Termin czerwiec 2008

dziewczyny czy są kaszki dla dzieci bez dodatku kleiku? i od kiedy można podawać kaszke manną dzieki za odpowiedz i pozdrawiam

surfitka, tez sie tak zastanawiam. na razie zwalam na zeby, ale jak tak dalej pojdzie to i tak samoistnie mleko zaniknie, bo jutro mija tydzien od kiedy nie karmie... tzn karmię, ale on nie ciągnie

Alkatraz, nie rozumiem bez kleiku ? Chodzi ci o to, ze nie ryzowa? Sa pszenne, zbozowe. Ja kaszke manna podaje odkad mala skonczyla 7 miesiecy. Pol lyzeczki na jedna porcje zupki. Hanio, a masz jeszcze mleczko ? Sciagasz zeby utrzymac laktacje ?

CZesc dziewczynki DLA WSZYSTKICH 8 MIESIECZNIAKOW STO LAT kochane wysłałam pare fotek Julci na interie pozdrawiam potem sie odezwe

Surfitko dzieki za odpowiedz:) chodziło zeby nie ryżowa bo moja mała ma po kleiku ryzowym dolegliwosci zżołądkowe a nie chce podawać jej samego mleka z rana tylko czymś zagęszczone dzieki jeszcze raz za odpowiedz jutro poszukam w sklepie

alkatraz, a co jej się dzieje po ryżowej? ma zatwardzenia czy odwrotnie? surfitka, no trochę ściągam i ciągle jest. a on nie chce ciągnąćza chiny ludowe. dzis chyba ostatni raz w nocy próbuję; przeczytałam w necie, ze jesli bolą dziąsełka, to przed karmieniem posmarować kostką lodu. Lód się robi w zamrażarce i spróbujemy. jesli nie pomoze, to się żegnamy z cycusiem. płakać nie będę bo karmić nie lubię jakoś specjalnie, ale myslalam ze w nocy pociągnę do roku. No ale lepiej zeby sam zrezygnował niz gdybym ja miala rezygnowac ;) zawsze lepsza wymowka ;)

Hanio, jak bedzie na flaszce to pewnie wogole przestanie ci jesc w nocy :) I nocki beda przespane. Dla mnie to i tak dlugie karmienie te 7 miesiecy. Ja karmilam tylko 3, niestety :( Ale tez jakos szczegolnie za tym nie przepadalam, tyle, ze jak sie daje cycusia to taka jakas wiez sie tworzy z dzidzia. I jak przestalam karmic jakos tak dziwnie sie czulam na poczatku. Alkatraz, powodzenia na zakupach :) Ja poki co kaszki daje tylko ryzowe, ewentualnie pelnoziarniste z brazowego ryzu. A tak wogole to gdzie reszta ????

hej juz jestem melduje sie.... jestesmy po wizycie u lekarza... jestem bardzo zadowolona bo taka lekarka duuuzo madrych rzeczy gadała... a wiec... stwierdzila ze niewidzi u niego niepokojacych objawow alee,...... przeskoczylismy jeden etap rozwoju czyli pełzanie tzn moj odkat zasmakowal siedzenia to nie ma mowy o lezeniu ani na plecach ani na brzuchu, jak lezy na brzuchu to siegnie po zabawke ale jak sie ja wezmie dalej to on w placz bo niewie co robic, wogole nogami nic nierobi... powiedziala ze on niewie po co ma nogi ze od pasa w gore to dziecko 8miesieczne a od pasa w dół to dziecko 6miesieczne czyli na 6miesiacu zaczymał sie jego rozwoj.... ze mamy teraz cwiczyc tzn lezec na brzuchu i jeszcze raz lezec na brzuchu zeby nauczyl sie siegnac zabawki czyli zeby zaczal nozkami pracowac.... mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi... i oczywiscie ze chodzik jest be, leki odstawimy jak skonczy rok... gadała duzo ja wam w skrocie napisalam...

hanio u nas z kupką nie ma problemu czego by nie zjadła ale jak zagęszczam kleikiem to zle mi spi w nocy jest marudna i bulgoce jej w brzuszku widać ze jej akurat niepodchodzi. A na rano i wieczór chce jej dawac coś bardziej sycącego bo jak zje o 6-7 to następny posiłek ma o 11 a wieczorkiem przed spankiem też mogła by jakąś kaszke zjeść. nie wiem która z was pisała ze zmieniła mleko i jej malenstwo ma gazy u mnie tez tak było jak przeszłam na mleko nastepne ale po 3 dniach wszystko wróciło do normy:)

Hej mamuchny:PPPPPP Witam znowu, oczywiscie zagladam do was tylko nie zawsze pisze, nie pracuje a kurde taka zaganiana jestem jakos:) jak tam nasze dzieciaczki sa coraz bardziej kumate co? moja to taka nerwuska jakas sie zrobila ostatnio, powiedzicie co dajecie swoim dzieciaczkom jesc? kurde wczoraj tak jakos wspomnienia z porodu wrocily a mialam porod ciezki :D mowia ze bolu sie nie zapomina...a jednak ja pamietam? Musze nadrobic z tym topikiem, teraz mam dostep do kompa, Wogole sie chcialam zapytac czy ktorac z was ma problemy z nerkami? i ile waza wasze dzieci?

Goba1 mojej malej zabki 2 dolne wyszly na swieta bozego narodzenia:) myslalam ze mala gorzej to przejdzie ale bylo ok, slyszalam ze najgorzej jak te oczne ida.... i pochwale wam sie:P moja Olka od pierwszych dni w domku spi mi cala noc, godzina 21 idzie spac i wstaje 6-7, wczesniej spaala jakos do 9:30, ale nie powiem w dzien dala mi popalic, ale to chyba nie tylko mnie?:) myslaalm ze dziecko przerosnie mnie i nie dam sobie rady, maz pracuje na 4 zmiany w kopalni, prawie nie ma go w domu, jestem sama dobrze ze mam rodzicow ktorzy mi pomagaja jak moga, jutro mam 25 lat hehehe ale czlowiek sie starzeje, i ciesze sie ze mam juz Olke:) czasami mysle sie ze mala bedzie jedynaczka..... nie wiem ale cos ostatnio sie psuje w moim zwiazku,,,, ale o tym moze pozniej.... mojej kolezanki maly jest starszy od mojej 2 tygodnie urodzil sie 4 czerwca i kurde sam juz stoi przy wersalce a moja nawet siedziec nie chce tylko sie podpiera na jednej rece, o raczkowaniu nie ma mowy, nie wiem czy ona leniwa czy jak? chetnie obejrze wasze dzieciaczki?:) myszkamiki1@o2.pl buziam mocno:) a jak z waszymi wyjsciami np na weekendy poszalec? bo u mnie kiepsko, a mam czasami ochote, ale jak wyjde to caly czas mysle o corce:)

oo, dzięki ze mowisz, alkatraz! to ja wlasnie zmienilam mleko. w takim razie poczekam jeszcze pare dni i potem zdecyduję, bo myslalam wrocic do HA, ale znowu po HA ma troce szorstką skórę... surfitka, wlasciwie to RUbi nawet przesypial juz noce. maks 1x się budził...a tak to zazwyczaj kolo 5/6 go karmiłam i potem o 9 kaszka. no, zobaczymy :)

Ewelona a czemu choidzik jest be? ja mialam 3 dni meki z moja Olka, ani siedziec ani lezec, nic.... prostowala nogi, placz i wogole, tesciowa poradzila zeby chodzik kupic, pojechalam, kupilam, mala zadowolona na 102, wiem ze chodziki nie zdrowe ale wiadomo ze caly dzien dziecko w nim nie jezdzi... moja mama i tesciowa mowia ze tez nas wychowywali na chodzikach a dzis jest wszytsko ok, mysle ze te 2 miechy no moze 3 az zacznie chodzic nie powinny jej powykrzywiac nozek.... a wogole to mam problem...mala ma duze ciemie.... zapadniete, nie wiem czy nie za duzo wit d, daje jej wigantol 2 krople nie wiem o co kaman?

jesli duzo to moze byc ZA MAŁO witaminy D3, nie za dużo. idz z tym do lekarza niech sprawdzi, no i jesli tak to tym bardziej nie wsadzaj małej do chodzika... a jeśli zapadnięte, to znaczy że dziecko za mało pije

Witam czwartkowo :) ale sie rozpisałyscie, mialam troszke zaleglosci :) ojej, z tym ciemiaczkiem to chyba jest tak, ze jak zapadniete to dziecko sie odwadnia, trzeba duzo do picia podawac i w try miga do lekarza! piszecie o chodzikach... ja na pewno nie kupie, bo wiem, ze sa niezdrowe, nawet na to nie mam miejsca w domu. Moj Mateusz juz ladnie stoi jak go trzymam pod paszki. I sprezynuje :) a jak go wezme pod paszki to od razu nozki prostuje do stania :) z siedzieniem to nawet nie wiem, nie sprawdzalam. Raczkowac tez jeszcze nie raczkuje, na razie tylko pelza i czesto przyjmuje pozycje do raczkowania, ale nic poza tym.

Hej:) ja tylko na chwilke,bo zaraz gary trzeba umyc i do nauki:P Dzis poczulam ruchy bambino:):)juz zapomnialam jak to jest hihi Surfitka wiem ze niemowlaki szybko sie mecza ssac i zasypiaja:)ale ja nie dawalam jej spac bo tak samo jak ty srednio podobalo mi sie karmienie i chcialam zeby szybko sie najadla a ja zebym byla wolna,ale ona jadla i jadla i czesto do samego konca i jeszcze bylo malo:)myslalam ze znikome ilosci pokarmu mialam,ale jak sciaglam jej recznie bez laktatora do szpitala jak byla to ok 100ml naraz moglam.Malo cierpliwa jestem ,a teraz jak beda 2 to watpie czy bede miec czas aby siedziec i karmic-Claudia na pewno nie pozwoli:) Co do mycia zebow to kupialm jej szczoteczke taka od 4 mies wzwyz ale nie umiem jej tym myc,a dzis wyczytalam w jednej gazecie ze jest jakis zel z fluorem i wtedy gazikiem tylko:) to chyba tyle nic nie zapomnialam:)

Camomilla, no to z Clauduni byl maly glodomorek :) No i gratulacje ruchow :) A kiedy bedziesz wiedziec kto u ciebie mieszka ? Tez mysle cos kupic Ninie, myslalm o tym zakladanym na palec silikonie, bo nie wyobrazam sobie by dala sobie umyc zeby szczoteczka. Dotknac gornego dziasla wogole nie pozwoli :o Pomaranczowa mamo, to podobnie jak Ninka sie Mateuszek rozwija :) Z tym, ze ona ostatnio jak lezy i dam jej dwa palce to od razu chce wstawac, siedzenie juz nie wystraczy ;) Ja juz pisalam, chodziki sa bleeeee. Nie kupujemy. Bedziemy chodzic bez chodzika. ;) A dziecko ktore nie stoi czy siedzi to juz wogole powinno zapomniec o chodziku. Ale jak pisalam kazdy robi to co uwaza za sluszne.

Surfitko, ja myślę, ze twoja Ninka szybciej zacznie raczkowac niz moj Mati. A dzisiaj sie przewrócil z brzuszka na plecki, pierwszy raz, bo do tej pory to tak sie przewracal caly czas to na jeden to na drugi bok i hop znowu na brzuszek, a dzisiaj pierwszy raz na plecki sie przewrocil :) A wogole to chcialam sie Was zapytac: Czy Wasze dzieci tez bardzo szybko nudza sie zabawkami? Mati jak sie bawi zabawka to kilka minut i rzuca albo na podloge albo wogole juz go nie interesuje, ale jak zobaczy cos nowego typu lyzka, lyzeczka no nie wiem cos innego niz zabawki: zainteresowany jak nie wiem, a jak bym mu to probowala zabrac: koniec swiata, placz i lament! Ja juz nie wiem, czy chowac te zabawki i po kilku dniach mu dawac... Cz to wogole cos daje?

Pomaranczowa mamo, chowanie zabawek daje ;) Nina tez sie nudzi zabawkami. Pluszaki ja inetersuja na 1 min. Plastikowe to zalezy, jak graja, stukaja, kreca sie itd to nawet pol godziny potrafi obracac, ogladac i krecic ;) Bardzo lubi ten stolik muzyczny co ma i tym podobne zabawki. A wczoraj dorwala moja komorke. I w sumie byl sprawdzian czy rozumie slowo nie. I juz wiem, ze rozumie. Bo najpierw chciala do buzi wsadzic, ja ze nie i odciaglam raczke od buzi, ona krzyk, i po minucie ta sama proba, ja znowu ze nie, ale juz nie trzymalam jej raczki i ona znowu w krzyk, ale nie wsadzila :) Posluchala sie mamusi ;) Wiec pomaranczowa mamo nie martw sie za bardzo, to ze zabawki sie nudza to chyba calkowicie naturalna sprawa. A kto zacznie pierwszy raczkowac to sie okaze ;)

hehe, mała spryciula z Ninki :) Ja jeszcze nie sprawdzalam szczerze mowiac, czy Mati rozumie slowo nie, za to czasami jak cos powiem surowszym tonem (bo to podobno u takich maluszkow skutkuje) to on sie z tego smieje :) Chyba jeszcze nie kuma o co chodzi. Za to odkryl niedawno nowa zabawe. Puszcza zajczki lusterkiem. Wiecie, ma takie czerwone lusterko z maty edukacyjnej, i lezal sobie w lozeczku i namietnie je gryzl. Ja wchodze do pokoju, patrze, a on puszcza zajaczki :) i wodzi po scianie wzrokiem za tym odbiciem :) I teraz tez sie z nim tak bawie, jak pokazuje mu lusterko to on juz wie, ze ma spojrzec na sciane albo na sufit, w kazdym razie glowke do gory zadziera i szuka odbicia :) No i kinoman z niego niesamowity. Telewizorek to moglby ogladac i ogladac. Nie pozwalam mu. Czytalam, ze do pierwszego roku zycia dzieci nie powinny wogole TV ogladac, wiec nie pozwalam mu na to. A slyszalam jeszcze taka teorie i nie wiem, co myslicie o tym: podobno jest tak, ze dziecko nie powinno spac przy zapalonym swietle, bo jak jest swiatlko np w dzien to oko rosnie a w nocy powinno odpoczywac i powinno byc ciemno, a jesli nie jest, bo np swieci sie lampka to oko caly czas ronie i wtedy dzieci maja wady wzroku. Ciekawe czy to prawda? Ja Mateusza uczylam od poczatku spac w cimnosciach, ale wiem, ze sa dzieci, ktore boja sie ciemnosci i spia w takim polmroku.

Ale spryciarz z Mateuszka :) Zajaczki, no prosze :) My spimy przy bardzo ciemnym swietle. Mi bylo tak wygodnie przy karmieniu piersia i tak juz zostalo. Wlasciwie to wiecej swiatla z ulicy wpada niz ta lampka daje ;) A telewizor to tez lubimy :P Szczegolnie reklamy. I bajki.

U nas jakis zakrecony dzien byl , nawet nie mialam czasu do was zajzec. U Gabi zabek na gorze tuz, tuz , widac biala kreske, ale przy tym sporo marudzenia i biegunka, dupcie ma czerwona moje biedactwo :( A z dobrych wiadomosci to zaczela sama siadac z pozycji na czterech ( do raczkowania ) :D My spimy w ciemnosciach , plus zaluzje zaciagniete . Z zabawkami jest roznie , te grajace i swiecace zajmuja ja na dluzej , a reszta tez szybko sie nudzi. A najfajniejsze sa zabawki Kamilki , te ktorych nie moze np. lalki z wlosami ( bo pakuje od razu do buzi ) Chodzika nie mamy , mamy za to jumper, ale stoi u babci. A ze rzadko jezdzimy do babci to i Gabrysia rzadko w nim bywa ;) Camomilla niemowlakom NIE MOZNA uzywac pasty z fluorem. Cytat z artykullu o pielegnacji zabkow niemowlaka: Zwracajcie uwagę na skład pasty do zębów, której używacie. Stosujcie takie o łagodnym zapachu i smaku. Pasta dla niemowlaków powinna być delikatna w użyciu, czyli zawierać łagodnie czyszczący żel krzemionkowy, o niskim współczynniku ścieralności szkliwa (na opakowaniu zapisane jako RDA = ok. 25) oraz wysoką zawartość ksylitolu, hamującego rozwój bakterii. Nie powinny się w niej jednak znajdować: mentol, fluor oraz barwniki i substancje konserwujące. Przykładem takiej pasty jest nenedent-baby. Dzięki temu, że nie zawiera ona fluoru, nie wymaga również wypłukiwania z ust. Pamiętajcie, że niemowlaki nie mają jeszcze wyrobionego nawyku prawidłowego wypluwania.

dla Ani na nowy miesiecy :) i dla Kubusia za pierwszego zabka ! a ten dla Maji , zeby biedactwo nie cierpialo i szybcutko wracala do zdrowia kasiu 78 a co u was slychac ?? Ostatnio nas zaniedbujesz ;)

o nowe zdjecia na interii Julcia przecudna i rozesmiana :) , kasiu a u ciebie nowa fryzurka ? Ewcia , przydalaby sie taka dziewczynka u was do kompletu :) Chlopcy to do ciebie chyba podobni, tyle ze jasne oczka maja, co ? I tak na marginesie , super masz firanki !!!! Surfitka a u was to NInka cala mama, wipisz wymaluj , slicznie wygladacie pomaranczowa mamo.... normalnie fryzurka twojego Mateuszka rozbraja mnie, cuuuuuuudowny chlopak :)

hej babeczki!! Czyżbym pierwsza była ?? Agula__u nas nocki ok, było troche gorzej jak ząbkował ale już wraca do normy - budzi się tak około 1-2 ale sam zasypia, po paru minutach marudzenia, a potem o 4 dostaje cyca i spi do 6-6.30... Jak masz dość to naprawde polecam metode z tej ksiązki - kilka osób z mojego otoczenia ją zastosowało i są równie zadowoleni z rezultatów jak ja... Brawo dla Gabrysi za nową umiejętność !! Surfitka__z tym szczepieniem mam podobne zdanie jak ty... Bałabym się wogóle nie szczepić... ale trzeba być świadomym niebezpieczeństw i obserwować dziecko... Mikołaj też jeszcze nie raczkuje, ładnie pełza i podnosi pupę, nawet potrafi chwilke w takiej pozycji wytrzymać - ale jeszcze nie siada ani nie raczkuje... Zabawki też szybko się nudzą - najlepsze są po prostu zabawy z mamą, babcią i tatą !! Piski i smiechy nieustające :-) Ale mam taki system, że zabawki podzielone są w dwóch workach - jeden tydzień jeden worek, a potem zmiana :-) no i widzę, że przynajmniej przez pierwszy dzień jest zainteresowanie...Zajączki też już zauważył jakiś czas temu, tyle że nie potrafi sobie sam zrobić :-) Ja mam w sumie dwie szczoteczki - jedną taką nakładaną na palec ( była razem z pastą - nenodent czy cos w tym stylu ) a drugą tradycyjną, tyle że nie z włoskami tylko takimi silikonowymi wypustkami... Obie Miko toleruje i generalnie lubi myć ząbki... No i oczywiscie pasta BEZ FLUORU !! Ok uciekam do pracy !!

http://www.maxior.pl/film/121104/Jak_sie_bawi_twoj_mlodszy_brat i jeszcze coś śmiesznego :-)

hello! ja juz po kawce!Melanie fajny filmik! Co do zabawek to kINIA SIE NIE NUDZI CHYBA BAWI SIE OKOŁO 30-40MINUT SAMA I UWIELBIA MATE I BALONY I REKLAMÓWKI FOLIOWE I BUTELKI PLASTIKOWE! JA ZĄBKI MYJE TYLKO WODĄ-NA SZZOTKE LEJE STRUMIEN WODY I TAK DELIKATNIE PO ZEBACH JADE! a U NAS JUZ OK!!!!!!!Z MAŁZONEM! sPOTKAŁAM KOLEZANKE ZAPROPONOWAŁA MI PRACE 8 GODZ.CO 3DZIEŃ 1OZŁ NA REKE ZA GODZ,W GALERI HANDLOWEJ W HERBATACH NA WAGE NIC SIE NIE ROBI TYLKO STOI I HERBATY NA WAGE WAZY!ALE NIE CHCE!kURDE POMYŚLAŁĄM SE OD RAZU O eLMIRCE! wIECIE CO TAK SOBIE MYŚLAŁAM ,ZE ZA KILKANAŚCIE LAT TENTOPIK PRZERODZI SIE W TOPIK O tesCIOWYCH-O NAS CZAS TAK SZYBKO LECI.....ROCZEK,KOMUNIA,OSIEMNASTKA,ŚLUB...........BU,JAK SE POMYŚLE TO AZ SIE BOJE!!!!!!!! kRYSTIAN WCZORAJ SIE ZAKOCHAŁ!!!!!!!JAK GO ODBIERAŁAM Z PRZEDSZKOLA TO MÓWI-WIESZ MAMCIA ZAKOCHAŁEM SIE!A JA W KIM?NO WIESZ W NATALCE!A JA ZNOWU W NATALCE!A ON NO TAK BO JUZ JEJ BRZUCH ZNIKŁ I JUZ ZNOWU JEST ŁADNA A NIE GRUBASKA! O BOZE !MYŚLE SOBIE JAK JUZ WYBIERA,TA CHUDZ,TA GRUBA...NORMALNIE NIE NADĄŻAM ZA NIM!.

sprawdzalam jeszcze raz ten artykul i widocznie bzdury ktos napisal bo sa\'\' gocce al fluoro\'\' czyli krople z fluorem hmmm a niby miesiecznik z poradami dla mam:P:P w aptece pewnie by i tak gosc nie sprzedal;) Niedlugo pojdziemy teraz na razie mala podloge froteruje:D

Hej kochane sorki że tak żadko zaglądam ale z tym internetem oszaleje w przyszłym tygodniu ktoś przyjdzie mi tu wszystko posprawdzać.Co wejde to już dziadok mi ucieka... Widze że temat mycia ząbkó my to narazie nie mamy co myć hi hi hi Ja przy starszym pamiętam że myłam mu najpierw samą wodą a jak pojawiły się trzy ząbki to zaczełam pastą myć oczywiscie przeznaczoną dla maluszków od któregos tam miesiaca juz nie pamiętam... Zerknełam na zdjęcia jakie te nasze maluszki wszystkie urocze... Mała moja ostatnio polubiła zabawy w kojcu nawrzucam jej tam zabawek a ona w niebo wzięta siedzi i perzebiera w nich... dobra koncza bo zaraz mi internet spidoli i nic nie zdąrze wam wysłac buziaczki... a i jeszcze u nas zima na maksa ciąg dalszy kurcze tyle śniegu że z małą nie moge wyjść bo wózkiem nie ujade...

Dzień dobry dziewczynki :) U nas nocka ok. polecam metode Melani :D Ząbków nie myjemy bo narazie nie mamy :( śpimy w ciemnościach. chodzika też nie mamy,ale Eryś siedział u kuzynki Julci no i odpychał się w nim.Nie wiem czy będe go sadzać,on umie chodzić ładnie jak się go trzyma za rączki,a w chodaku dzieci odpychają się paluszkami i tak nawet później chodzą na paluszkach - Julcia kuzyneczka tak chodzi. gratulacje dla Gabi za samodzielne siadanie i dużo zdróweczka dla bidulki,oby ta biegunka już się skonczyła i ząbeczki szybciutko wyszły. agula dzięki,przydała by nam się dziewczynka - marzymy o niej ;) może nasze marzenia kiedyś się spełnią :) a jeśli nie to 3 chłopczyk też bedzie fajnie ;) beja suuper !!!! że wam się z mężulkiem ułozyło. ty juz masz dużego faceta - pierwsza miłość hmmm :) Melania ekstra filmik :D:D mój Oskarek tak się chichrał :D kasia śliczna fryzurka,Juleńka przeurocza !!!!!!!! cały tatuń :) martusia surfitka,pom.mama sprytne te wasze dzieciaczki :) kochane aniołeczki !!! wszystkie kochane,wspaniałe,mądre,najpiękniejsze,najcudowniejsze,naj,naj,naj itd. bez wyjątków !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!