Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jonia1109

TRĄDZIK, ZASKÓRNIKI WAS ATAKUJĄ?? CHĘTNIE POMOGĘ! JA SIĘ WYLECZYŁAM !!!!

Polecane posty

Gość vit PP
hej dziewczyny, jakis rok temu zaczely sie moje problemy ze skórą. Wysypało mi całe czoło czerwonymi krostkami z białymi końcówkami. Starsznie mi się to paprało i niczym nie mogłam wyleczyć. Po pół roku bez owocnych prób pozbyca się tego dziadostwa najpierw odstawiłam wszystkie kosmetyki które wczesniej używałam. Kupiłam wode termalna z La Roche, tonik oraz dwa kremy Effeclar A.I i Effeclar K. Twarz zaczelam myc tylko woda termalna, potem tonic i krem a na noc dodatkowo Effeclar A.I. Wode i tonik stosuje na calą twarz a kremy jedynie na czolo. Moze nie uwierzycie ale pomoglo i po miesiacu stosowania krostki zaczely sie goic a nowe nie powstaja (no tylko czasami jakies dwie trzy ale znikaja na nastepny dzien). Wybralam sie jednak do dermatologa i przepisal mi dodatkow witamine PP na poprawienie kondycji skory. Po miesiecznej kuracji tą witaminą moja skora na twarzy naprawde wygląda super. Wyżej wymienione kosmetyki stosuje nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaEm
N to jeszcze mam pytanie .. no w sumie to 2 pytania phii... Czy sudocrem pomoze na zaskorniki ... ?? Czy maść cynkowa pomoze na zaskorniki i takie małe "grudki" w kolorze skóry ?? czekam na odpowiedzi ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula168
może akurat komuś pomogą rady jonii....ja dopiero dziś kupiłam ivostin...(nie tylko dlatego, że tu koleżanka doradziła, ale juz wcześniej miałam sobie kuoić...). byłam też po krem perła inków...niestety w jednej aptece nie było:( a do drugiej pójdę jutro...co wogóle myślicie o tym kremie...?jaka jest mniej więcej jego cena, bo w necie widać duże rozbierzności cenowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula168
dzisiaj kupiłam no-scar, czyli inaczej Perła inków...ale strasznie długo musiałam się nachodzić...w dwoch aptekach wogóle nie było...a w następnej poprosiłam perłe inków, a ta wogóle o takiej nazwie nie słyszała, to dobrze, że pamiętałam tą drugą nazwę no-scar...:) za 30 ml dałam 43 zeta, ale podobno jest wart swej ceny:) A jaki tonik polecacie?? Bo niestety AA do skóry atopowej nie było....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny.... Co z bliznami? przebarwieniami? Raaaany julek...Ja jestem zapisana na wizyte u kosmetyczki za jakiś tydzień i kurcze boje sie troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniqa01
Ja byłam kiedyś u kosmetyczki parę razy... ech.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula168
a na co jesteś do tej kosmetyczki zapisana??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide pierwszy raz, więc na początek oczyszczanie. Dopiero później kosmetyczka powie mi co i jak...jaki zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniqa01
no bo na oczyszczaniu w pewnym tam odpowiednim momencie wyciska Ci wszysciutenkie zaskorniki i krosty - wiadomo i tez plamy zostają.. po paru dniach skora robi się bardziej normalna i slady sa mniej widoczne - bo zawsze z czasem bledną ale nigdy do konca nie znikną :( a takich zabiegow najlepiej zrobić parę co jakis czas, kosmetyczka powie... no i koszt okolo 40-50 zł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniqa01
no bo na oczyszczaniu w pewnym tam odpowiednim momencie wyciska Ci wszysciutenkie zaskorniki i krosty - wiadomo i tez plamy zostają.. po paru dniach skora robi się bardziej normalna i slady sa mniej widoczne - bo zawsze z czasem bledną ale nigdy do konca nie znikną :( a takich zabiegow najlepiej zrobić parę co jakis czas, kosmetyczka powie... no i koszt okolo 40-50 zł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniqa01
no bo na oczyszczaniu w pewnym tam odpowiednim momencie wyciska Ci wszysciutenkie zaskorniki i krosty - wiadomo i tez plamy zostają.. po paru dniach skora robi się bardziej normalna i slady sa mniej widoczne - bo zawsze z czasem bledną ale nigdy do konca nie znikną :( a takich zabiegow najlepiej zrobić parę co jakis czas, kosmetyczka powie... no i koszt okolo 40-50 zł.. a przy wyciskaniu boli jak.... :P:P no..zalezy..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plamy po wyciskaniu? Ja chce sie pozbyc właśnie przebarwień i blizn, jakie mi zostałya to że sporadycznie wyskoczy jakiś pryszcz to już nie mam wpływu. Chce zrobic jakies peelingi kwasami, czy jakos tak. Nie znam sie dokladnie na tym i kurcze, mam nadzieje ze babka cos zaradzi a pierwsza wizyta jest oczyszczaniem - zobacze, co powie/zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam zabieg kwasami mendel combi, jest to kwas pirogronowy i migdałowy, zabieg 2-fazowy z antybiotykiem. polecam na tradzik i przebarwienia. sama na to chodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniqa01
no wlasnie o co chodzi z tym oczyszczaniem kwasami? jak to przebiega napiszcie proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniqa01
pliiiiiiiis ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za GŁUPOTA
JONIA TAKICH BREDNI to ja w zyciu nie slyszalam, Po pierwsze, kazdy baran moze wciskać takie glupie porady jakie ty tu wypisujesz na forum, troszke sie na tym znam i czytajac to co tutaj wypisujesz naprawde mnie rozbawilo. A po kolejne: -mikrodermabrazja jest to zabieg ktory ma na celu zluszczanie naskorka (czyli mowiac po prostemu naskorek sie zluszczy = wyrownuja sie "dziurki" i tak sie powtarza do zatysfakcjonujacego nas momentu) Na zabieg mikrodermabrazji nie powinno sie chodzić z pryszczami malymi strupkami itp A NAWET NIE WOLNO bo porobią sie ogromne rany. Musze przyznać ze cera po mikro jest OHYDNA, skora platami odchodzi, plus tego wszystkie zaskorniki wylaza na zewnatrz. -kremy z La Roche Posay z loreala czy z innych tego tupu firm sa kremami pielegnacyjnymi ktore NIE MA MOWY zeby wyleczyly tradzik. ABY to zrobić wyLECZYĆ skore trzeba stosowac specjalnieb przeznaczonych do tego LEKOW. -Autorka stwierdzila (co mnie strasznie rozbawilo) skora pobiera najwiecej skladnikow o godz 18, a to naprawde bardzo ciekawe hehehe udowodnilas sobie to jakos? CHcialam Ci powiedzieć ze najwieksze reakcje i zmiany na skorze zachodzą nocą, tak wlasnie podczas snu. - NIE NAWILZAĆ SKORY CODZIENNIEE?? tylko co 2 dzien????? to juz chyba jest totalny wymysl pani autorki totala bezandzieja, tak samo jak moglabym napisac ze aby zwalczyc pryszycze trzeba wysuszac skore na maxx!!! Otoz jest odwrotnie, skora potrzebuje codziennnego nawilzenia! dalej wymieniac nie bede bo naprawde dlugo by to zajelo, jednak nie sluchajcie glupot jakies dziewczyny ktorej i tak wroca pryszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za GŁUPOTA
-mikrodermabrazja jest to zabieg ktory ma na celu zluszczanie naskorka (czyli mowiac po prostemu naskorek sie zluszczy = wyrownuja sie "dziurki" i tak sie powtarza do zatysfakcjonujacego nas momentu) Na zabieg mikrodermabrazji nie powinno sie chodzić z pryszczami malymi strupkami itp A NAWET NIE WOLNO bo porobią sie ogromne rany. Musze przyznać ze cera po mikro jest OHYDNA, skora platami odchodzi, plus tego wszystkie zaskorniki wylaza na zewnatrz tyu codzilo mi o to ze pisalas ze ten zabieg nie powoduje wysuszenie, jak nie powoduje jak skora sie luzszczy jak oszalala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie......
Co za GLUPOTA ma racje...ludzie opamietajcie sie....masa lekow,antybiotykow i dermatologow wam nie pomogla,a wierzycie jakies debilce ktora twierdzi,ze w ciagu 2 tyg sie pozbyla tradziku! Ludzie no bez przesady...Ja mialam boska twarz przez miesiac...A potem masakra.... Nie pierdol glupot jonia....wsadz te swoje rady w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcesz, nie wierzysz to NIE CZYTAJ DO CHOLERY!!! co do kwasów to: w 1 fazie zabiegu trzyma sie 1 typ kwasu przez 20min, twarz musi być dokładnie oczyszczona oczywiście :) po zmyciu tego dużą ilością wody tylko nakłada się 2 fazę, 2 typ kwasu na buzię. i trzyma się to do 3 godz, może piec i skóra może się bardzo zaczerwienić. po 3 godz zmywa się znów tylko dużą ilościa wody. i nakłada się małą ilość wazeliny kosmetycznej najlepiej, w aptece ok 1,50zł skóra się łuszczy, wiec przez pierwsze dni należy ją systematycznie nawilżać. kwasy te wnikają głęboko do skóry i leczą wszelakie wypryski, tradzik, przebarwienia i syfki :) zaleca się wykonanie ok 5-7 zabiegów do całkowitego wyleczenia. co 2 tyg. jest to kwas pirogronowy i migdałowy. po 1 zabiegu może wystąpić tzn wyrzut, tego co zalegało. i stopniowo skóra zaczyna się goić. ja przynajmniej polecam, mi pomogło, teraz to juz resztki. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z Co za głupota
tylko nie chciało mi się samej tego pisać:) Rozumiem jednak, że trądzik prowadzi do takiej desperacji, że próbuje się wszystkiego. Nawet rad pseudo specjalistki, która (jak sama pewnie uważa) potrafiłaby wyleczyć WSZYSTKIE ODMIANY TRADZIKU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tradzik 5 lat,ale nie jestem na tyle wiarygodna zeby sluchac rad takiej osoby.Poniszczysz ludziom tylko cere i zdrowie....no i straca kase na marne.Oni maja nadzieje,ze sie wylecza...a Ty robisz im wode z mozgu.Pomysl troche...Moze i masz dobre intencje,bo nie sadze,abys chciala dla kogos zle,ale naprawde Joniu 2 tygodnie to zbyt krotki czas aby mowic o jakichkolwiek efektach,a co dopiero o wyleczeniu tradziku.Rozumiem Twoje szczescie,bo to jak gwiazdka z nieba dla osob,ktore maja tradzik...ale zastanow sie czy aby nie pogorszysz stanu ich cery swoimi radami...Oni wierza w Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniqa01
mimo wszystko.... wszyscy jesteście kochani :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaEm
Czy sudocrem pomoze na zaskorniki ... ?? Czy maść cynkowa pomoze na zaskorniki i takie małe "grudki" w kolorze skóry ?? Czekam na odpowiedź ... ;) Pozdrawiam ... ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khc
jonia1109-ma rację. Naprawde kwasy to super rzecz. Mam problemy z łojotokiem od ponad 10-lat. Użuwałam już prawie wszystkiego z miernym efektem (dermatolog, oczyszczanie u kosmetyczki) Wreszcie kosmetyczka poradziła mi mikrodermabrazję lub kwasy. Wybrałam kwasy. I powiem wam, ze nigdy moja skóra nie wygladała tak dobrze. Dwa razy (czasami raz) w roku przeprowadzam serie zabiegów kwasami aha. Działaja one dosyć łagodnie, nie ma widocznego złusczania sie naskórka. Cera mniej sie przetłuszcza, pory stają się praktycznie niewidoczne, przebarwienia znikają, nawet drobniejsze zmarsczki.Naprawde polecam. Efekt zauważalny juz po pierwszym zabiegu (nie jest bolesny, skóra nie schodzi płatami, nie robia sie zadne rany) Acha i nie muszę oczyszczać z zaskórników, bo praktycznie nic mi sie nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka21
khc ja rozniez stosuje kwasy. Wlasnie wczoraj bylam na 3 zabiegu. Zrobie jeszcze 3 i pozniej przez pol roku spokoj, tam dermatolog mi mowila ale widze ze Ty potwierdzasz, bo robisz 2 razy w roku serie zabiegow. Ja pierwszy zabieg miala kwasem migdalowym Plus, lekkie luszczenie i wagry wszystkie podeszly do gory( niestety niepotrzebnuie wycisnelam), nastepny peeling kwasem glikolowym 50%, lekkie pieczenie- naprawde lekkie, ale efekt lepszy, twarz bardzo wygladzona, drobne przebarwienia rozjasnione, i znowu wagry podeszly do gory ale juz zdecydowanie mniej( niestety tez nie wytrzymalam i czesc powyciskalam delikatnie) no i 3 zabieg tez kwasem glikolowym ale 70% - mialam go wczoraj, pieklo lekko, podobnie jak przy 50% ale trzymala mi go dermatolog krocej. No i narazie twarz smaruje specjalnym kremem na odnowe naskorka i niczym wiecej, opo 3 dniach bede uzywac Differinu na noc i za 2 tyg. kolejny zabieg. Tym razem albo to samo albo kwas pirogronowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka21
Ale powiem wam szczerze dziewczyny, ja naprawde widze poprawe, wielka! Zawsze mialam problem głownie z wagrami, zaskornikami na nosie,policzkach i brodzie. A te zabiegi naprawde pomagaja! Twarz sie tak nie blyszczy, duzo mniej wagrów, rozjasnienie przebarwien, naprawde ciesze sie ze sie zdecydowalam. Nie mialam takiej gladkiej buzi ojjj dluuugo. I bardzo odradzam wyciskanie mechaniczne u kosmetyczki!!! one robia masakre z twarzy!! no i blizny... Jak juz to albo kwasy albo mikrodermabrazja u dermatologa najlepiej wszystko robic. No i powiem jeszcze ze teraz po tym 3 zabiegu nie widze narazie zeby jakies zaskorniki mi podeszly do gory, no moze pare ale to nie w porownaniu z wczesniejszym!! moze juz ich po prostu nie ma!!:)) pozdrawiam wszystkich serdecznie i piszcie o swoich wrazeniach!:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka21
narazie po 300, po 100 zl za zabieg . a bede jeszcze miala 3 zabiegi. lacznie 600 zl i spokoj na pol roku:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×