Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katrinne

Spanielki, owczarki, kundelki...Wszystkie je Kochamy!

Polecane posty

Witajcie dziewczyny 🖐️ ! Na pytania o Majusię odpowiem, że jak na dzień dzisiejszy się nie odnalazła 😭. Jednak nie tracę nadziei, że w końcu wróci do kochającego domku. Moja druga sunia Mikusia też bardzo tęskni za Mają. Dopiero niedzwno zaczęła jeść normalnie, bo od zaginięcia Mai nie miała apetytu. Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie i zainteresowanie 🌻. To tak wiele dla mnie znaczy. Jesteście kochane ❤️. Pozdrawiam wszystkie miłośniczki zwierząt 👄.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam ze wczesniej nie napisalam ale jakos ostatnio nie mam za bardzo czasu... Antoś umarł i nie zdążył sie długo pocieszyc pieskim zyciem smuto mi bardzo bo to taka moja słodka kluseczka była moja mama na niego mówiła szuflada bo taki gruiutki był i pluszowy :) jak bede miała wiecej czasu to pokaże fotke Atosia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pesymistko współczuję :( :( :( :( . Rozumiem Cię doskonale, bo niedawno straciłam ukochaną sunię Majusię. Gdzieś zginęła. Jeszcze raz wyrazy współczucia. Trzymaj się ❤️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, musze sie wam wygadac bo jest mi smutno, wlasnie wrocilam z wyborow , idąc z kumpela widzialam jak jakis frajer:O potracil gołebia, wzielam go oczywiscie z ulicy w rece i chcialam zaniesc do jakiegos weterynarza, poszlysmy do weterynarza na moim osiedlu ale niestety byl zamkniety, chwilke pozniej ptak umarl mi w rekach... co za okropne uczucie!! :( pewnie sobie ktos pomysli ze to tylko golab, ale to zywe stworzonko, nigdy mi zaden zwierzak na rekach nie umarl i strasznie to przeżyłam :( wykopalam kamieniem dół z kumpela i zakopałyśmy go , przykrylysmy ziemia i liśćmi..ehh przykra sytuacja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny 🖐️ ❤️ ja mialam pierwszy raz i przeżyłam to bardzo:( mam nadzieje ze juz to mnie nie spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ariane tak mi przykro :( . Mnie nigdy nie spotkało coś takiego, ale mogę sobie wyobrazić co przeżyłaś ❤️. Przecież to żywe stworzenie. A co u reszty topikowych dziewczyn? Jak się mają wasze zwierzaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam :) Ariane wspólczuje gorąco wiem co przezyłaś ja nie raz mialam podobną sytuacje .. ciekawa jestem jak wasze zwierzaczki ja moje psiaki widuje co dwa tygodnie 😭 a rosna jak na drozdzach sa takie zywe i kochane choc Czarulek (wszyscy sie ze mnie smieja ze tak zdrabniam ) radosc okazuje gryzieniem i ostatnio jak wzielam go na rece to jak mnie capnal za nos to az mi krew poleciala ale co tam i tak go kocham ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratmed
Chej milosnicy i milosniczki zwierzatek a przedewszystkim pieskow!Potrzebna pomoc dla Fundacji Emir ktora zajmuje sie leczeniem i wyszukiwaniem dobrych domow dla skrzywdzonych psow.Na stronie Fundacji szczegoly.Ja odoptowalam z tamtad 2 pieski Czacze i Morie(watek na stronie Emira)Bardzo prosze jesli jestescie w stanie wplacic choc kilka zlotych,to i tak to bedzie duzo dla tych skrzywdzonych pieskow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym miała wiecej niz mam, z pewnoscia bym sie podzieliła z psiakami. moj kochany nuxik zachorował :( pojechałam dzis z nim do weta. dostał antybiotyk i bede go musiała kłuc :O a teraz z innej beczki. dziewczyny, czy któras ma, albo moze polecic ksiazke o zachowaniach psow?? a moze ktos sie zna na tym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Co się dzieje, że ciągle coś z tymi biednymi psiakami się dzieje:( Biedne zwierzątka:o grejpfrutowa, czy to coś bardzo poważnego? Będzie zdrowy?? anno, jak tam u Ciebie? Trzymasz się jakoś? ratmed, czy mógłbyś/mogłabyś podać adres tej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny 🖐️ . Biedne psiaki :( . Ciągle coś się przytrafia :( . A ja od tygodnia mam drugą sunieczkę-Sabinkę :D . Już straciłam nadzieję, że Majusia się odnajdzie. Nie ma jej prawie dwa miesiące :( . Pozdrawiam wszystkie psiary ❤️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) anna--nie trać nadzieji,może się jeszcze odnajdzie,moja znajoma znalazła swoją psinkę po 3 miesiącach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to juz 2 miesiace jej nie ma? kurde pamietam jak o tym pisalas, a to juz tyle czasu minelo, wspolczuje wierze ze jeszcze sie odnajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyskie psiaki nasze sa
zapraszamy,zapraszamy :):) www.swiatpsow.cba.pl :) wpadnij,zajrzyj,zaloguj,napewno spodoba ci sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anno, nie trać nadziei! Jeszcze wszystko się może stać!:) A co to za Sabinka?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. dzieki za troske :) przeziębila sie psinka:( szczekac nie moze- tylko tak piszcząco- charczy :( ale dostaje antybiotyk i lek przeciwzapalny w zastrzykach. wiec szybciutko powinno sie poprawic. a jaki jest grzeczny jak zastrzyki dostaje. az dziw bierze- bo jego nie sposób opanowac :D pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalogowałam sie na podanej stronce :) polecam. bedziemy mieli jeszcze jedna stronkę do dzielenia sie wrazeniami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×