Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamcia83

Planujemy dzidzię na czerwiec/lipiec 2008

Polecane posty

Gość jeszcze pomarańczowa
a wasi mężwowi bardzo chcę?jak to u was wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te \"doskonale\" kobiety to mam w 4 literach..zreszta kazdy ma swój sposób na życie, nie zmienisz czyjeś postawy czy zapatrywań. cięzki tematy poruszamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
kurcze ja to chyba panikuje okokokoko odważna jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
dokonała koebieta to moja szwagierka własne auto księgowa z 30 na karku narzeczonym 65m i kotem ;p powiało złośliwością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Kamila, myslę , że każdy mężczyzna ma coś takiego zakodowane, że to on musi zapewnić byt rodzinie. Widzę to po moim mężu.On dokłądnie mysli tak samo...Tu kasę odłożyć, bo jakby tak...tu coś tam. Mężczyźni to mają w genach....No możę niue ka.żdy,a le większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
tak pytam :) nie odbieraj tego inaczej jak tylko pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje drogie Panie, ja zmykam spać, moj pies miał wczoraj w nocy sraczke -----> sorki i chyba ze 100 razy mnie budziła ze chce na dwór wiec musze odespać -----> matko a co ja zrobie jak bedzie dziecko??? hahahahaha pogadajcie ja jutro poczytam przy kawce buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
mó nie ma ciśnienia, za rok 2 to byłoby idealnie ale jeśli ja bardzo chcę to możemy już....też mi wybór:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
powiedział dokładnie tak "jeśli bardzo chcesz to możemy miec/starać się już, i wiem ,że bede was oboje kochał i bede bardzo szczsliwy ale jesli mam mówić niezależnie to wolałbym poczekać rok dwa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
:) już o tym rozmawialiśmy ..... więc może i daltego też mi trudniej no cóż to dopiero pierwszy temat gdzie można po ludzku porozmawiać i nikt nie krytykuje a wiek i chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, Dorotka ma racje... z facetami bywa różnie. Ja mojego męża zapytałam... i wiem, że jest świadomy tej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
mam nadziej może o magiczne 30 jemu robi albo to , że w pracy kumple nie mają jeszcze żon hahahah nie no o to go nie posądzam ale różne myśli przychodzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
a z drugiej strony myślę, że facet czasem nie ma pojęcia odpowiedzialny mój jest itd ale pewnie jak się dopiero urodzi bądz pierwsze usg to poczuje co to znaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
o tak bardzo ludzkie dlateo też się przyłąćzyłam jak wpadnie mi jakiś nick to się zmienię na czarną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laseczki, idę spać, bo już mnie nawet oczy pieką... znów nie noszę okularów...:o Jutro wpadę rano się przywitać i w ciągu dnia na chwilkę, niestety jutro szeryf wraca. A tak fajnie się dzisiaj gadało przez cały dzień. I czas szybciutko leciał :D echhh Wyśpijcie się, buziaki 👄papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pomarańczowa
ja też już uciekam papap kolorowych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAT_83
CZesc Kochane:) Szkoda ze tak pozno dopadam do kompa, ale po calym dniu w pracy marzy mi sie kubek kakao i cieple paputy. U mnie 1000 mysli w glowie, dzis (mozolnie) konczy mi sie @ po 6 dniach. Wzielam juz nawet pierwsza tab kwasu foliowego. Zastanawiam sie tylko kiedy rozpoczac moje...nasze starania o bebiczka. Chce zeby to wszystko bylo przemyslane...mam tu na mysli moja diete. Jak juz wczesniej wspomialam, stracilam moje 25kg, ale do mojego zdrowego BMI brakuje mi ok 15 kg...a bardzo chcialabym to osiagnac. Co pi razy drzwi zajmie mi ok.2-3 m-ce. Dieta na ktorej jestem to absolutny zestaw witami i mineralow w zbalansowanych gotowych posilkach (dzienna dawka to 530 kcl...wiemwiem brzmi drastycznie, ale to cos skonstruowane przez lekarzy i dietetykow), i dlatego sie zastanawiam czy dac sobie tyci czasu i skonczyc to, a przy okazji dac szanse na lepsze wyregulowanie cykli. Czy pomimo diet (bedac na niej strarc sie, bo przeciez te starania moga trwac i trwac... Hmmm....sama nie wiem... Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki :) Piszę do was znad porannej pobudzającej mnie do zycia i działania w dniu dzisiejszym kawki. Niestety perspektywa spędzenia dzisiejszego dnia w towarzystwie szeryfa nie wzbudza we mnie pozytywnych emocji.... Ale przecież jetsem w prayc :D hehehe Postaram się zajrzeć dzisiaj w ciągu dnia...wieczorem będę na bank :D Trzymajcie sięciepło Mirabelko, Dorotko i Kamciu...i wszystkie te, o których zapomniałam 🌼🌼🌼🌼 Kamciu----->> jak tam psior?? Dzisiaj już lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, mój szef sie dzisiaj spóźnia, jeszcze go nie ma :) fajowo!!! Kawke już wypiłam, bo pewnie jak przyjdzie to żyć mi nie da i zawali robotą. Przeczytałam wasze wczorajsze rozmówki i przypomniało mi się jak byliśmy na chrzcinach bliźniaków. Mój mąż całą imprezę przesiedział z dzieciakami na placu zabaw i robił im zdjęcia - a zawsze mówił że nie lubi dzieci hihihi :). Na dziecko zdecydowaliśmy się tak nagle - po prostu czujemy że chcemy, że potrzeba nam tego maluszka w domku. Nie mogę się doczekać, gdy będę patrzyć na mojego męża i dziecko - kurcze i już się wzruszam.... Nie moge sie doczekać gdy razem będziemy dotykali mojego brzuszka gdy dziecko będzie kopało. Dziewczyny te chwile muszą być cudne, niezapomniane, i ja już bardzo tego pragnę. Wiem że moje dziecko będzie miało miłości pod dostatkiem. Moje rodzeństwo będzie super wujkami i ciociami, a rodzice wspaniałymi dziadkami (to będzie ich pierwszy wnuk). Oj żeby udało się w tym cyklu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pat ja na twoim miejscu odczekałabym ze 2 miesiące, w ciągu których jeśli będziesz zdyscyplinowana na pewno uda ci się sporo kg zrzucić, ale to już twoja decyzja. Myślę że 2 miesiące to niedługi okres - szybko minie, a jak da efekty to będziesz bardziej pozytywnie nastawiona. Poza tym zobaczysz czy cykl ci sie reguluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no szefa dalej nie ma co jest dziwne bo przeważnie dzwoni ze sie spóźni albo każe po siebie przyjechać. Ale w sumie to sie ciesze mam luz i moge sobie gazetke poczytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×