ciążowe staranka

Ania.K_81 dzięki sliczne za djęcia.fajna z Was rodzinka.córcia słodziuśka.podobna do mamusi spadam laseczki bo mam kuuuupe roboty w domciu.odezwe się wieczorkiem

Harbatka ehh ja tez bym chciala robic cos najlepiej w domu bo jak pomysle o innej pracy to jestem przerazona... nowi ludzie, nowe obowiazki itp itd i wpadam w panike. chcila bym zrobic kurs paznokcia i zalozyc wlasna działalnosc ale od marzen do czynow daleko.. a ty jakie masz pomysly na siebie? wszyscy mi mowia,ze szkoda,ze nie moge zajsc w ciaze bo jeszcze nie mam pracy na stale a ja juz dluzej nie chce czekac ale na lodzie tez nie chce zostac i badz tu człowieku madry:(

jak ja marze o wlasnej dzialalnosci gospodarczej..i to od kiedy zaczelam pracowac w tej firmie bo wtedy to zaczelam odczuwac wyjatkowa zaleznosc od szefa ;( we wczesnuejszszej tego nie czulam tak bardzo bylo nas w biurze wecej. Ale moj husband jak slyszy DZIALALNOSC to jest chory, bo w zasadzie to nie mozna wielu rzeczy robic. Nic nie jest intratne, a tipserek jest zatrzesienie. W kazdej branzy jst competition. Nie wiem co zrobic, ja mam to przebicie ze znam 3 jezyki, w dwoch moge robic tlumaczenia etc. wiem jedno - nie odpuszcze. Zawsze chcialam byc nezalezna, i kiedys bylam, tyle ze nie bylo to co robilam oficjanie zarejestrowane (fotografia, strony www) teraz wypadlam z obiegu, a zreszta teraz tez zatrzesienie webmasterow ;/

druga sprawa to jak cos sie z firma nie powiedzie to mozna sie niezle wkopac..mialam znajoma co przez kika lat ZUS musiala placic po plajcie firmy. Zreszta osoba ktorej sie nie powiodlo moze miec problem aby gdziekolwiek sie potem zatrudnic, szefowie niechetnie zatrudniaja osoby, ktre kiedys tez byly szefami..zwlaszcza samemu sobie ;) taka polska zazdrosc..

Kurde no i wlasnie to jest POLSKA kraw w ktorym sie nie mozesz rozwinac bo czekaja cie za to same klopoty!!! nie dziwie sie,ze ludzie takimi masami wyjezdzaja z tad:O

Majek -tzrzymaj sie kochana glowa do gory musi byc dobrze Fisiu - ja tez jestem strasznie niewyspana a to dlatego ze wczoraj po pracy polozylam sie aby odpoczac a zasnelam kamiennym snem ledwie zwleklam sie o 9 wieczoerem nio i potem do 3 sie walalam i ledwie wstalam o 8 -- jestem teraz nieprzytomna - pierwszy raz pije cappucino jestem w tej chwili na szkoleniu i musze jakos sie udzielac oj ciezko a capucciono to z 3/4 mleka i 1/4 capuccino - jak kobieta w barze na mnie spojrzala to ja skromnie ze moj organizm nie przyjmuje kofeiny - dziwni ludzie czy czlowiek nie moze mleka o smaku capuccino wypic buzka musze konczyc

Wlasnie wrocilam od mojego bylego lekarza, bo zaczelam krwawic i nie moglam siedziec w domu:( no i Dziubassku:( do 1 tabelki idę:( Lekarz wykluczyl ciaze! powiedzial,ze nie widzi zadnych cech,zebym byla. Mowie Wam, jaka ulge poczulam..Kazal dla pewnosci zrobic bete, bo tak juz bedzie wszystko wiadomo. Rano jade robic..Co to za testy kupilam:/ nieporozumienie:( uciekam...chcialam Wam tylko napisac co i jak,zebyscie sie nie martwily

Majek - przykro mi, że się nie udało zaciążyć :( Dobrze, że przynajmniej coś sie wyjaśniło, bo najgorsza jest niepewność... Trzymam kciuki za Ciebie żebyś jaknajprędzej doczekała się upragnionego dzidziusia

Majek...dobrze że tak sie skończyło :(

Tez tak mowie, balam sie jak cholera:( teraz w lutym pojade do kliniki w krakowie i zrobie wszystkie mozliwe badania,zebym mogla spac spokojnie,ze ten rozdzial mam zamkniety. Test pewnie przez duphaston wyszedl pozytywny, bo nic innego nie przychodzi mi do glowy. Dostalam @ po 38 dniach:| cos mi tu strasznie nie gra. Jutro znowu nie zrobie bety, bo jak zobaczylam dzisiaj plamienia to wzielam duphaston i jutro znowu wynik moze wyjsc pozytywny..

ale zrobił Ci USG?

tak i powiedzial,ze jedyne co widzi to powiekszone ednometrium czy jakos tak. To lekarz ktory prowadzil mi poprzednia ciaze, wiec go biore tak przez pol. Dzisiaj tez nie zauwazyl,ze mam dwurozna macice..a ja sie nie wyrywalam z tym,ze bylam u innego lekarza..Poszlam do niego, bo tylko on dzisiaj przyjmowal a ma wzgledna opinie..qrcze, szkoda ze tak sie dalam zrobic w konia z testami, ale z drugiej strony moze i lepiej,bo sie przebadam dokladnie

oj Majek~~!przykro mi!!! kurde ale nasze organizmy sa nie obliczalne:(:(:(:( na pewno bedzie wszystko dobrze! musi byc!! słonko!! ja własnie wróciłam od Emilki -ma 3.5 r i uczyła mnie angielskiego:) i mam piekny niebieski makijaz!!!! mój maz był na zakupach i zrobił placki ziemniaczane!!! normalnie nie poznaje faceta:):):):)

to ja:)

a jak dla mnie ta sytuacja z ciaza majki jest za dziwna moze po prostu to tak zwane poronienie samoistne? nie wierze, ze 2 testy by sie pomylily albo pecherzyk jest w jajowodzie bo jestes tydz po zaplodnieniu np masz normalny okres teraz? zobaczymy bo jak bedzie trwal dluzej jak tydzien i bedzie obfity to wg mnie moglo byc poronienie samoistne zmien lekarza

Majek w pierwszej czesci tabelki jest rownie milo jak na dle:P wszystko jest ok, kchana przynajmniej dluzej skorzystasz z przyjemnosci i wykorzystasz na maxa meza:D ide zaraz spac jestem zmeczona po cwiczonkach:)

a wiecie ze tej moj wpis bedzie 30000 w forum ciaza,macierzynstwo...itp. fajnie nie?

no a mojej opowiesci ciag dalszy poraz kolejny zadzwonilam do szpitala, maja juz moje badania histopatologiczne, na podstawie materialu, mojego lozyska wyszlo ze dzidzia wciaz tam byla, cale szczescie ze byla ze mna przez caly czas, otulona ciepelkiem, babeczka powiedziala ze zadnych dodatkowych badan nie robili, zapytalam skoro mieli wszystko, dlaczego malenstwa te nie zbadali dlaczego obumarlo... tak w ogole to oni robia takie szczegolowe badania? ktoras z was wie, bo sie zastanawiam...

aaaaaaa i jeszcze cos!!! tak na polepszenie atmosfery i pracy personelu medycznego!! tu w Irlandii jak jestes w szpitalu nadaja ci numer idnentyfikacyjny, nosisz taka sama bransoletke jak dzici na porodowce, wyobrazcie sobie ze owy numer pojawia sie w dalszych dokumentach to przeciez oczywiste... kiedy ja podalam swoj ktory widnial na dokumentach ze szpitala pani w sluchawce powiedziala...... adrea rodrigez czy cos tam w kazdym razie nazwisko hiszpansko-latynoskie....ja na to ze NIE ze nazywam sie tak i tak, a ona na to..... oooooj przepraszam to nie pani numer!!!

Majeczku kochana sprawdz innego gina, badz pewna, mnie pierwszy test ciazowy wyszedl ujemny, bylo to 3dni po planowanej @, pozniej zrobilam jeszcze jeden po tyg, wyszedl pozytywny, odczuwalam ciagniecie w dole, gin przepisal duphaston 100mg na dobe pozniej zmniejszylam dawke a pozniej przestalam... nie wiem czy to zbieg okolicznosci ale w tym samym czasie dzidzia przestala sie rozwijac, moze mialam zbyt malo hormonow odpowiadajacych za podrzymanie ciazy, no nie wiem... ja tez dostane @ w 38dniu, bedzie to sob-niedz, wiem bo obserwuje sluz, tak samo milam w poprzednim a zarazem pierwszym cyklu po "stracie" ,wtedy to nawet podczas owulacji bylo lekkie jednrazowe malenkie plamienie, ale bylo, nigdy tak nie mialam, do tej pory czuje sie nieswojo, jakby cos sie po tym wszystkim pokickalo,pojde do gina i zobaczymy. Trzymam kciuki za dobre zafasolkowanie!!! pomecz samca a bedzie dobrze ;-) aaa dodam ze moja "druga" mama, nazywam ja tak bo jest wspaniala kobieta, zona mojego taty jak byla w ciazy prawie do 5 mca miala @ i nie przypuszczala ze jest w ciazy!!! do chwili gdy nie dostala krwotoku, przed ciaza wazyla 60 a w 9mcu 61, a tu bach siostra w drodze! a teraz w lutym konczy 16lat i jest taka ladniutka! nasze organizmy zaskocza nas nie raz.

Majek :-(

ok spadam spac ja jak znowu sie rozpisalam, chyba zaczne listy pisac...:-) :-) cebulcia , majek, mania, dzibassek, ania_81, yennyfer, czekam na fooooooooootki, prosze ja wysle wam jutro bo musze w lulki uderzyc. titowa@op.pl

:-(

titowa jutro ci wysle bo bateria mi siada w lapie. pa pa dobrej nocki dziewczyny.

Dzien doberek:)

Dzieńdobry dziewczynki!!! U mnie jeszcze ciemno za oknem a tu wstać trzeba... a pospałoby się :( Jak tam staranka? ;) Oby owocne!!! Pozdrawiam i miłego dzionka życzę :):):)

Witam!:) dzien doberek! ja wczoraj najpierw sie objadłam plackami ziemniaczanymi (maz zrobił:)) a potem spalałam kalorie:)......hahahah oj dziewczynki nasze organizmy nas zaskakuja!:( ja sie dowiem! co mój swiruje w poniedziałek!!!!

czołem kochane miałam mały problem z netem dlatego dzisiaj tak późno Titowa nie wiem czy dobrze Ci ę zrozumiałam ale koleżance mojej jak ciąza obumarła to zrobili badania co było przyczyną.fasolka w brzusiu była ale serduszko nie biło.teraz znają przyczyne co było nie halo. Majek:( szkoda ,że tak wyszło. muszę się uczyć testów bo na piatek wysepiłam testy wewnętrzne

Cześć:( mam potwornego doła:( moja psychika znowu siadła:( ciągle mi niedobrze:( tak się cieszyłam...głupia...:( zastanawiam się czy duphaston mógł wpłynąć na test, bo jeszcze tylko folik brałam. Muszę poszukać najlepszej kliniki w Krakowie i pojechać tam na kilka dni,żeby mnie przebadali z góry na dół..:( wczoraj jak lekarz powiedział,że to najzwyklejszy @ poczułam taką ulgę jak nigdy..a teraz znowu pustkę jak we wrześniu..zaczełam nawet gadać do brzuszka;( oglądałam ciuchy ciążowe;( i po cholere;( Anulka lekarz robił mi usg dołem, górą, badał więc jakbym była w ciąży to coś by znalazł. powiedział,że mogła to być pozamaciczna, ale nie mam zadnych objawów. Przed ta niby ciaza bralam w grudniu cilest a w styczniu duphaston i moze tak mi namieszali hormonami,ze stad takie przesuniecie @ nie mam zaufania do tego lekarza, bo wczoraj znowu nie wykryl,ze mam dwurozna macice...i jak zobaczyl prawy jajnik powiedzial \"o jak ladnie torbiel sie wchlonela\"..miala miec prawie 5cm a tak naprawde wcale jej nie bylo..no, ale to jedyny lekarz ktiry wczoraj przyjmowal prywatnie..

good morning:-) właśnie odebrałam wyniki, dziewczyny powiedzcie czy sa ok, bo niby są w normie ale wydaje mi sie,że Tsh jest za wysokie TSH 4,01 FT3 3,02 FT4 1,16 Fisiu nie zawsze przy ciązy obumarłej stwierdzą co było przyczyną. W moim przypadku bad. histo. stwierdziło tylko ,że ciąża była i tyle. buziaki kawka?:-)