Casting na idealna żone ogłaszam. Chce sie ustatkować...

a czy mogę też startować. Mam 36 lat jestem mężątką mam dziecko, jestem trochę gruba, ale poza tym jestem fajna.

no co jest, nie chcesz mnie.Naprawdę jestem super, cała reszta to niuanse.

oglaszaczu- czytaj maila- prosto z serca

Już wszyscy poznali moje poczuci3 humoru? To fajnie

Topik staje się groteskowy.

Nadam się idealnie: 46 kg, 174 cm wzrostu, blond włosy, dobry charakter. Aha, penis 18 cm.

nooo.... niezłe!!! ale się uśmiałam :) może ja bym się załapała??? 26 lat, wdowa co prawda z dzieckiem ale przynajmniej miałbyś z głowy :)) co ty na to???

martifran a ktory facet chcialby cudzego bachora wychowywac jako swojego??

zglosilabym sie ale mieszkam za granica :(

A ja też mogę?? Też na poważnie szukam kandydata na męża. A o to ja: -nie cierpię gotować. w czasie przygotowywania posiłków mogłabym w ogóle nie wchodzić do kuchni. Lubię dobrze zjeść. Dużo rzeczy nie lubię, ale za to jeżeli jest to co lubię to mogę jeść np: tą samą zupę przez trzy dni, jem odgrzewane ziemnaczki z poprzedniego dnia, itd. itp. - wszystko byleby mi smakowało. Lubię sprzątać, prać i prasować, bo uwielbiam jak wszystko ładnie pachnie i jest czyste. Odnosi się to zarówno do całego mieszkania, do ubrań i do czystości osobistej. Warunkeim jest więc, że facet musi być czysty. Nie moze mieć śmierdzących nóg, skarpetek itd. Jeżeli musi się myć 3 razy dziennie to niech się myje. Jeżeli chodzi o spędzanie wolnego czasu to 3 razy w tygodniu chodzę na aerobic i raz na siłownię. Jeźdźę też na rowerze i chciałaby mój chłopak czasem gdzieś się ze mną wybrał na wycieczkę rowerową. Bardzo lubię spotykać sie z koleżankami - sama, a w soboty wyskoczyć na imprezkę ze znajomymi. Pozostałe dni odpadają, bo pracuję. Praca jest dla mnie bardzo ważna i nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie pracować. Mam 28 lat. Pa.

I jeszcze coś nie lubię psów za to lubię dzieci i bardzo chciałabym zacząć je rodzić - jak najszybciej. Zegar biologiczny tyka nie ubłaganie.... Dlatego cieszę się, że masz pieniądze, aby nas w niedalekiej przyszlosci utrzymywać. Postaram się żeby to trwało jak najkrócej i szybko wrócę do pracy. Liczę na odzew, pa.

CASTING ZAMKNIĘTY!!!

Oj bardzo śmieszne Podszywaczu.

Akurat psy lubię, a dzieci faktycznie też.

Takie desperatki jak ty odrzucamy!

Pomyłka. Dzieci lubię, psów nie lubię, śmierdzą :o

a dzieci pachna mam nadzieje ze tak jak moja kupa (ktora dodaje do odgrzewanych ziemnaczkow z poprzedniego dnia)

No cóż. Grunt to mieć poczucie humoru. Ale niektórym, jak widać na załączonym powyżej obrazku, bardzo go brakuje. Wspóółczuję Ci menadżerze Twojego smutnego i ponurego życia. Ale może przynajmniej na starość będziesz miał mniej zmarszczek.

Oczywiście poczucie humoru to jest to. Zakochałam się w Ogłaszaczu... Jeśli za niego wyjdę, to będzie jedyny męzczyzna w moim życiu, który nazwie mnie księżniczką. Ogłaszaczu, przyjmij mnie, proooszę

Jestes upierdliwą głupią ci*pą. Zainteresowany nie jest zainteresowany

Jezu chyba czas konczyc bo niezle was pojebalo...

kandydatura?

Oglaszacz jest dla mnie- zaklepane

Pojebany temat to i pojebani ludzie piszą.

Manedzerze - odpierdól się ode mnie. Przyczepiłeś się jak rzep psiego ogona. Nudziarz jeden.

Się uśmiałam, ale czego się spodziewać jak się wrzuci penisa chętnego iść przed ołtarz wśród kobiety :D

Aha, dalej jestem chętna przejrzeć maile :D:D:D Potrzebuję rozrywki, bo choroba mnie rozłożyła na łopatki

witajcie, niektóre osoby całkiem nieźle sie rozkreciły i nakreciły na zdobycie Ogłaszacza castingu.Ciekawe tylko czy jakby przyszło co do czego to byście nie pouciekały. ;) Zajrzę tu jutro może uda mi się włączyć do rozmowy Miłej nocy życze

o, szkoda ze dziś nikt się nie pojawił :(