Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

http://www.samre.info/aforyzmyglowna/aforyzmycz2/aforyzmycz2.html

http://www.samre.info/aforyzmyglowna/aforyzmycz4/aforyzmycz4.html

http://www.samre.info/kartki/87/kartka87.html DLA WBW !

O ZŁOTYCH LWACH Jakbym chciała być lwicą, To bym futro przywdziała, I puszyła się dumnie jak paw... Z uniesioną czupryną, Z kłami ostrza jak sople, Rozszarpała tygrysa raz dwa... Ale tygrys za słodki, Mimo jego min srogich, Aż mu z oczu się sypią skry... Nie zagryzę tygrysa, Choć on z czasem wysysa, Resztki śmiechu, radości i sił... Włożę go pod szmer wiatru, Tam poszumem się stanie, I wyrzuci lód myśli za dnia... Potem złoży swe ciało, Zaśnie rześkim świtaniem, I śnić będzie o złotych lwach... Autor: BEA

Witajcie moje kochane dziewczyny!!!

Osiecka Agnieszka Jacyśmy byli, przyjaciele moi, czy nam o ważną sprawę szło, o co się który z nas niepokoił, czy o dobro, czy o zło? Ja wam na to powiem godnie, nie nosiliśmy się modnie, ani chcieliśmy wygodnie sobie żyć... Co się nażyłam, to się nażyłam, co się napiłam, to się napiłam, co wymarzyłam, to moje! Co przetańczyłam, to przetańczyłam, co pogubiłam, to pogubiłam, a co znalazłam, to moje! Co przegapiłam, to przegapiłam, a co zrobiłam, to moje!

śmieszne. wpisy do dzienniczków "Weronika nie sucha poleceń nauczyciela i mówi, ze jej to zwisa. proszę powiedzieć córce, iz nie moze jej nic zwisac" "Wojtek samodzielnie chodzi po klasie." " Zbyszek sprawdza jezykiem kolezance czy ma wszystkie migdalki" "Wycina genitalia meskie i zenskie z papieru i bawi sie nimi na kolanach kolegi." "Uczen Tomasz pomalowal kolege Radka flamastrem po glowie. Jednoczesnie informuje, ze Radkowi wpisuje uwage o tresci: Uczen Radek cieszy sie z tego, ze zostal pomalowany flamastrem przez kolege Tomka." "Agnieszka kopnela kolege w krocze tak mocno, ze kolega juz druga godzine chodzi z genitaliami w rekach, tzn. je trzyma w reku przez odziez wierzchnia w postaci spodni meskich czarnych" "Radek na moje uwagi odpowiedzial: "Spoko, luzik."" "Michalina upomniana, zeby sie nie denerwowala, bo zlosc pieknosci szkodzi, odpowiedziala: "To pani z pewnoscia nie zaszkodzi."" "Rysuje trumny na marginesach, twierdzac, ze zaklada przyszkolny zaklad pogrzebowy, a ja moge byc pierwszym klientem." "Mariusz narysowal w zeszycie do niemieckiego czlonek meski i wmawia nauczycielce, ze to Sw. Mikolaj." "Córka bezczesci eksponaty w pracowni biologicznej, wkladajac cietrzewiowi w dziób papierosa." "Odmówil odpowiedzi na lekcji polskiego, twierdzac, ze postmodernizm gwalci jego poczucie estetyki." "Wyslany z gabka wrócil z wiadrem i szmata." "Uczen na lekcji krzyczy: nie ma seksu bez pumeksu!." "Podtapia kolege na basenie twierdzac, ze tamten ma skrzela i sobie poradzi." "Meska czesc klasy odmówila wyciagniecia fletów." "Po kichnieciu nauczycielki, Mateusz krzyknal - cytuje: "Zeby Ci ryja nie urwalo"" "Uczennica Justyna C. podrzuca lawke pod sufit, a kiedy ta z wielkim impetem uderzyla o ziemie krzyczy "O k**wa ale j**lo."

Piosenka o poszukiwaniu Pomyślałem, że gdy gitarę ujmę Dźwiękami kilkoma światu prawdy określę kształt nuty jak nuty nut obojętność każdy zna Myśl dźwiękiem wyrażona Wymiaru nabiera innego Lecz nie sposób dźwiękami wyrazić milczenia Przyszło słowa mi składać w zdania słowem znaczącym światu prawdy określić kształt słowo jak słowo głosu brzmienie każdy zna myśl słowem wyrażona wymiaru nabiera innego lecz nie sposób wyrazić słowami milczenia nauczyli mnie kreski i plamy ich kompozycją światu prawdy określić kształt obraz jak obraz jego względność każdy zna myśl barwą wyrażona wymiaru nabiera innego lecz nie sposób wyrazić barwami milczenia szukałem już w wietrze w miłości szukałem nadziei zostało niewiele gdzie znaleźć tę wiedzę o prawdzie gdzie znaleźć niech będzie to prawda w milczeniu W.Bellon

poliżę tego miętowego;)Sabinko

witam mile panie .:) Leśmian Bolesław - Trzy róże W sąsiedniej studni rdzawi się szczęk wiadra. W ogrodzie cisza. Na kwiatach śpią skwary, Spoza zieleni szarzeje płot stary. Skrzy się ku słońcu sęk w płocie i zadra, O wodę z pluskiem uderzył spód wiadra. Spójrzmy przez liście na obłoki w niebie I na promieni po gałęziach załom, Zbliżmy swe dusze i pozwólmy ciałom Być tym, czym wzajem pragną być dla siebie! Spójrzmy przez liście na obłoki w niebie. Woń róż, śpiew ptaków i dwie dusze znojne, I dwa te ciała, ukryte w zieleni, I ten ład słońca wśród bezładu cieni, I najście ciszy nagłe, niespokojne, Woń róż, śpiew ptaków i dwie dusze znojne. A jeśli jeszcze, prócz duszy i ciała, Jest w tym ogrodzie jakaś róża trzecia, Której purpura przetrwa snów stulecia, To wszakże ona też nam w piersi pała - Ta róża trzecia, prócz duszy i ciała!

Pozdrawiam wstystkich !!! Spójrzcie jaka piękna melodia:) http://pl.youtube.com/watch?v=FcpamvLB2JU&mode=related&search=

http://pl.youtube.com/watch?v=zOK-sSmO-mU&feature=related

http://pl.youtube.com/watch?v=z4sdXx2fsM8&feature=related

http://pl.youtube.com/watch?v=heD8vqv0y2Y&feature=related Wybaczcie ,ale robię się dziecinna , lobie coś ładnego dla oka i miłego dla ucha:-D ha ha ....

Chyba będzie deszcz:) tak się zachmurzyło:) Oby dobrze podlało oazę:-D

# 10 czerwca - Ze świętą Małgorzatą upał przybiera, kanikułę otwiera. # Ze świętą Małgorzatą zaczyna się lato.

Witam Upalnie:-D:P

http://michorek.wrzuta.pl/obraz/u94pXxIngM/nogi TO SUPER FOTKA:)

Wszystko przeczytałam , ale na odpowiedz czasu brak...:(

Pozdrawiam wszystkie panie i panów!!! Mam dziś milutki dzień bo przyjechała do mnie najstarsza wnuczka... mój Boże jak czas leci, to już 16 letnia pannica:) Pozdrawiam WBW !!!

całuje Wszystkich oazowiczów i oazowiczki

Milo witam wszystkich:-D Później wpadnę

http://pl.youtube.com/watch?v=GkZMNs1JKDM

Dziewczynki i co pada gdzieś już miejscami u nas zerwał się duży wiatr i już zaczęło padach....

Nawet już grzmi , ale będzie papa, podleje pola , lasy i ogrody:-D

Chłopaki patrzą na mecz , a ja idę zrobić kolacje

U mnie deszcz przeszedł bokiem i wyszło słoneczko... może nocą popada... Prosimy o deszcze , błagamy o deszcze:)

[czesc) Stara babina na wsi miała jedną krowę. No, pomyślała, najwyższy czas, żeby krowa miała cielaka! Więc zamówiła inseminatora (czyli kogoś do sztucznego zapłodnienia). Przyszedł inseminator, obejrzał sobie krowę i powiedział do babci: - Proszę przynieść mi miednicę, dzbanek z ciepłą wodą, mydło i ręcznik. Babina przyniosła wszystko. Nagle inseminator patrzy, a babina idzie z wieszakiem. - Po co babciu niesiesz ten wieszak? - Żeby miał se pan gdzie spodnie powiesić! He he he;)

Wyjechał rolnik kombajnem na pole, puknął się w czoło i mówi: - O kurde...zapomniałem zasiać. .......