Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sara13

rybomunol na uodpornienie dziecka w przedszkolu - warto?

Polecane posty

Gość maada
lek med 1, dziękuję bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola82
Lek Med dzięki za opinię :) waham się jednak. Czy to jest realne żeby faktycznie ribo wywoływał takie objawy??? czy to może po prostu zbieg okoliczności??? Czy jeśli teraz przerwę podawanie ribo to cała kuracja jest na nic? Gdybym w tym miesiącu nie podała ribo, a chciała podać za dwa miesiące (czyli opuściła jedną serię przypominającą) to ma jakiś sens? miałby on wówczas jakieś działanie? Wszystkim rodzicom udanego tygodnia życzę serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paola 82- też się nad tym zastanawiałam, bo tydzień po podaniu mały miał poważną infekcje, ale teraz ta kolejna, która była już w trakcie jednej z dawek przypominających-była o wiele łagodniejsza już niż wszystkie wcześniejsze infekcje. Mnie właśnie o to chodzi, bo wiadomo, że jak mały ma alergie na roztocza to nie wyeliminuje w całości występowania chorób, ale chciałabym aby zamiast poważnych zapaleń oskrzeli czy nie daj Boże płuc i tych duszności astmatycznych, sprawa chorób kończyła się u niego na trzydniowym katarku czy kaszelku. Lek med proszę o odpowiedź ile dawek przypominających ma być, bo zawsze leki na odporność dawałam mu od września do marca rokrocznie, a Rybomunyl podałam pierwszy raz w listopadzie 2008. Paulakp- trochę mnie zaczeło zastanawiać Twoje postępowanie odnośnie dziecka, bo już dziś widziałam chyba dziś kolejny Twój nowy topic znów. Coś mi się zdaję, że Ty stosujesz u dziecka co chwile co innego lub wszystko na raz. Przecież w takim nabywaniu odporności to zawsze leczenie na czas. Uważaj bo takim postępowaniem zrobisz w organiźmie dziecka więcej złego niż dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola82
Witam Dziewczyny! Nie podałam ribo... nie wiem czy słusznie postąpiłam? Natomiast zaczęłam znów podawać Engystol. Cóż teraz pozostaje mi tylko czekać. Żałuję, że nie wiedziałam o ribo wcześniej (w okresie letnim) i wówczas nie zaczęłam podawać :( może w tym mniej "infekcyjnym" okresie nie działoby się to co teraz i nie miałabym tych wątpliwości. Może również traN norweski, który podaję od ok. 2 tygodni też ją trochę wzmocni. Na razie zostajemy przy Lifepack Junior+tran+engystol. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały cykl leczenia to miesiąc uderzeniowy plus 5 miesięcy-w sumie pół roku.Powtarzac mozna za rokmniej wiecej) . Wydaje sie ze przerwa miesięczna nie powinna miec znaczenia jezeli to końcówka kuracji a nie początek. Objawy uboczne w postaci infekcji TEORETYCZNIE chyba mogą być -ale nie powinny byc powazne -natomiast ze względu na porę roku to mogą byc jednak zbiegi okolicznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie widze ze choroby szaleja. Moja bidula tez miała infekcje z goraczka 40 * MASAKRA biedne te dzieciaczki :( Infekcja przeszła dostała Zinat ale został zatkany nos. Będac na feriach w Szczawnicy - notabene polecam wszystkim chorowitkom - oprócz tego, że narty I BASENY to jeszcze wspaniałe ośrodki rehabilitacyjne np. INHALETORIUM suuuuuuper mala miała wziewy z olejkami, jonoforeze i Schnitzler-a (masaż migdałków solanka pod cisnieniem). I w tym własnie osrodku pani doktor laryngolog zbadała mała stwierdziła ze \"3\" migdał jest ok ale jest jakies przewlekłe zapalenie sluzówki nosa. Kuracje troszke pomogły ale na bakterie raczej nie bardzo takie zabiegi pomagaja SA SWIETNE WZMACNIAJA ODPORNOSC. BYŁAM Z NIA NA WYMAZIE Z NOSKA I CZEKAM DO PONIEDZIAŁKU NA WYNIK CO ZA PASKUDA TAM SIE ZNOWU ZAGNIEZDZIŁA............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie widze ze choroby szaleja. Moja bidula tez miała infekcje z goraczka 40 * MASAKRA biedne te dzieciaczki :( Infekcja przeszła dostała Zinat ale został zatkany nos. Będac na feriach w Szczawnicy - notabene polecam wszystkim chorowitkom - oprócz tego, że narty I BASENY to jeszcze wspaniałe ośrodki rehabilitacyjne np. INHALETORIUM suuuuuuper mala miała wziewy z olejkami, jonoforeze i Schnitzler-a (masaż migdałków solanka pod cisnieniem). I w tym własnie osrodku pani doktor laryngolog zbadała mała stwierdziła ze \"3\" migdał jest ok ale jest jakies przewlekłe zapalenie sluzówki nosa. Kuracje troszke pomogły ale na bakterie raczej nie bardzo takie zabiegi pomagaja SA SWIETNE WZMACNIAJA ODPORNOSC. BYŁAM Z NIA NA WYMAZIE Z NOSKA I CZEKAM DO PONIEDZIAŁKU NA WYNIK CO ZA PASKUDA TAM SIE ZNOWU ZAGNIEZDZIŁA............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola82
Submag, zainteresował mnie Twój post. Moja córcia ma takie bardzo dziwne "objay". Mianowicie od ostatniej poważnej infekcji (ok 20 stycznia) nie ma katarku z noska ani też zapchanego gdzieś wyżej, tylko spływającą do gardła perłową wydzielinę, którą -brzydko nazwę- odchrząknie i wypluwa kilka razy dziennie. Martwi mnie to trochę bo skąd ta wydzielina??? Nie ma kataru, dziecko czuje się OK a tu zwarta perłowa wydzielina. Myślałam o wymazie z noska ale nie wiem czy warto ją męczyć? Lek. Med co o tym sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to za meczenie ????????? Jesli po infekcji cos zostaje i trwa to dłużej niz 2 tygodnie po infekcji to cus jest nie tak trzeba by zrobic wymaz i znosa i z gardła skoro ta wydzielina spływa tak tyłem. Wymas zarowno z nosa jak i z gardła polega na tym ze pani wzadza delikatnie pałeczke, taka jak do czyszczenia uszu, do noska i mizia. Potem do gardla i mizia po migdałkach wszystko po sekundzie i juz. ZŁOTA ZASADA - MOJA - CO KOLWIEK BEDZIE ROBIONE MOJEMU DZIECKU MÓWIE MU O TYM, ABY WIEDZIAŁO CO SIE BEDZIE DZIAŁO GORSZY STRACH JEST PRZED NIEZNANYM I NIE MÓWIE ZE NIE BEDZIE BOLAŁO JAK WIEM ZE BEDZIE BOLAŁO. Dzieki temu moja córka nie boi sie zupełnie badan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czterolatka
Mam pytanie odnośnie kontrolnych badań u dziecka. Mój mały odkąd poszedł do przedszkola też mi cały czas choruje. Jest po pierwszej tygodniowej serii szczepionki. Chciałabym mu zrobić kontrolne, podstawowe badania np na pasożyty, itp. Moja lekarka nie chce dawać żadnych skierowań, więc chcę je zrobić prywatnie. Chciałabym się dowiedzieć jakie badania powinnam zrobić i jaki jest przybliżony ich koszt. Do tej pory robiłam mu tylko prywatnie wymazy oraz dwa razy miał sprawdzany trzeci migdał. Najbardziej niepokoi mnie jego "kupka" bo jest często cała w takich czarnych jakby kropkach i nie wiem czy to jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czterolatka
Acha, zapomniałam jeszcze dodać, że nie pokoi mnie również powiększony jeden węzeł chłonny na szyi, który utrzymuje się już chyba od pażdziernika, listopada i nie chce się wchłonąć. Pani laryngolog powiedziała, że to może być również od migdałów, lub od powtarzających się infekcji. Czy rzeczywiście tak jest, czy również powinnam coś robić w tym kierunku, czy jeszcze poczekać. I jeszcze jedna sprawa to kaszel dziecka przy większym wysiłku fizycznym. Dlatego chciałabym mu porobić kontrolne badania, tylko nie wiem dokładnie jakie, bo mojej lekarce nic nie potrzeba i jeśli sama ich nie zrobię to się nie doproszę. Dziękuję i życzę miłego piątkowego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo 4 latka ja juz od kilku lat robie mojej małej prywatnie badania i sobie tez bo czesciej jak co 6 miesiecy niektóre co 9 nie daja a niektorzy wogóle nie chce dawac bo im dyrektor placówki zabrania za duzo badań zlecac a jak sa porywczy lekarze to im leca po premii i błedne koło. Moja propozycja to: OB MORFOLOGIA Z ROZMAZEM MOCZ ANALIZA OGÓLNA BADANIE KAŁU W KIERUNKU NA PASOZYTY RAZEM OK 30 ZŁOTYCH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola82
Submag, wymazy z noska i gardełka już nie jeden raz przechodziłyśmy... i nie do końca wyglądało to tak jak opisujesz.. A jeśli chodzi o Twoją złotą zasadę to popieram i stosuję. Dzięki temu moje dziecko już od roku, w konieczności pobrania krwi do badania samo wystawia rączkę, choć wie że będzie bolało. Dzięki temu nie maMY PROBLEMU z wizytami kontrolnymi gdyż dziecko wierzy mi kiedy mówię np że pani dok. tylko zajrzy do gardełka LUB posłucha brzuszek. A kiedy podejrzewam, że będzie "kłucie" ona też o tym wie i jakoś sobie radzimy. Moja uwaga o "męczeniu" wynika z doświadczenia po ostatnim wymazie. Mimo podobnych objawów ani w nosku ani gardełku nic nie znaleziono. Na razie jesteśmy w przedszkolu (tydzień) i mamy katarek :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas to dokładnie tak wyglada. Przeciesz nie mozna tego mocno robic bo mozna uszkodzic błone sluzowa! Czasem sa jakies niefajne \"piguły\", mało delikatne i opryskliwe. Moze gdzie indziej isc na wymaz? Ja dalej czekam na wynik bedzie w poniedziałek. Jeszcze jedno czy mała miała badany 3 migdał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia..
ESBERITOX S jest bardzo dobry na uodpornienie... moj maly bral go 2 lata.. codziennie 20kropelek do herbatki... i od roku jeszcze mi nie choruje...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jednak zaufałam Rybomunylowi, alergolog, która teraz prowadzi synka też to popiera. Zamiast Iskialu teraz tylko bierze Immun Vit. Do tego jako osłona Fixotide, Fixonase, Singulair i syrop Aerius. Kolejny tydzień w przedszkolu zaliczony!!! :) Mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej. Wam i waszym pociechom też tego życzę Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola82
A my jesteśmy na etapie katarku. Wczoraj wieczorem mała miała stan podgorączkowy (37) i na szczęście dziś nic się nie wydażyło. Może dopiero rozwija się jakaś infekcja... oby nie! Nie wiecz czy jeśli tak będzie jak teraz, czy posłać córcie w poniedziałek do przedszkola? szczególnie, że zapowiadają się mrozy i silne wiatry? Co Wy byście zrobiły? Jak zapobiegać aby ten katar (oczywiście mało cieknie, więcej zalega) nieprzerodził się w ibnfekcję dróg oddechowych? Na razie pozostajemy przy witaminkach, engystolu i nasivin do noska. Gdybym w sobotę podała ribo, teraz byłabym pewna, że to jego sprawka... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czterolatka
Dziękuję za powyższe odpowiedzi na moje pytania. Mam jeszcze jedno, otóż od dwóch tygodni podaję małemy trzy razy dziennie engystol, do tego od dzisiaj bierze drugą dawkę powyższej szczepionki z pierwszego miesiąca. Przez dwa tygodnie brał zyrtec bo ma migdały średniej wielkości jak to stwierdziła Pani laryngolog. Wczoraj te kropelki mi się kończyły. Zakupiłam natomiast krople lymphomyosot, które cieszą się dość dobrą opinią. Moje pytanie czy mogę jednocześnie podawać mu engystol, szczepionkę i lymphomyosot. Do tego dostaje raz dziennie kidabion i przed spaniem 5 ml syropu czosnkowego własnej roboty. Czy do tej serii zamiast zyrtec mogę mu włączyć lymphomyosot, czy nie bedzie to kolidować ze szczepionką czy może zrezygnować z engystolu, bo zależałoby mi na możliwość zmniejszenia mu migdałka i węzła szyjnego od ciągłych infekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola82
Witam, czy trzeci migdał (powiększony) może się objawiać nawracającymi katarami? prowadzącymi do poważniejszych infekcji dróg oddechowych? czy raczej jest on związany z ifekcjami gardła np. anginą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paola 82 a robiłaś małej testy alergiczne? Mój synek jak nie brał leków osłonowych to czasem było takie wrażenie jakby katar mu w ogóle nie mijał-szczególnie jak się położył. Co do związku kataru z powiększonym migdałem niech ktoś inny się wypowie, bo nie mam wiedzy na ten temat. Lek med-proszę o odpowiedź- czy może spotkałaś się z takim przypadkiem, że tabletki Singulair wpływają na nadpobudliwość? Mały dostawał o 18-stej a około 19 wpadał w prawdziwy obłęd. Potem mimo zmęczenia nawet nie mógł zasnąć. Pytałam o to alergolog-kazała odstawić narazie i zobaczyć, bo podobno czasem leki działają zupełnie inaczej na każdy organizm. Kojarzę, że jak był malutki to np. po Claritine też tak było, też po Hydroxyzyne. Może muszę zwracać uwagę aby jakiegoś składnika nie podawać mu ale nie wiem jakiego. Może coś Ci wiadomo o takich przypadkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie wyskakuje wpisz -negatywne skutki singulair? - i zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BARDZO PROSZĘ O POMOC !!!! Już nie wiem co robic. Córka ma od miesiaca \"katar\" oddycha buzia, zatkany nosek, wydzielina rano zółto zielona, lub perłowa. Zrobiłam wymaz z nosa i jest Staphylococcus aureus vel gronkowiec, metycylinowrażliwy ( wrazliwy na penicyliny izoksazolilowe (kloksacylina)a takze na penicylinyz inhibitorami B-LAKTAMAZY oraz cefalosporyny I i II generacji. (oksacylina, erytromycyna, klindamycyna, mupirocyna wrazliwy. Pediatra skierował nas do laryngologa mówiac cos o nosicielstwie ???? Laryngolog zerkneła na sluzówki dziecka (5 latek) powiedziała ze jest stan zapalny i przepisała na 10 dni Dalacin C. Panie doktorze czy nie ma innego wyjscia ? Czy ja musze JEJ TAKI MOCNY ANTYBOTYK PODAWAC. Ona ma niedomykalnosc zastawki 3-dzielnej, boje sie ze tan antybiotyk wiecej złego niz dobrego uczyni. Oco chodzi z tym nosicielstwem ????? LEK MED RATUJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalacin dzieci znoszą dobrze (podawac tylko z posilkiem probiotyk do tego. Antybiotyk sercu nie zaszkodzi nie leczona infekcja natomiast moze. Mozna ewentualnie spróbowac bactrobanu donosowego-bardzo dobrze dziala(substancja czynna mupirocyna) -to chyba jedyny donosowy antybiotyk alternatywny do kuracji doustnej (tj o udowodnionej skutecznosci-jest specjalna masc do nosa -okolo 50pln ale na recepte) mozna spróbowac jezeli zakazeniu nie towarzyszy goraczka czy wspołistnienie zapalenia gardła itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamikadze 56
witam. Fajnie, że jest tutaj jakiś lekarz. Dowiedziałam się kilka dni temu,ze 5 letni syn ma alergię na roztocza-testy skórne 12*10, 10*6. Wcześniej kaszlał prawie non stop, a kiedy poszedł do przedszkola- same infekcje kończące się na zapaleniu płuc :( Po wizycie u pediatry dostał steryd- fixotyde czy jakoś tak.. Jestem załamana, tyle się mówi o skutkach ubocznych. Prosze mi odpowiedzieć, czy naprawde nie ma innej możliwosci leczenia?? Cz w trakcie przyjmowanie tych leków mogę go juz spokojnie póścić do przedszkola nie martwiąc się, że znowu zachoruje na zapalenie płuc? Wiem,że to głupie pytanie, ale czy te leki go w jakiś sposób chronią? Oczywiście myslę też o szczepionce uodparniającej. Ale jaka mam wybrać??? Bardzo proszę o radę. Załamana mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×