Termin czerwiec 2008

a ja nawet nie mam sily umyc glowy zero energi wemnie i nie wiem dlczego

hej dziewczynki ja już też po obiadku - dzisiaj naszła mnie ochota na frytki - wiem wiem nie są zdrowe ale co tam raz na jakiś czas. Mój maluszek też mało się dzisiaj rusza - ale może to ja poprostu mało dzisiaj odpoczywam tylko cały czas coś robię więc mały jest ciągle bujany. Wieczorem pewnie da o sobie znać. Narazie uciekam dziewczynki bo obiecałam mężusiowi zrobić łazanki na kolację( z makaronem domowej roboty - tylko taki nam smakuje) więc trochę roboty przedemną.

Demiluna! jak juz zrobisz te łazanki to podeślij troszkę do Bielska!:)

heej, ja po zakupach, zadyma w domu, nie chce mi sie nic pisac, w sumie nic mi sie nie chce, obiadu nie jadlam i nie mam ochoty jesc.buziole moze odezwe sie potem ktos tam lazanki robi...ej podeslij troche

hej uwzgledniłam dodatkowe porcje, szybciutko mi robota idzie bo mam pomocnika-mojej mełej z kuchni nie wygonisz jak w ruch idą wałek do ciasta , mikser itp. Ona sama musi wszustko robić - żeby chociaż potem to jadła, ale nie to taki straszny niejadek-a może uparciuch bo pewnie wiele rzeczy lubiłaby ale nie skosztuje tylko od razu fujj nie lubię

och wy baby!wekend jest to was niema.a słyszałyście że można się zapisać do naszej klasy-jest utworzone tam forum dla mamusiek z kafeterii czy jakoś tak.co wy na to?dobry pomysł czy nie bardzo?zapisałybyście się? dobranoc do niedzieli.pa

ja tam moge sie w naszej klasie wpisac tylko nie wiem gdzie :-P a tak wogole to POLECAM ciacho przepis przyszla mamuska podala pare stron wczesniej :-) MUSICIE SPROBOWAC :-) poezja smaku normalnie :-) ja z pieczenia jestem straaasznie kiepska i z regoly wszystko mi upada i robi sie piekny zakalec ale to ciacho wyszlo!!! i jest pyyyszne i taka jestem z siebie dumna hihi ...nooo pochwalilam sie juz chyba wystarczajaco :-P a dzisiaj na obiad robie kurczaka w calosci w piekarniku w ziolach prowansalskich :-) ( bazylia oregano i cos tam jeszcze ..te ziola sa w malym sloiczku marynowane w oleju i suuper mocno pachna) a do tego troche kalafiora i salatka z lodowej bo mam wszystkiego po troche :-P nie wiem jak wy ale ja zagladam jeszcze na inne forum gdzie tez sa mamy czerwcowe :-) http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?t=20091 no i galerie tez maja swoja http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?t=20820 mam nadzieje ze linki zadzialaja :-O a tak wogole to co to za spanie? mnie maly pogonil z lozka siku dosc wczesnie no i tak o to siedze w niedziele rano na kompie juz przed 8.00 i ani nie ma z kim pogadac buuu ogladam na ebay wozki ale pojecia nie mam na jaki sie zdecyduje, wiem tylko ze chce na 4 kolach dmuchanych o jednakowej wielkosci, ponoc taki wozek lzejszy jest jak sie go prowadzi no a tym bardziej jak sie jedzie po nierownym terenie noo to tyle ide dolac sobie kawusi i podebrac troche ciacha :-P

Hej brzuszki. Co tam porabiacie w piękny lutowy poranek? Zimno i słonecznie u nas.Niestety mój mały jeszcze kaszle i nie mogę iść z nim na spacer. O 7 rano zadzwoniła moja matka i zaprasza nas na obiad. Oczywiście strasznie się obraziła jak jej odmówiłam. Mam kłopot z wyegzekwowaniem od małego utrzymania porządku w pokoju. Nawet nie chce słyszeć o sprzątaniu.Zaczyna wtedy strasznie płakać. Nie sprząta oczywiście sam ale i tak wcale nie chce pomagać. A przecież nie mogę sprzatac za niego bo to najgorsze co mogę zrobić.

Mała mi!Nie daj się synowi bo porzadek musi utrzymywać sam!Ja się w sprawach wychowanie dzieci nie powinnam może wypowiadać bo maleństwo w brzuszku jest moją pierwszą pociechą ale z tego jak byłam mała pamietam pewne zasady wpojone mnie i mojemu bratu i bardzo sobie je teraz cenie. Mój mężuś z kolei chyba nie miał takich zasad i teraz non stop bałagani i nie sprząta. No ale cóż zrobic|?Ma za to inne zalety:P Co do planów na dziś to zaraz zmykam na fitness a potem jakiś rosołek może zrobie bo chodzi za mną od dawna, a i tak na obiad idziemy do rodziców.

mala mi nie daj sie :-) dziciak jest cfany i wie jak wykorzystac matke...a jak placze to niech placze nic mu nie bedzie pewne obowiazki tez powinien juz miec....a ile on ma juz lat? moj mlody ( w kwietniu bedzie 9 lat) tez nie chcial nigdy pomagac ale wzielam sie na sposob, jak ma syf w pokoju a nie chce posprzatac to tez mu nie powzole patrzec na tv albo grac na kompie dopoki nie bedzie pozadku , zruzumial juz to i zanim poprosi o kompa to najpierw sprzata pokoj :-)

macie racje święta z tym porządkiem,ja mojej małej też nie mogłam nauczyć a teraz jak już poprosze to troche po swojemu posprząta-a raz nawet wyrzuciłam jej z szafy rzeczy i musiała posprzątać-troche to trwało.teraz znikam jade do mamy. u nas też zimno.

hej brzuchatki u mnie dzionek nie za dobry - mały mnie niepokoi bo od wczoraj prawie nie daje o sobie znać, nawet w nocy spać przez to nie mogłam i wstałam żeby wypić kakao, po tym za jakis czas dał dwa leniwe kopniaczki i tyle. a ja od 1 do 6 nie spałam bo sąsiedzi z góry urządzili sobie impreze z naprawdę głośną muzyką i bieganiem po schodach. Dzisiaj mąż musi z nimi pogadać bo to powtarza się co weekend i dalej tak być nie może, jak nie pomoże rozmowa to porozmawiamy z właścicielką domu. Tak więc spałam dzisiaj 3 godziny i jestem nieprzytomna , ale najważniejsze teraz żeby maluszek dał o sobie znać. Pozdrawiam

Właśnie oglądam na MTV program o obrzydliwie bogatej rozpieszczonej do granic możliwości nastolatce. Straszne.Co Ci rodzice robią swoim dzieciom. Dziewczyna ma 17 lat i jest niezrównoważona.Rządzi ojcem jak służącym. Coś okropnego.

heloo.... gosia-----jestem z Ciebie dumna, mi tez wyszlo ciacho,wlasnie dostyga w lodowce..mniam mala mi---to Ty wychowujesz dziecko a nie ono Ciebie!!!!!!!!!! demilunia--------z malym napewno ok,cod o sasiadow u mnie to samo, maz na nocce a oni (turasy) robia bibe i puszczaja glosno ta ich ochydna turecka muzyke-.........aaaaaaaaa... i co week to samo, tez malo spalam a teraz zrobilam salatke z selera i ananasa i zrobie jeszcze jarzynowo,bo jak mowilam kuzynka dzis przychodzi i szwagier na kielicha, ja mam 3 piwka bezalkocholowe

Hej dziewczyny :) ja wczoraj cały dzień u teściów byłam i moja teściowa chciała mi zrobić radochę i najadłam się frytek :p A dzisiaj jak wstaliśmy to od rana umieram na ból żołądka i już się wyściskałam z toaletą :( Fatalnie się czuję. Tato pojechał mi do sklepu po coca-colę i troszkę mnie ruszyło, że mogę przy kompie siedzieć :P Ale dalej boli. Dobrze, że ja nie muszę gotować, ciągle muszę leżeć w łóżku - bo nie wiem czy rodzinka miałaby dzisiaj obiad :P - pewnie nie dałabym rady. To pozdrawiam i pewnie do jutra, bo weekend poświęcam zazwyczaj mężusiowi - tylko teraz śpi :P - to trzeba korzystać :) papa

elmirka-- cola i paluszki slone do tego, najlepsze lekarstwo ;)

Czesc Gosia, poogladalam tamte brzuszki..i widac jakie duze roznice sa miedzy nimi :) Kazda ciaza jest inna , ale grunt by byla zdrowa :D No i wszystkie sa urocze :D Ciacha nie probuje bo staram sie unikac slodyczy, a jak zrobie bede chciala na raz zjesc :o W nocy snilo mi sie, ze jest mi tak ciasno, i malutka nie moze sie ruszyc. Obudzilam sie patrze a tu moj maz noga nas przylozyl :o A dzis jedziemy do sklepu poogladac rzeczy dla Michaliny, a moze cos kupic :) Pozdrawiam, buzki

demiluna u mnie to normalne co 2 dzień ze sie niepokoje o małego. bo on co 2 dzień bardzij się rusza a co 2 mniej.przyzwyczaiłam sie choć i tak denerwuje sie. mam pytanie co miałyście robione na usg połówkowym?dokładne wymiary czy co?

Goba, ja tez sie martwie bo u mnie tez mnie tez srednio co drugi dzien mala sie bardziej rusza i mniej. Ale widocznie dzeiciaki tak musza miec juz swoje dni na zabawe i sen :) A co do usg to ja mialam zwykle usg dopplerowskie. Badano mi malutka, wszystkie wymiary ( glowka, brzuszek, raczki, nozki,) sprawdzano narzady wewnetrzne - szczegolna uwage zwracano na serduszko - i tam sprawdzano przeplyw krwi i komory, oraz na nereczki, pecherz moczowy, zoladek. Byc moze jeszcze cos co mi ucieklo. Ogolnie dosc dlugo to trwalo, ..a i zapomnialabym duzo pomiarow glowki, obwod srednica i jeszcze jakies dodatkowe sprawy. U mnie sprawdzano lozysko, wielkosc, polozenie i chyba tetnice tez . No i dodatkowo usg dopochwowym grubosc szyjki macicy. Mysle ze to wszystko trwalo okolo pol godziny, wiec sie naogladalam coruni, a poszlabym znowu i dzis :) A dzis zrobilismy pierwsze zakupy :D Jeszcze niewielkie ale postanowilismy pomalu zbierac jej garderobe i kupilismy skarpetki, czapeczki, buteleczke i tata kupil jej dwie pierwsze sukienki ;) Gorzej jak sie na usg pomylili :P No i kupilismy proszek do prania, bo mam juz troche podarkow dla malej i mysle po malutku prac i ukladac te maciutkie ubranka :) Pozdrawiam.

heloo ,jak dzionek?? surfitka-.---ja tez juz zbieram po malu, a jaki proszek najlepszy? dlaczego unikasz slodyczy?:D goba-.-- moj tez sie rusza co drugi dzien intensywniej , to normalne, a na usg badaja to wszystko´co pisala sufritka, tylko mnie nie badali dopochwowo. wczoraj mielismy impreze w domu, troche sie przedluzyla i maz pojechal skacowany \"lekko \" do roboty ;/, nie moglam spac, tak chrapal, dzis pojde chyba na spacer, tylko musze sie ukapac i ogarnac chalupe :)

Ja mam jutro wizytę i już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć córcię :) Ale za to trzeba jutro rano iść na badanie krwi :( bo do lekarza na 18 a wyniki muszą być jak najświeższe. Mam nadzieję, że też mi wszystko dokładnie posprawdza :P jak tam wnętrzności Maleństwa się sprawują. A co do zakupów, to nam już brakuje nie wiele rzeczy :p Jak wpadliśmy w wir kupowania, to skończyliśmy miesiąc temu stwierdzając, że na razie wystarczy. Resztę kupimy wiosną jak już będą typowo letnie ubranka. Brakuje nam tylko sukienek, bo dżinsów i bojówek już ma kilka par. No i może jeszcze jakieś bluzeczki :) Bodziaki, pajace itd... mam już tego chyba za dużo :p Dostaliśmy już w prezencie gwiazdkowym przewijak taki z wanienką i półkami, kupiliśmy nosidełko do samochodu i takie na plecy. Butelki, szczotki, smoczki... wszystko na nią czeka. Brakuje nam praktycznie tylko wózka i łóżeczka. Pewnie pomyślicie, że nam odbiło :) :) ale nie możemy się powstrzymać jak widzimy coś ślicznego hihihi

dzień dobry dziewczynki. Mały daje o sobie znać ale jakoś delikatniej niż przedtem, mam wrażenie że zmienił pozycję bo kopniaczki czuję teraz w innych miejscach, może to dlatego. Ja jeszcze nie zabieram się za pranie ciuszków (trochę tego jest -2 kartony), po pierwsze nie mam jeszcze miejsca żeby je poukładać(myślę o kupieniu komody z przewijakiem), a po drugie chcę żeby były świeże, a do czerwca jeszcze troche czasu. Narazie uciekam, bo dzisiaj wszyscy w domu, mąż ma wolne a mała ma ferie.

Demiluna masz rację z tym praniem. Ja wszystko co kupię to układam w małych pudełkach i w woreczkach w szafie Niuni, ale uważam, że nie ma sensu prać teraz, bo do czerwca jeszcze się zakurzy i trzeba będzie prać na nowo. Wypiorę chyba dopiero w pierwszej połowie czerwca jak będę szykować torbę do szpitala, bo termin mam na koniec miesiąca więc jeszcze zdążę.

Dziewczyny mam do Was pytanie. Miewałyście w ciąży gorączkę bez specjalnej przyczyny? Tzn ja wczoraj wieczorem dostałam gorączkę i dreszczy na całym ciele, ale nie mam żadnych objawów choroby typu przeziębienie czy coś takiego. Miałam 37,6, wzięłam Paracetamol na zbicie temperatury, ale po godzinie jeszcze mi podskoczyła na 37,9. Wzięłam drugą tabletkę i zimny prysznic, dopiero po drugiej dawce zaczęła mi spadać. Przed zaśnięciem miałam już tylko 37,1. W różnych problemach opieram się na książce "W oczekiwaniu na dziecko" - wydanie z 2007 roku i tam przeczytałam, że każdą gorączkę trzeba zbijać bo może zaszkodzić, a jeśli nie ma objawów choroby to przy temperaturze powyżej 38 należy pilnie zgłosić sie do lekarza. Co wy o tym myślicie, no i czy Wam się zdarzyło coś takiego. Bo ja już wczoraj zaczęłam panikować, bo nie wiedziałam co się dzieje. Na szczęście dzisiaj jest wszystko ok. Aha no i zdarzały mi się dni, kiedy miałam średnio 35,6. I wtedy czułam sie strasznie słaba. Ale samo mijało. Przypomnę, że to wszystko było bez typowych objawów choroby.

ja nieraz tez mam dreszcze ale nie mierze goraczki bo sie boje ,wchodze wtedy do lozeczka i sie wygrzewam i wszystko jest ok ,ale tez slyszałam ze jak sie ma w ciazy goraczke bez obiawow choroby to trzeba sie zgłosic do lekarza

CO tak tu pusto znow dziewczynki:(

Jakoś się mało dzisiaj od rana odzywacie :( Pomyślcie o tych co bezczynnie przed kompem siedzą i nie mają co czytać :p :p :P

el-mi-rka swieta racjia nie ma co robic pogoda okropna sprzatac sie nie chce chyba pojde na telewizjie

nio gdzie wy jestescie

wieczorkiem dodam nowe fotki na fotosika