Hogaty - reaktywacja D

Lomonka ja tam też nie widziałam tego opisu. Jak wchodziłam to nic nie miałaś

witaj taka jedna :-D

Witaj Mewik :)

znowu mi zimno i spac sie chce :-(

Czy u Ciebie też tak lało całą noc? Koszmar normalnie. Obudziłam się o 3 i już nie spałam Takze teraz też zasypiam lekko :)

nie u mnie nie padało... wyobraź sobie że w wielkopolsce jest sucha ziemia - serio... czasem tylko coś pokropi... :-o ale i tak jest nieprzyjemnie :-( no właśnie, jakieś powodzie są na południu Polski, tam w Twoich okolicach też pewnie rzeki bardzo wezbrały...?

U nas Mewik właściwie to od wczoraj leje non stop. A od wtorku z małymi przerwami. Takze zaczyna robić się niewesoło. Niektóre miejscowości już sa trochę podtopione lub zagrożone. A ja strasznie nie lubię jak tak pada non stop. Ten odgłos deszczu zaczyna mnie drażnić normalnie Ale.... dzisiaj jest piątek :D za niedługo weekend się zacznie ;) i nzów dzisiaj do kina idę :D

witajcieeee

a na co tym razem idziesz??? :-) wiesz? hm... narobiłas mi ochoty na kino :-D

hej miła :-)

Mewik wysłałam Ci maila :) Ja uwielniam chodzić do kina. Ale ponieważ bilety sa dośc drogie więc staram się korzystać z przeglądów kiedy ceny sa dośc niskie :) Witaj Anulka

taka jedna :-) też muszę się wybrac do kina... tylko u mnie nie grają w tym momencie zupełnie nic, na co bym miała ochote iść :-( własnie sprawdziłam na www.kino.pl ...........czy jakoś tak

jaka cisza

no własnie Miła :) Co się nie odzywasz ;) Jak w domu? rozmawialiście coś czy wzięłaś na przeczekanie?

taka jedna wogle dziwna sprawa

robotą mnie własnie zawalili... no i w sumie dobrze, bo tu się nic nie dzieje :-( buuuuuuuuuuuuuuu

wyszlo tak ze jak zaszlam do domu, to go nie bylo. Wrocil ok.21.00. chcialam do niego zadzownic, ale okazalo sie ze dwie komorki zostawil w domu. Wiec nie maialm jak sie skontaktowac. Niby byl w pracy i potem mowil ze myslał..... ze do firmy do neigo zajde, albo zadzownie na firmowy numer. hahahhahaha niby nie gadalismy, no byla kortka wymiana zdan. spytal mnnie dlaczgeo tak brzydko go nazwalam .... hm... a ja nic nie odpwoiedzialam. Ja mu oswidczylam tlyko ze zabwka nie jestem i nie pozwole sie mu mna bawic... no i wieczor yl taki, ze ja smigalam po domku, a on siedzial glownie w lazience, caly wieczor ,.... ja poszlam spac, a on dalje w tej lazience siedzila, hm................... no i..... przyszedl w koncu do lozka, no fakt faktem ze mnie przytulill:)

miła co on robił tyle czasu w łazience? ;-) ...dobrze powiedziałaś, tylko mam nadzije, że nie w takiej ciężkiej złości jadowitym tonem :-o

mewik sama nie wiem..co robil..:)... moz emnie zdradzal...:) no spokjnie powiedzialam... aa i wiem ze tam pryszcze wyciskał i tam wieciej nie wiem:) :) :)

a no, mój tez jak go najdzie, to przed tym lustrem w łazience kombinuje... a ja póxniej musze je myć, bo jakieś jego wykwity lądują na szybie lustra ;-) no a on cos powiedział jak mu tak przedstawiałas sprwe?

mewik praktycznie nic nie powiedzial, taki milczacy byl i smutny

mewik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! taka jedna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

miła... może on ma jakiś problem, ma jakiegos doła i dlatego taki jest dziwny? facet jak ma problem, to niekoniecznie chce się tym dzielić, woli to zwalczyć sam... sam znaleźć wyjście z sytuacji...

nie bedzie mnie teraz z pół godz, bo znowu z tymi papierami do szkoły śmigam ;-) ale jak wróce to sie pojawie

a ja dziewczyny to sie nie odzywam bo widze ze mewik i marta tak sie swietnie dogaduja ze dalam im LUZ :D:D:D:D masz za swoje mewik:D:D oczywiscie to tylko żar ,w robocie mam zapierdziel bo musialam przejac zajecia po tej dziewczynie co zemdalala,dlatego tak sporadycznie sie udzielam,ale czytuje Was

hahahaha Marika :D Żartownisia jedna :P Zaglądaj częściej

Marta a Ty coś taka nieśmiala co...powiedz jak tam Wasze dyskusje pędzą w najlepsze bo moj jakos o dziwo od paru tyg zapomnial chyba jezyka w gebie

o nie no topik nam zdycha...czy jak to tam

haha o tak Marika, normalnie gęba się nie zamyka mojemu :D wysłałas ten list?

a wyslalam stalam przy skrzynce pare min i sie zastanawialam czy wrzucic,wkoncu jakas pani podeszla i chciala wrzucic i mowi no wrzuca pani? i ja odruchowo mowie tak i wrzucilam,a potem az mi sie goraco zrobilo i zaczelam reke tam wkladac zeby wyjac:D:D ale glupio mi bylo bo jakis gosciu sie smiac ze mnie zaczal nomialam ochote podejsc i go torebka potraktowac!!!