Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

dzieki że mnie pocieszacie sama staram się też patrzeć na to pozytywnie bo faktycznie żadnych plamień nie było piersi mnie bolą i niestety tak urosły france że musiałam kupic nowe cyckonosze z miseczką D poza tym rzyganie ciągłe sikanie i brzuch jak balonik nastrajać powinny mnie optymistycznie ale tak się boję że zaszkodziłam mojej perełce że nie mogę o niczym innym myśleć. Poza tym jest cholera kolejny problem bo u nas krązy wirus atakujący gardełka n o i kurcze dopadł mnie boli mnie okropnie gardło mam straszny katar osłabiona jestem no i nie wiem co ewentualnie mogłabym wziąć żeby było bezpieczne dla dzidzia. pROSZĘ PORADZCIE :) tITUŚ kurcze znowu to białko w titusiowych siczkach !!! niech to szlak !!!! ale nie martw się napewno da się to jakoś wyleczyć i bez szpitala Ja wczoraj odebrałam wyniki moczu i tez nie mecyjne 2-4 wpw leukocyty no i fosforany liczne. Az mi się pisac o tym nie chce:( Matysha wesele naprawdę hmmmm jak by tu powiedziec oryginalne Lemurka witaj i gratulacje no i nie bój sie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:) Ania - jak dobrze że tabelka tak się pieknie zapełnia .Jak ją przejrzałam to pomyślałam o Kamili bo tak jakoś zamilkła oby tylko u niej wszystko było dobrze Motylek - gratuluję synusia niech rośnie jak na dorożdzach. a co do ciuszków to ja wzięlam do szpitala takie w rozmiarze 56 no i były za małe i mąż w pośpiechu kupował większe pa kochane i proszę napiszcie mi o tych lekach co mogłaBYM EWNTUALNIE WZIAĆ NA GARDEŁO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Softisku no wiesz na tych leukocytach i fosfor cos tam sie nie znam :( zaszkodzic dzidzi nie zaszkodzilas z pewnoscia bo objawy masz takie galante ze ho ho ho miseczka DDDDDDDDDDDDD AZ POZAZDROSCIC KURCZE! HEHEHEH u mnie tez D ale w druga strone :P :P tak wiec spokoj mi tam juz... a na gardelko to mozna homeopatyki sa bezpieczne, zapytaj w aptece, albo domowe sposoby wiecej witaminki C i plukanka wody z sola co nie za bardzo polecam zwlaszcza jak rzygusiasz ...uhhhh wstretne to jak cholerka! Ja powiem Ci ze przez cala ciaze mam zoltawe gile heheheh a dla innych kozy! heheheh no moze temat nieapetyczny :P ale autentyczny! gardelko tez mialam zaatakowane, bralam pozniej homeopatyk ale tylka dwa dni, bo przeszlam na pomarancze (jadlam je tonami) i jakos samo przeszlo, choc ostatnio spalo mi sie bliziutko otwartego okna i gardelko tez zaczerwienione z biala plamka na migdalku, moze to ropniak z pewnoscia tak, ale tez czekam az samo mi sie tam zagoi, faszeruje sie witaminkami z owocow i szczesciem wszytko mnie omija, puk puk odpukac. no a tak do zycze Wam dobrej nocy! i pozycji na nietoperka dla starajacych sie! :P :P dla mamus zdrowego snu i grzecznych w nocy dzieci, mega ekslusiw masazu calego cialka w wydaniu partnerow, tatusiow mezow etc. dobranoc Babebeczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
softis:) mozesz jeszcze tantum verde :) mi bardzo pomagało w ciazy:) i miodek z cytrynka:) titus trzymam kciuki abyś cie unikneli szpitala i wszystko było dobrze!!!!!!! a ja dzis cały dzien umieram brzuch mnie boli jak na @ lekkie plamienie miałam i tyle!!!!!!! dziewczyny jak wygladała wasza pierwsza po porodzie @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fisia sto lat sto lat na pol roczku dla Bartusia :)🌻 Validos moja pierwsza @ to byl istny krwotok:O Titku nie daj sie konowalom! skoro nic nie robia z tym w szpitalu to poczekaj na nastepna wizyte chyba,ze sie bardzo zle czujesz... ja dzis z malym duzo spacerowalam i tak mi minal dzien.. do poludnia bylo pieknie i parno no i po 17 burza i tak lało,ze masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie coś źle zrozumiałam.....:o Softis ja też tak miałam z tymi leukocytami i białkiem w połowie ciąży i wiesz co na to mój lekarz (bo tez mnie to zaniepokoiło)-wyszedł z gabinetu i powiedział: -Pan juz niech żonie sex odpuści-da się wytrzymać te pare miesięcy a i wyniki od razu lepsze będą.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sofciku ja na ból gardła brałam tantum verde, pomaga i nie szkodzi :) byłam dzisiaj u gina dzidzia śliczniutka :) mam jej zdjęcie :))) właśnie wkładała palce do buzi, miodzio aż płakać mi się chciało :))) przezierność gin zrobił sam bez mówienia, w cenie wizyty, wszystko pięknie i wspaniale dostałam gynalgin i teraz zastanawiam się czy aby go brać, bo na ulotce napisane, że w ciąży niewskazane, ale mnie już tak wszystko piecze :/ no nic zmykam i do poniedziałku mnie nie będzie trzymajcie kciuki za moje egzaminy, jeden z programowania a drugi z fizyki współczesnej :/ ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyscie :) aż miło 🌼 Titus trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze, dobry pomysł z tym porównaniem pomiarów ciśnienia, będziesz miała obraz i ewentualnie jakie jest przekłamanie. Mam nadzieję, że wszystko się unormuje, to już tak niedługo Softis wszystko będzie w porządku, chociaż rozumiem Twoje zdenerwowanie, to może właśnie tak miało być, może nie była potrzebna taka dawka a jakaś ręka na górze czuwa nad Wami :) Matyysha dzidzia już z paluszkiem w buzi, od małego będzie ssała kcika hihi :) słodkie to, i masz pierwsze zdjecie do rodzinnego albumu, cudownie Lemurka witaj, pamiętaj że jest takie powiedzenie, że Pan Bóg daje dzieci i daje na dzieci, więc wszystko się ułoży i ze studiami i z pracą i narzeczony szybko wróci do zdrowia :) A ja dzisiaj byłam na tej nieszczęsnej biopsji, nie bałam się, bo nie wiedziałam czego, ale badanie było bardzo nieprzyjemne, miałam świadomość (mimo środków znieczulających słyszałam wziernik), że doktor wbija mi wziernik do piersi z naciskiem kilkunastu chyba kilogramó, zeby się przebić do guzka, potem pani doktor tamowała krawienie też naciskając bardzo mocno, czułam się jak ciasto na pierogi, ugnieciona wrrrrrrrr...a na koniec zostałam zaklejona i zabandażowana i nie mogłam założyć biustonosza, w moim przypadku to targedia :/ i nie mogę tego ściągać do soboty (czyli piatek L4) piers mnie boli, kręci mi się w głowie, ale pocieszam się że już po wszystkim, ż resztą jak chcę dzidzię to musze się przyzwyczajać do bólu... W dodatku bardzo boli mnie lewa strona podbrzusza, zastanawiam się, owulację już chyba miałam bo to 18 dc, więc o co chodzi, nie byłam zesteresowana, żeby mi się przesunęła...a może? Zmykam spać - o ile zasnę dzisiaj, spętana jestem ;) Dobranoc i buziaki dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć słoneczka :) u nas znów pełno zamieszania, zaczynamy wybór mebli :) i tu troszke sa schody bo oczywiscie mnie podoba sie cos innego męzukowi tez. zreszta oststnio jakoś ciemne chmury zagościły nad naszym zwiazkiem i troszke nam nie bardzo sie układa, ciągle kłótnie, zale, wypominania, coraz bardziej mnie to martwi choc mam nadzieje ze jak sie wyprowadzimy to sie wszytko ułozy. matyssha-- super że dzidziuś pięknie rosnie, duuuzo zdrówka dla was 🌻 co do tego gynalginu to bierz jak Cie piecze i nic sie nie martw, jak byłam w szpitalu to tez mi to dawali lekarze i wszystko było ok, zreszta powiem ze wiekszosc leków które w ciazy przyjmowałam miedzy innymi po to by przedwczesnie nie urodzic miała w ulotce zapis by nie stosowac podczas ciazy. ale własnie dzieki nim moj synus mógł sie urodzic, wiec stanowiły one na pewno mniejsze zło niz bym ich nie brała koug--- żartowniś z twojego ginka haha ;) dziubasku--- a powiedz masz w miare regularne okresy po porodzie?? softis--- ja tez czasto zastanawiłam si w ciazy czy cos mogło zaszkodzic itp, ale mysle ze najgorszy jest wtedy ten stres jak tak o tym intensywnie myslimy takze głowa do gory i nie zamartwiac mi sie tu 🌻 titku--- oby wszystko było w porzasiu i białka jutro nie było. a tak poza tym jesli chodzi o ew pobyt w szpitalu i o to ze oni nic nie robia z tym, to niestety tak wyglada bo na ta przypadłosc nie ma leku uleczajacego ze tak powiem i pobyt w szpitalu opiera sie głownie na tym by kontrolowac stan matki i dziecka by moc szybko zareagowac gdyby cos sie działo, jedyneym lekarstwem jest poród i własniej jesli stan przedrzucawkowy sie nasila to rozwiazuja ciaze tak jak to było u mnie, ale oczywiscie nie wszytsko wraca w mig do normy mi cisnionka jescze przez caly połóg skakało. powiem Ci ze duzo zelezy tez od lekarzy, ja w szpitalau gdzie lezałałam spotkałam duzo kobiet z cisnienim wcale nie jakims wysokim i nawet bez białkomoczu i myslałam wtedy ze ordynator i społka sa przewrazliwieni na tym punkcie ze trzymaja te kobiety po miesiac np, i np jak polozne pytały sie pare razy dziennie jak sie czuje a ja mimo skoków cisnienia naprawde dobrze sie czułam, ale w sumie po tym co przeszłam wiem juz dlaczego byli przewrazliwieni... takze jesli lekarze uznaja ze lepiej było by Wam pod stałą obserwacja to nie rezygnuj z tego, to bardzo wazne, juz nie duzo Wam zostało do terminu aha no i wiecej wypoczywac raz! :) lemurka--- witam i gratuluje 🌻 dafi--- GRATULACJE 🌻 suuuper, strasznie sie ciesze razem z Tobą, ale Ci fajnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a słuchajcie czy korzystacie z krzesełek do karmienie????????? jakich firm polecacie?? a i jeszcze jedno do mam karmiacych piersią---- moj Szymus zjada juz 4 dania poza moim mleczkiem, 2x kaszke, w południe obiadek i po południu deserek, czy cos jescze i co z takich gotowych wynalazków moge mu podac, a i jeszcze mam pytanko od kiedy i jak podajecie żółtko i gluten??? i czy miesko codziennie do obiadku lece spac, gasze swiatło dobranoc, pchły na noc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matyysha STO LAT STO LATSTO LAT!!! 🌻🌻🌻 Kochana życzę ci by wszystkie marzenia się spełniały, byś zawsze mogła optymistycznie patrzeć w przyszłość by otaczała Cię bezgraniczna miłość najbliższych a przede wszystkim szybkiego i bezbolesnego porodu oraz satysfakcji z roli Mamusi, by Twa upragniona Dzidzia wypełniała radością każdą chwilę Twego życia :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląda na to,ze mały ma szkarlatynę.Wszystkie objawy się zgadzają ale nie ma gorączki i bólu gardła.Lekarz dyżurny kazał jutro zjawić się w przychodni.NIe wiem czy może wychodzić z domu (lekarz powiedział,że ma nie wychodzić) a chciał iść na procesję. Mała w nocy obudziła się aż dwa razy,marudziła,puszczała bąki,obżarła się sama jak bąk.Mam nadzieję,że jej nie dopadnie to okropne choróbsko.Swoją drogą,to ciekawe,mały miał szkarlatynę 3 lata temu ale pewnie to inny szczep paciorkowca. Przyjedzie moja mama zająć się młodym,bo ja muszę chociaż na trochę wyjść z małą na dwór.Niestety na procesję nikt nie pójdzie,gorzej,że mały chyba nie może kilka dni wychodzić z domu.Ale długi weekend.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wpadłam tylko na chwilke Monisi złożyć życzonka Monisiu wszystkiego naj naj naj z okazji urodzinek🌼🌼🌼 miłego czwartku życze i spadam.Ide na procesje może się załape na sypanie kwiotków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy na procesji kwiotkami sypiecie a ja sernik pieke! Ale pachnie w domku, wanilia i migdalami mniam mniam... Andzia mnie odwiedza w ta sobote i sie zastanawiam czy jeszcze slodkosc zostanie by ja poczestowac :P :P przy moim apetycie na ciasta! :D :D :D Manius Slonce, mysle ze cisnionko w domu spowodowane jest zmianami i stresem, wiesz mieszkanko, napiete terminy, my z mezem mamy bardzo podobne gusta, wiec problem jakby z glowy, choc nameczylismy sie nad wyborem kafli fo lazienki, jemu podobaja sie ciemne kolory, no nie dalo sie namowic, ale doszlismy do kompromisu, mamy dwie lazienki, jedna robi on po swojemu druga ja... Co do szpitala, nie poszlam ufff, ale bialko w moczu jest, cisnienie bylo w normie jak poszlam do dr. bo wzielam wczesniej leki, kazala zwiekszyc dawke i pojawiac sie u nich jak tylko bedzie wyzsze jak 130/90 i jak bedzie towarzyszoca opuchlizna... A ja dzis spac nie moglam...myslalam o calej zainstnialej sytacji z siostra, draze ten temat niemilosiernie, pogodzic sie jakos nie moge, i o 4rano mierze cisnienie a tu 148/95...caly czas szumi mi w uszach mimo ze cisnienie teraz jest dobre, wzielam dodatkowa tabletke, maz mnie opitolil ze bym sie ta sprawa juz nie przejmowala, obiecalam sobie dac na luz dla corenki... Ale ogolnie czuje sie do duupy, dzis twarz mi napuchla...i wygladam jak tatarniak :( Koug no widzisz kochana leukocyty i bialko niby od tego tamtego powiadasz? :P :P no to sie usprawiedliwie ze u mnie to nie od tego, bo moj slubny brzucha sie boi :D :D :D ze krzywde zrobi!!!! hehehe i ze córa bedzie go pozniej scigac za zaklocanie spokoju :) Matysha sto latek na stole piekny kwiatek milosci, zdrowej dzidzi lekkiego wyciskania morza spelnionych marzen w zyciu samych ekstra wrazen i tego co skryte pod serduchem ukryte tego samego naj naj i niech brzunio rosnie i rosnie! Babelek piszesz raczki do buzialki wklada! ale fajno! 🌻 Dziubalku pewnie nog dzisiaj nie czujesz co? Kamus dobrze ze masz to juz za soba, dzielna z Ciebie dziewczynka! czyli idziesz na L4? pewnie wypocznij sobie,a co do owulki to wiesz duzo ostatnio myslalas o tej biopsji kto wie... 18dc, moze masz ja teraz? czasem niby sie nie mysli a jednak mysli wewnetrznie, co dalej z leczeniem guzka? Roburku to sie porobilo, kurczaki cholerka! widze ze Milenka ma cos z topikowej cioci...mnie :D :D :D te baczucie elemusie! heheheh Niech synek szybko wraca do zdrowia, a spacer dobry pomysl. 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validku Ty jeszcze nie mialas @ no takiej to dobrze! :P z tymi @ to roznie, ale powiem skrycie ze moze sie zatestuj co? :D :D :D tylko Cie podpuszczam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Maniu tak mam regularne miesiaczki co 28dni myslalam,ze po porodzie beda mniej bolesne ale gdzie tam:O Robur wspolczuje,zdrowka dla synusia🌻 Titus nogi mi wlazly w 4 litery:D pisze jedna łapka bo na drugiej spi mały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooo dziewczyny! zebym w poludnie kawe stawiala (u Was juz po 13tej!) no to istny wstyd!!!! ja rozumiem dlugi weekend ale zeby ani jednego slowa??? oj natrzaskamy w dupencje i sie skonczy babci sranko! :P :P :P Dziubus dobrze ze masz regularne, ja zawsze mialam z tym problemy :( a powiadaja ze po dzieciach @ nie sa tak bolesne jak przed nimi... Manius Ty rankiem tez mialas wysokie cisnienie? tzn tak w polowie nocy? bo dzis spalam spokojnie, wstalam o 5.30 bo juz czulam sie wypoczeta, mierze cisnionko a tam za 1-szym razem 148/93 i minutke pozniej 155/95... zwiekszylam dawke z 50mg na 100mg bo ta pierwsza czuje ze jest za mala. Zjadlam sniadanko i polozylam sie znowu wstajac pare minut po 9tej. trzymajcie sie dziewoje! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Widzisz Tituś tak to już jest że mają tam w kraju długasny weekend i nawet od kafe wolne sobie wzięły baby jedne! I my tu musimy wartę trzymać i frekwencję poprawiać ;) A Ty uważaj na to swoje ciśnionko bo jak nie to jutro Tobie dooopkę przetrzepię :P choćby i kwiatkiem ;) Grzecznie leki brać i SIE NIE STRESOWAĆ!!!! Moja Baśka właśnie odkryła że te koniki z huśtawki to można ręką pacnąć i dyndają sobie a nawet zerwać je można i tak je teraz maltretuje... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otoz Aniu temat stresujacy odlozylam na daleka przestrzen i dzis w nocy naprawdę dobrze mi sie spalo... A Basienka no popatrz jaka bystrzacha! niedlugo odktyje ze mozna je tez przygryzac i slinic! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kochane, rzeczywiście dziś pustki u nas, ale po weekendzie kazda pewnie zda relacje a ja mam nowinke...... Szymuś zaczął mi sie dzis przekrecac z plecków na brzuszek :) tak sie ciesze bo strasznie na to czekałam i raz to nawet sie przeturlał z pleców na brzuch a potem z brzucha na plecki a jaki byl tym odkryciem rozradowany :) rzeczywiscie chyba mój kochany wczesniaczek potrzebuje troszke wiecej czasu, ale suuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!!!! titku--- tak ja tez miałam wysokie cisnienie takze w nocy jak spałam i połozne przychodziły mi mierzyc, i nie zalezało to wcale od tego czy bylam wypoczeta czy nie czy zestresowana czy nie, pamietam raz pokłóciłam sie z mezem i zaraz potem połozna zmierzyła i było 120/70 a potem w nocy jak spałam albo o 6 rano 150/100. np przed południem tak do 14 to zawsze miałam dobre, a juz po 16 rosło i tak było do rana. jakis tydzien przed cesarka byłam na sali porodowej bo miałam 150/110 i lekarz sie zdenerwowł tym dyzurny i zabrał mnie na obserawacje na sale porodowa, tam dostałam kroplówke na obniznie cisnienia i wtedy poskutkowała, ale juz w nastepnym tyg jak mi skakało zdecydowali o cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt...cisza jak makiem zasiał...ja dziś na L4 ale oczywiście w kuchni pół dnia, najpierw spaghetti carbonare (niestety nie smakowało zbytnio mężowi - a mnie owszem), a wieczorem młode ziemniaczki dorsz i sałata z ogródka mmmmmmmmmmm, i domek posprzątałam :) Jutro pogrilujemy jak pogoda dopisze, karkówka i żeberka leżą w marynacie, mam zamiar zrobić jeszcze grzanki z maesełkiem i czosnkiem z grilla :) Tituś bardzo dobrze, że przestałaś myśleć o siostrze, choć wiem jak kobietom trudno nad takimi sprawami przejść do porządku dziennego, zwłaszcza jeżeli chodzi o rodzinę - w tek kwestii zazdroszczę facetom, oni potrafią się wyłączyć i jeśli trzeba \"olać\" sprawę na tyle na ile można, my nie - analizujemy każde słowo, każdą sytuację...życie, Tituś pilnuj tego ciśnionka i dbajcie o siebie 🌼 Ja czekam teraz na wynik biopsji, ma być za tydzień, nie denerwuję się, bo jak powiedział lekarz- to tylko formalność, w 99% jest to guzek niezłośliwy, jak odbiorę wynik zapiszę się do onkologa, żeby zinterpretował i ustalił terminy kontroli, prawdopodobnie co pół roku usg, mam nadzieję, że biopsji już nie będę miała...bardzo to nieprzyjemne było.. Dziś mnie już brzuch boli jak na @choć to jeszcze tydzień, więc pewnie znów nic z tego ale zaopatrzyłam męża w nowy zestaw witamin, zobaczymy jakie bedą efekty :) jest moim królikiem doświadczalnym hihihihi, ale grzecznie się poddaje torturom, zależy mu bardzo, :) tak jak i mnie ❤️ Zmykam jutro pewnie też wieczorkiem zajrzę dla wszystkich całusy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka;) Emocje zaczynają powoli opadać i zaczynam się naprawdę cieszyć:) Powiedzcie mi tylko w którym tygodniu poszłyście pierwszy raz do ginekologa...bo u mnie w ośrodku zapisują dopiero na lipiec a to trochę za późno moim zdaniem....bo to będzie około 8- 9 tygodnia... i sama nie wiem co mam teraz zrobić...czy iść gdzie indziej czy może prywatnie uderzyć... A poza tym czuję sie dobrze...nie mam mdłości tylko strasznie jestem słaba i w głowie mi się kręci tak ze dziś prawie zemdlałam w sklepie...aż się kobitka wystraszyła hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja:) Titus) ty tu mi bez takich:) @ rozkreciła sie na dobre ale umieralam dwa dni:(:( akurat na długii weekend wrrrrr wszystko przeciwko mnie! a TY kochana wypoczywaj:) i dabaj o Was Matysha:) zaległe ale bardzo z serca płynące zyczenia sto lat:) w zdrowiu i szczesciu:) Ania K :) wpisałam 26 w kalendarz:) wiec juz sie nie moge dozekac spotkania:) Mania gratuluje postepów Szynusia:) mój leniwiec tylko chce stac!!! Kama co za pysznosci robisz:) mniam a wynik na pewno bedzie bardzo dobry:) a mezlek niech łyka witaminki;) lemurka22gratuluje :) i uwazaj na siebie i malenstwo:) a ja dzis dziewczynki ide do SPA:) na zabieg \"głeboki detoks\" taki oczyszczajacy przed latem:) juz niemoge sie doczekam a wieczorem mam imprezka:) dorze ze maz ma wolne 4 dni wiec odpoczywamy kazdy po troszke:) podaje kawe:) która chetna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki w sobotni poranek pogoda straszna a mieliśmy dzis isc na pieczonki a tu lipton....:( wogole po tych tabletkach cio łykam to myślalam ze wczoraj nie wyrobie tak mnie moje jajnilki bolały nigdy az tak nie czułam owulacji... sofciku nie martw sie tym bolem gardła dziewczynki dobrze ci pisza kup tantum werde i pomoze herbatka z miodem tez nie zaszodzi violidasku zabierz mnie na to SPA .... ale ci bosko nigdy nie byłam w SPA ale chetnie bym sobie poszła:P) lemurkla 22 gratuluje ciaży dbaj o siebie i ciesz sie ze nie rzygusiasz:) kama 26 bidulko cio ty musiałaś przejsc jestem z toba bedzie dobrze kiedy bedziesz miała te wyniki biopsji? mania 23 jeszcze troszeczke a nie nadązysz z szymkiem zacznie śmigac niczym sie obejrzysz:) titowa poprosze kawałek serniczka.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć melduję się po wizycie u lekarza:) i co ? oczywiście panikowałam jak głupia ciśnienie mi u niego skoczyło na 130/90 a przez cały czas mam okolice 100/70 i gdyby nie to ze mi kazał mierzyć cisnienie przez 2 tyg 2x dziennie to pewnie by mi kazali jeść prochy na spadek ciśnienie a tak to tylko zrobił adnotacje pół żartem pół serio \'\'nerwica\'\' badania moczu nie były takie złe jak myślałam.Powiedział mi że na ogół w ciązy nie są idealne, za to krew gorzej bo granica anemii no i schudłam 4 kg przez te rzygaństwa. Mam więc bardziej dbać o siebie a ja dziewczyny to tak na nic nie mam smaku w ogóle nic bym nie jadła wstręt do wszystkiego z wyjątkiem owoców. najchętniej na śniadanie to bym zjadła kawę zbożową i kanapki z kwaśnym powidłem śliwkowym i tak już jem od 4 dni i nie moge patrzec na nic innego. Ale najważniejsze mam zdjęcia mojego bobaska który na razie to wygląda jak \'\'etiopczyk\'\' (określenie gin) i jest zdrowy wybadany wymierzony wszystko ok. Miałam badanie ultrasonografem tym z wersją 3D no i marzenie pięknie wyglądało cudo małe kończę i zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejusia no ja tak na chwilunie... softis tak jak piszesz to jakbym siebie widziala! cisnionko moje, spadek wagi tez 4kg na poczatku, rzygusiania tez byly, popyt na owoce mam do dzis,inka w zasadzie na stole pojawila sie dopiero w 6mcu, ale wczesniej to nawet herbata na mnie zle dzialala, bleeeee, gratuluje etiopczyka :D :D :D ale doktorek ma wyobraznie! heheh mam nadzieje ze zaczniesz miec typowe zachcianeczki i zaczniesz przybierac na wadze, mnie tez mowili, jesc jesc a ja to zlewalam, jak nie moge to nie moge, jem na to co mam ochote i tak mysle ze jest poprawnie, organizm sam reguluje i zbiera zasoby, trzymajcie sie cieplusio! Manius no widzisz ja mam to samo, teraz dla lepszego pomiaru robie 3 proby za jednym razem bo ten cisnieniomierz jakby troszke oszukiwal, sprawdzam i na tej i na drugiej rece. I ogromne brawa dla Szymusia! jak samolocik beczke juz umie robic hehhehe jak Mu sie spodobalo to fajniusio teraz nie zostawiaj go samego na lozku bo widze ze jak mu tak nowe odkrycie przypasowalo jutro poturla sie az do kuchni :) w garnkach i pokrywkach bedzie urzedowal :D :D Lemurka gratuluje nastawienia, potrzeba czasu na ochloniecie, jedni maja to w sekundzie inni potrzebuje na to wiecej czasu, ja jak dowiedzialam sie o ciazy mialam sporo obaw, ale to z pewnoscia byly na wskutek innego podloza. Vali Tys oprawca meczennikow powinnas zostac! :P Spa kurcze! tez nigdy nie korzystalam z ich uslug, ja pierdziu! chcialabym byc tak wymasowana zrelaksowana od glowki po dwie krzywe stopki :D :D No to zycze udanego czasu w klinice odnowy jak i na imprezce! Minia zycze ukojenia dla jajaniczkow, uuuhhh to musi bolec, mnie kiedys tak bolaly ze jak siadalam to bolalo...ale bylo to raz...a sernik zjedzony :( wiec nie mam juz czym czestowac. Kamus no to niech sie maz witaminuje! a ja Wam fluidkami przywtoruje ------->>>------------------------------->>>-------->>>----------------------------->>> i bardzo barzo kibicuje! pewnie potrwa ta sprawa z guziorkiem, do onkologa pewnie niebywale kolejki, ale ja wierze panu doktorkowi ktory przeprowadzal biopsje, ze to tylko formalnosc i ze wszystko jest w porzadku. A my walczymy z cisnieniem, wczoraj caly dzien mielam wysokie tj w piatek, spie i drzemie co troche, a to przy tv a to na krzesle przy jedzeniu, wlasnie zauwazylam duzy spadek apetytu i jakos mi nic nie wchodzi, w uszach szumi jak podczas ladowania siamolotem :( ale cisnienie teraz mam ok, a i od tyg przy naciskaniu z suteczkow leci cus tam, jest bezbarwne albo lekko zoltawe, czyzby to pierwsza siara? Jutro wchodze w 35t1d... A i co myslicie o imieniu Cori to z greckiego... uuuuuuuciekam bo mialo byc tylko na chwilke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, jaka szkoda, że już koniec weekendu... Maniu gratuluję Szymonkowi nowych osiągnięć - doczekałaś się :), to niesamowite jak każde osiągnięcie dziecka wpływa na poziom radości i dumy u rodziców, to fantastyczne :) Validos spa mmmmmmmm, pozazdrościć, ja raz się wybrałam na piling kawitacyjny było cudnie buźa wymasowana, oczyszczona, tylko coś już wtedy mi sie zaczynało dziać i potem musiałam uderzyć do dermatologa doprowadzić twarz do porządku, trądzik młodzieńczy późno przechodziłam hahah :) Maż bierze grzecznie witaminki, dostał też nowy komplet luźnych gatków...:) Minia ja też miewam bolesne owulacje, ale tylko wtedy kiedy mam z prawego jajnika, i zauważyłam, ze jestem wtedy bardziej drażliwa niż jak mam @, wynik powinien być w czwartek ale nie będę miała jak odebrać, dopiero pod koniec miesiąca będę mieć wolne w pracy, ale spokojna jestem , dziękuję za wsparcie :) Softis, dbaj o siebie - musisz odrobić \"straty\" w wadze :) teraz wiosna w pełni nowalijki z ogródka, może żyganko niedługo przejdzie i będziesz mogła się cieszyć smakami lata :) Tituś dziękuję za fluidki :) na pewno się przydadzą, zbieram i zbieram, żeby potem się nie okazało, że będzie więcej niż jedno za jednym zamachem hahah Martwię sie o to Twoje ciśnienie, tzrymam cały czas kciuki żeby spadło i trzymało się w normie, ja mam ciągły problem z niedociśnieniem, w dodatku mam zaburzenia ortostatyczne, czyli np. idę do kościoła na piechotę, jeśli stoję w kościele po 15,20 minutach mdleję, jest to spowdodowane nagłym spadkiem ciśnienia, od dwóch lat zatem regularnie walczę o miejsce w kościele i nie ustępuję babciom, przez co czasem krzywo patrza na mnie ;) Ostatnio mam straszne bóle piersi mniej więcej od połowy cyklu do miesiączki, oczywiście pewnie jest to spowodowane tym, ze nie są najmniejsze, ale kiedy wieczorem się rozbieram przeżywam horror, w tym cyklu szczgólnie, jak powiedziałam gin. to stwierdziła, ze to normalne..też tak macie? W sumie to jestem dość odporna na ból.. Ok kładę się, jutro jadę na szkolenie, czas szybciej zleci. Buziaki dla wszystkich dziewczynek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam jakiegoś pecha ;( nie zwaracałam na początku na to uwagi...ale teraz to już przesada... strasznie ale to strasznie z dnia na dzień coraz gorzej wypadają mi wlosy, na serio boję się, że zacznę łysieć...czy to jest normalne w ciąży? bo wszędzie gdzie czytam to raczej nie...pomóżcie bo zwariuję...jak można tak tracić włosy? niby zawsze mi wypadały ale teraz to już przegięcie... i chyba zaczynam zauważać łupież :/ czy któraś z Was miała coś takiego? może znacie jakieś sposoby na wzmocnienie włosów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×