Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Stronka moja to stawiam sernika i kawke albo soczek :D

Kaszubko Hihi Ty to jak MM mowi ze jak kladzie sie w jednym rogu pokoju to budzi w innym i tez nie lubi przemeblowan ale przeprowadzki hmmm,chetnie,ja natomiast jezdzilabym z meblami co tydzien ale nie mam tutaj pola do popisu bo jakos glupio porobili i wszystko jak ustawisz raz to musi tak stac-zostaje mi jedynie przedpokoj do ustawiania hi:D

Coś mi się jeszcze przypomniało - każda ciąża odmładza... i przedłuża młodość - nie żartuję -to fakt :D Erato - to stawiaj tą kawę - już sie dosiadam :D

Kaszubko...ja cały czas zyje tylko nadzieja ,ze to wszystko wroci do normy po urodzeniu ,i juz dzisiaj wiem ,ze jak sie urodzi to bede tesknic za czasami kiedy tylko we mnie to malenstwo dokazywało...tyle ze trafia mnie ze taki len mnie ogarnia i brak sił nawet zeby po obiedzie posprzatac...w koncu od ostatniego dziecka to zycie było juz takie bardziej poukładane i przywykłam do pewnych rzeczy ...ale jak sobie troche pomarudze ,to tez mi lepiej...a Wy jakos dzielnie to marudzenie znosicie ,wiec korzystam :D ;)....

Aniu Marudzisz jak ,,Baba,, w ciazy hihi,ale to nic narzekaj teraz bo pozniej nie bedziesz miala nawet czasu na marudzenie - wiesz ja Was podziwiam za takie decyzje duza za to- Nie mozna miec poukladanego zycia bo jutro wstaje nowy dzien i niesie ze soba wiele niespodzianek Kaszubko mowisz i masz :D normalna,latte,capucino czy jeszcze cos innego? stawiam. -sorki ale z doskoku robie obiadek i dogladam....

Erato - najnormalniejsza i z mlekiem - bez cukru :D Annapo - ja juz się przyzwyczaiłam, ze na topiku ostatnio te tematy sa najważniejsze i lubię o tym czytać - wracają moje wspomnienia :D

Erato...ja nie widze inaczej tylko bedziesz musiała wykorzystywac siostrzany internet,bo przeciez nie mozesz nas tak zostawic,a jak nie to moze jakas kafejka internetowa bedzie w poblizu...jak nie bedziesz miała internetu ,to pozbawisz sie przyjemnosci obejrzenia mojego potomstwa,a chba jestes ciekawa jak bedzie wygladało poza moim brzuszkiem ;)?...takze pierwsze co bedziesz tam załatwiac to musi byc net....a wiesz ,ze mnie sie nie odmawia ;) hi,hi...

Kaszubko - a prosze bardzo -juz podana -smacznego Annapo - zartujesz? ja nie odmawiam ale moja siostra nie ma kompa hihi ani netu -zreszta sierotka jak ze mna rozmawia przez znajomych to ja jej tlumacze gdzie ma cos wcisnac zby zobaczyc,ale nic sie nie martw ja mysle ze ja bez netu dlugo nie pociagne i szybko cos zalatwie i gdzie moglabym sobie odpuscic zobaczenia malenstwa -bedzie dobrze -teraz drukowalam synowi cv - ale juz poszedl,zerkne jeszcze do obiadu ;)

Jest jeszcze kawa ? to bardzo poproszę , bo ciśnienia w żyłach brak ;) Witam :) no i mamy powrót zimy :O Ciemno i plucha śnieg z desczem moja ulubiona mieszanka :O

A ciacho do kawy też ? hi,hi,hi,hi,hi.......ale mam wymagania ;) ale co tam jak jest nie odmówię :D:D:D

Wesola - i ciacho i kawa czeka na stoliku-sie panie czestuja ;) :D u mnie zimy nie ma -tylko rano przymrozki ale poza tym oki. - oj jaka ja glupia czasami hihi nastawilam ziemniaki ale nie wlaczylam tego palnika co chcialam i czekam :D

Dzięki ......mniam...mniam....:D:D:D:D:D:D:D

Witam. Ja poproszę o serniczek. Erato ja mam tak samo jak Ty z tym przemeblowaniem. Jak mieszkałam z rodzicami, miałam mały pokoik i wszystkim się wydawało, że w nim nic nie można przemeblować. Ale ja od czasu do czasu brałam metrówkę w rękę i zaczynałam kombinować, zawsze zaczynała się w tym czasie sprzeczka z moim tatusiem, który twierdził, że mam nie pokolei w głowie i że się nie da tego zrobić. Ja jestem z natury bardzo uparta i jak sobie coś postanowię, to tak ma być i to najlepiej od razu, więc jak już doszło do przemeblowania, to za każdym razem tato mi przyznawał rację, że tak jest lepiej i zyskałam tym więcej miejsca w pokoju :-D Annapo daj spokój temu leniowi, bo z nim n ie wygrasz. Odpoczywaj ile wlezie, masz przy najmniej wymówkę :-D Cieszę się, że dzidzia zdrowo rośnie. Ja chyba 4 lipca wyjadę na urlop więc mam nadzieję, że zdążę przed wyjazdem zobaczyć dzidziusia. Wczoraj byłam na ćwiczeniach i przyszedł również pewien pan poćwiczyć z nami. Szkoda, że nik tego nie nagrał. Nie mogłam się skupić co popatrzyłam w lustro i zobaczyłam pana, to miałam uśmiech na twarzy, dziewczyna która prowadziła ćwiczenia też co jakiś czas się myliła, co nigdy wcześniej jej się nie zdarzało. Facet poruszał się jak panienka na dyskotece :-D Dzisiaj też idę na ćwiczenia i mam nadzieję, że ten gość nie przyjdzie, bo chyba nie dałabym rady drugi dzień powstrzymywać się od śmiechu. A jutro jadę na narty, więc trzymajcie kciuki. Kochane spadam już do domku, życzę miłego wieczoru. Pa dla wszystkich.

Wesola - a moze jeszcze obiadek? mam juz prawie gotowy :D dzis stawiam Ja hihi :D Goju - bo wiesz jak to jest z tymi malymi mieszkaiami? jak sie popiesci to sie wszystko zmiesci :D miych cwiczen na dzis w doborowym towarzystwie ;) a moze bedzie lepiej

- pozjadalam literki to znaczy ze musze konczyc,zreszta niedlugo jade po M -zycze milej reszty dnia

Zglaszam sie! Troche Was zaniedbalam bo WE przekichany w bolach, potem poniedzialek rano lekarz, wtorek rano szpital, a w biurze ten zalosny grubasny zajac-praca na mnie czekal. Ale to co mialam wyslac w zeszly piatek wlaseni wyslalam wiec jestem :) Kaszybko, wychodzi na to ze ja jestem ostatnia w skladaniu Ci Najserdeczniejszych Zyczen Dalszej cierpliwosci do Twego Starego ;) A tak na serio, Zdrowia I Milosci na dlugie jeszcze lata!!!! Dziekuje Wam dziolchy za mile komentarze zdjec, M tez dziekuje choc troche zawstydzony. Ruda, dla Ciebie specjalne wiesz za co! Zdolna I nie tylko piekna laska jestes! Lubie babki co to nie tylko ladna twarz ;) A dla Wikusi duze na szybkie wyzdrowienie! Wydaje mi sie ze to chorobsko sprawia ze jest podirytowana, u nas tak zawsze jest, albo to choroba albo zmeczenie. Annapo, ty I len? Ojejku, kto jak kto ale ty to chyba rzeczywiscie nie umiesz sie z nim dogadac ;) Ale poddaj sie, od czasu do czasu mozna, nic sie nie stanie!!! Goja, tylko przyslowiowe \"polamania nog\" jutro! Baw sie dobrze :) Erato, podejrzewam ze predzej sie we Wloszech spotkamy niz w UK …. Nawet jesli I tu tylko ze 100 km nas dzieli. Los, co? Co do biznesu z siostra to tez bym sie raczej zastanowila, ale jesli mowisz ze juz za pozno… ja moja mame kocham przeszalenie, ale my nie mozemy razem pracowac bo w pracy jestesmy dwa barany I sie rogami zderzamy. Pogodzilysmy sie juz z tym I jest nam lepiej :) Wszystkim Paniom (tym niewymienionym rowniez) duze I do potem. Ja zaraz do domciu bede spadac

No i zostawilam Was na popoludnie to prosze jak sie ladnie rozpisaly :-) Ania - ja tez mam swoje przyzwyczajenia i nawyki ... az strach sie bac co to bedzie ;-)... chyba sie zycie do gory nogami przewroci, ale jestem na to przygotowana (chyba :-P !!)... juz troche za duzo rutyny w moim zyciu bylo, czas to zmienic :-) !! Kaszubko - ale pomysl tylko jaki swiat bylby pusty i smutny bez tych naszych \"wiatrakow\" :-) ... Wesola Erato - co do rodziny to sie nie wypowiadam bo kazda rodzina jest inna, ale szczerze podziwiam odwage, bo ja sie nie nadaje do interesow :-O... po pracy nie chce myslec o pracy, a jak sie jest \"na swoim\" to niestety praca jest prawie 24 godziny na dobe... Kazdy ma swojego mola ktory go gryzie ;-).. ja wole miec spokojna glowe, ale mam duze uznanie dla ludzi przedsiebiorczych :-) ktorzy podejmuja wyzwania :-) Goja - to moze jutro zdjecie jakies na nartach zrobisz ;-)...? Milej zabawy !! Dea Zmykam bo (wedlug M) wyczerpalam na dzisiaj moj limit na komputer ... i nie ma \"zmiluj sie\" ... ten czlowiek jest bez serca !!! :-D :-D :-D :-D Zycze milego wieczoru kochane !!

Dobry wieczór. Ale jestem dzisiaj zabiegana,od samego rana,mosialam wczesniej jechac do pracy bo portier sie rozchorowal i nie było nikogo kto by przeją klucze.w pracy urwanie głowy ,bo kolejna kontrola sie zjawila i szok...w domu maly glowa rozbita bi wariowal w szkole i do szpitala ,a tammm...ludzi na maxa i dopiero wrociłam :(jeszcze mosiałam do tesciowej jechac bo jutro do szpitala jedzie i nie wiedziala ze koszuli nowej nie ma i do sklepu ,normalnie jestem wykonczona,same nagle sprawy. Erato wlasnie o to mi chodzilo co mi napisalas:D bo nasze niby świetne auto ale pili jak smok i chyba czas je zmienic,nasze zaczelo polic 15 na 100 i to juz za duzo(tak nam sie wydaje i mam zamiar namowicMM do zmiany jeszcze przed latem:D.....a o siostrze nie doczytałam sory:)myślałam ze dobrze zyjecia ,ale sie myliłam sory glowa mi pekala w czoraj i dlatego to niedomowienie... a ...i bym zapomniała bardzo diakuje za zdjecia świetnie wyglądasz:D;) Kaszubko ale napisałaś z tymi kolejnymi ciążami:(ja też chce kolejną!!!bo sie rozplacze ze chwile juz czas bym odmlodniala chyba zaczynam sie syaro czuc... Annapo KOCHANA nie martw sie tak bardzo nie potrzebnie wszystko napewno wroci do normy i bedziesz sie cieszyła podwojnie ze jest dzidzia i ty piąkniejszaa teraz leniuchuj do woli należy Ci sie ...naprawde:D Wesola goja Dea:D Rebeka Rudai ogromnedla Vikusi i Konradka:D She Ellisadzieki za fotki:Dwnioskuje z nich ze świetnie sie bawiliście:Dbardzo ladnie wyszły:)dzieki... i WSZYSTKIM i miłego wieczorku

Zostałam zmuszona do założenia kamerki - Piotrek chce ze mną rozmawiać przez skype i chce mnie widzieć- ja jego też już widzę hihihhi ale frajda :D No i jak tu się nie cieszyć - a wszystko przez ten nowy net :D Dea - oglądałam zdjęcia - i potwierdzam - brzuszek jest w sam raz.... i jeszcze coś ciekawego - żona mojego bratanka została powiadomiona, że urodzi drugiego synka - pogodzili się z ta wiadomością i.... wczoraj urodziła córeczkę hihihiihhi mają teraz maleńką Zuzię. :D Rebeko - wiatraki wiatrakami - ale nie dają mi dużo czasu na spokój :D Rzena - wysłałam powtórnie - teraz juz będzie chyba ok :D

Rebeko...dziekuje za zdjęci:D Kaszubko ,teraz dziala ...hura...dziekuje:D Powiem Ci w sekrecie,ze to moja ulubiona morska piosenka,przez wiele lat była moim hymnem kolonijnym,no...i wlasnie wrocily wspomnienia z dzieciństwa jak w tedy było pieknie nad morzem ,pogoda zawsze piekna jak marzenie i ta wspaniała beztroska...3 tygodnie szaleństwa i zabaw:D

Hej, hej! Tu brunet :-) Muszę Wam coś powiedzieć. Byłam dzisiaj na ćwiczeniach i po 30 minutach pojawił się bonus w postaci tego samego pana co wczoraj :-D Później w szatni stwierdziłyśmy z dziewczynami, że on może żony szuka :-) Uciekam kochane spać, bo jutro czeka mnie wyprawa. Rebeko wyśpij się za mnie :-) DOBRANOC

Chcę dotknąć twojej skóry, poznawać krok po kroku, rozmarzyć błękit oczu, wspomnienia czerpać z mroku. Wygładzać wszystkie blizny, usypiać wraz z westchnieniem, poczuć się znów bezpiecznie na zawsze z twym imieniem. I przekomarzać rankiem, a nocą śpiewać fugi, no, bo jeśli nie teraz, to kiedy po raz drugi…

Goja - słowem - miałaś wesoły wieczór hihihiihi Rzena - śliczny wiersz. Dobranoc wszystkim

Witam !! Znow pierwsza... ale tak mi sie cos wydaje ze Wy to specjalnie robicie zeby mi samopczucie i samoocene podniesc ;-) :-D :-D Rzena - dla syna na szybkie zagojenie ... a dla ciebie tez na wytrwalosc !! Kaszubko - niech zyje postep :-) !! Goja - mowisz zony szuka.... hmmm, a ma szanse ze znajdzie ;-) ? Bo jak jakies fajne ciacho to ... :-P :-D Stawiam napoje na stoliku ... lista tez lezy ;-) MILEGO DNIA

Sięgam śmiało po napoje :) Witam znowu buro.......można by w łóżku przeżyć ten dzień z panem leniem u boku ;) dokładam świeże babeczki z budyniem śmietankowym :) i pędzę do zajęć :D:D:D:D:D:D:D

ja sie pisze na to lozeczko, ale niewazne z kim u boku, ja chce spac!!!! Cos mala znow nie mogla spac, wzielismy ja do naszego lozka - wielki blad!!!! Rebeka, ucz sie, dzieci w lozku = rodzice niewyspani :o ale u nas sloneczko swieci wiec moge przeslac troszke do potrzebujacych - Wesola, usmiechnij sie :) Kaszubko, widze ze opanowalas doskonale cala ta technologie, ja jeszcze musze sobie sprawic kamerke do laptopa i zainstalowac skype. Mysle ze po porodzie to bedzie nawet wskazane :)

Dzień dobry Podpisuje listę :D Dea - kamerkę miałam w starym kompie - teraz musiałam tylko poszukać znów płytę i wgrać program... i to sama..jakoś się udało :D Spanie dziecka - też jestem za tym, aby maluszek od samego początku spał w swoim łóżeczku :D Wesoła - Twój Pan leń przyszedł również do mnie hiihihihi i dobrze mu tutaj :D Rebeko - teraz wciąż możesz być pierwsza :D .... a później... czas pokaże. :D

Ja sie tez melduje :) i podpisuje liste,moze troszke pozno,ale dzisiaj juz mi nerwy pusciły i pognałam tego pana lenia...od 7 załatwiam same\"wazne\" sprawy,np.pranie(ostatnio uciskane nogami ,zeby sie jeszcze cos zmiesciło hi,hi) wizyte w banku,i mycie zaschnietych garow brr,to akurat nie nalezało do przyjemnosci :(...Jak rodzinka widziała ,ze wymiotuje ,to jakos umieli czesc z tego zrobic ,a teraz chyba uwazaja ,ze jak pozegnałam miseczke to znaczy ,ze automatycznie moge wszystko sama pozałatwiac i nawet garnka po gotowaniu ziemniakow nie umyja... Chyba bede musiała jakos na nowo ustawic ich do pionu:) ;) Dea...mam nadzieje,ze juz sie dobrze czujesz?Kobieto,Ty sie zacznij oszczedzac,bo inaczej przełoze przez kolano ;)... Goju...ten pan na tych cwiczeniach to jako rodzynek wystepuje?czy moze sa jeszcze inni panowie ,bo jesli tak to ma facet odwge...co jednak nie przeszkadza,zeby jak nie widzi troszke sie posmiac,w koncu tak mało mamy ku temu okazji ,a przeciez smiech to zdrowie ;)przyjemnej zabawy na stoku ... Rebeko...zmiany to fajna rzecz,ale takie poukładane zycie tez ma swoje plusy,a ja juz dwa razy przewrociłam moje zycie ze wzgledu na dzieci i wiem ,ze czasami teskni sie do spokoju... Rzeno...no to nieciekawy dzien miałas,czasami jednak takie dni tez sie zdarzaja ,a widze ,ze dzielnie to wszystko znioslas za to nalezy Ci sie duza ...osobna dla syna...mam nadzieje,ze szybko zapomni ale na drugi raz bedziej bardziej uwazał... Kaszubko...dzieki oczywiscie za przesyłki,co chwile jakies talenty przed nami odkrywasz;)...my tez nie dawno załozylismy kamerke,bo szwagier chcial nas widziec,ale szczerze powiem ,.ze ja za tym nie przepadam.... Wesoła...u nas na dworze tez tak samo,szaro,buro brr...dlatego ja tez pocieszyłam sie dzisiaj drozdzowka i zaraz mi weselej na duszy było... Wszystkim paniom duzo słonecznych promykow posyłam(niestety tylko wirtualnych) i miłego dzionka zycze,jeszcze chwilke bede Was podgladac;),ale po poludniu raczej ode mnie odpoczniecie...

No to widze ze nie pozostalo mi nic innego niz kawe poobiednia postawic ;-)... Wesola - jak zostalo jeszcze tych babeczek to doloz do kawy :-) Dea - wykulam lekcje na pamiec ;-)... a co z tego wyjdzie to zobaczymy :-P. Od teorii do praktyki daleka droga ;-) i zdaje sobie sprawe ze ciezko sie takiemu slodkiemu smuteczkowi oprzec :-) Kaszubko - za wszystkie Twoje postepy dostaniesz pochwale wzrokowa :-)... podobno byla kiedys taka forma nagrody w wojsku :-D Ania - Toz to skandal !!! Powrotu do miseczki nie zycze, bron Boze, ale moze, tak dla prowokacji, ponos ja sobie pod pacha :-P...? Ide jeszcze z obecnosci mojego prywatnego faceta skorzystac bo znow mi wieczorem ucieka :-( ...

Rebeko...pomysł wart przemyslenia,tyle ,ze chyba jeszcze do tego noszenia musiałabym wydawac charakterystyczne dzwieki,a to sie moze nieciekawie skonczyc...:D...a ten Twoj prywatny facet niech bardzo uwaza na drogach ,bo w koncu niedługo nie tylko dla Cebie bedzie cenny ;) Na dzis juz sie pozegnam ,bowiem reszta rodziny te złaknie kontaktu ze swiatem...miłego wieczora,a jutro pamietajcie zeby wstac prawa noga i uwazac na czarne koty itp,w koncu 13 piatek...no to