Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gusia 26

chce miec dziecko na wiosne 2008

Polecane posty

Gość Lilania
cześć dziewczyny ! chciałabym sie dołączyć do was jeśli można my również z moim mężem rozpoczeliśmy starania ostatnią miesiączke miałam 1.09 możę i nam sie uda GRATULACJE DLA WSZYSTKICH ZACIĄŻONYCH!!! jak się obsługuje tą tabelkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Lilianka :) Dziewczyny normalnie szok !!! Trzy lata nie mialam owulki i sluzu płodnego a dzisiaj!!!Pierwszy raz od tych 3 lat chyba mam owulke, przedwczoraj testy owulacyjne wyszly pozytywne a dzis mam pełno sluzu płodnego i boli prawy jajnik :):):):):):) Trzy lata czekania a tu akurat dzis jak męzusia nie ma :( ale coz i tak jestem szczesliwa !!!! Dzis moj 16 dc i teraz nie wiem czy brac Duphaston czy poczekac na samoistna owulkę??? Dziewczyny cos czuje ze ten topik będzie szczęśliwy!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miało być samoistna @ a nie owulke ;), temperature mam wysoka jak na owulkę bo 36,8 ale to dlatego ze jestem chora !!! A inne objawy owulki to: ładna cera, ładny zapach.....zawsze tak miałam trzy lata temu ;) Pozdrawiam!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owulka czymam kciukory jak nie wiem .. tylko cholera dorwij meza jedz do niego do pracy, nie wiem zrob cos...:) ja od dzis na L4 jestem ale nie do konca tak to planowałam wiec nie moge sie jakos przestawic :( mam jakiegos dola czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj liliana. Pewnie ze nasz topic jest szczęśliwy, inaczej by nas tunie było. Wpadaj częściej a niedługo pochwalisz się roznącym brzuszkiem :) Mój mężuś od 2 dni wcina salfazin, więc może i mi w tym cyklu się uda zajść w ciążę. Wczoraj byłam w swoim nowym mieszkanku. Przeprowadzka na samym początku listopada - więc już niedługo. Wczoraj projektowaliśmy kuchnię. Pod koniec tygodnia pójdziemy zobaczyć co z tego wyszło, chociaż juz mi się nasunęły nowe pomysły i pewnie znowu coś pozmieniam. Ogólnie to mam zmienne nastroje i cieszę się z przeprowadzki i jestem załamana brakiem większej kasy na remont. Ach, takie niestety jest życie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini dzieki za kciukorki :):):) 👄 ale chyba nie frune do męża do Hiszpani :( tak szybko :(, nie teraz to następnym razem !!!!! :):):) mam wielka nadzieję na to ze wkrotce sie uda :):):) Mirabelka ja tez faszeruje mojego meża Salfazinem od miesiąca on zaczął kuracje Salfazinem a ja CLO zobaczymy co z tego wyjdzie ;) Zadzwoniłam dzis do męzulka zeby mu oznajmic ze go akurat potrzebuje a on na to ze sniło mu sie dzis w nocy i mam zakaz wychodzernia z domu ;) zebym przypadkiem z powodu braku jego nasienia nie pożyczyła od kogos innego !!!:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi owulka dobrze, że tobie i mężusiowi dopisuje humorek, mimo tej okropnej pogody za oknem. Ja dziś zapomniałam parasolki do pracy i nie wiem jak wróce do domku, gdy lunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirabelko mojemu męzowi to akurat pogoda odpowiada bo on w Hiszpani siedzi :P:P:P a u mnie na sląsku pogoda tez niczego sobie ;) troche zimno ale za to słonecznie!!!!! Popros szefa niech odwiezie Cie do domu :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szef w delegacji, więc ide do domciu na piechotkę. Na razie nie pada, ale do 15 jeszcze 2 godzinki. Czas mi nawet dość szybko leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja dziś mam dostać @ , zwykle dostaje z samego rana a jeszcze do tej pory nic. Wyskoczyłam więc z pracy pełna optymizmu(po raz kolejny) i zrobiłam test. I ZNOWU NIC:( Wyszedł oczywiście negatywny. Chyba pójdę się dzis wieczorem upić czy coś , a napewno koniec z robieniem testów po każdym fałszywym alarmie:( Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asega spokojnie, wyluzuj z tymi testami. Nie ma co robić ich tak od razu. lepiej odczekać parę dni niż się rozczarowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet nie mam testów w domu. Teraz kolejny cykl starań i spokojnie będę czekała co wyjdzie, nie kupuję żadnego testu na zapas bo jak mam go blisko to tylko korci by go zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliania
dziewczyny jest mi niedobrze od 3 dni ale to przecież zbyt wcześnie na jakie kolwiek objawy? czy jestem w błędzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi się że to za wcześnie, ale znowu każda z nas ma inaczej. Nie sugeruj się objawami, a za kilka dni zrób test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asega spokojnie nic przypadkiem nie pij... poczekaj na okres i dopiero wtedy...:):) czasem tak bywa ze nawet w dniu spodziewanej miesiaczki test nie wykaze ciąży bo masz za mało tego hormonu.. Niektore dziewczyny tak miały... Owulka ale twoj maz ma dobrze z ta pogoda hiszpanska http://www.youtube.com/watch?v=4sdTkHWSWuA a tą piosenke moj maz przywiózł z espanioli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
witam:):):) również bardzo serdecznie - nowe osóbki na naszym topiku:) nie było mnie wczoraj, bo nie czułam się najlepiej po wizycie na działce u mojej babci:O nie wiem, może jestem jakaś nawiedzona, ale wolę dmuchać na zimne, a tak się składa, że moja babcia ma działkę na drugim końcu Wrocławia i musiałam przemierzyć praktycznie cały Wrocław od jednej pętli tramwajowej od drugiej, a w tych tramwajach ludzie kaszlą, kichają...:O strasznie boję się żeby nie złapać teraz jakiegoś wirusa:O w ogóle to pogoda jest tak zdradliwa i chyba trochę mnie przewiało więc resztę dnia spędziłam pod kołdrą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi okres sie skończył wczoraj i postanowiłam trochę wyluzować, a nie tylko wyliczać że w te dni nalezy czy w tamte. Kocham się kiedy mam ochotę, w sierpniu tak nie było. Za każdym razem myślałam tylko o dziecku. Teraz myślę że jak się nie uda to turdno, przecież nie będę spała z kalendarzem i liczyła wszystkich płodnych dni bo zwariuję. Dziecko ma być poczęte z miłości a nie z wyliczanki. Wiem że zdarzają się poczęcia nawet w dni niepłodne, przed czy po @ - oznacza to że miłość i wyluzowanie jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ługi bugi jak sie czujesz wogle .bylas u tego lekarza?? Mirabelko bardzo mądrze do tego podchodzisz. Mysle ze teraz bedzie juz tylko lepiej:):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
dokładnie Mirabelka! ale nawet jeśli miałabyś obliczać jakieś tam dni płodne itp. to i tak Twoje dziecko będzie POCZĘTE Z MIŁOŚCI:) mini-------> byłam u mojej ginekolog we wtorek żeby zapytać czy w ogóle powinnam tak długo czekać na wizytę (do 3 października) i po krótkim wywiadzie powiedziała, że tak będzie najlepiej, bo w tej chwili niczego nie będzie widać na usg; trochę mnie tym uspokoiła i w sumie to racja, bo około 3 października to będzie 5-ty tydzień, a z tego co mi wiadomo dopiero wtedy najwcześniej usg może cokolwiek wykazać:) powiedziała jeszcze tylko na odchodne żeby kwas foliowy łykać, a ja już od grudnia łykam:D A Ty jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie ługi bugi jak się czujesz, wogóle jakie to uczucie mieć fasolke pod sercem, czujesz się jakoś inaczej - chociaż to pewnie za wcześnie żeby mi odpowiedzieć, ale jestem ciekawa co się zmieniło odkąd dowiedziałaś się o ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Ja właśnie dotarłam do pracy , odprawiłam pierwszego pacjenta i juz kafeteria:) Wrzuciłam na luz z testami , juz nigdy więcej bez powodu ie zrobię.Piszę to przy świadkach:) Trochę dziś chłodnawo a ja się wybrałam w samym sweterku do pracy.Nie ma to jak zdrowy rozsądek. Dziś zaczęłam dzień radośnie gdyż to juz czwartek czyli jeszcze tylko jeden dzien i weekend:) Tym pozytywnym akcentem kończę , i idę zrobić sobie kawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdroszczę wszystkim weekendu, ja niestety w sobotę do pracy, ale przynajmniej za nadgodziny zapłacą marne grosiki (które mi się przydadzą na mebelki do domciu). Grosik do grosika i coś sie uzbiera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ługi bugi ja mam wiyte 4 tez USg ale moze wybiore sie wczesniej bo chcialabym cytologie zrobic... Narazie dziecko jest dla mnie tak abstrakcyjne ze chyba dopiero jak zobacze to uwierze w to ze tam jest.... moze to przez to ze objawow ciazowych brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirabelka pracujesz w każdą sobotę? Ja chyba od pażdziernika też będę pracować w soboty , niespecjalnie mi się to uśmiecha. Ja niestety pracuję od 9-17 więc jedynie sobota zostaje mi na jakies konkretne zakupy i załatwianie spraw domowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asega za prace w sobote powinnas dostac jeden dzien wolny w tygodniu Ja tak mam... ale wtedy nie placa nadgodzin :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ładny dzień siętu u mnie zapowiada, słońce świeci na całego. Po pracy idę z mężusiem na kawkę do szwagra tzn . ja na kawkę on na piwko. I dlatego musimy iść na piechotkę, a nie autkiem, a ze mnie taki leniuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×