Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Montero

wlasnie dostalem sms od mojej dziewczyny

Polecane posty

Gość 5n
napisałam narzeczony, bo były mąż, jak był narzeczonym, to nie zdradzał potem mu sie tak porobiło napisalam tak, bo mnie wkurzają stwierdzenia widziały gały.. tego raczej nie da sie przewidzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani,przyznaję Wam rację;) ..ale czasem ciężko wybrać między sercem,a rozumem. Poza tym nigdy nie ma gwarancji,że będzie lepiej. Jak to się mówi\"lepszy swój wróg,niż obcy\"czy jakoś tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5n
jako narzeczony był wierny i po ślubie do momentu, kiedy mu nie odbiłlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieda 85
kobietki co za smetny temat:dlaczego jestescie takie slabe?dlaczego nie potficie poeiwedziec co tak naprawde wam na srcu zlezy?czego sie boicie?----odejsacia-samotnosci?oj glupie!!!??'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"tego raczej nie da sie przewidzieć\" bardzo czesto sie da, tylko Wy tego nie widzicie... ile razy mowie siostrze \"skad Ty tego typa poznalas, widac od razu ze to kompletny palant\" ona go broni, ze taki slodki i na mnie wskakuje, ze ja to zawsze te moje teorie wygaduje... czekam rok i wszystko co mowilem sie sprawdza... :) nie chcecie widziec oczywistych faktow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5n
ja po zdradzie rozwiodłam się lepiej być samej niż samotnej w małżeństwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5n
ja mojego byłego męża znałam rok przed ślubem spotykaliśmy się każdego dnia ale nie dość, aby się dostatecznie dobrze poznać jak widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sherlock halama
"do momentu, kiedy mu nie odbiłlo" nie odbiło mu tylko odczuł że już może sobie na zdradzanie pozwolić, że sznasa że go zostawisz jest mała a nawet jak to się stanie to strata niewielka. ponieważ był człowiekiem nieuczciwym (no sukinsynem po prostu) to nie zawahał się zdradzić. ale to można było poznać choćby po tym że nie kasował biletu w tramwaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5n
aleś ty szerlok mądry tyl,że się mylisz wiedział,że zdrada=rozwód dlatego mnie oszukiwał i okłamywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5n
nie da się wszystkiego przewidzieć nawet wróżka się myli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5n
sorki,ze tak wpadłam tu z moim dołem, ale nie chciałam zakładać nowgo topiku, a tutaj i tak rozczarowani ludzie, jak ja więc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5n
to prawda i towarzystwo gotowe do rozmowy trochę mi lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sherlock halama
no dobra 5n jak ci tak zależy to mogę ci przyznać że należysz do tego promila kobiet których mężowie sprytnie uknuli intrygę po to żeby was do małżeństwa zwabić a potem zdradzać. OK. ale na podstawie obserwacji swoich znajomych i jak widać obserwacji "komiczne" wiem, że kobiety wiążą się z jakimiś przypałami w nadziei że "ich zmienią". a potem jest płacz. z normalnym, porządnym facetem takich przebojów nie ma. tak samo jak od normalnej kobiety nie dostaje się takich smsów. Montero wyidealizował sobie laskę to teraz ma. Dobrze żeby miał choć tyle rozumu żeby nie dawać jej jakichś "drugich szans" bo jak to zrobi to za parę lat rozpocznie na forum podobny temat. Jak ktoś jest skurwielem czy suką to nie ma co liczyć na cudowne przeobrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5n
niektórzy twierdzą, że ludzie się zmieniają nie wiem, jak to jest cały czas się nad tym zastanawiam dla jasności, to ja wyszłam z propozycja małżeństwa ;) pisałam,że jestem zdecydowana kobietką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sherlock----a jaki jest Twój związek? Jakim jesteś facetem?Pokaż swoje prawdziwe oblicze! ...jeśli masz ochotę oczywiście🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5n
dzięki za rozmowę i towarzystwo jestem porządnie zmęczona i śpiąca zmykam do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sherlock halama
Ja nie mam żadnego związku bo przekonałem się że nie warto. Bo jestem facetem w stylu takiego Montero, spokojnym, zrównoważonym. Dla większości kobiet zbyt mało przebojowym, agresywnym. Słowem, słabo. Chciałbym jednocześnie aby moja żona była ze mną na dobre i na złe a nie traktowała mnie jak Cyfrę+, jak program się znudzi to przełączamy na następny. Takich kobiet nie ma albo jest bardzo mało więc od dłuższego czasu jestem tzw "singlem" :) Owszem bawić się, tak; zaprzyjaźnić, tak; do łóżka iść, też. Ale angażować się nie zamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerasela
Ja nigdy nie wyjde za maz...choc mo chlopak juz mi o tym mowi...ale za duzo naczytalam sie ze po slubie wszystko se zmienia...moze w tym co napisal Sherlock Halama jest duzo prawdy...w koncu jest facetem. Kiedys tez bylam wrazliwa, zazdrosna, kochalam go calym sercem...niestety wiele razy mnie zranil delikatnymi gestami...teraz jestem silniejsza, kocham mniej niz kiedys ale tak jest lepiej..bardziej racjonalnie do wszystkiego podchodze...i cokolwiek sie stanie, ja czuje ze dam rade...narazie oboje sporo pracujemy i czuje ze sie oddalamy jeszcze bardziej...ostatnio ma do mnie pretensje ze nie jestem czula...jak mamy wolne to woli tysiac innych rzeczy niz pogadac ze mna, a potem jak o 2 przychodzi do lozka to sie dziwi ze ja nie jestem czula...nigdy gonie zdradze, bo niestety mam swoje zasady i nie wyobrazam sobie jakbym sie z tym czula...sorry ludzie...sie rozpisalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za szczerość;) ...skoro wiesz do jakich mężczyzn mam słabość..może napiszesz coś o kobietach,które Ciebie interesują? chętnie Cię przeczytam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sherlock halama
a juz pisalem. nie jestem zainteresowany zadnymi związkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×