zapraszam młode 30 i 30parolatki starające sie i oczekujące na drugie i kolejne

hej hej[cześć]mam 30 lat i jestem w 8tc.mam już 2 dzieci i bardzo chętnie podziele sie swoimi doświadczeniami i chętnie zasięgne porad innych mamuś.może ktoś sie przyłączy do rozmowy?:):):)

30-sto latka to już nie taka młoda

pożarło mi końcówke tematu,miało być "drugie i kolejne dziecko":)

nie wiem jak ktoś inny jak jak najbardziej czuje sie młoda:):):)

Hej Pajdka GRATULACJE i dużo zdrówka . Ja ma 32 lata i mam 1 dziecko 1,5 roku, z druga ciążą jeszcze poczekam , tak sobie zaplanowałam za 3 lata , sądzę , że mały będzie na tyle duży , że sam sie sobą chociaż na chwilę zajmie i ja będę mogła bardziej sie cieszyć tymi 9 miesiącami tak jak cieszyłam się za pierwszym razem . I mam na tą chwilę odczucie , że bym skrzywdziła małego , nie poświęcając mu tyle uwagi ile teraz poświęcam , i co z tą miłością ? dzieloną na pół, chociaż słyszałam że to przychodzi samo jak sie dziecię rodzi kocha się jednakowo , i wiesz ja w pierwszej ciąży leżałam kilka razy na patologi , obawiam się , ze chłopaki nie dali by sobie rady. To tyle o mnie pisz coś o sobie , w jakim wieku masz dzieci , jak z zazdrością czy występuje itp. Serdecznie pozdrawiam

Witaj Izkafajnie że masz ochote pogadać.mam 2córki 10 i 6 lat.młodsza idzie do zerówki od poniedziałku , i mimo to że ma już 6 lat to troche jakby już była zazdrosna.już sie martwi co ona zrobi jak mamusia pojedzie do szpitala i takie tam różne ma smutki.mam nadzieje że za nim maleństwo sie urodzi to sie oswoi z tym że nie będzie najmłodsza.starsza znowu bardzo sie cieszy , już sie nie może doczekać jak będzie dzidzie w wózku wozić.zawsze chciałam mieć 3 dzieci.jestem tylko ciekawa bardzo co będzie udał sie chłopiec czy 3 dziewczynka? :):)

zapraszam młode 30 i 30parolatki hahhahaha to jakis zart prawda?

ja tez rodziłam trzecie dziecko w wieku 30lat i byłam najstarsza na oddziale wiec nie chrzan ze 30 i po 30 to młodosc to juz wiek sredni uswiadom to sobie

do 30 to ostatni dzwonek:ty to chyba musisz strasznie wyglądać albo być żle traktowana bo ja i napewno wiele babeczek w mim wieku i troche starsze czuje sie bardzo młodo mimo że jak napisałaś to już wiek średni!o człowieku nie świadczy jego wiek tylko charakter i samopoczucie,znam wiele młodszych odemie dziewcząt które wyglądają i zachowują sie jak stare rupy i sama sobie są temu winne więc nie pisz takich bzdór że mając 30 lat to jest sie starą babą bo to BZDURA!!!!!!!!!!!

30 to ostatni dzwonek ,jak masz ochote to możesz sie przyłączyć to może znowu poczujesz się młodą i fajną babką?:):):

30 to nie taki ostatni dzwonek. Ja postanowiłam z drugim dzieckiem wyrobić się przed 30 i się udało. 29 lat i drugi synek ma już skończony miesiąc. Pierwszy w listopadzie kończy 3 latka. dołączam do grona. pozdrowionka :)

Witam pajdka :) Potwierdzam Twoje hasło :) Sama mam 34 latka i 2,5 letnie dziecko. I od tego miesiąca zaczęliśmy "szaleć" z myślą o kolejnym dzidziusiu :) Ciekawe czy teraz nam się też uda za pierwszym razem, tak jak przy pierwszym dziecku :) Może .... ;) Uważam, że dopiero po 30 dorosłam do posiadania dzidziusia :) Pozdrawiam

hahaha wiek średni? Wg podziału wieku tradycyjnie słowo \"młodzież\" ma górna granicę 35. Mnie to troche dziwi co prawda, ale tak jest i basta. Więc ten wiek średni nalezy z deka przesunąć wyżej. A jeśli ktos się czuje młodo, to może mieć i 40 lata i pisać że jest młody, a inni niech tylko zazdroszczą. Bo młodość to nie od cyferek zalezy tylko od naszego samopoczucia i podejścia do zycia. Podzielacie moja opinię trzydziestki?

to wyżej, to też ja - zamiast nicu miało być "Mama 2,5 lakta" pa

witaj jesienna mamowkurza mnie takie chamstwo i pieprzenie że 30 to stare baby.to jest wogóle nie prawda.przecież można mieć 40 na karku i czuć sie młodo,znam takie kobietki, ale to wszytko zależy od nas samych, żeby czuć sie młodo prawda?mam nadzieje że dołączą do nas jeszcze jakieś młode 30 parolatki .:)

widze że mamy to same zdanie.:):)i bardzo fajnie, i tak jak jesienna mamo napisałaś że młodość to nie zależy od cyferek tylko naszego samopoczucia i podejścia do życia.:)

mamo 2,5 latka napewno szybciutko wam sie uda zbroić 2 dzidzusia, nam z s za każdym razem udawało sie za 2 . kurde jestem taka ciekawa co będziemy taraz mieli? czuje sie całkiem inaczej niż z dziewczynkami ale podobno po objawach to można sie pomylić.a wy dziewczynki które macie synków jak sie czułyście w ciąży?

Co nie które dziewczyny mnie zadziwiają , czy nie lepiej świadomie urodzić dziecko w odpowiednim dla każdego wieku a niżeli dać życie w wieku 15 lat a samemu nie umieć wychować dziecka , posiłkować sie dziadkami , i w wieku 30 lat mieć młodzieńca lub pannice ? , któraś mi napisz że ma drugą wspaniałą młodość , ale czas dyskotek i dla niej sie skończył bo na dyskotekę w świat 15 latków nie pójdzie bo to akurat nie wypada i jest śmieszne a my możemy z naszymi dziećmi iść na każdą dyskotekę potańcówkę czy jak to nazwać bo są małe i kaczuszki zatańczyć i sie czuć bardzooooo młode dzięki naszym małym pociechom .

Czesc to i ja dołącze :) Mam 28 lat i 5 letnią córke,,, druga dzidzia juz była w drodze ale w lutym sie okazało ze ciąża obumarła :( :( oj ciezko było , i jest bo termin mialam na wrzesien a wrzesien sie zbliza i ciagle rozmyslam ale nie poddajemy sie z mezem juz niebawem zaczynamy staranka, mam nadzieje ze los mi nie da nastepnego kopa

jak ktoś jest smutasem i hipochondrykiem to nawet jak ma lat naście czuje się jak by miał co najmniej 80 , a są osoby co mają wg. metryki grubo po 60 a maja fantazję że hoooo hooo i siły co by 20 latek wysiadł .

co do samopoczucia na synka to miałam ochotę na kwaśne a dokładnie na czerwone porzeczki , i nic poz tym, na samym początku schudłam z 5 kg ale to później sie wyrównało :P a i miałam zgagę i oczywiście mdłości ale tak z 1 m-c ,to tyle co pamiętam A tak to planuję trójeczkę dzieciaczków , na dzień dzisiejszy ma synka , to muszę sie postarać jeszcze o dwójeczkę , ale to w czasie , zresztą przed 40-tka taka burza hormonów to istny lifting :D

Dziwne,ja rodziłam swoje trzecie dziecko w lutym,może i byłam jedną z najstarszych osób na oddziale ale jakoś nie przyszło mi do głowy się nad tym zastanawiać,bo nie czułam tej różnicy. Nie patrzcie na tych dziwolongów i dalej sobie dyskutujcie,pozdrawiam i życzę zdrowych i ślicznych dzidziusiów.

Hej! Czy mogę się dołączyć.Mam juz 34 lata,dwuletnią córkę Natalię,na którą czekałam prawie 7 lat! Gdy Nati miała połtora roku,zaszłamw ciążę bez żadnego leczenia,co było dla nie ogromnym zaskoczeniem,gdyż wcześniej tyle lat zabiegów o Natalię...Niestety,ciąża obumarła...Teraz znów jestem w ciąży i mam termin na kwiecień.Drżę z niepokoju,jak to będzie,czy się uda itd.

Gabi-27 -rozumiem Cię doskonale...

hej,hej kobietki,już jestem.musiałam obiad dać głodnej rodzince i upichciłam jakąś babkę z netu,ciekawe co z tego wyjdzie.lubie mieć zawsze coś słodkiego do kawy a i dużo osób wpada do nas na codzień na kawe więc zawsze jakiś kuch sie przydaje do zakąszenia.fajnie że jest nas coraz więcej:).witaj gabi,bardzo przykro mi z powodu twojego maleństwa:(, ale nie martw sie w następnej ciąży wszystko będzie napewno dobrze.gabi jeśli mogę spytać czy była jakaś przyczyna że tak sie stało czy od początku płód był martwy?ja też pierwszą ciąże poroniłam, niby bez przyczyny,strasznie to przeżyłam ale teraz mam za to 2 córy i kogoś w drodze(może ten synuś hehe)i staram sie nie myśleć co stało sie kiedyś tylko staram sie żeby teraz wszystko było dobrze, ale musze przyznać że każdą ciąże i tą teraz to strasznie przeżywam i sie boję żeby nic sie nie powtórzyło .także gabi głowa do góry.:)przyjdzie czas że napiszesz nam tu jeszcze jak mocno mdli cie i wymiotujesz.:):):)

TPM witajpewnie że możesz sie przyłączyć.witamy.ja też mam termin na kwietnia.w necie jak obliczyłam to termin wyszedł na koniec marca a jak sama wedłóg strej mądrej księgi to na 14 kwietnia.i teraz sama nie wiem,ale jutro jade do gina.to zobacze jak on mi wyliczy pewnie na maja.:)hehehehe.

widze że narazie nikogo nie ma to i ja uciekam,zajrze póżniej ,może jeszcze ktoś nowy do nas dołączy.:):):)

Cześć, pomyślałam, że i ja się do Was przeniosę;) Mam 30 lat (skończone w kwietniu, czyli już się łapię:) ), dwuletnią córeczkę i dzidziusia w drodze. Mam termin na koniec grudnia, czyli to już 6-ty miesiąc. Ciągle nie wiemy, jaka będzie płeć, potwierdzę to dopiero we wrześniu;) Gabi (imienniczko moja;) ): nie martw się, ja też straciłam wczesną ciążę w listopadzie, bardzo to przeżyłam i wiem co czujesz. Ale trzeba wierzyć, że wszysko będzie dobrze:) Pozdrawiam młode trzydziestki :P

Witajcie! Ja mam 30 lat, prawie dwuletniego synka i jestem w 8 tc. czyli...spełniam warunki tematyczne :) Kiepsko na razie znoszę tą ciążę, podobnie, jak i pierwszą ( druga połowa stanoiwła rekompensatę za pierwszą), a najgorsze, że w poniedziałek wracam po urlopie do pracy. Nie wiem, jak to bedzie, w ogóle mam masę obaw, ale jakoś muszę sobie z nimi radzić, choż czuję się w tym trochę samotna. Pozdrawiam.

Czesc Kobietki!! Mam 2 letniego synusia Alexa i od jakiegos czsu staramy sie o druga dzidzie,,:) Mam nadzieje,ze cos wreszcie z tego wyjdzie ;) Poki co jeszcze nam niestety nie wyszlo :( Mam 31 lat i mieszkam sobie w Irlandii Polnocnej ;) Milo bedzie poklikac czasem,,jesli mozna sie dolaczyc to ja bardzo chetnie :)