Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

dziewczyny muszę o tym napisać bo jesteście jedyne z którymi mogę o tym pogadac . Jestem totalnie ''osikana ze strachu'' To juz 38 dzien cyklu i nic ... Milena ma 7miesięcy jestem po cc ,to wszystko stanowczo za szybko . Wróciłam do pracy i co znowu pójde jakby co na macierzyński....chyba by mnie tu zjedli w pracy:(. Nie myślałam nawet o 3 dziecku zresztą jestem już za stara ehhhhhhhhh 33 latka mi stuknęły w tym roku. Moja mama opiekuje się Mileną chyba by zemdlała na wieśc o kolejnym członku rodziny.Teoretycznie nie powinno by sie tak stac bo się zabezpieczaliśmy ale... wiadomo teoria teorią a życie życiem. Umieram ze strachu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubassek🌼fajnie, że jestes! Tylka jak sie czujesz kochana? buziak dla ciebie:) Softis spokojnie, póki nie zrobiłaś testu to nic nie wiadomo jeszcze... może to juz pora by to sprawdzić...a potem cieszyc się...tak czy inaczej na pewno bedzie dobrze! Usmiechnij się:) A można wiedzieć jak się zabezpieczacie? my używamy tylko gumek, ogólnie to nie mam stresu dopiero ostatnio uzmysłowiłam sobie ewentualne "zagrożenie" bo moja koleżanka jest teraz w ciąży bo durex im pękł:( masakra... w sumie to jeste otwarta na nowego dzidziusia ale lepiej co najmniej z rok odczekać aż organizm się pozbiera bo boje sie ewentualnego poronienia... ale jestem optymistką i...b edzie okej:):) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Softis no ale jak wam guma nie pękła to nie masz się co martwić! Ja tam nie wierze w takie historyjki,że guma nie pękła a kobita zaciążyła, to się po prostu nie ma prawa nie zdarzyć więc spoko:) głowa do góry, ja też panikowałam jak mi się tydzień okres spóźnił ale w końcu przyszedł. Hanna a ile Twoja dziadzia ma teraz? Naprawdę podziwiam dziewczyny które decydują się na dziecko po dziecku:) ale sama nie była bym taka odważna a i sił mi brakuje przy jednym :( Byłam dziś zawieść siostrę do jej babci i zostałam sama z małym(oczywiście z mężem ale ten cały dzień pracuje). 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubassku nasza Hania ma 4 miesiące...nawet nie myslimy jeszcze o dziecku...tak za 2 -3 lata, no chyba, że sytuacja nas miło zaskoczy:) dlatego mówię, że jestem pełna miłości i otwarta na nowe życie:) hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek lasencje softis głowa do góry.nie stresować się tylko zrobić testa i mieć sprawe jasną a mamą się nie przejmuj w razie czego ją ocucimy kochane u mnie skwar na maxa wyszłam na chwilke do sklepu i pot mi się po tyłku leje.dzieciaki szaleją a ja już na łeb dostaje odmeldować mi się lasencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, melduje sie. Miałam wczoraj nie najlepszy dzień-awantura z mężem :O ehh czasem mam dość wszystkiego ... Idę sobie dziś na zakupy na poprawę humoru. buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
softis mój Filip ma skończone 7 miesięcy a cykl trwał 49 dni. Świrowałam bo myślałam, że to ciąża. Zrobiłam 4 testy i żadne nie wykazały ciąży a temp była wysoko tak jak w ciąży. W końcu pojawiła się @, gin powiedział, że top normalne dopóki dokarmia się dziecko piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po strachu wczoraj zrobiłam test- negatywny a wieczorem @ przyszła.Jednak to przez to karmienie tak się wszystko rozregulowało uffffffff.A mąz juz mi wczoraj do pracy przyniósł winogronka i jabłuszka w ramach dbania o '' nowego członka rodziny'' i nawet mu sie dzidziuś śnił :) No to mogę dzis spokojnie jechac na Solinę się trochę wybyczyć. Przeraża mnnie tylko to ze dziś upał klima mi siadła w samochodzie no i piątek na dodatek więc będą korki jak na zakopiance ale może sie jakoś uda dotrzeć nad to ''polskie morze południa'' Pozdrowienia dla wszystkich i miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Softis:) i po strachu, ale widzisz...mąz się juz cieszył:) Dzisiaj piekna pogoda!! Co robicie kobietki! Tylka mam nadzieję, że Twoje samopoczycie już lepsze? 🌼dla Ciebie Co dzisiaj Laski porabiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane Ja dzisiaj świętuje urodzinki mojego synka. O 11.15 skończył 5 miesięcy. Taki już z niego duży chłopak :) A tak poza tym to siedzę w domku sama z synkiem, bo mąż od rana do 18 w pracy :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my po pierwszej marchewce...ugotowałam, przetarłam przez sitko i niestety małej nie bardzo smakowało, jak juz to miała w buzi to nie wiedziała co z tym zrobić a jak próbowała połknać to brało ja na wymioty:( jutro kolejne podejście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Softis no widzisz, nie bylo sie co martwic na zapas:) ale masz kochanego meza i jak o ciebie dba:) Hanna ja dzis sie bycze, tzn. bylam juz na zakupach, zrobilam obiad i pranie, nakarmilam malego i sama zjadlam i chyba pujde na spacerek bo co innego robic:O Co do marchewki to sie nie przejmuj a na poczatek proponowala bym taka ze sloiczka moze zasmakuje? ja mialam problemy z jabluszkiem bo nie chcial jesc az wpadlam na pomysl zeby je ugotowac i jakos zjadal ... Dori nie urodzinki a 5-tą miesięcznice :) Tyllkaa odezwij sie do nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już w pracy ehhhhhhhhh Na Solinie było super ( możecie mi zazdrościć:) ) polecam wszystkim którzy jeszcze tam nie byli. Piekna pogoda ciepła woda jedyny minus to tłumy ludzi ale zawsze można jechać trochę dalej i mieć super płaże prawie tylko dla siebie. Mąż faktycznie nie najgorszy:) Dzieci super zniosły podróz nie licząc wymiotów Mili ale nawet wtedy nie płakała cud dziecko . Pozdrawiam Was wszystki a najbardziej Tyllke -trzymaj sie kochana !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki :) Co tam u Was nowego?? Tyllkaa kochana jak się trzymasz? Daj znać. A ja dałam się wciągnąć w FarmVille ;) no i teraz "farmeruję" sobie hehe to doprawdy zadziwiające jak te gry uzależniają :) Tak samo jak forum ;) Oj pamiętam te czasy jak nie mogłyśmy od klawiatur sie oderwać bo ciągle klikałyśmy, czułam się prawie tak jak byśmy razem siedziały przy kawie czy innym trunku... Dobra nie zanudzam. Pozdrawiam serdecznie wszystkie Was razem i każdą z osobna 😘 4 all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie tak jakoś mnie na sentymenty naszło i znalazłam Was, miło widzieć że znowu coś ruszyło U nas wszystko ok, mały powoli zaczyna mówić , wiele powtarza, a tak się martwiłam tym że nie mówi. Moja wiki już 3 rok szkoły we wrześniu zaczyna- duża dziewczyna już z niej i taka dorosła się wydaje mimo że ma dopiero 6 lat - zaczyna się marudzenie przy ubieraniu o to jej się nie podoba albo tamto jest ładniejsze i wogóle spodnie są okropne i tylko sukienki sukienki sukienki. U nas wakacje też powoli dobiegają końca, mąż już po urlopie wrócił do pracy, na szczęście urlopik w miarę się udał, zaliczyliśmy super wyprawę do legolandu i fajnie było tak pobyć wszyscy razem przez kilka dni. też ostatnio robiłam teścik bo okres mi się spóźniał kilka długich dni, wyszła jedna kreseczka a po 2 godzinach pojawił się okres, nie planujemy trzeo dzidziusia ale jak przyszedł @ to jakoś tak żal nam się zrobiło Anika ja też wpadłam w nałóg - odlotowa farma- polecam Pozdrawiam dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demi 🖐️ to może zostaniemy farmerkami - sąsiadkami? ;) Serdecznie zapraszam :) Moja Weronika zaczyna szkołę od 1 września i aż nie mogę w to uwierzyć! Dopiero co zaczęłam z nią chodzić do Mother & Toddler Group a już do szkoły idzie... teraz z Baśką chodzę na takie zajęcia ;) Basia też dużo powtarza, zaczyna nawet sama z siebie nazywac rzeczy i coś mówić ;) zaczęliśmy też trening nocniczkowy... nie jest tak łatwo jak z Weroniką ale widać postępy więc może nie osiwieję do czasu aż w końcu się nauczy ;) Dobra zmykam spać bo rano znowu wpadną moje małe potworki i zrobią mamie pobudkę :( Dobranoc dziewczynki. 😘 4 all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki :) Wpadłam na chwilkę by złożyć spóźnione ale bardzo szczere życzenia urodzinowe naszej Emilce która skończyła 2 latka w poniedziałek. Emilko nasza kochana rośnij zdrowo, bądź zawsze taka radosna jak jesteś i realizuj swoje wszystkie marzenia, te duże i te maleńkie. Wielki urodzinowy 😘 dla Ciebie maleńka :) Koug zostało może trochę słodkości z urodzin?? Bo ja mam straaaszną chęć na coś słodkiego :P Trzymajcie się kochane 😘 4 all P.S. Za tydzień moja "mała" dziewczynka zaczyna szkołę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demi dzięki za zaproszenie (bo rozumiem, że to Ty ;) ) możesz zaprosić mnie teraz na Farmie? Coś to dodawanie sąsiadów dziwnie działa, przynajmniej u mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Aniu ja szaleje na PetVille :D jestem już na 81 levelu :P gra wciąga jak zaczarowana :) Sto lat sto lat dla Emilki :)🌻 rośnij duuuża i zdrowa mamusi :) Demi ale minęło czasu odkąd nie klikamy na forum co? buziaki i pozdrówki Validosku kochana jak tam staranka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim:) u nas od poniedziałku ciężko- Hania się pochorowała i walczymy z zapalonym gardłem, kaszelkiem, katarem i wiadomo z płaczem i marudzeniem. Ale od wczoraj jest juz dużo lepiej! Bo nawet zjadła pół słoiczka zupki z Gerbera. co do zupek to z Hippa jej na razie nie podchodzą pozatym to nawet je polubiła. Szkoda, że nie macie czasu na kafe...bo pomimo braku czasu brakuje mi Was...chociaż jestem tu w sumie bardzo krótko! Próbowałam od początku ciąży zagrzać miejsce na innym forum na bencu, ale z kolei tam dziewczyny tak szaleją z wpisami, że totalnie nie nadążałam bo dziennie przybywa im ok 20 str!! Tutaj było rewelacyjnie!:( co ja gadam "było"....jest, tylko trochę musimy się bardziej przyłozyć:) miłego dnia! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alcia:)
mam pytanko do was kobietki ostatnia miesiaczke mialam 18 lipca i według tego nastepna powinna byc ok 18, no z poslizgiem 2-3 dni. ale miesiączki nie dostalam. 14.08.2010 brałam slub i myslę, ze stres z tym zwiazany opóźnił miesiączke. 18 sierpnia kochałam sie z mężem , czyli w dzien spodziewnej miesiaczki, a okresu nadal nie ma. czy stres wywołany slubem mógł , az o tyle dni opóźnić miesiączke, a moze jest szansa, że jestem w ciąży? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto lat Sto lat dla Marysi naszej maleńkiej!!!!!!!!!!!!!!!!!! całuski od ciotki kougowej i małej o rok starszej Emilci :) jadziunia!!! - jak Ty się tu nie zaczniesz pojawiać to jak wparuję tam do Ciebie na ta królewską to wiesz..........! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Marysiu nasza maleńka wszystkiego najlepszego! Rośnij duża zdrowa mądra i piękna a przede wszystkim kochana 😘 A u mnie... no cóż wczoraj byłam z Basią u okulisty. A zaczęło się od tego, że jak Basia miała chyba 8 czy 9 miesięcy to troszkę zezowała (jak większość dzieci poniżej roczku) i położna środowiskowa dla "świętego spokoju" wypisała zgłoszenie do kliniki. W międzyczasie wzrok Basi się "wyprostował" więc nawet nic nie przyspieszałam ale w końcu dostałam termin i poszłam z nią wczoraj. Wiecie oczy to mój bzik bo sama mam wadę wzroku i okropnie się bałam, że dziewczynki odziedziczą ja po mnie więc staram się je pod tym kątem obserwować a jednak z drugiej strony jak przyszedł termin wizyty to przyszła mi do głowy głupia myśl że lepiej nie wiedzieć. no ale oczywiście poszłam, jak zaraz na początku pielęgniarka powiedziała mi że to będzie pełne badanie oczywiście po zakropleniu atropiną to aż mi się słabo zrobiło bo od razu wyobraziłam sobie te wrzaski i krzyki przy zakraplaniu a badanie potem też do przyjemnych nie należy bo światło okropnie razi... no ale tego czego się obawiałam nie spełniło się Basia była dzielna i bardzo grzeczna przy badaniu więc lekarz mógł dokładnie pooglądać jej oczy. Wygląda na to, że astygmatyzmu (czyli choroby genetycznej którą ja mam) Basia nie ma ale lekarz stwierdził nadwzroczność i powiedział że nie można tego tak zostawić i potrzebne są okulary... słuchajcie jak ja z tamtąd wyszłam to cała się trzęsłam. Niby nie jest najgorzej bo prawdopodobnie z tego wyrośnie ale i tak nie mogłam w to uwierzyć. Pojechałam prosto do optyka. Jak Basia śmiesznie wygląda w okularkach! Jak na nią patrzałam to nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać... trudno mi sobie wyobrazić ją z okularami na codzień. Jak wytłumaczyć takiemu małemu dziecku że musi je nosić i do tego wypadało by na nie uważać! Ach mówię wam, niby wiem, ze inni rodzice maja poważniejsze kłopoty ale jakoś tak te moje są mi najbliższe... Dziś rano jak się obudziłam to myślałam że to był tylko dziwny sen i pewnie tak będzie dopóki nie zadzwonią od optyka że okulary są gotowe ;) Aj rozpisałam się ale musiałam się komuś wygadać... Nie nudzę więcej. Pozdrawiam Was wszystkie. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, dobrze że się wygadałaś...może ci troszkę lepiej. Nie martw sie na zapas, może mała polubi okularki, teraz sa takie fajne gadżety do tego, że dziecku sie spodoba...może jakiś zabawny i kolorowy sznureczek na szyję albo etui, gdzie Basia będzie wkładała okulary na noc? Spróbuj... U nas dużo lepiej, byłam dzisiaj z małą na kontroli i jest prawie zdrowa:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Pamietacie nas jeszcze :)? Widze ze topik zas odzyl :) to milo U nas ok Marcysia rosnie :)kochana jest za pare dni 6 miesiecy ale ten czas leci :) Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!!! Jakiś czas temu pisałam o moich starankach z Clo i luteiną (w lpcu). W sierpniu postanowiłam zrobić przerwę od leków, bo trochę tyje po nich, a i mój lekarz miał urlop i nie mógł monitorować cyklu. Wzieliśmy z męzem urlopik no i na luzie podeszłam do chęci posiadania bobaska w tym miesiącu, z myślą, że i tak bez leków się nie uda. NIE UWIERZYCIE, jestem 3 dzień po dniu spodziewanej@@ i nie ma, zrobiłam rano test i dwie krechy!!!! jeszcze sama nie wierzę w swoje szczęście chyba :-)))) Jutro wizyta u ginekologa :-) Pozdrawiam Was kochane :-) Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmieniłam nick, bo do starego hasła zapomniałam chyba z wrażenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annjaa....bardzo ale to bardzo Wam gratuluję!!!! niech dzidziuś rośnie zrowo a mamusia pozna najfajniesze uroki ciąży ( z mdłościami włącznie:) bardzo się cieszę, ciąża to piękny czas!! informuj nas na bierząco co i jak...w razie pytań i wątpliwości służę radą:) my po przedostatniej rehabilitacji, asymetria prawie wyrównana!! hurra... jeszcze tylko za 2 tyg na kontrolne ćwiczenia i chyba juz starczy:) Kurcze Hania juz zdrowa ale mnie rozkłada katar i kaszel.... piszcie kolejno co u Was!!! odmeldować sie proszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×