Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bajagaga

___Czy ktoś ma już teramin ślubu na 2009 rok?_____

Polecane posty

raz na zawsze---> równie dobrze facet moze sobie mysleć że po miesiacu znajomosci musi sie szybko oswiadczac i zaraz potem brac slub bo inaczej dziewczyna mu zginie w wypadku. bez sensu.My na przykład już w pierszych dniach znajomości nawet zanim zaczelismy byc ze sobą bylismy pewnie ze jestesmy sobie przeznaczeni.i juz w pierszym miesiacu znajomosci rozmawialismy o ślubie i wspolnej przyszlosci bo wiedzielismy ze nikogo innego juz nie bedzie.Czy wg tego rozumowania powinnismy juz wtedy sie pobrac zeby przypadkiem ktores z nas nie umarło przed ślubem??Jak ktoś ma umrzeć to i tak umrze.Twój mąż tek mogł umrzeć na miesiac przed ślubem.a miesiac po zaręczynach.przeznaczenia nie zmienisz.a co jeśli mój narzeczony ma zginać np za pół roku??wezmiemy ślub za trzy miesiace a za kolejne trzy zostane wdowa.i co to zmienia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje menu jest pomiędzy tradycyjnym schabowym, a wymyślnymi potrawami. po prostu znam moją rodzinę na tyle dobrze, że wiem co preferują. w kwietniu będę już znała dokładny spis potraw :) i nadal nie wiem ile bierze mój ksiądz za wesele i pewnie dowiem się dopiero w przyszłym tygodniu :/ a jeśli chodzi o wypowiedź powyżej: skąd miałaś pewność, że przez te 2 miesiące nic złego się nie stanie? :P równie dobrze można zejść z tego świata dzień przed ślubem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Tobą peienka przeznaczenia nikt nie zmieni co ma być to będzie niestety... A co do menu to nie zamierzam mieć jakiś wyszukanych potraw ale też nie bigosu itp. normalne jedzenie smaczne i tyle :p Jedyne nad czym się zastanawiam to ryby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy 1200zł za fotografa to dużo czy w miarę ok >>>>>???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy menu ustalone odgórnie przez restauracje ale oczywiscie mozna modyfikować.tak wygląda: OBIAD: Rosół z makaronem, kluski śląskie: białe i czarne, ziemniaki, Sałatka z kapusty czerwonej, surówki: z białej kapusty, z fasolki szparagowej, z selera, z marchwi. Mięsa 2,5 szt. na osobę: rolada wołowa, wieprzowa z pieczarkami, kurczak, indyk, biała pieczeń z owocami, biała pieczeń z warzywami, kotlet de vollaile, kapturek. Kompot z brzoskwiń i ananasu. DESER: Do wyboru: kopa, owoce w galarecie, Lody wielosmakowe z owocami, Ciasto własne lub na zamówienie, Kawa, herbata w ilości nieograniczonej. ZIMNA PŁYTA: Wędliny: szynka konserwowa, polędwica: sopocka, myśliwska, drobiowa, salami, pieczeń grecka, salceson drobiowy, sosy do zimnych mięs: orzechowy, ziołowy, tatar, tymbaliki z kurczaka, ozorek, szynka w galarecie, galantyna, karp w galarecie, pstrąg w galarecie, sałatki: sałatka z tuńczyka, sałatka z kurczakiem i ananasem sałatka z wędlin i kukurydzą, sałatka śledziowa, sałatka jarzynowa, rolmopsy śledziowe, kulki rybne, śledź w oleju, śledź w śmietanie, śledź po węgiersku, śledź po japońsku, marynaty, półmisek serów, łosoś, jaja z kawiorem, pieczywo-3 rodzaje, masło Między zimną płytą a kolacją: barszcz z krokietem lub frankfuterki na gorąco KOLACJA: 1.5 mięsa na osobę: kotlet z pieczarkami, eskalopki, don juan, szaszłyk z drobiu, kotlet po generalsku, żeberka duszone, bukiet jarzyn gotowanych, kapusta zasmażana, pekińska, frytki, dufinki, ryż. II KOLACJA : bogracz, gulasz, leczo, barszcz z krokietem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzianetka--->myśle że w miare ok.a skad jesteś bo nie pamietam??jęsli Warszawa to bardzo tanio.i zależy tęz jakij jakosći to jest fotograf...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, poddaje się ;) spacja i enter i na końcu linku nic nie pomogły ;) wykasujcie przerwę z linka to będzie działał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz przeczytałam no i w sumie to chyba rozszerzenie tego o czym mowilam."niczego się tak kapłanowi nie pamięta, jak wpadek w sprawach związanych z pieniędzmi"Za to o tych mszach za dormo odprawionych nikt nie mowi.. Madzianetka-->przeglądałąm zdjęcia i myśle że cena jest adekwatna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie mam pojęcia o stawkach u mnie w kościele... wiem że jak jeszcze poprzedni proboszcz żył ( a zmarł w tamtym roku) to było rozsądnie z tym wszystkim. a jak jest u nowego - okaże się :) a co do menu - tez się nie zgadzam na jakieś wyszukane potrawy. byłam w ostatnie wakacje na weselu u sąsiadów, robili przyjęcie w swoim ogrodzie i wynajęli do tego catering i całą organizację. najpierw jak spojrzeli na menu to nie rozumieli wogóle nazw które tam były. a jak było już wszystko na stole, to w zasadzie niewiele osób było chętnych żeby próbować te dziwadła i w zasadzie nikomu nic za bardzo nie smakowało. z kolei golonka i bigos - to tez przegięcie :) dlatego u mnie będzie tak pośrednio - dla każdego coś smacznego :) jeszcze nie zdecydowaliśmy co ma być dokładnie, bo menu w mojej sali ustala się 2 tygodnie przed ślubem więc jeszcze baaardzo daleko mi do tego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) dlugo nie zagladalam tutaj,bo jestem teraz na wymianie studenckiej w Bulgarii i nie mam kiedy wchodzic na neta:/ ja,jak wiecie mam slub 3.10.2009 i z zalatwionych spraw mam tylko zamowiona sale i zespol!only! wiem,ze moge miec problemy ze slubem w moim kosciele,bo ksiadz nie bardzo sie zgadza zeby slubu udzielal nam nasz kolega=ksiadz:( stwierdzil,ze co to za roznica, kto bedzie udzielal😠a dla mnie jest roznica i to duza!!jak sie nie zgodzi,slub bede miala w innym Kosciele,blizej sali i juz!a jesli chodzi o to ile on sobie kasuje za slub to w granicach 1000zeta😭 kamerzyste bedziemy miec albo mojego znajomego(kamerowal u mnie na studniowce i weselu mojego D.kuzynki),albo znajomego mojego mena,z ktorym pracowal brat mojego Skarba:)ale ceny nie wiem:/wlasnie musze napisac do Miska zeby sie rozejrzal za kamerzysta,ktory ile bierze,bo ja dopiero w lipcu wroce do domu:( fotografa nie wiem jakiego i za ile bedziemy miec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co o tym sądzicie??? plener - 50 zdjęć ceremonia ślubna - 100 zdjęć wesele - 100 zdjęć - w cenę wliczona podstawowa cyfrowa obróbka wyżej wymienionych zdjęć - wszystkie zdjęcia w pełnej rozdzielczości na płytach DVD w 3 kopiach w plastykowych pudełkach z unikatowymi okładkami w postaci zdjęcia pary młodej - na płycie DVD prezentacja multimedialna (slajdy ze zdjęć + muzyka) do odtworzenia w każdym odtwarzaczu DVD - duży w formacie 20cm x 30cm pamiątkowy unikatowy album w postaci fotoksiążki (15 kartek/30 stron) z twardą okładką i wygrawerowanymi imionami oraz zdjęciem pary młodej (w albumie około 80 zdjęć) - 3 odbitki 20x30 tego samego zdjęcia w ramce do powieszenia na pamiątkę - internetowa galeria zdjęć w domenie naszslub.net, na przykład: www.ewa-i-adam.naszslub.net lub podobnie - dodatkowych 150 zdjęć dogranych na płycie DVD w sumie 400 zdjęć cena pakietu: 850 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to propozycja drugiego fotografa: Ślub + plener + przyjęcie weselne do godz. 21.00 Fotografuję ceremonię zaślubin, Parę Młodą w wybranym plenerze (zdjęcia mogą się odbyć w kilku miejscach) oraz przyjęcie weselne do godz. 21.00. Zdjęcia plenerowe mogą się odbyć w dniu ślubu lub w innym dniu. Pakiet zawiera: Duży album z 30 odbitkami formatu 15x21 Dwa komplety zdjęć dla rodziców (komplet = 6 sztuk formatu 13x18) · Galeria internetowa · Wszystkie „dobre” zdjęcia wykonane podczas reportażu, obrobione i zapisane w dużej rozdzielczości na płycie DVD (około 100-200) Wszelkie sugestie dotyczące obróbki zdjęć, retusze itd. zawarte są już w cenie. Cena: 1500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzianietka chyba lepszy ten pierwszy fotograf bo ten drugi cos malo zdjec daje;/...a moze jeszcze innego poszukasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o menu bo ktos pytal to u nas raczej tradycyjny obiad (niekoniecznie schabowy..) ale oprocz tego bedzie "wiejski stol" gdzies w rogu stal z tradycyjnym jedzeniem typu smalec, ogorki, wiejska kielbasa, naleweczka itd.... no i stol z winami innymi alkoholami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość london girl
SSSmakija ja tez mam date sluby wyznaczona na 20.06.2009:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Może zrobimy liste datowo-miejscową? Łatwiej się odwołać do cen itd... Ja wrocław jeszcze raz data 22.08.2009 Lącznie z wiekiem? ;p Miałam zapytanie o dj.Mamy z jednej firmy dj i fotografa 3200pln(moze być kamezrysta)firma z polecenia, maja strone http://www.pro-jack.com.pl/ Co do menu-jestem za klasyką. Najbezpieczniejsza, bo wiadomo co ma sie tam znalesc, przystepna cena i kazdy wie jak cos zjesc. Mialam okazje oglądac obrazek: restauracja, elegancia,wszystko wyglada dziwnie,nie wiadomo co jest ozdoba a co jedzeniem.Okazuje sie ze \" to cudo we szkle na srodku stolu\" to galareta z dodatkami(kwiatki?) a nie ozdoba. Jakoś nie pomyślałam żeby księdza pytać się o cene.Zależy nam na umiejscowieniu wzg.sali odleglosc 5min. na piechotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MADZIANIETKA ------> możesz mi przesłać na maila albo tutaj wkleić namiary na tego fotografa za 850zł? Mi się jego oferta wydaje atrakcyjna i w sumie być może wcale bym nie musiała rezygnować z tamtej zaliczki u kamerzysty ;-). Bo ten drugi to faktycznie coś mało zdjęć robi i krótko jest na dżamprezie - chyba by Ci już nie zahaczył o oczepiny. A tak jeszcze jedno pytanko do innych dziewczyn. Zauważyłam, że niektóre z Was mają (podobnie zresztą jak ja) salę pięć minut od kościoła. Dla mnie logiczne, że Ci goście mogą sobie sami na piechotę podejść na salę. Tylko moja mama ciągle się czepia, że może by jednak autokar bo to nie wypada? Co o tym myślicie? Poza tym jeszcze jedna rzecz - czy załatwiacie części gości noclegi? Jeśli tak, to jakim kryterium się kierujecie? odległością? Mój A. mówi, że Ci goście, którzy mieszkają do 50 km sami powinni sobie zadbać o transport. Jak to jest? Ja się kompletnie nie znam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laolaila
Ja mam sale 20minut samochodem od kosciola. Ni zalatwiam nikomu dojazdu ani noclegu choc goscie przyjezdni. I tak wywalam 37 tys. jak sa sprytni to sobie wszyscy zalatwia autokar z rodzinnego miasta i wtedy nawet beda mogli popic na weselu. jak nie to kazdy przyjedzie autem i tez dojedzie na sale weselna. Noclegu nie bedzie bo i tak nikt nie bedzie spal dluzej niz 3-4 godziny wiec nie wytrzezwieje. Wiec najlepszym wyjsciem jest autokar dla nich wszystkich. Aleja nie bede bulic za przejazd z warszawy tam, znowu do warszawy, znowu tam i powrot do warszawy bo to sa 4 kursy. Oni sobie skombinuja na dwa kursy i wyjdzie ich mniej niz za paliwo do samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prawdopodobnie będe mieć samochód z kierowcą który po imprezie będzie odwoził tych którzy będą chcieć ...Nie będę płacić za autokar... Co do lokalu to mam go w innej miejscowości ale to jakieś 10 min jazdy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam sale weselna 37 kilometrow od kosciola takze prawdopodobnie wynajmiemy jakiegos busa aby wszyscy dojechali, no a nad sala weselna jest 6 pokoi do wynajecia takze Ci co beda potrzebowali sie przespac to niebedzie raczej problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka) Madzianietka🌼pierwsza propozycja jest lepsza,wg mnie:) wrotka🌼my nie bedziemy nikomu zapeniac noclegu,chociaz mamy przyjezdnych,np.Slask,ale oni maja tu rodzine,wiec maja sie gdzie przekimac:)jesli bede miala w moim kosciele slub,o do sali bedzie jakies 15km,ale nie bedzie zadnego autokaru!kazdy ma samochod! moi Rodzice byli ostatnio na weselu okolo 150km od nas,niby nocleg rodzinka zalatwila,ale np.dla kierowcy juz miejsca nie bylo!mila spac w samochodzie!masakra!wiec moi Rodzice pojechali na wesele naszym maluszkiem i wrocili po weselu,nie zostajac na poprawinach!wiec sie najezdzili niz nabawili:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli super, w takim razie ja się też swoimi gośćmi i noclegami przejmować nie będę. To znaczy mam załatwione noclegi dla 8 osób - to są moje the best 4 przyjaciółki z partnerami i sama chciałam, żeby One akurat na noc zostały. Bo wiem, że ten nocleg będzie tak naprawdę polegał na tym, że do białego rana będziemy się dzielić wrażeniami łącznie z partnerami i moim Miśkiem ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie na weselu w zasadzie nie będzie gości przyjezdnych, wszyscy są z okolicy, ale autokar musimy wynająć. właśnie wie któraś ile to kosztuje? płaci się z kilometra czy od godziny? w mojej sali jest 7 pokojów 3 osobowych do wynajęcia więc jak ktos będzie chciał to sobie wynajmie - ja się tym nie przejmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam około 30 osób, które przyjeżdżają z dość daleka i nie mogę ich wypuścić po imprezie do domku (tzn. mogłabym, ale nie chce). tym bardziej, że tuż obok mojej restauracji są niedrogie, ale w dobrym standardzie domki letniskowe :P jeśli ktoś nie będzie miał ochoty nocować w domku to może sobie wynająć pokój w pobliskim hotelu (ale to już za swoje pieniądze) lub wracać nad ranem do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×