Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona ksiezniczka22

mam dwoch ksieciow, ktorego wybrac... ?

Polecane posty

Gość zagubiona ksiezniczka22

ok, musze to gdzies napisac i sie wygadac (po czesci, bo to tylko pisanie a nie normalna rozmowa z kims bliskim) a wiec.. mam 22 lata i mieszkam ze swoim partnerem od 3 lat. ponalismy sie 3 lata temu w Anglii i juz tutaj zostalam, zamieszkalismy razem po dwoch tygodniach znajomosci, (nie jest Polakiem) to byla bardzo szybka decyzja, bo obojgu nam na sobie zalezalo, swietnie sie dogadujemy, jest przystojny, czarujacy, bardzo kochajacy cudowny w lozku, grzeczny, gentelmenski, zazadny, kulturalny, on ma swoja duza firme, duzo zarabia ja - mam super prace, jestem menadzerka w dosyc duzej firmie, mam tutaj znajomych, wychodzimy razem tu i tam, jezdzimy sportowymi samochodami, jemy w najlepszych restauracjach i jezdzimy na wakacje 5-6 razy w roku. jest nam bardzo dobrze razem. naprawde. czuje sie bardzo szczesliwa w jego ramionach.. pierwszy problem - jest 15 lat starszy ode mnie (ja mam 22) drugi problem - jest rozwiedziony i ma dwojke dzieci (zostawil swoja rodzine dla mnie, od razu zamieszkalismy razem, widuje swoje dzieci bardzo czesto, placi alimenty, dzieci chodza do prywatnej swietnej szkoly, maja wszystko czego potrzebuja) a teraz dodatkowa informacja.. miesiac temu (i chyba jak co drugi dzien przez ostatnie 3 lata) czulam sie bardzo zagubiona i zalozylam konto na symaptii......... nie wkleilam fotki, tylko napisalam cos o sobie.. kliknelam na szukaj.. i... wyskoczyl mi profil bardzo slodkiego faceta, ktory mieszka w Anglii, ale pochodzi z Warszawy.. napisalam do niego, bo mnie zainteresowal.. pisalismy do siebie jakis czas i on zaproponowal spotkanie.. pzyjechal do miesteczka w ktrorym pracuje, poszlismy na spacer, na drinka.. chodzilismy boso po trawie rozmawiajac o gwiazdach.. upijalismy sie swoimi slowami i winem w przytulnej kawiarence.. w pewnym momencie zapytal mnie, dlaczego jestem sama.. ze przeciez jestem atrakcyjna, wysoka, szczupla,zabawna i w ogole.. powiedzialam, ze nie jestem sama.. i ze jestem bardzo pogmatwana.. ten choplak powiedzmy, ze ma na imie Krzysiek jest na prawde fajnym choplakiem.. jest 7lat starszy ode mnie.. ma fajna prace, duzo znajomych. swietnie sie dogadywalismy.. mamy wspolne zainteresowania.. ten moj partner, z ktorym mieszkam powiedzimy ze ma na imie Greg jest materialista i twardo stapa po ziemi.. jest romantyczny i czuly..ale poniewaz jest duzo starszy ode mnie jest inny.. Krzysiek jest wyzszy ode mnie.. kiedy wychodze z Gregiem nie moge zalzyc butow na obcasie bo bede od niego wyzsza..jest nizszy o 1 cm.. Krzysiek jest z Polski.. Greg jest calkowicie innego pochodzenia..wyznania.. przekonan.. wszystko jest inne.. Spotkalam sie z Krzyskiem 3 razy..i wiem, ze chcialabym z nim byc.. gdyby nie moje pogmatwane mysli.. on tez mi powiedzial, ze strasznie chcialby sprobowac i zobaczyc czy by nam wyszlo.. wie o mojej sytuacji.. zaraz ktos zapyta - co to za sytuacja, jaki jest problem? no wiec.. ja mysle o przyszlosci.. Greg bardzo kocha swoje dzieci i zrobi wszystko zeby ich nie skrzywdzic i dac im wszystko czego potrzebuja, jest wspanialym ojcem.. tylko teraz pytanie.. co jesli my bedziemy mieli dziecko ? kiedy on znajdzie czas dla NASZEJ rodziny ??? pracuje 6 dni w tygodniu od 9 rano do 6wieczorem,potem widuje dzieci do8- 9(zalezy) potem przychodzi do domu.. bedzie widzial sie ze mna i placzacym malenstwem.. wstawal ze mna w nocy. szedl do pracy niewyspany i zmeczony.. gdzie czas dla niego? gdzie czas dla mnie i naszego malenstwa??? poza tym za 10 lat powiedzmy nasze dziecko mialo by 8latek, ja bede miala dopiero 32 a on ??prawie 50 lat!! chociaz nie wyglada teraz na 30pare lat i nie bedzie za 10 lat wygladal na 50tke (jego ojciec wyglada bardzo mlodo) on nie pali, zdrowo sie odzywia.. roznica wieku wtedy dopiero wyjdzie ! wiem, ze jak bedziemy mieli dziecko on bedzie wiecej w domu ze mna, ale.. ja nie chce zabierac ojca jego dzieciom! to niespawiedliwe.. te male szkraby nie znaja swiata.. beda go obwinialy za kilka lat, ze je zostawil ... on bedzie czul sie winny, ja tez.. ja nie chcialabym byc w takiej sytuacji jak jego ex... a Krzysiek.. jest wolny, nie ma dzieci.. ma 29 lat.. jest gotowy do powaznego zwiazku.. pewnie wzielibysmy slub po jakis dwoch latach.. ja bardzo chce wrocic do Polski.. Krzysiek takze.. za jakies 3-4 lata powiedzial ze chcial by mieszkac w Polsce, kupic ladny domek na obrzezach warszawy i spokojnie zyc ze swoja rodzina..... ufffffffffffff.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona ksiezniczka22
prosze o jakies wypowiedzi...tylko nie badzie wredni i chamscy...prosze........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to niezle....
uouou

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona ksiezniczka22
kocham go calym sercem..... uwilbiam kazdy wlos na jego glowie. kazdy usmiech..slowo.. jestem szczesliwa za kazdym razem gdy mnie przytula i dotyka moich wlosow..i wtula sie we mnie gdy zasypiamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmm, no to jak go kochasz to powinnaś być z nim.... i zyć życiem teraźniejszym, nie zastanawiać się co będzie za ileś tam lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym jednak wybrała tego drugiego- ktorego poznalas przez internet... tak w ogole to mimo iz masz dwadziescia pare lat, bardzo dojrzale nakreslilas swoja sytuacje... zgadza sie, taka roznica wieku teraz nie przeszkadza, ale za parenascie lat.. coz Greg bedzie stary..a ty nadal mloda.. i faktycznie skoro ma dzieci, to zawsze one tez beda w jego zyciu wazne... a masz teraz szanse zaczac wszystko od nowa.. zalozyc wlasna rodzine... bez wyrzeczen.. ponadto masz szanse wrocic do Polski.. (ja bym nie chciala wiekszosci swojego zycia przezyc na obczyznie) napisalas o tym wszytskim troche tak bez emocji... choc wydaje mi sie ze powoli zaczynasz sie bardziej sklaniac ku Krzysztofowi, mam raceje? a powiedz mi, spojrz najpier gleboko w glab siebie, wez pod uwage TYLKO uczucia... i powiedz, ktorego bardziej kochasz ( o ile kochasz obydwóch..), z ktorym lepiej sie czujesz? ktory bardziej na ciebie dziala? ktory jest lepszym kochankiem? mysle, ze emocje i uczucia sa rownie wazne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podgardle dzieciece---> wiec... nie wiem.. nie wiem co tak naprawde czuje.. chyba probuje sie przestawic i myslec bardziej o swojej przyszlosci i zaczac nowe zycie z Krzysztofem.. nie wiem jakim jest kochankiem.. widzielismy sie 3 razy,(za kazdym razem gadalismy bez przerwy i switnie sie bawilismy) 2 razy trzymalismy sie za rece........... magia... czulam iskierki skaczace z moich dloni na jego i odwrotnie.. ma bardzo delikatne dlonie.... tak jak Greg... nadal jednak czuje bardzo duzo do Grega..pociaga mnie seksualnie..zawsze nam bylo dobrze... o cholera...sama juz nie wiem co mam robic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam sponsora
chyba nie nadażam.. mam sponsora (sorry) ale kręci mnie inny - mniej kasiasty, za to ładny - więc dziewczyno, chyba zdecyduj się czego chcesz - uroda czy pieniążki..? nie piszę tego złośliwe, serio serio - wiemy wszyscy jakie teraz czasy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież tego krzysztofa
zupelnie nie znasz, nie wiesz jaki jest na codzien... 3 spotkania i chcesz zostawic kogoś kogo niby kochasz, a kto dla Ciebie zostawił rodzinę??? zastanów się dziewczyno co Ty robisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam sponsora
a dla mnie to brzmi jakbyś pracowała u niego w firmie i cię sponsorował.. ale.. więc jednak uroda - która przminie tak samo u jednego jak i u drugiego.. i tak samo u ciebie - nie boisz się, ze A. anglik cię zostawi za parę lat tak jak zostawił żonę - bo się zakocha w młodszej małolacie? B. polak cię zostawi dla młodszej bo tak - tak jak i ten angilk - dla zmian? wiesz czego szukasz ogólnie? oprócz tego, zeby był słodki, ładny i "wyjściowy"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze to dziwne...ale cos mi mowi, ze on jest tego wart.. nie chce wszystkiego rzucac od razu.. chce go bardziej poznac, rozmawiac z nim.. dzwonimy do siebie prawie codziennie, piszemy listy... to byly tylko trzy spotkania..ale... na drugim spotkaniu rozmawialismy do 4 nad ranem... ale wiem, ze nie dopuszcze do zadnego zblizenia..miedzy mna a Krzysztofem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukam partnera na cale zycie.. kochanka i przyjaciela i meza.. chce miec rodzine, kochajacego meza.. a moze po prostu powinnam zostac z Gregiem , miec z nim dziecko i przynajmniej nie marwic sie o pieniadze.. rozmawialam z Gregiem o naszej przyszlosci i powiedzialam mu co czuje.. ze jest duzo starszy ode mnie i ze jego dzieci i co z nasza przyszla rodzina itd.. on powiedzial, ze nie chce mnie stracic i ze bardzo mnie kocha i ze chce ze mna byc.. i ze umrze z rozpaczy jesli go zostawie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u lalallalaa
ja bym poszukala trzeciego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam sponsora
więc jednak "przynajmniej nie marwic sie o pieniadze.." plus uroda rzecz jasna.. ojj dziewczyno - za duze wymagania chyba masz, albo za malo zajęć:P i za dużo czasu na kombinowania..:) wyluzuj, zwolnij tego polaka, jak będzie źle z angolem to jeszcze nie jeden pocieszyciel się napaoczy :) a jak teraz rzucisz anglika i nie wyjdze z tym polakiem to będziesz załowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg111
menadzerka w duzej firmie i 22 lata Takie rzeczy tylko w erze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mieszkam w uk
do meg111--> ja tez mieszkam w uk w Anglii mlodzi ludzie szybciej dostaja sie na wyzsze stanowiska niz w Polsce . taka prawda jak znasz jezyk angielski nic nie stoi na przeszkodzie a co do twoje porbolemu ksiezniczko.. zrob to, co ci kaz\e Twoje serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie73673
o co wam chodzi z ta pasta do zebow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tego młodszego
zdecydowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ksiezniczki
kurwica mnie bierze...rozpierdoliłas GREGOWI malzenstwo...zostawil dla ciebie rodzine a ty teraz szukasz innych wrazen bo on za stary i ma juz dzieci...a nie wiedzilas o tym smarkulo jak go podrywalas??jak zaczeliscie sie spotykac??????? teraz ci to zaczyna przeszkadzac jak juz rozpieprzylas malzenstwo i pozbawilas dzieci ojaca????? spotka cie kara za to...jestes beznadziejna smarkula i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to dziwnie do tego podchodzisz takie kalkulacje:O Ten mlodszy a ten bogatszy, ten to a tamten owamto:O Beznadziejne podejscie. Nie zyj tak daleka przyszloscia bo nie wiesz co sie zdarzy jutro. :O Ciesz sie tym co masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×