czy to normalne miec 25 lat i nigdy sie nie calowac

:((

dla mnie to nienormalne

szczerze mówiąć... hmm.... dla mnie to nienormalne...

hm.. zeby to nawet chociazby gdzies po pijaku za mlodu nie..

Dla mnie to patologia :O

widocznie tak wyszło

dlaczego patologia?? nie mial okazji i tyle!!!!

nie no, to jest sytuacja ekstremalna - dla mnie to też jest dalekie od normy ;)

ale np. jesli nie pije, nie chodzi na imprezy, na spotkania towarzyskie..nie mial/a? nigdy milosci na dluzej... no to tylko szkoda.. a nie normalne, czy nie-!

Nic w tym dziwnego

Dla mnie to nienormalne by miec tyle lat i nigdy nie miec takiego kontaktu z plcia przeciwna.

Ale za to dotknąłem ręki dziewczyny

co z tego, że nigdy nie miał miłości na dłużej - przecież to tylko pocałunek. Nie twierdzę, żeby się całować z każdym pierwszym lepszym, ale znowu nie róbmy rytuałów ze zwykłego miłego gestu, z każdej czułości, okazanej drugiej osobie ... Jeśli ktoś ma prawidłowe relacje z ludżmi, z płcią przeciwną, to raczej nie jest normalne, że w wieku 25 lat nie doświadczył tego, czym jest pocałunek No mówcie co chcecie - to się wymyka z norm, i to dość mocno ;)

Ja jestem jak najbardziej normalny i mam normalne relacje z każdym w realnym świecie

Cartoon Network ----> jeśli masz 25 lat i się nie całowałeś, to normalnych relacji nie masz ;) Prawda to okropne lekarstwo - jak się samemu nie łyka, to grozi przymusowe karmienie ;)

tylko o jakim pocałunku mówimy? pocałunek w usta? w policzek?

Czy to znaczy że normalność = pocałunek ?

powiedzmy, że mówimy o pocałunku \"od szyi w górę\" (z szyją włącznie) - może być? ;) to znaczy jeśli chodzi o 25 lat, to ja bym te parametry znacznie obniżyła, no przynajmniej od pasa w górę - ale już nie będę taka okropna ;)

Mam dopiero 25 lat i jeszcze czas na całowanie się

pewnie za ten rok i kawałek będę mógł napisać coś identycznego

Cartoon Network ------> w ogromnym uproszczeniu i skrócie można powiedzieć, że tak - normalność = pocałunek (między innymi) a szerzej chodzi o relacje międzyludzkie, których wyznacznikiem są właśnie m.in. kontakty z płcią przeciwną, zarówno fizyczne, jak i emocjonlane, intelektualne itd. ;)

Ale ja mówie o relacjach ogólnych a ty o związku Nie moja wina że dotychczas nie było mi to dane

hmm... to sie pochwale w takim razie i powiem ze całowałem .. w reke w policzek tez ... i tyle wyznań :o

Cartoon Network ----> no wiesz, nawet gdybyś miał 45 lat, ba - nawet 55 ... , to miałbyś czas na pocałunek. Na upartego on może Ci zająć tylko minutke ;) Ale nie o to w tym chodzi - mylisz pojęcia

Nawet gdybym nigdy się nie całował to bym nie uznał sie za nienormalnego co próbujecie mi udowodnić

? Bo ja tak mam! Nawet dziewczyny nigdy nie miałem!

Miało być w sensie przyszłym czyli _nawet kiedy nigdy miałby się nie całować_

to się bierzcie do dzieła?? niektorzy tak klaudia maja, ze swoja usta i genitalia oddaja tylko \"tym jedynym\" ( na daną chwilę:)

28 lat Ja daję sobie czas do 28 lat Jak się nie uda to trudno