czy to normalne miec 25 lat i nigdy sie nie calowac

Cartoon Network ----> Ty byś się nie musiał uznawać, wystarczy, że większość by Cie za takiego uznała ;) Alkoholik też sie upiera, że nie musi pić, co nie znaczy, że nie jest alkoholikiem

Jest co Bóg chce

achol ---> to zle, że na daną chwilę oddaję się jednemu? - według mnie to duży plus, nie minus ;) jak chcesz mnie obrazić, to musisz to inaczej sformułować, bo teraz to mi przysłodziłeś ;)

Trzeba wiedzieć że pocałunek zależy od dwóch osób więc nie wiem skąd tu można wnioskować o normalności czy nie normalności

a ja mam , męża, dzieci i ...też nie potrafię sie całować.

chodzilo mi tylko iwylacnzie o to, ze nieotrzy nie oddaja swych ust np. na impreize w tancu. ja akurat mam duzo roznistych pocalunkow za soba;) jakie obrazanie, taiego zamiaru to nie bylo. mam taka kolezanke, ma 24 lata, niegdy sie nie calowala..= bo nie miala chlopaka, takie jej tlumaczenia \" a z byle kim nie zrobi tego\" ;)

a lepiej z byle kim niz wogole?

nie wiem.. ja sie calowalam z byle i nie-byle. i nie zaluje zadnych.

Każdy ma to co jest mu dane

Cartoon Network ---> no skoro nie wiesz, to już Twój problem. To jest bardzo logiczne Jeszcze jest kwestia tego, co się rozumie przez \"nienormalne\" czy \"normalne\" - oczywiście nie mówimy tutaj o żdnym upośledzeniu umysłowym czy o tym, czy ktoś jest dobrym człowiekiem, czy jest fajny itp. Chodzi o zdrowe, normlane życie emocjonlalne, uczuczuciowe, o reakcje na określone bodźce, które się ma będąc dzieckiem, nastolatniem, 25 - latkiem, osobą dorosłą ... - każdy czas ma swoje prawa, które gdzieś tam są włożone w pewne normy (czy tego chcemy, czy nie), dość szerokie i elastyczne zresztą. Oczywistym jest, że każdy człowiek jest inny. Ale sytuacja, o której dyskutjemy świadczy o przekroczeniu norm, nawet tych bardzo elastycznych ;)

Może powinien podejść do jakieś dziewczyny i poprosić o to żeby się ze mną pocałowała bo to jest nienormalne że się nie całowałem

achol ---> ale wiesz, jak w tej Twojej wypowiedzi doczytałam się też czegoś o niby moich \"genitaljach\" (aleś sobie słowo wybrał) - stąd mój wniosek, że próbowałeś mnie między wierszami obrazić ... A jeśli już chodzi o dyskoteki, imprezy itp. - zawsze bardzo bardzo uważnie dobierałam partnerów, z którymi się całowałam, nigdy nie byli przypadkowi (nie mówiąc już o kochaniu - to tak a propos tych \"genitalów\") ;) I to nie ma nic wspólnego z moimi podlądami na ten temat - gdyby ja w wieku 25 lat nigdy sie nie całowała to też bym powiedziała, że coś jest ze mną nie tak - i tyle :) Grunt to obiektywnie spojrzeć na siebie i próbować zmienić to, co jest nie tak

Nie urodzę się jeszcze raz

i to nie bylo o Twoich GENITALIACH tylko ogolu GENITALIACH!! i chodzilo mi raczej o to, ze niektorzy juz tacy sa! ja akurat jestem z tych caluśnych ;) ale genialia chronie :P

Cartoon Network ---> ale ja Cię wcale nie atakuję, po prostu zastanów się i spróbuj zmienić swoje relacje z kobietami, bo chyba coś jest nie do końca tak, jak rzeba - tyle. I nie dramatyzuj \"z rodzeniam się na nowo\" - przyjmij to, co napisałam po męsku na klatę, uderz na jakąś fajną randkę i do dzieła - zobaczysz, jakie to miłe ;) (i wcale nie trzeba się rodzić na nowo)

czyli trzeba iść na jakąś dyskoteke, wyrwać jakąś tapeciare/żłoba/ciecia/gówniare co niejedno juz w ustach miała (zalezy jakiej płci jestes bądz - co lubisz...) i ją wycałować

Ja myślę iż stworzony zostałem przez ślepego anioła I teraz dogorywam na tym ziemskim padole Trzeba wierzyć w reikarnacje - czy jak to się tam pisze

achol --> dobra, dobra, już się nie tłumacz ;) Było wyraźnie, że \"tak jak Klaudia\" - ale spoko, ja się z takich rzeczy tutaj naprawdę śmieję, tym bardziej, że w tych kwestaich nie mam sobie nic do zarzucenia, ani w jedną, ani w drugą stronę ;)

wretched ---> nie bądź takim narwańcem, bo popadasz ze skrajności w skrajność :O Nikt nie mówi o całowaniu \"lachociągów\" (tak je chyba nazywacie w męskim gronie) na pierwszej lepszej imprezie - więc nie staraj się na siłę tutaj czegoś udowadniać i odpuść sobie mało błyskotliwą ironię

Jest tak że chęć nie przynosi szczęścia

Mam 26 lat i w życiu się nie całowałam. Tyle, że jestem brzydka i mężczyźni mnie nie chcą.

Ja siebie nie oceniam ale faktem jest że skoro nie mam dziewczyny to zapewne też się nie podobam

cięzki dzien .. :o ...

Kto ? Ja ? 24.12

I uważasz Klaudia, że to patologia? Śmieszne jest to Twoje ograniczenie charakterystyczne dla ładnej kobitki. Żal ;).

ja nie użyłam słowa \"patologia\" Po prostu coś tu nie gra i tyle - i taka jest prawda. A jeśli komuś się nie podoba słowo \"nienormalne\" to niech sobie je zamieni na \"niepokojące\" czy jeszcze inne, ładniej brzmiące - zwał jak zwał, nie jest to tak, jak być powinno i już

Wiadomo, że nie jest tak jak być powinno, ale co z tym zrobić? Owe nienormalne osoby mają się pogrążać w czarnej rozpaczy? Ty chyba nie znasz takiego pojęcia jak brak akceptacji ze strony płci przeciwnej. Dla osób takich jak my to jest normalność, dla Ciebie, akceptowanej ładnej jest to nienormalne.

Ja jestem przekonany że taki stan rzeczy u mnie potrwa przynajmniej rok. Nie mówię że za rok już będe miał to za sobą ale wiem że rok jeszcze tak będzie. I co ? To jest niby niepokojące ? Chyba że podzielasz pogląd Wretcheda żeby iść i pocałować jakąś pijaną małolatę czy ogólnie jakąś nieświadomą rzeczywistości dziewczynę

a gdzie autor topiku??