Jak dobrze mieć dziewczyne dresiare-wiem bo mam... a oto dlaczego

Bystry .... albo tylko tak Ci sie wydaje .... wyobraź sobie że Sylwiatko takich jak Ty i facet dresiary wykorzystało do maksimum nie pozwalajac sie jednocześnie nawet za ręke potrzymać, to jest sztuka ....

Swietny temat!!! na to jakiego chłopaka nie należy szukać! To taki typowy buc jak chłopak dresiary którego nie stać na normalną kobietę. twoi koledzy z forum...(BYSTRY JULEK,Artur i inni są jeszcze głupsi od ciebie) dziewczyny wolą takich jak ja którzy są dla nich wyrozumiali,opiekuńczy, pomagający w ciężkich chwilach,troskliwi...wy tacy nie jesteście a to wasze przechwalanie...ja to robę tak..albo...tak...i tak, świadczy tylko o waszym poziome inteligencji i problemach które rozładowujecie na kimś słabszym. -zwykłe głupole ,wystrzegajcie się takich dziewczyny.

Sylwia....... nigdy nie miałaś takiego faceta. Podstawowa zasada jest prosta nie dajesz, nie ciągniesz i wypadasz z gry. Na twoje miejsce czeka 100 innych. Poza tym pisalem że ona mnie nie wykorzystuje finansowo. PiotrekDżentelmenoAmoro jesteś typowym przykładem zazdrosnego Polaczka. Poza tym niczym się nie przechwalam. Staram się unikać emocji kiedy piszę. Zachwalam jedynie zalety ukladu, który opisuję. Jeśli czujesz się słabszy to nie moja wina, a moim celem nie bylo rozładowywanie się na tobie. Może i mam stresujące życie ze wzgledu na to co robię, ale od tego mam moją dupeczkę żeby te stresy odreagowywać. Wczoraj spędziłem z nią kolejny miły wieczór. Dziś chyba też się spotkamy. Dziewczyna naprawde się stara. A ja świetnie udaję, że mi zależy. Nie wiem ile będe jeszcze w tym trwał. Narazie jest fajnie, może dlatego właśnie, że ona się angażuje, a nie jest tylko maszynką do robienia lodów. Z drugiej strona ta jej koleżanka jest strasznie pociągająca i ma na mnie ochotę. Ale nie... dopóki mi dobrze nie będę tego psuł, a jak pisalem wczesniej dla mojej dresiarki zdrada jest równoznaczna z końcem związku(dla mnie układu). A ta jej koleżnka do typowa dyskomuła :o najwyżej na jeden raz:).

wydupczyłbym koleżanke

ja to dwie na raz bym chciał:D

Przed chwilą odkryłem straszliwą prawdę. Ona tak naprawdę niew jest ładną dziewczyną a jakimś dobrze zakamuflowanym pejsatym tate :O. Jest już za późno na ucieczkę! Co mam czynyć?! Ratunku!!!!

kamil zarywacz to nie dla mnie :).

facet dreisary ehhh szkoda gadać. Wyładowałeś swoje frustracje i zazdrość? Daruj sobie te zazdrosne uszczypliwości :)

czy nie uważasz ze takie zachowanie cię zezwierzęca? :o

a Twoja panna jakiej firmy na dres?? i jak wygląda dresiara wg. aurora topiku ??

sisi25**: gdzieś tam pisze. Przejrzyj sobie temat bo nie chce mi się powtarzać. drogi chłopaku dresiary: a czy ja mówie o prokreacji?:D Miłego wieczoru życzę wszystkim. Mój miły wieczór zaczyna się o 20:30. Nie wiem co z moją kocicą dziś będziemy robić, nie lubie planować. W każdym razie nigdy się nie nudzimy. Na pewno na koniec będzie to co zawsze - czyli seks. Bo musi być. :)

Ja Ci sie w ogole nie dziwie. Skoro taka Ci sie trafila, do tego uklad z nia to generalnie same zalety, to czemu by nie skorzystac? W koncu nie Twoja wina ze panna pusta. Tylko skoro sie dziewcze angazuje, to w chwili gdy zakonczysz uklad/zwiazek, moze byc jej zwyczajnie zle. Smutno, przykro, itd. Mezczyzni przejmuja sie tego typu rzeczami? To ich w jakikolwiek sposob rusza? To, ze ktos moze przez nich cierpiec? To nie jest zadna uszczypliwosc czy ironia z mojej strony. Z ciekawosci pytam, w kocnu kobieta ze mnie i nie wszystko co z wami sie tyczy jest dla mnie zawsze takie jesne ;)

no i tak to jest z facetami wystarczy im dobrze wydoić i można mieć wszystko czego się chce:)

Przeczytałem cały ten topik i dopiero teraz jestem w stanie stwierdzić i ocenić autora. A zatem nie jest on typowym lalusiem użalającym się nad sobą ,a gościem który korzysta z życia pełnymi garściami.I nie chodzi tu o to że się zwyczajnie k***i a mógłby bo jak napisał jest bogaty. Partnerkę ma stałą więc nie łamie serca zdradzając ją z innymi,lecz to właśnie z ta stała partnerka spełnia jego fantazie i robi co on chce bo ona jest tak nauczona. Nie zgodzę się z PiotrekDżentelmenoAmoro ponieważ nie uważam że jestem głupi a stoje po stronie facetadresiary inni tacy jak: BYSTRY JULEK,Artur co ma BMW są też wyluzowani i spoko;) Niedługo dostane od starego Opla vectre Sedan automat-to też będe wyrywał laski I jeszcze jedno nie porównójcie idealisty i marcela z tego topicu do nas bo oni to inna bajka. Dla wszystkich dziewczyn z forum

mi sie podoba postawa autora topicu tylko ze ja ja stosuje nie tylko do blachar ale do wszystkich kobiet

Gorzej bedzie jak blachara urodzi ci dziecko!!tralala lalala

nie mogę tego czytac!!!!!!!!!!!!!!" --- czyli MILA27 mzoe dlatego ze przypomina ci to twoj wlasny chory uklad? autorze - mnie generalnie tez ani ziebi ani grzeje co robisz - nie pierwszy nie ostatni .....- wbrew pozorom roni tak mnostwo osob/facetow mysle - ze TAK- to do ciebie wroci :) a tak w ogole to mam wrazenie ze to prowokacja --- calkiem umiejetnei poprowadzona :)

Jestem dziś w znakomitym humorze. Odstresowałem się wczoraj całkowicie. Rano odwiozłem ją do szkoły. Ona uwielbia kiedy odwożę ją do szkoły. Pewnie jakby się dało chciałaby żebym wjechał do środka ha ha ha. Staję przed głównym wejściem, buziak na pożegnanie i wychodzi jak mały paw :D. To dla niej ogromnie ważne że wszyscy widzą ten moment. Śmieszne to, ale nie śmieję się. Niech ma skoro ją to tak kręci. Czyli tak sobie myślę, że ja też daję jej coś z siebie prócz orgazmu. Daję jej...................zazdrość koleżanek. :D Zawsze coś. Nie taki znów egoista ze mnie. AnaKafe wiesz ludzie się wiążą a potem rozstają. Ona ma 17 lat i jej młodość to dla mnie zaleta bo nie myśli o ślubie, dzieciach itp. itd. Czy mnie ruszy kiedy to się skończy? Hm na pewno będę ją miło wspominał. :P Jacek1982 koloryzujesz. Nie wszystkie kobiety takie są. Nie wszystkim takie układy odpowiadają. Nawet powiem więcej 90% się nie zgodzi. Estravaganzaa zabezpieczamy się oczywiście. Ale krakać nie musisz.:D AMARETTO_2222 nie sądzę żeby wróciło. Nie mam zamiaru legalizować w przyszłości jakiegokolwiek związku. Pewnie się z kimś zwiążę na stałe ale na pewno na \"kocią łapę\". Czemu? A temu żeby w każdym momencie móc powiedzieć PA KOTKU. A jeśli ona powie PA? Cóż ja krótko przeżywam rozstania. Hm a wierzyć mi nie musisz. Nie zależy mi na tym. Piszę jak jest, a jesli ty uważasz to za prowokację to zwisa mi to powiewa.

Umówisz się ze mną?

niezdeflorowana NIE

dostałam kosza :D

niezdeflorowana?! jak u Cię ni ma co deflorować! A wiecie że projektowaniem składu mieszanek traw dla kuni zajmuje siem Łąkarstwo? Dokładnie Katedra Łąkarstwa. A!

Ta twoja przydała by mi się do sprzątania. Jeżeli taka uległa,to by sprzątała mój dom za darmo. FAJNIE MASZ :)

niezdeflorowana a to pech :o Alina Malina nie wiem czy ona umie sprzątać. Tipsy by sobie połamała. :D Dobra jest w innych sprawach. BYSTRY JULEK weź jej nie zniechęcaj. :D Po weekendowych szaleństwach czas na samotny poniedziałkowy wieczór. Drink, laptop, pilot od tv. Czasem mam ochote pobyć sam. Odpocząć. Jutro znów podwioze ją do szkoły. Kiedyś parskne śmiechem jak będzie wysiadać z tego auta. :D Wieczorem będzie u mnie. Juz chyba wiem na co mam ochotę

a mnie polonyza zaje bali nie bede juz pod remizą dziołch wyrywoł

A ja dzisiaj byłem na dyskotece z moją suczką:D Najlepszy był powrót 170 khm i muza na full Miała radoche a jak wróciliśmy do domu to zrobiła mi loda jak nigdy dotąd:D A to ta muza http://www.youtube.com/watch?v=2HOd9mpGeZs Ale zajebiście mieć wypas furę co nie facet dresiary:D:D

Rolnik nic się nie martw jeszcze odszkodowanie dostaniesz. :P Artur co ma BMW no fajnie bo wygodnie i komfortowo się jeździ. To ważne jak człowiek często się przemieszcza. Ja mam troche inne podejście do życia niż ty. Nie jestem typem dyskotekowego macho. Mam dużo obowiązków, bo jakoś te pieniądze muszę zarabiać. :) A przyzwyczailem się do luksusowego życia. Niestety apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jesli idę na dyskotekę to wybieram te, w których ostro segreguje się gości. Lubie się pobawić w fajnym towarzystwie. Zdecydowanie jednak wolę domówki. Mam sporo przyjaciół zawsze gdzieś tam ktoś coś organizuje. Nie nazywam swojej kocicy \"suczką\". Suczka w moim mniemaniu to laska która rypie się ze wszystkimi dookoła i wszystko jej jedno kto ją akurat posuwa bo i tak jej sie nie chce odrócić. :P Moja kociczka ma radykalne poglądy na ten temat. Jak narazie byłem jej pierwszym i jedynym. W dodatku ona uważa, że tym ostatnim. No tutaj się raczej myli. :)

????????????????????

Ja sie zastanawiam, jak reaguja na to twoi znajomi...bo chyba razem spedzacie z nimi czas...a to przeciez jeszcze dziecko ;)? Ja z taka nie moge, bo nie mam tematow do rozmow, a po drugie nie lubie klamac ;), a ten twoj uklad na tym sie wlasnie opiera.