duzy problem, moj facet idzie sam na wesele, ja zostalam z wesela wyproszona!!!!

dziwna sprawa, duzy problem. Jestem z facetem miesiac czasu, znamy sie 3 miesiace. Od meisiaca czasu juz kazdy w jego rodzienie wie, ze jestesmy razem. On idzie na slub brata, jest swiadkiem. Ustalone bylo, ze bedzie swiadkiem wczesniej . Niestety pomimo tego, ze bratowa wie ze moj facet jest ze mna-jako jedyna przeciwstawila sie i nie dala mi zaproszenia na wesele. Rozumiem, ze moj facet od dawna mial byc swiadkiem na slubie brata ale przeciez kazdy wie, ze jestesmy razem. brat mego faceta nie ma nic do powiedzenia, probowal z nia pogadac. Rodzice mego faceta tez sa zniesmaczeni, siostra mego faceta tez nie rozumie calej sytuacji. bratowa podala takie wytlumaczenie, ze mnie jeszczena tyle nie zna aby mnie zaprosic. Swiadkowa bedzie sama i specjanie swiadek tez ma byc sam. Moj facet juz chce rezygnowac ze swiadkowania ale kazalam mu isc na slub i wesele brata. To jest dla mnie bardzo upokarzajace i bolesne bo nie wiem czemu ale bratowa jedynie po jednym widzeniu ze mna, calkowiecie wykluczyla mnie z imprezy rodzinnej. przeciez moglam siedziec z siostra mego faceta, jego znajomymi- ktorych poznalam. Nie musialabym siedziec miedzy nim a swiadkowa. teraz juz nie pojde bo mam swoj honor ale czuje sie strasznie- olano mnie kompletnie.

na miejscu twojego faceta strzeliłbym focha i nie poszedł. :o

spoko tylko ze to slub brata a do slubu tylko tydzien czasu.... naprawde jest mi przykro

a siostra dostała zaproszenie z osobą towarzyszącą?? i idzie sama?? to niech zaprosi Ciebie.. ja bym poszła i zrobiła na złość tej pannie młodej ..

towarzyszacej swego swiadka ???? O.o Oszczedza na gosciach i nawet nikt nie moze wziazc osoby towarzyszacej ???? chryste ale wiochmenka :O

jego siostra idzie z facetem

rany jaka chamówa!! owszem zna cię krótko i osobno cie prosić nie powinna, ale świadka bez osoby towarzyszącej prosić to mega przegiecie. ale wiesz co olej to. teraz to ona bedzie miec przesrane w rodzinie a nie ty. zagryź zęby i zapomnij. mozesz ją złośliwie pogrążyć...idź na slub, kup piekne kwiaty złóż miło życzenia...ty u wszystkich zaplusujesz a ona będzie miała tyły. facet na ślub i wesele niech idzie, bo to wkońcu brat (i w sumie co on wnien że wybrał kobiete debilkę...serce nie sługa).

ja bylam z moim Misiem na weselu jestesmy razem prawie rok a na wesele poszilsmy razem do jego rodziny mimo ze janie widzialam wczesniej pary na oczy dopiero przy skladaniu zyczen pan mlody powiedzial do mojego chlopaka Widze ze z kolezanka :) i ogolnie bylo bardzo milo :) a ja sadze ze teraz na weselach to zazyczaj sie chodzi z osobami towarzyszacymi..wspolczuje

A może jesteś bardzo atrakcyjną dziewczyną i ona jest np zazdrosna? Zobaczyła CIę raz i stwierdziła, że tak jest i CIę nie lubi :O Mi to na to wygląda.

nie wiem czy to moze miec jakies znaczenie ze jestem atrakcyjna:( owszem faceci sie za mna ogladaja, mam 177 , blond wlosy ale czy to ma jakies znaczenie:(

no wiesz, dla niektórych lasek to może być problem... obym się myliła:O a pewnie jesteś śliczną blondynką:)

qawaa , o 20:56 dostałaś świetną radę od ** ** **. Sama bym z niej skorzystała :) Wspaniałe kwiaty, ciepłe życzenia, piękny wygląd, uśmiech.

olej olej olej zrób tak jak mówiłam...normalnie ją zeźrą wyrzuty sumienia jak cię z kwiatmi pod kościołem zobaczy...najlepiej żebyś razem z chłopakiem złożyła życzenia i to w liczbie mnogiej mówiąc "życzymy wam...". ogólnie olej sprawe, każdy w rodzinie już wie że ci przykro teraz czas pokazać tej głupiej lasce co to jest klasa...i w ogóle nie przejmuj sie jakś głupią chamicą, tylko pokaż klasę a zaprocentuje Ci to na przyszłość...a chłopak niech idzie i bedzie dobrym swiadkiem, niech polewa wódkę i obtancowuje z galanteria wszystkie cioteczki babcie itd.

nik nie stwarza osobie towarzyszoncej, nik !

** ** ** ** czy ty aby na pewno wiesz co piszesz? "(i w sumie co on wnien że wybrał kobiete debilkę...serce nie sługa). "

nie przejmuj się - Ty już wykazałaś się klasą

Klasa czy nie klasa ale jest to dla mnie przykre i gdy dzien sie ten zbliza ja czuje coraz wieksza zlosc nad ktora musze panowac.

Na Twoim miejscu wyszłabym z siebie... wygląda na to, że szykuje Ci się wyjątkowo nieciekawa szwagierka:P najlepsze będzie miała tyły, jak się okaże, że Wasz związek przetrwa i wejdziesz do rodziny:P wtedy ona będzie siedziała na szarym końcu:P a Tobie nie pozostaje nic innego, jak pojawić się na ślubie, wspólnie w facetem złożyć życzenia, jeśli będzie grupowe zdjęcie pod kościołem to się do niego ustawić, a potem powiedzieć głośno do chłopaka, aby stojąced obok osoby słyszały, że cóż, musi jechać sam, a Ty musisz wracać do domu, bo w końcu bez zaproszenia nie przyjdziesz:P przykra sytuacja, fakt, ale nic innego nie możesz zrobić

do tego zaczynam beznadziejnie myslec, ze jemu spodoba sie swiadkowa...wiem, ze to chore ale przez to wszystko panikuje i w ta strone znajac bratowa to pewnie ustawi abygorzka wodka trwala dlugo

kochanie, dogryzać bratowej będziesz mogła całe życie... To ona się zbłaźniła.

daj spokoj nawet jak szwagierka jakaś dziwna to nie psuj jej slubu , zemscisz sie poźniej jak tak bardzo nie możesz wytrzymać i czujesz potrzebe odwetu, ja bym się zdystansowała do sprawy i w przyszłości ochłodziła kontakty

No tak, cały czas piszę o bratowej:) Nie martw się świadkową, Twój facet pewnie będzie na tyle wkurzony sytuacją, że nie w głowie mu będą świadkowe ;) a gorzka wódka w wydaniu świadków to rzadka sytuacja i powinna mieć miejsce tylko jeśli oboje są wolni!

nie baw sie teraz w zadne podchody typu pojcscie na slub i glosne oznajmienie przed wszytkimi, ze nie dostalas zaproszenia. to jest dziecinada. ludzie i tak wiedza o co chodzi. zachowaj klase a to ci zaprocentuje w przyszlosci. niech sei w tobie skreca ze zlosci, ale nie daj po sobie tego poznac. zycze wytrwalosci. a tak swoja droga ta luska to jakas podla suka:) jeszcze namiesza w rodzinie...ech:(

to pewnie ten rodzaj panien młodych, które zaplanowały swoje wesele w wieku lat 8. pokrzyżowałaś jej plany po prostu! świadkowa (pewnie jej siostra lub przyjaciółka) nie ma nikogo więc trzeba ja zeswatać! zaplanowały to pewnie obie! i nagle okazuje się że świadek znalazł sobie dziewczynę...i co teraz? kochana świadkowa leje łzy bo nie będzie miała z kim tańczyć, pani młoda nie chce by jej druhna była na weselu nieszczęśliwa, trzeba więc pozbyć się "przeszkody". to się nazywa chamówa... litość tylko bierze...każda osoba powyżej 15 roku życia zaproszona zostaje z osoba towarzyszącą!!! bratowa jest po prostu żałosna... głowa do góry! zrób tak jak podpowiadają dziewczyny! zrób się na wampa ;) kup piękne kwiaty i zabłyśnij :)

pewnie nie jesteś zapraszona bo masz ponad BMI=30 buhahah

nie wiem czy to jest dobry pomysl aby isc tam i dawac jej kwiaty. Bede i tak i tak czula sie glupio przed cala rodzina chcoiaz to ona powinna :(Tak tez czuje, ze chodzi o swatanie ze swiadkowa.

swiadkowa to jej najlepsza przyjaciolka

Na slub masz prawo pojsc, do tego nie trzeba zaproszenia. Ja bym poszla chocby ze wzgledu na pana mlodego.

a tak poważnie to ile ważysz przy tych 177 cm?75 kg??

a tak poważnie to ile ważysz przy tych 177 cm?75 kg??