Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zlota jesien

Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

Polecane posty

Gość 60 siatka
Kasieńko, Milego Wieczorku u znajomych życzę👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
piękna ta" Nocna piosenka o mieście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam panie !!! Witam panów!!! Mam niespodziewanych miłych gości do poniedziałku będę bardzo zajęta... Przesyłam Wam WBW pozdrowienia i życzę miłego Weekendu👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa domki Mały domek, położony u podnóża wzgórza, był zrobiony cały z soli. W domku tym żyli: mężczyzna z soli i kobieta z cukru. Bywały dni, w których się kochali, i bywały dni, w których się nie cierpieli. Jednego dnia pokłócili się niesamowicie. Mężczyzna chwycił gruby kij z soli i wyrzucił kobietę. Krzyczał jak opętany: - Idź i zbuduj sobie dom z cegły! Kobieta odeszła płacząc, ale niezbyt mocno, ponieważ jej cukrowe policzki mogłyby się rozpłynąć. Zbudowała sobie domek z cegieł niedaleko od domku z soli. Był to bardzo wdzięczny domek, z ukwieconymi balkonami, kamiennym kominem - ale kobieta była smutna. Myślała dniem i nocą o mężczyźnie z soli. Pewnego dnia zdecydowała się. Poszła do słonego domku i zapukała do drzwi. Poprosiła człowieka o odrobinę soli do zupy. Mężczyzna złapał swój gruby kij z soli i przegonił kobietę: - Idź stąd natychmiast, bo będzie z tobą źle! Kobieta wróciła do swego domku płacząc, ale nie za wiele, żeby nie rozpuścić swoich policzków z cukru. Niebo, wielkie i litościwe, obserwowało całe to zajście, wzruszyło się i też zaczęło płakać. Zaczął padać deszcz. Deszcz ulewny. Mały domek z soli zaczął się rozpuszczać. Mężczyzna szybciutko pobiegł do domku z cegieł. Zapukał w okno: - Pozwól mi wejść, proszę, albo ten deszcz całego mnie rozpuści. - Ha, ha! Skończyło się święto! - triumfowała kobieta. - Ty odmówiłeś mi odrobiny soli, teraz radź sobie sam! Ale mężczyźnie udało się delikatnymi, uprzejmymi słowami wzruszyć kobietę, która zlitowała się i otwarła drzwi. Rzucili się w ramiona jedno drugiemu i ucałowali się długim, słodko-słonym pocałunkiem. A ponieważ człowiek z soli był mocno przemoczony, przykleił się do kobiety z cukru. Trzeba było sporo czasu na wyschnięcie i odzyskanie swobody. Od tamtego czasu człowiek z soli ma usta z cukru, a kobieta z cukru ma usta słone. I więcej już się nie kłócą. To właśnie różnice stwarzają przecudne bogactwo miłości. Bruno Ferrero \"W życiu istnieje tylko jedno wielkie szczęście: kochać i być kochanym\" 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wieczorową porą i nadaje c.d Anny Jantar wciąż ostatnio jej piosenki chodza mi po głowie Przetańczyć z tobą chcę całą noc I nie opuszczę cię już na krok Czekam jak we śnie, abyś ty objął mnie Więc teraz już wszystko wiesz Przetańczyć z tobą chcę całą noc Niech na nas gapią się, no i co? Już każdy wie, że ty kochasz mnie Więc wszystkim na złość przetańczmy tę noc Bo życie tak krótkie jest Ja za tę noc chętnie oddam pięć najpiękniejszych lat Nie liczy dni kto szczęście swe śnił Stąd taki gest dzisiaj mam Przetańczyć z tobą chcę całą noc Wirować jak twój cień cały rok Niech inni idą spać, a my tak razem w takt Wraz z nocą odchodzimy w świat Ja za tę noc chętnie oddam pięć najpiękniejszych lat Nie liczy dni kto szczęście swe śnił Stąd taki gest dzisiaj mam Przetańczyć z tobą chcę całą noc I nie opuszczę cię już na krok Czekam jak we śnie, abyś ty objął mnie Więc tak jak chce los, przetańczmy tę noc Bo życie tak krótkie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ! Czy pamiętacie kawę zbożową ? Kiedyś kawa zbożowa była podstawowym napojem przeważnie każdego z nas po 50 siatce... Pamiętam do dziś smak tej kawy z mlekiem i lekko osłodzonej... Najlepsza robił mój tatuś Do tego na śniadanie gruba pajda chleba posmarowana margaryną i dżemem wiśniowym specjalnością mojej mamy... A pamiętacie margarynę czekoladową ?.... Poczytałam na 50 siatkach, właśnie pisali o tym... Ale tak naprawdę to kawa zbożowa była dożo zdrowsza, tansza i pożywniejsza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
Ja pamiętam kawę zbożowa z mlekiem i do tego chlebek z miodem sztucznym ...Saro, jadłaś chleb z cukrem i woda.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
Z dzieciństwa pamiętam tez chleb ze śmietaną i cukrem i nawet teraz jak przyjdzie ochota to tali sobie kawałek wrąbie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
Ja nie , ale mój brat to bardzo uwielbiał:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
Ja lubiłam coś na ostro np. chleb z musztarda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój tato zawsze rano w niedziele smażył kiełbasę piwna z dozą ilością cebulki , ale to była na śniadanie wyżerka... I wtedy była herbatka miętowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
60 siatko muszę spadać... Dobranoc dziewczyny....👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sorry zle wpisalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
T » Toples » Jedna noc to za mało 1.Sam jeszcze nie wiesz czy to wlasnie tak Nie jestes pewien czy Ci szczescie da Jednak jak zawsze ryzykujesz booo Zycie wciaz goni serce mówi stop. Ref.: Jedna noc to za malo by dowiedziec sie Czy zostaniesz juz ze mna czy odejdziesz gdzies Jedna noc nie wystarczy trzeba paru lat By uczucie zakwitlo niczym rózy kwiat.(2x) 2.Oprócz swej rządzy jeszcze rozum masz Mozesz wybierac w jakie karty grasz Kiedy jest ciemno latwo zgubic sie Czesami warto jest powiedziec nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny i chłopaków! Późno już a mnie się jeszcze nie chce spać:-D Ja tez piłam kawkę zbożową, pamiętam ile było z nią roboty ... A jako najstarsza siostra gdy rodzice szli do pracy, musiałam gotować ta kawę i przecedzić przez sitko ....Byłam zawsze zła gdy mama napisała na kartce, ze muszę kawy naparzyć bo nie zdarzyła... Teraz moje wnuki tez pija kawkę Inkę i jakaż to teraz wygoda... Margarynę czekoladowa tez pamiętam, chleb z cukrem oczywiście tez bardzo smakował... Ale najbardziej smakował mi rabarbar maczany w cukrze:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz Pietruszka Każdy czegoś pragnie... Nadzieja Krążąc wciąż gdzieś daleko W krainie marzeń Nie nadążając Za lawiną wydarzeń Maleję z moim marzeniem Z dnia na dzień staję się cieniem Niedługo zniknę Pochłonie mnie obca myśl I będę szybować kierowany wiatrem Nie myśląc o niczym..... Ale coś się urwało Podnoszę powieki Słońce wypala oczy Budzę się nastaje dzień Kolejna szansa Na sen Nocną wyprawę Szukanie nadzieji I na przekór wszystkiemu Choć raz Być WIELKIM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×