy to coś da ? I tak ciągle myślę co by tu zjeść..................................

witam w środę, u mnie lekki spadek wagi 85,5 kg, czyli jest ok. Moja dietka to rano jogurt, bo uwielbiam, a potem do końca dnia jakby Dąbrowska, czyli warzywka, albo jabłka, no dziś mam grejfruta. Zobaczymy jak długo dam radę;)

no i jeszcze aktualizacja stopki, zawsze coś!

WITAM no u mnie niby niewiele a jednak 64,5kg juz nie mam motywacji nic a nic.... zjadłam rano serek wiejski i tak mi burczy w brzuchy że nie wiem , wtedy jakoś tak łatwiej było:(:( płakać się chce:( ale będę się starała:-

a jeszcze stopka:)

oj, laski coś nie za dobrze jest:( motywacjo przybuywaj!!!

widzę, że nikt mnie nawet nie zauważył... szkoda, bo chętnie bym do Was dołaczyła. Jeszcze raz życze sukcesów :D

szyt - > trafiłaś po prostu na nienajlepszy moment, jak widzisz nie mamy zbyt wielu sukcesów. dół! ale oczywiście się przyłącz, zapraszamy! młoda krew może nas popchnie do działania..

szyt sorry, ale jakoś mi umknęłaś. Może dlatego, że miałaś pytanie do Kachny , a może to ja jestem jakaś rozkojarzona i ,, utyta,,. :(:(:(:(:( Ja, niestety nie jestem dobrym przykładem do odchudzania. Raczej powinnam brać udział w topiku ,, jak przytyć,,. Ale cel mamy ten sam, piętnacha w dół jak najbardziej wskazana. A jeśli chodzi o dietkowanie Kachny to powinnaś trochę poczytać stron wstecz. Dziewczyna odwaliła kawał świetnej roboty. Może napisz ile ważysz i jakie masz plany na gubienie zbędnych kg.

szyt- jaką masz piękną córeńkę. Rzuciłam okiem tylko na pierwsze zdjęcie, jak będę miała więcej czasu to pooglądam resztę.

hehe odzew jest :D milo mi bardzo :) :D :D To może się przedstwię: jestem Aśka, mam rocznikowo 27 lat i nadmiar kilogramów :P O dokonaniach Kachny poczytam chętnie, ale stopniowo, jak znajdę trochę czasu w ciągu dnia, bo ma mała coreczke ( dziękuje za komplementy pod jej adresem ) i dzień przez nia wypełniony po brzegi, tym bardziej, że uczy się chodzić i wszędzi jej pełno! aktualnie jestem 2 dzień na cambridge, ale ciężko jest nie ukrytam, na szczęście mam mobilizacę w wizji zbliżajacej się wiosny (nie chcę znów obudzic sie z tzw. reką w nocniku, i wesele koleżanki w kwietniu, a po drodze roczek córci-zdjecia z imprezy to pamiątka na całe życie, a mama wieloryb...hmm średnio mi się to podoba ;) a co do mojej wagi, to może Wy mi powiecie na ile wyglądam (w stopce jest kilka aktualnych fotek ze świąt) tylko szczerz plis :) napewno się nie obrażę :D dla ułatwienia dodam, ze mam 170cm wzrostu. czekam, a zwycięzca nic niestety nie wygra :p :D:D:D:D taki mały quiz na dobry początek :)

Hej, szyt, dobrze, ze się na nas nie obraziłaś :):):)A już były tu takie :(:(:( A z tym wielorybem , to nieźle przesadziłaś. Jeśli ta ciemnowłosa laska na zdjęciach to Ty......max 65 kg........

Przepraszam za opóźnienie ale to pierwszy raz Nick........Wiek….Wzrost...W.pocz…..W.obecna..UDAŁO SIĘ!.Cel.... BMI kachna.......34.........169cm......85,0kg.......65,0kg........100,0%......65kg....22,76 klleo...........22........179cm......78,0kg.......76,0kg.........13,3%.......63kg....24,03 polishgirl....24........163cm......65,0kg.......57,0kg.........66,7%.......53kg....21,45 JulaAnula...39........164cm......76,0kg.......76,0kg.............0%........60kg....28,26 kumcia........32........160cm.....86,5kg........85,5kg.........5,5%.........65kg.....33,4 melania.......25........162cm......75,0kg.......71,0kg.........26,7%.......60kg....27,05 m.feniks......26........170cm.....73,0kg.......71,0kg..........20,0%.......63kg....24,57 iwoneczka...28........162cm.....62,1kg.......61,7kg......... 8,8%.........55kg....23,40 MONIA-60..x…….170cm….64,8kg…...64,5kg….….5%............55kg…22,32 (chyba) szyt………..27…....170cm…………………………………………………….

Chyba bedzie lepiej Nick.....Wiek..Wzrost...W.pocz...W.obecna..UDAŁO SIĘ!.Cel...BMI kachna.....34...169cm....85,0kg....65,0kg....100,0%.....65kg..22,76 klleo.........22...179cm.....78,0kg....76,0kg....13,3%.....63kg..24,03 polishgirl... 24...163cm.....65,0kg....57,0kg....66,7%.....53kg..21,45 JulaAnula...39...164cm.....76,0kg....76,0kg......0%....... 60kg..28,26 kumcia .....32....160cm....86,5kg....85,5kg....5,5%.......65kg..33,40 melania.....25....162cm....75,0kg....71,0kg....26,7%......60kg..27,05 m.feniks ...26....170cm....73,0kg....71,0kg....20,0%......63kg..24,57 iwoneczka.28....162cm....62,1kg....61,7kg......8,8%.....55kg..23,40 MONIA-60..x..... 170cm....64,8kg....64,5kg......5%.......55kg..22,32 (chyba) szyt.........2.....170cm.....................................................

bijcie, zjadłam hamburgera