Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

szept wirtualny witamy w naszym gronie coś tych Warszawianek coraz to więcej)))))))bez obrazy . trochę się przedstawiłaś ale nie do końca ile masz letek.Strzelam 32.Zgadła??????))))) osóbka jesteś sadystka ja mam jeszcze 2 h pracy i żołądek mi przysych do kęgosłupa dzięki !!!!!!! rybka dzięki no nareszczie napisałam do moderatora i w końcu się wyczernie i będę wam wysyłać takie niebieskie kwiatuszki .A w pracy napewno będzie fajnie nowi ludzie i wogóle.Ja pracuje w jednej firmie już 12 lat i jest tak nudno że można paś na łupież chyba że jakiś klijent zrobi zadymę albo jest kontrola z WARSZAWY dlatego stolica mi się żle kojarzy)0 więc wiem że to trochę adrenalinki ci podniesie. Powodzenia. Dziewczyny jak ja bym chciała znać jakąś kobitkę która umiałaby szyć nie miałabym problemu ze zwężeniem np. pasa bo to mój odwieczny problem jak biodra pasują to pas za szeroki . zmorka >zacznij od czegoś i postaw sobie ten cel i twardo do niego dąż nawet niech to będzie 10 min spaceru ale codziennie . A ja jako przykładna żona i matka przygotowałam wczoraj wieczorem piersi z kurczaka w zapiekane w warzywach z chyba ziemiaczkami zależy czy moja córa je ugotuje jak wróci ze szkoły A tak wogóle kto ma nastolatki potrzebna mi pomoc w sprawie wychowywania nastolatek 14-lat?

a ja wczoraj przedobrzyłam z Piaścikiem z czego tylko mąż był zadowolony. byłam nieco mniej zimnokrwista :P

iwa mam nastolatkę ( 11 ), która mi się non stop obraża. Już nawwet ona sama się z tego śmieje.

moja 12latka sie obraza i warczy - kurde - no permanetny pms:P i jeszcze mowi ze ma to po mnie ;)

iwa witam i ja .... prawie prawie...34 :) wiesz, ja też przykłądnie jako zona, matka polka staram się...chwilami mi nie wychodzi...czasu brak...ale daję radę..z pomoca mężą (choc nie do końca taką jak bym chciała) ;);) nastolatek (mój stwierdził, że nastolatkiem się zaczyna być od 13 roku)....ma 12 i już brykać zaczyna...zapanowac nad nim...nie lada praca :P:P... rybka...znam to...tradycyjny foch...jak nie po jego intencji ;) ważne, że potrafi się z tego posmiać :)

oj dziewczyny jak miło jest z wami isa--> ja kiedyś przedobrzyłam czystą z kieliszka, też tak dawno, że nawet nie pamiętam dokładnie kiedy i też do dzisiaj czystej z kieliszka się nie napiję - więc rozumiem Cię doskonale :D iwa6868--> ja się wcale tak bardzo nie martwię, mój M mówi, że mnie uwielbia taką jaka jestem i ma więcej ciałka do kochania ;) Mam syna 17-to letniego, trochę doświadczenia, więc pytaj :)

zmorka...jestem tu krótko...ale równie podobnie to odbieram :) lżej mi od razu, że zostałam miło przyjęta :D:D no dobra...chwila prawdy ;) pochwlem siem :P:P dzwonił syn...dostał dwie 4 z matmy :D:D:D:D. A już sie bałam...Ale cieszę się, bo w poprzednim roku sie opuścił w nauce. Teraz wzięłąm się za Niego od początku roku i sollennie codziennie pilnuję zeszytów i nauki. Są efekty...zadowalajace. Ostatnio dwie 5...Jak tu nie byc happy ? ale tak naprawdę to dużo pracy Mu teraz poświęcam. Czasami klnę (pod nosem)...bo w tym czasie poleciałabym na aerobic, plotki, zakupy...a tak tuz po pracy...nauka...ale ma swoje dobre strony...przypominam sobie troche wiadomości...przydaje się :D:D:D

szepcie--> osiągnięcia naszych dzieci cieszą czasem bardziej niż nasze własne. Gratuluję postępów :)

Jestescie kochane !!! Strasznie fajnie piszecie !! Popijam kawke, wcinam ciacho i az milo sie czyta !! Osobka – cholera (przepraszam z wyrazenie – z mlodej piersi sie wyrwalo :-P ), jak wy to robicie ? Moj maz to samo : moze jesc co chce i nawet grama nie przytyje, a ja zjem listek salaty i juz mam kilo wiecej !!! Widocznie zjadlam 10 listkow salaty za duzo :-O Rybka – fajnie bedziesz miala (nie mam namysli dojazdu :-O tylko prace) ! Ja tez lubie zmiany i nie wyobrazam sobie pracy w ktorej mialabym przez kilka(nascie)lat pracowac z tymi samymi ludzmi. I pamietaj ze do odwaznych swiat nalezy ! Aha – no i „rybka lubi plywac” ...teraz rozumie !!!! Witam Szept (czy „Szepta” ? :-) ) Moze wpadne wieczorkiem na lampke winka – w koncu trzeba uczcic nowa prace Rybki !! A moze na gin z lodem i cytrynką...pychota !!! A co do obiadu ... ja mam jako danie sztandarowe kurczaka „Curry” - latwe i szybkie wydanie : 2-3 piersi z kurczaka pociete w male kawalki i pocieta w krazki cebule podsmazyc. Zalac smietanka plynna (najlepiej dietetyczna... :-). Troszke podgotowaci, dosypac curry, szczypte kostki, magi i co tam kto lubi... i gotowe. Wystarczy tym zalac makaron, jakas salatka i obiad gotowy. Druga wersja jest z boczkiem wedzonym – daje troche inny smak. Problem tylko jak ktos nie lubi curry... my akurat lubimy bardzo. Tyletylko ze nie za czasto bo moj maz to typowy FACET : jak nie ma kawala miesa na talezu to nie ma obiadu. Wypilamam kawe, wiec popracuje troche i zagladne znow....

Moja nastolatko codziennie wita mnie rano fohem np. jak się wyspałaś i słyszę coś bububububububububububuubu koniec na którą masz do szkoły bububuububububuubub najgorsz że nie chce sie uczyć .to druga klasa gimnazjum za rok test wybór szkoły a z nią nie mogę sie dogadać .Muszę z męże na zmianę sprawdzać czy odrobiła lekcje czy uczyła sie .Nawet wczoraj zabraliśmy jej kabel do kompa bo przez wecend nioe przygotowała się do szkoły .Nauka wogóle ja nie interesuje .Próbowałam ją jakoś nagradzać no wiecie jakiś ciuch lub kosmetyk ale to wszystko było na krótką metę. Poradźcie co ja robię żle ?a moze czegoś nie robie.Już nie wiem co robić.Nieraz mam jej tak dosyć żę wstyd się przyznać. A tak poza tym gdzie jest Kumcia Kumcia musisz coć pisać o sbie bież przykład no. z isa nawet z innych topików ją znają. A skoro jestem z kaszub to takie pytanko regionalne kaszubka ty nie odpowiadaj CO TO JEST :SPÓDNE BUKSE I ODPOWIADAMY Albo dla rozlużnienie Co jest nipotrzebne w łóżku po dobrym sexsie z żaną????

o cholera, pieniczone Allegro i ja. zalicytwałam bardziej dla żartu i .... mam :(

a u mnie sie mięsa nie jada...:D ide popracowac, bo pozniej bede klnac i to nie pod nosem;) co do dzieci: moja cora - no dobra, i tak same szostki ma, wiec nawet mnie o nich nie informuje moj syn - same uwagi :O bo on na wyzsze cele niz nauka jest zorientowany:O i moge wsadzic to duzo pracy i tak na jedno wychodzi bo pani w szkole nie jest juz taka zorientowana na mojego syna i ... kolejna uwaga ze gangster nie pracuje na lekcjach...

rybka a co masz? pochwal sie:D

Rebeka dziękuję. Piwo tylko i wyłącznie, chyba że coś z grejpfrutowym sokiem.

isa a nic szczególnego - kosmetyk

tu jest super, ten topik tętni życiem.

ja jeszcze nigdy nic nie kupilam na allegro - nie umiem /nie mam zaufania ale moze to i dobrze:P bo bym ciagle w sklepie byla;) a kosmetyk tez fajna sprawa:D zes iwa zagadke zadala;)

iwa---> na mojego syna też nic nie działa, żadne obietnice, prośby i grośby nic, uczyć się nie chce koniec i kropka. Efekt- drugi rok w tej samej klasie :( Ale poza nauką jest wspaniałym, cudownym synem i tak sobie myślę, że chyba to jest dla mnie najważniejsze, a nauka...hmm, chyba coś jednak zrozumiał jak został na drugi rok, bo widzę trochę inne podejście do całej sprawy, ale poczekamy, zobaczymy...

iwa--> co jest niepotrzebne?

Po tym seksie... to moze zona? :-P A co do \"SPÓDNE BUKSE\" - nie mam zielonego pojecia !!!!

Rebeka, ale iwa pyta co jest niepotrzebne po seksie z żoną? :D

Ja mam 14-o latkę, dziewczyny które mnie znaja to wiedzą jaka ona jest, niektóre z opowiadań a inne nawet z realu;) w kazdym razie nie jest lekko, uczy się dobrze i opiekuje sie jak trzeba młodszym bratem-8 lat, i trzyma moją stronę w sporach domowych:P Isaja nawet ostatnio bawie się w allegro- np. w zeszłym tygodniu kupiłam arafatke dla Martyny;) rybkaja bez alkoholu głupieję a co dopiero jak wypiję:P Faktycznie miło tu u Was, chyba będę częściej zagladac, mogę?;)

No wlasnie !!! PO juz niepoyrzebna :-D

No brawo rebeka żona coś w tym jest co????? A to drugie to moje panie kalesonki hihihihihii. A właśnie miałam tel ze szkoły że mija nastolatka wagaruje to już dzisiaj się nie pośmieję. Ratunku co jeszcze ona wymyśli. Potrzebuję wsparcia bo zwariuję. :((((((((((((((((((((((((((

Zmorka - nie przejmuj sie synem za bardzo. Zmadrzeje !! Ja tez powtarzalam 1 rok studiow (tyle ze za granica wiec to troche tlumaczy) i wyszlam na ludzi - choc wszystko jest wzgledne ;-) A tak na serio - ja do matury bylam taka \"leserka\" ze az strach sie bac !!! Jak mowilam na jakie studia chce isc to nauczyciele tylko kiwali glowami z politowaniem a niektorzy to sie otwarcie smiali. A ja poszlam i skonczylam !!! A potem jeszcze drugie za granica ! Twoj syn tez zrozumie co jest wazne (trzeba tylko miec nadzieje ze na czas :-D )

iwa nie uwierzysz ale chcialam napisac spodnie spodnie:D:D:D czyli w sumie kalesony:D bo tak mi sie kojarzy że spódnik to halka:D

Iwa - patrz powyzej ... Moze jej na ambicje wjechac ? Na mnie zadzialalo !!! A co do tego lozka - autposja, moja droga ... chwila przyjemnosci a potem \"daj ta koldre, przesun sie... \" OJ TE CHLOPY !!!!

Uffff.jestem. Porozładałam troche dokumentów i chwilke odsapnąć mogę...do 16 :P:P Ja na swojego też patentu nie miałam. Nic tylko komp, i gry na playu (jakoś tak sie pisze). A le skonczyłam od 1 września komp(hasło do logowania się. grę schowałam. teraz jeszcze zabrałam kartę na cyfrę :)Koniec z oglądaniem telewizji :P:P:P Podłota za mnie...ale skuteczna :D:D:D A teraz mało dydaktycznie, ale wprowadziłam kasę za dobre oceny (ale tylko 5 i 6 :P:P) pytała sie czy za 2 dostanie 2 złote...;) Niezły co. Ale za te oceny ma odejmowane od tych dobrych :P:P Skuteczne ale na krótko:) Bo zbankrutuję ;) Zacxzął przynoscic dobre oceny hihihihi :)

Rebeka...tak to jest z chłopami...jak przyjemność...to potrafia być milusińscy..a potem szara rzeczywistość, chrapanie, ściąganie kołdry, rozpychanie się...eh....

:D no tak, a ja naiwana nie pomyślałam, że to o żonę właśnie chodzi :D Rebeka---> już przestałam się przejmować, ale co było pod koniec roku ... lepiej zapomnieć i mieć nadzieję, że się już nie powtórzy. Też mam nadzieję że zmądrzeje na czas :D