ludzie oceniajacy po wygladzie sa bardziej pusci niz ustawa przewiduje

mówiłam o tym : "Wyglad ma ogromne znaczenie... i najczesciej jest przeniesieniem tego co w srodku..." z racji tego, że jest napisane "najczęsciej", potraktuję się jako wyjątek :O , bo cholernie miło być wyjątkiem.

A najgorsze jak jest ładna szczupła dziewczyna a potem jak jest w związku to się staje http://www.zoo.wroclaw.pl/grafika/zdjecia/zwierzeta/ssaki/duze/hipopotam_nilowy.jpg

sraty tatyyy - chodzilo mi o kiepski, niezadbany wygląd... ktory jest brakiem szacunku dla pozostalych ludzi

juz o tym pisalam, ale powtorze, co mi tam, a potem sie mozecie wkurwiac. otoz, niestety czlowiek to tez tylko zwierze, a zwierzeta kieruja sie instynktrem, nawet nieswiadomie, celem kazdego organizmu zywego jest przedluzenie gatunku i to w najlepszy, mozliwy sposob, wiec szukajac partnera zyciowego szukamy kogos kto bedzie jak najbardziej zblizony do idealu, urada (przynajmniej przed era kosmetyczek, chirurgi plastycznej itp.), byla wyznacznikiem zdrowia, zdrowy partner to zdrowe potomstwo, z mojego punktu widzenia wszystko sprowadza sie do biologii i tyle a poza tym charakteru nie widac na pierwszy rzut oka, urode, tak, ale przeciez zdarza sie, ze ktos kto przy poznaniu nie wydawal nam sie interesujacy, staje sie takim po pewnym czasie i na odwrot

Ja jestem zdrowy, silny, wysoki, i mam nadzieję że w myśl zasady że nikt nie jest ideałem też znajdę dziewczynę która mi się spodoba (prędzej czy później)

powodzenia Relentless, a tak wogole mysle, ze nie warto szukac, jak ma byc to sama sie znajdzie w odpowiednim momencie

To trochę głupie. Nic się samo nie znajdzie. Ale też ja nie zamierzam szukać dziewczyny jak grzybów w lesie. Ale jak wyczuję szansę to spróbuję.

no to wlasnie o tym mowie, nic na sile, nie ma co latac po dyskotekach jak kocur w marcu, milosc przychodzi sama, a czesto odchodzi rownie nagle, niezaleznie od urody

Długo mi przychodzi na nią czekać No ale jestem Relentless a to znaczy Nieustępliwy

tak trzymaj, ja czasami mysle, ze lepiej nie kochac, to cholernie bolesne uczucie

A ile masz lat kolego nieustępliwy?

Więcej niż 24 ale mniej niż 27 i mniej niż 26 Więcej nie powiem

trudna zagadka :P:P:P ale masz chlopie problem... bo w tym wieku, dobrze miec juz spore doswiadczenia z kobietami... szczegolnie, ze one tego oczekuja.... choc oczywiscie na forum dowiesz sie, ze wcale nie i wolą niedoswiadczonego

wcale nie komicznie, moge otwarcie przyznac, ze wole doswiadczonych, sam raczej doswiadczona jestem, wiec nie bede szukac prawiczkow, nie mam powolania pedagogicznego

24 - bo niektore kobiety nie sa hipokrytkami Justynko- na kafe siedza mali brzuchaci łysawi faceci... przystojniakow brak

no jesli taki przystojny, to pewnie nie, jakas go tam na pewno zgwalcic juz zdazyla ale ja mam wrazenie, ze Relentless, mowil raczej o uczuciach nie o lozku szuka ochotniczki, w ktorej moglby sie zakochac

Nie jestem przystojniakiem i Ty o tym wiesz Justynaaaa (dobra ilość \"a\" na końcu?) Moje doświadczenia z dziewczynami jest zerowe a mam 25 lat i 4 miesiące. Ale co tam Co ma być to będzie

komicznie wg mnie nie wszyscy faceci na kafe sa brzydkimi, pokurczami, bo jesli tak bym podchodzila do tego to i o samej sobie musialabym powiedziec to samo, bo ta regula powinna obowiazywac obie plcie, tym czasem wcale niezla jestem, poprostu nudzi mi sie i mysle, ze wielu ludzi tak robi, nie tylko nieudacznicy

Jeszcze dziewczyna nie powiedziała do mnie \"przystojniak\" ale to pewnie jest jej zadanie. Jednakże nie mam też innych przesłanek świadczących o tym że mógłbym być optymistą. A jak dodać że dziewczyna od 25 latka wymaga doświadczenia to chyba jestem spalony

....to pewnie nie jest jej zadanie.....

jestem na chwile... no a jak nasze komiczne... wiecie co...chyba mi się zdaje ,że... na pewno nie jest ani łysy ani grubawy ani niski... tacy goście bywają często wredni i złośliwi...w dużej części... nie chcę uogólniać..

Łysy, grubawy, niski to nie są przymioty które mnie dotyczą Choć Świderski jest mniej więcej mojego wzrostu a wśród kolegów z drużyny wygląda niezbyt imponująco

wiec co jest nie tak, Relentless? niesmialy jestes? jest od zarabania facetow conie sa idealami, a maja laski i na odwrot, sa i maszkary co chodza z przystojniakami, oto wyjatki, ktore potwierdzaja moja teorie

24 wiesz coś w tym jest ;)

Jestem jak Polska reprezentacja (piłka nożna) w meczach z Anglią na wyjeździe. Bojaźliwi, bez wiary, bez pomysłu. Poprostu gorsi I mnie to też dotyczy w stosunku do dziewczyn. Albo jak Andrzej Gołota w naprawdę ważnych walkach. Spięty, bez wiary, tak jakby nie trenował przed walką. A to nie prawda bo on zawsze przed ważną walką haruje jak wół.

no i moze to jest problem, ty nie jestes bokserem, nie masz co charowac jak wol za nim wychodzisz z domu, spinasz sie i tyle, a ja mowie wyjdz z kumplami, trafi sie szansa na poznanie kogos, to fajnie, ale nie mysl od razu, ze to bedzie wielkie uczucie, fajnie zaczynac od przyjazni

Wyjść to mogę sam bo nie mam z kim. Pewnie i racja że można zacząć od przyjaźni ale poradniki mówią że to nie jest dobry pomysł. Trzeba mieć naprawdę dużo szczęścia żeby trafić na dziewczynę która jest akurat wolna i ma się u niej jakieś szanse

ja bym ci nie radzila czytac poradnikow tylko przejsc do rzeczy, mam wrazenie, ze ty strasznie zakompleksiony jestes wszystkie moje pwazniejsze zwiaski zaczynaly sie od przyjazni

to wszystko zalezy od tego w jakim kontekscie oceniaja po wygladzie:o przeciez nikt nie chciałby sie spotykac z kims kogo uwaza za brzydala. Inna rzecz ze sami nieatrakcyjni, mimo ze sa swiadomi swojej brzydoty licza na pieknych partnerów/partnerki, a ze piekni sie nimi zwykle nie interesuja to najczesciej sa sami i z czasem coraz bardziej podupadaja na psychice.

czyżby kolejne generalizowanie i sprowadzanie wszystkiego do jednego wniosku... napisałam ,że temat rzeka.....nie ma co kierować się w życiu utartymi poglądami.... każda potwora znajdzie amatora...