Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

No do Paryza ,to moze na kilka dni bym sie dała zaciagnac,ale nie tu u nas...Co to za atrakcja bieganie po sklepach i szukanie w stosie nastepnej szmatki?To nie dla mnie ... Zapomniałam napisac ,ale dzisiaj rano urodzil sie nam nastepny cieliczek ,tym razem wszystko ok...Samo zycie ...Czarny jest jak wegielek ,a my mamy przewaznie czerwone krowki i on na ich tle tak sie odznacza,jego mam sasiaduje z ta wczorajsza i po porodzie obie go wylizywaly...Człowiekowi sie serce kraje ,i niech mi nikt nie mowi ,ze zwierzeta nie maja jakiegos rozumu.... Rebeko ,ja Cie nie chce kusic ale moze bys tak na przyszly rok juz nie chodzila na tarasik,i Ewanisia tez? Ja tez kiedys palilam i wiem ze to trudno rzucic ,ale musze przyznac ,ze teraz sie ciesze ,ze juz nie pale... Kaszubko ,mnie sie bardzo podobasz w okularkach,a poza tym oczekiwalam jasnych wlosow ,a tu taka niespodziank:0

Ja też nie potrafiłabym mieszkać w większym mieście....tłum ludzi, samochody, hałas...brrrr - to nie dla mnie. Moje miasto ma około 16 tysięcy mieszkańców - to już dla mnie jest sporo za dużo... ale na szczęście mieszkam na peryferiach starego miasta i wiele hałasu mnie omija. Część wiosny, lato i kawałek jesieni spędzam [ jeśli pogoda na to pozwala] w ogródku - odgłosy cywilizacji dochodzą tam dość przytłumione - sam ogródek znajduje się ponad 2 km za miastem. Latem nad morzem i w centrum miasta jest dużo rozmaitych imprez i bardzo dużo wczasowiczów oraz zatrzęsienie samochodów. W deszczowe lub pochmurne dni sklepy pełne są tzw " stonki", przez ulicę trudno przejść. W sezonie czy to w domu, czy w ogródku, wciąż słyszę sygnały karetek - bywa,że nawet kilkanaście w ciągu dnia.

Annapo - slonce, zebym ja tylko znalazla dosyc silnej woli zeby w diably te papierosy rzucic :-O !! Juz tyle razy probowalam, mialam kilka miesiecy przerwy i zawsze niestety wracam do starych nawykow :-(. Caly czas sobie obiecuje ze kiedys sie tego nalogu pozbede... a tymczasem pocieszam sie mysla ze nie pale duzo i ciesze sie ze przyzwyczailam sie do tego ze w domu nie pale...Zawsze to cos :-P

Aniu, u nas jest przewaga czarno-białych krów i te w innych kolorkach jakoś nie pasują do naszego krajobrazu. mam męża, dzieci i większość wnucząt jasny blond.. moje włosy są dość ciemne[bardzo ciemny blond] - od czasu do czasu myję je szamponem koloryzującym - mahoń. moja babcia - matka mojej mamy - miała czerwone włosy...żadne z jej dzieci tego nie odziedziczyło, a z wnucząt tylko dwoje.

Rebeko pedz do domu

Jeszcze minutka, Annapo !! I lece do mojego kochania !! Wysle Wam wieczorkiem jakies zdjecie, bo odebralam wczoraj karte z aparatu...

Dobra Rebeka do do mu,do swojego kochania ,a ja biore moje kochanie za szmaty i idziemy do "biura" Tocć sprawiedliwość...? Kaszubko ja wiem ,ze W Twoich rejonach bialo czarne krowki,bo mam niedaleko Słupska rodzinke... To narazie jak mi sie uda to jeszcze zajrze

pozdrawiam wieczorowo:)) Kaszubko dzieki...chociaż nie wiem co znaczy"teraz"...nie mam poprzednich zdjęć:) Byłam dzis po pracy u koleżanki mieszkającej i pracującej w Irlandii,która wpadła do Polski na święta na kawie po irlandzku....i trochę mi sie teraz oczka kleja;)) Poza tym zimno mi jakoś,mam nadzieje,że to nie choróbsko na wolne dni sie przyplątało. Znikam więc pod kołderkę a Wam miłego wieczorku życzę:)

Bez_torebki-...a herbatka..?

BT - noooo, gratulacje ! A jednak sie udalo ? Ide kolacje przygotowac i zagladne \"po\"... Narazie

Bez T - moje gratulacje !!!!!!! A wcześniejsze zdjęcia teraz wysłałam... lepiej późno niż wcale, jak mówi stare powiedzenie.

Rebeko ,załapałam sie na kolacje ,czy sama musze sobie cos naszykowac?:P Nie powiem cos bym zjadła,siedzie juz godzine i probuje zainstalowac taki program Nero ,i mam dość. Chyba jestem jakas ograniczona ,program udaje mi sie pobrac ,nawet wyswietli ,ze przygotowuje do instalacji i naraz buuum wszystko znika... Chyba sie poddam i zaniose ten komp do serwisu,niech mi zainstaluja... Zgłupiec idzie z ta technika,i dlatego ,ze jestem zla ide cos zjesc,moze mi sie humorek poprawi...:( Reszta mojej bandy oglada jakis film ,wiec ja mam kompa,takze jak ktora jest to meldowac sie prosze...Moze cosik wypijemy...

Ja juz pojadłam ,a jak sama bede pic ,to długo nie posiedze,bo ja mam słabą glówke...:( BT,to moze jak juz dostałas te podwyzke to kupisz sobie te torebke?:):P Oczywiscie gratulacje w dzisiejszych czasach to nie lada wyczyn! Rebeko,co tam yak długo pichcisz?

Aniu, Twój program antywirusowy najprawdopodobniej nie chce dopuścić na zainstalowanie Nero - i w tym przypadku poszukaj jakiegoś informatyka. który mógłby przyjść do Ciebie do domu i wiele spraw Tobie wytłumaczyć.... bo mojej Kasi nie wypożyczę...najwyżej wirtualnie. hihihih

Annapo-...napisz mi prosze jaki nero tzn;obok nero jest numer...i jeszcze jaki program antywirosowy masz..?

...antywirusowy....hihihi...

Ewanisia - coś równo myślimy....a może naprawdę jesteś wróżką....i zgadujesz myśli innych hihihihi

...wiesz co Kaszubko mam dwoch kolegow informatykow ktorzy sa czestymi goscmi u mnie w domu i na codzien robiacy cos innego ...wiec jak tu niewiedziec pewnych rzeczy ,...ale nie jest powiedziane ze to jest jakas wina ..przyczyn moze byc wiele....temat rzeka.......troszeczke sie na tym znam bo musze ....hihihi........

..a moze...?

Kaszubko,ja na tego informatyka to juz sama wpadłam i chyba tak sie to skonczy. Ewanisiu juz probowałam,7 i 8 ..Z tego co wiem to program antywirusowy Avast,ale ostatnio ten pan co powiekszal pamiec mowil ,ze zamontuje jeszcze cos ,ale nie potrafie tego odnalesc...Marny ze mnie informatyk:(

I teraz wlasnie wznosze modlitwe zawarta w mojej stopce....Ale co tam najwyzej sie kogos zawoła,chociaz ja tak nie lubie sie prosic..:( Denerwuje mnie bardzo jak sobie z czyms nie radze... Ale jestem tylko czlowiekiem i nigdzie nie pisze ,ze musze wszystko umiec,no nie?:)

moj antywirusowy to właśnie Avast i on tak reaguje [ przynajmniej w moim komputerze] jak Ty, Aniu, to opisałaś. Z tego co słyszałam, to dobry program i skuteczny - w szybkim tempie rozprawił się z wirusami, które ściągnęłam pobierając inny antywirusowy

Annapo-wylacz antywirusa i zainstaluj 6 ...czekam na efekty.......i sprawdz pamiec na dysku....

...osobiscie uzywam DR.Spywer i niejest zly....polecam...

Juz nawet nie chce myslec co sobie o mnie Ewanisiu pomyslisz,ale Jak wyłczyc ten antywirus????????A pamiec juz sprawdzała i chyba jest ok,bo wczoraj jak instalowałam to wlasnie byl komunikat ze malo pamieci,a dzisiaj juz takiego komunikatu nie ma ...Ewanisiu ja pobiore ten program jeszcze raz ,ale jutro ,bo dzis ju nie mam nerwow..I napewno dam Ci znac

Annapo jak masz skypa to moglabym Cie pokierowac ale nie dzis albo dluzsza droga przez topik ....a teraz moje panie wejdzcie na poczte ...Rebeka chciala mnie zobaczyc jak bylam blondynka i terazniejsze wiec przesylam ...na jednym jestem z M........a na drugim takie male dwa bladasy to moj brat z synem

Annapo-zapomnialam po prawej stronie na pasku na dole masz antywirusa jak najedziesz myszka na niego i klikniesz prawym przyciskiem to go wylaczysz tam bedzie napisane ....to nie jest trudne Annapo to jak telefon...

Ewanisiu ,bardzo dzieki,juz wiemHuuuura,Za to masz u mnie Olbrzymia flaszke,tego co lubisz...A Skype mam i jak nie dam sobie jutro rady to wtedy sie jakos inaczej porozumiemy,ok? A teraz \"lece\" do skrzynki,ale zaraz wracam

Ide Was poczytac... butelka wina otwarta to gdyby byl ktos chetny to prosze sie czestowac :-D

Rebeko,co tak długo,jadłas na zapas hi,hi...:) My tu sie doczekac nie mozemy,no ,ale tym winkiem sobie odpokutowałas ,wiec poprosze mała lampke....