Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

camomilla życzę powodzenia na egzaminach :) może zrobimy małą zamianke ja tobie poślę drina a ty mi wzamian pierogi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia podziel sie drinem- u mnie jedynie jakies likiery, trza bedzie braki uzupelnic he, he Fuga schnie tak pare godz. Tez jestem na fugi uwrazliwiona, dlatego wybralismy juz naprawde dobre, no i mam co chcialam- cieniutkie, w kolorze plytek. Gosc ktory nam kladl plytki wogole zaproponowal aby fug nie klasc, bo mamy kamien naturalny, ale ja jednak wole miec pouszczelniane szczeliny. Maya zasnela po 6 masazyku- sukces!!!! Iza buziaki dla Bartusia!!! Co to za piesek? Camomila musze ci powiedziec, ze Maya nie lubi jajek do tej pory. Daje jej jajecznice na talerzyku, a ona nawet kesa do buzi nie wezmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka hej - doręczam do rąk własnych drinka ;) Eryś bardzo lubi jajecznice ale jajka ugotowanego nie zje :( ja nie wiem jak jest z tą fugą,na mozaice wyszedł ten kolorek który wybraliśmy magnolia a dalej na płytkach jakiś brąz :( my kupiliśmy fuge elastyczną,polecali nam ją i mówili że jest bardzo dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia tez mam elastyczna, i niebarwiaca. A glazurnik zawzse moze te fugi wymienic, to sie robi taka maszynka. Kurcze szkoda, ze tak to wyszlo, ale moze nie jest tak zle jak to widzisz? O co chodzi z tym sledziem na NK? Chetnie pozbylabym sie tego czegos, a nie wiem jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka ja też nie wiem o co chodzi z tym śledziem ? ale śmiać mi się chce z tego jak ludzie wklejają linki z usunienciem śledzia :) zobaczymy co jutro będzie z tą fugą,a jak coś to będe dzwonić i dopytywać co i jak z nią jest nie tak :) dobranoc,zmykam lulu a wam spokojnej nocki życzę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :) U nas dziś piękna jesienna pogoda :) ale ja jestem załamana tą fugą :( dowiedziałam się dlaczego tak nierówno wyszła - otóż była niewłaściwie rozrobiona :( konkretnie chodzi o to że fuga nie była wymieszana na sucho i to co było pierwsze fugowane to było tam mało pigmentu i wyszło jasne a to później koncówka ze spodu paczki ciemniejsze i teraz mamy tego skutki :( i co ja mam teraz zrobić ??? kasy my wydali a efekt jest paskudny :( i jeszcze ta mozaika źle położona :( życzę miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka U mnie tez piekna pogoda. Wyslalam meza na farme zeby dziecko zwierzeta poogladalo, a ja biore sie za taras. Ewcia to co ten specjalista nie wiedzial, ze fuge nalezy wymieszac??? Powinien poprawic jezeli to jego wina. To jest tylko pare godz pracy. Nam robil lazienke specjalista budowlaniec. Z lazienkami niewiele ma wspolnego. Robil tylko u siebie w domu, no i u nas. Tez zanim cos zrobil, to siedzialam na necie, i czytalam jak to ma byc zrobione. Narazie jest ok- kafle nie pospadaly, okno szczelne, sciana nie przemaka przy prysznicu. Ewcia glowa do gory- wszystko da sie zrobic, czy naprawic!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. Milka ten piesek a raczej sunia Golden retriever ma 2 miesiace.my tez remontowalismy gruntownie mieszkanko i lazienka w niektorych miejscach tez zle polozone kafelki ,tzn.nierowno.no i najgorsze ze cos cieknie spod brodzika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka u nas łazienke miał robić znajomy męża,który zajmuje się budowlanką,wykończeniówką itd... mąż widział jego prace wykonaną w łazience i mówił,że bardzo ładnie robi a więc zdecydowaliśmy,że to on nam zrobi.W dzień rozpoczęcia pracy przyjechał z gościem który nam łazienke robił,tłumaczył się tym,że on musi gdzieś jechać w delegacje a to jest super majster i będziemy z niego zadowoleni. Ten glazurnik widać,że ma pojęcie o robocie,mieliśmy parę przeróbek i podpowiadał nam dobre rady.Wszystko wyglądało ok. dobrze bez zastrzeżeń ale gdy przyszła fuga to wszystkie braki i niedociągnięcia niestety ujawniła :( Mąż dziś dzwonił to tego znajomego (szefa tego glazurnika) i mówi mu,że nie jesteśmy zadowoleni z wykonanej pracy :( on na to że dziwi go to ponieważ jak z nim pracuje to jeszcze taka wpadka mu się nie zdarzyła - to wszystko co miał nam do powiedzenia :( Kurde ja normalnie szału dostaje teraz jeśli chcę to muszę kupić 2 m2 mozaiki to kosztuje 300 zł plus fuga i położenie :O och nie wiem ile to będzie jeszcze nas kosztować,normalnie jestem załamana :( Wybaczcie,że takie głupoty wam pisze ale muszę wam się wyżalić - napewno mnie zrozumiecie. Dobranoc,kolorowych snów wam życzę ! buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Iza kurcze z tymi fachowcami to bardzo różnie bywa :( ale ja miałam nadzieje,że u nas będzie wszystko grać bo gościu sprawdzony a nie pierwszy lepszy z ogłoszenia. U nas glazurnik tylko kładł płytki,a kabine wanne i sufit mój mąż ma zrobić ( bo nie mamy kogo wziąć )dziś tylko udało mu się płyty gipsowe i halogeny zamontować a w pon. będzie gipsował malował i podlączał sanitarke. Jak dobrze że na górze mamy łazienke,bo bym tyle czasu zwariowała bez wanny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) pamiętacie mnie jeszcze :p Wiem, że długo się nie odzywałam, ale faktycznie praca mnie dobija. Do tego UWAGA!! obroniłam licencjat, wreszcie zdałam ten pieprzony egzamin!!!!!!! Uffff ale ulga ale na magisterkę pójdę (chyba) w przyszłym tygodniu, tylko już nie na matematykę. Marzy mi się pedagogika, nauczanie początkowe i wychowanie biblioteczne, czyli zupełnie coś innego. nie złośćcie się ale tylko tak baaaaardzo pobieżnie przeleciałam przez te strony, bo zabrakłoby mi czasu na odpisanie. Po pracy wracałam i sięuczyłam, zawsze chcę chwilkę poświęcić Kajce i padam na pysk. Szczególnie, że mój mąż na prawdę bardzo mało mi pomaga, a czasem nawet nic. Mówił, że jak pójdzie do pracy to podzielimy się obowiązkami, niestety tak się nie stało :( Od czasu do czasu coś sprzątnie, czy zrobi śniadanie i koniec. Ja sama zaczęłam sprzątać raz w tygodniu i wiecznie syf, rano staram się coś zrobić jak mi się uda to dobrze, jak nie to nie :( Ale wieczorem jak przychodzę po 10 godzinach w sklepie to na prawdę nie mam siły. A tu jeszcze z Kają się pobawić, jedyne co to fakt, że ją kąpie od urodzenia, ale ostatnio coraz częściej robi to teściowa, bo ja przychodzę koło 20. Potem usypianie i oczywiście w nocy ja do niej wstaję, jak mąż pierwszy ją usłyszy, to potrafi mnie obudzić, żebym do niej wstała i on dalej śpi. Nie pomaga nic, spokojna rozmowa, krzyki, groźby, kary, robienie za niego i nie nie robienie. Jak ja nie zrobię, to zgnijemy z brudu. Nie wiem co będzie jak będziemy mieszkać sami, przecież ja nie jestem maszyną, już nawet przestałam prasować Kajki ciuszki, bo stwierdziłam, że jest duża, a ja zwyczajnie nie mam siły, a wolny dzień wolę z nią przesiedzieć w zabawkach i na dworze, więcej radości będzie miała ze wspólnego czasu niż wyprasowanego bodziaka. Ale Wam się wyżaliłam, ale nie ma go to się przynajmniej poskarżę, bo poszedł opijać zakończenie sezonu z drużyną. Dodam, że ja byłam dzisiaj w pracy i jutro też idę. Może przesadzam ale dam Wam przykład: spod sklepu mąż mnie zabrał na zakupy, przyjeżdżamy z kartonem zakupów, ja zmęczona i głodna, Kaja w drzwiach już chce na ręce, a on leci do tv bo się zaczął serial Dr House i mówi do mnie rozpakuj zakupy. Ja na to, że może jestem głodna i zjadłabym obiad (godz. 20,30) a on na to, to ile Ci to zajmie, rozpakuj, bo ja oglądam. No krew może zalać na miejscu. Katrina gratuluję dzidziusia. Goba gratulacje dzidziusia - na pewno wszystko się ułoży, choć rozumiem Cię, bo też bym się załamała. Ale jesteśmy supermamami, więc za kilka tygodni będziesz kochać swój brzuszek, a za kilka miesięcy będziesz kochać następne maleństwo. Aisha super, że masz już maleństwo przy sobie. Dużo zdrówka dla dzidziusia,niech rośnie zdrowy!!! Kajusia mówi coraz więcej ale nie jest takim geniuszem jak Ninusia, Maya i inne rozgadane brzdące ale łatwo można się domyśleć co chce, bo wszystko pokaże paluszkiem. Jesli chodzi o kupki, to siedzi na kibelku 20 minut i nic, po zejściu 10 minut i kupsko w pieluszce. A jak siedzi na kibelku to widzę, że ciśnie, że się stara i jej nie wychodzi. Z jedzeniem jest różnie, jeden dzień pięknie, drugi nic, daję jej już wszystko dosłownie wszystko na co ma ochotę, żeby tylko coś zjadła, bo nic jej nie szkodzi na brzuszek ani na nic. Ale i tak zjada 4 razy mleko z butli. Picie oczywiście z kubka, czasem niekapek, czasem taki z rurką, zależy który jest pod ręką. Mam nadzieję, że teraz już po obronie będę miała więcej czasu na internet to i częściej do Was zajrzę. Teraz całuski dla wszystkich dzieci za bolące ząbki, nowe słówka i inne superowe rzeczy, oraz przytulaki dla brzuszkowych bejbików. Pa kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o studiach to chciałam napisać, że w przyszłym roku a nie tygodniu :p I jeszcze jedno, Kajka ostatnio ciągle jeszcze spała w rampersach na krótki rękaw, przy otwartym oknie i zawsze śpi odkryta. Ona jest taka gorąca dziewuszka, teraz już jej zakładam na długi wszystko i i tak odkryta śpi, wiec ja nawet nie inwestuję w żaden śpiworek bo przy niej to bez sensu. Dobranoc dziewczynki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski,witam niedzielnie :) elmirka serdecznie gratuluje zdania egzaminu !!! i naprawde współczuje,że jest wszystko na twojej głowie a na męża pomoc nie możesz zawsze liczyć :( mam nadzieje,że twój mąż w koncu przejzy na oczy i zobaczy jak tobie jest z tym wszystkim samej ciężko. Kurde ale Kajunia jest ciepła kobitka :) ja już nie pamiętam kiedy ostatnio spaliśmy przy otwartym oknie,u nas już w nocy jest bardzo zimno i grzejniki mamy odkręcone. dziś w nocy było - 2 C beja i jak tam mysz złapana ??? ja też strasznie boję się myszy :O brrr tylko patrzeć jak się jakaś do nas wprowadzi :( my mieszkamy w polach,a więc tu myszy masa :( Ps. wczoraj znów zabiłam olbrzymiego pająka :( Dziś Oski załatwił Eryka :( niósł go na rękach i zahaczył nogą o kamień i oboje polecieli na glebe :O Eryczkowi drobne kamyki wbiły się w czułko i wyrósł mu duży guz :O mało tego Oskar klucha (25 kg. żywej wagi) przycisł go :( Oskarowi nic się nie stało bo upadł na Eryka. I tak to ładnie opiekuje się nim starszy brat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Stawiam poranna kawke :) Isernika. Elmirka, gratki. I powtorze za Ewcia, Kajunia jest goraca. Moja sie nie przykrywa, w pizamce frotte obudzi sie w srodku nocy i nie moze zasnac. Wiec spi poki co w samej pizamce bawelnianej z bodziaczkiem bez rekawkow pod spodem. Ewcia, a to masz z chlopakami :/ Mam nadzieje, ze Erysiowi nic nie bedzie. Ninka ma od soboty biegunke :( Nie mam pojecia od czego. Chyba dzis przejde sie do pediatry. A i moje dziecko trafilo piatke w totka :D:D:D Zakreslila numerki, przepisalam na karteczke i za pierwszym razem taka wygrana :D Ja cale zycie nawet 4 nie trafilam. Uciekam bo mala mnie ciagnie. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewuszki Ewcia współczuję bardzo tych pająków. Ja to właśnie na odwrót, mysz bym zniosła ale pająka to nawet nie zabiję tak się panicznie boję brrrrrrr Dobrze, że Erysiowi nic poważniejszego się nie stało, ale na pewno Oskarek poza tym zdarzeniem jest dobrym starszym bratem :) Surfitka super z Ninki gracz, częściej obstawiaj a staniesz się milionerką ;) Fajnie, cieszę się razem z Wami. Ja właśnie przyjechałam z pracy, szybko wszamałam zupę i zaraz lecę na korki. Potem biorę Kajcię i idziemy karmić barany, owce i kozy, bo u nas w mieście jest taka mała zagroda, ktoś hoduje te zwierzęta i czasem tam chodzimy coś im rzucić. Kajka ma straszną radochę, a jak ją biorę bez wózka to potem szybko spać idzie i mam wieczór dla siebie. :D A dziś mam w planach sprzątanie. Dodam, że droga w obie strony na piechotkę z Kają zajmuje na m około 2,5 h, a wózkiem 1 hihihi ale wolę żeby sobie połaziła. Dobra lecę jeszcze coś wszamać na drugie danie paaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki:) Na kawusię ani na serniczka niestety się nie piszę;) Ale stawiam pyszną inkę;) U mnie wszystko w porządku. Czytam Was regilarnie, ale czasu na pisanie brak:) Powiem Wam, że wesolutko mamy z dwójką naszych pociech. Nie wiem, jak bym sobie poradziła bez mojej kochanej mamuśki! Czasem rano jak babcia jest w kościółku, a moje dwa szkraby naraz się obudzą, to mam urwanie głowy:D Ale i tak jest super. Filip dość ładnie śpi w nocy, budzi się tylko 2-3 razy, więc nie jest źle. Oleńka przez kilka pierwszych nocy też się budziła i przychodziła spać z nami, ale na szczęście jej przeszło. Chyba emocje opadły:) Dziewczyny, co dajecie swoim pociechom na kolację? Moja kruszyna chlebuś z czymś zjada tylko wtedy, kiedy jest głodna jak wilk, kiedy indziej nie ma szans na chlebuś. Uwielbia parówki i jajecznicę, ale ileż można??? Ewcia - rozumiem co czujesz z tymi fugami. Ja też jestem bardzo niezadowolona z jakości wykonania mojej łazienki:( U mnie najgorsze są silikonowe wykończenia, paskudne, toporne, bleeee. No cóż, może kiedyś przywyknę:( Na górze nie mamy wcale silikonu nigdzie, robił nam tam fachowiec z prawdziwego zdarzenia i łazienka wygląda na prawdę estetycznie. Nie odpiszę wszystkim, bo czas mnie goni. Ale pozdrawiam wszystkie mamusie i dzielne pociechy:) Miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :) JA poprosze kawke , tak podwojna !!! Wczoraj bylismy na chrzcinach ( bez dzieci :D ) wrocilismy ok 12 a o 5 Gabi zrobila mi juz pobudke .... Moj maly lobuz wszedzie wlazi , kanapy i lozka ma juz opanowane do perfekcji , ale wczoraj weszla mi na regal !! , bo bajke na dvd chciala sobie wlaczyc :O , wchodzi na lawe, krzesla ..... kiedys sie do igra, bo nie dam rady jej upilnowac :( Moje panny niby ciagle maja jakies problemy miedzy soba, ale jedna za druga sa bardzo :) Gdy Gabrysia spi , to Kamilka ciagle nasluchuje czy juz wstala, specjalnie tlucze sie zabawkami, albo glosno rozmawia aby mala obudzic . A gdy nie ma Kamilki w domu , to Gabi chodzi i marudzi,nie da mi nic zrobic , nie chce sie bawic sama. Elmirka, gratuluje zadania egzaminu !!!! Ewcia , buziaczki dla zieciunia 😘 Surfitka , gratulacje !!!! Teraz musisz odpalic jaks dzialke dla Ninki :D Aisha, moja ok 16 je obiad , a o 19 wypija butle mleka modyfikowanego i to jest jej kolacja. Jak nie zje mi obiadu to wtedy zageszczam jej mleko kaszka. Daje jej mleko , bo tez nie chce mi jesc kanapek , jajecznicy , nlesnikow nie ruszy :( WIdzialam na kafe jest temat, gdzie dziewczyny podaja przepisy na placuszki , past do chleba itd dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!! Moja Vanesska chora,do tego idą trójki,ostatnio nocki straszne normalnie padam na twarz,nie mam nawet czasu pisać,dlatego weszłam na chwilkę. Buziaki dla maluchów i dużo zdrówka bo teraz taka pogoda,moja Vanesska wieczorem zdrowa a rano już chora,trzeba uważać !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny unas zimno jak cholera, wiatr wieje.... brrrrrrrrrrrrrrr............ katrina duzo zdrowka dla waneski...... i dla wszystkich chorowitkow... unas narazie odpukac choroby niema ..... chociaz w koło kazdy chory... czeka nas dzien w domu.... zaczyma sie pomału.... ja mojemu daje na kolacje mleko z kasza na gesto.... a jak niechce to chlebek z zyzy czyli z kielbaska.... milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane! Czasu mi brak na wszystko odkąd wróciłam do pracy. Mam nadzieję, ze wszystko u Was ok, bo przeczytałam tylko ostatnią stronkę. Ania dopiero w sobotę zrobiłą pierwsze samodzielne kroczki, więc czekamy teraz aż się rozchodzi, bo jak narazie woli raczki, mam nadzieję, że już niedługo na dobre ruszy. Bo Wasze to już napewno dobrze biegają... A tak poza tym to wszystko ok, niedawno przechodziliśmy trzydniówkę, ania wyglądała z tą wysypką koszmarnie, ale na szczęście miała ją tylko przez dwa dni. Teraz ma jakiś katarek, ale to chyba bardziej na ząbki. Obiecuje częściej do Was zaglądać i być bardziej na bieżąco, bo bardzo jestem ciekawa co u Waszych szkrabików Aisha gratuluję drugiej pociech, bo nie miałam okazji wcześniej Pozdrawiam i buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki u nas ok dzień za dzniem leci a ja nadal niemoge sie przekonac do tego ze bede miała brzych :-( surfitka moze głupie pytanie zadam ale powiedz mi ile dostałas za taka 5 w lotto???? ja wczoraj straciłam az 10 zł na 5 losowan i mam tylko 2 wiec szkoda słów gosiej odezwij się kochana agula powiedz mi jak teraz chodzisz na spacery i jak chodziłas dokładnie mi napisz w ty, wózku graco gdzie kładłaś kamilke jak była zima np. aischa a twoja pociecha jezdzi zadowolona na podkładce?czy co masz zamaiar zrobic "??// pozdrawiam was kochane serdecznie i zycze miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Goba , jak pojde popoludniu z nimi do parku to zrobie pare fotek co i jak z tym wozkiem , bo tak to ciezko opisac ;) A ty jaki masz wozek teraz dla Kuby ? Teraz lece ogarnac mieszkanie, bo syf straszny . Kamilka w przedszkolu a Gabi zajela sie ksiazczekami - chyba zostanie jakims naukowcem,bo ciagle siedzi z ksiazkami ;) nawet na nocniku jak siedzi to obowiazkowo z ksiazko :P potem sie odedzwe, pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba jak masz kupowac, to moze rozejzyj sie za takim http://www.jusonne.co.uk/graco-stadium-duo-stroller-tandem-buggy-butterscotch-490-p.asp kosztuje prawie ( u nas ) tyle samo co moj , bo w moim jest w zestawie fotelik samocodowy . A w tym tylne siedzenie rozklada sie do pozycji lezacej i mozna tam wozic noworodki , przednie siedzenie rozklada sie tylko do pozycji pollezacej . Czasem w zestawie jest fotelik samochodowy mocowany na tylnim siedzeniu i wtedy wozisz w nim noworodka, bo siedzenie nie nie zozlozysz do plaskiej pozycji ( zwroc na to uwage , gdybys kupowala ) Szukajac zdjecia do wklejenie weszlam na takie forum, moze ulatwi ci wybor http://forum.gazeta.pl/forum/w,26619,67970901,,Mamy_podwojny_wozek_Graco_Quattro_Tour_Duo_.html?v=2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry mamuśki:) Ja dziś po ciężkiej nocy:/ Mój Fifulin spał wczoraj cały dzień i w nocy zero spania. Na sczęście rano mama wzięła go na trochę i mogłam się przespać. Oj czemu to dziecko nie ma spania jak Ola??? Goba - Ola jeździ na dostawce i jest zachwycona:) Jak jej się znudzi stanie, to siada i też ma rozrywkę. Chętniej jeździ na tej dostawce, niż w swoim wózku. Agula - moja Ola też uwielbia książeczki:) Opowiem Wam, jakiego obciachu Ola narobiła wczoraj babci na spacerku. Moja mama ma znajomą, która ma wnuczka murzynka. Spotkały się wczoraj na spacerze, a moja Ola podbiegła do jego wózka i woła: "BAMBO!!!" :D Chyba nie muszę dodawać, że Murzynek Bambo to aktualnie ulubiona książeczka mojej pociechy:) Jak wróciły ze spaceru, to standardowo pytam Olę co widziała, a ona "BAMBO!!!" :) Szkoda, że jeszcze nie umie powiedzieć "łobuzie";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helllo dziewczynki,ja tylko melduje szybko ,ze zyje.U nas wszystko ok,Kuba ma sie swietnie.Komp stoi na gorze:D,jak mam go na dole to rozladowuje sie bateria i tak potem stoi hehehhe.Poczytam potem ,a napisze wieczorem.Lece na dol ,bo kuba sam tam rzadzi papatki ,pozdrawiam wczoraj tez do was pisalam ,napisalam dlugasnego posta i cos kliknelam i mi skasowalo,ale sie wkurzylam ,a potem nie mialam czasu,pamietam o was caly czas ,buzka dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) yhm napisałam posta i mi go wcieło :O U nas oki. łazieneczka nareszcie skończona !!!!!!! surfitko na super,że udała się Ninusi taka wygrana !! mierzejko gratuluję Anulce pierwszych kroczków - buziaczki dla was 👄 Aisha oj bidulko, życzę aby Filipkowi poprawiło się z tym spaniem gosiek,agula,goba Eryś śpi,Oskarek w przedszkolu,obiadek gotowy a więć zmykam prasowanko zrobić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Ja zawsze kopiuje wpis przed wyslaniem, bo tez nieraz cos wcielo , czy internet rozlaczyn i moje wypociny kasuje sie . Ewcia dawaj zdjecia lazienki , napewno ladnie wyszla :) Gosiek, ty nie kabinuj z tym kompem, tylko dawaj go na dol . Twoj wpis raz na tydzien nie zadowala mnie :P :) Halo, halo surfitka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Aisha, i jak kolejna nocka Filipka, przesatwil sie z spaniem ? Mierzejka, ale ze mnie gapa :O Nie zauwazylam twojego wpisu .... Moje gratulacje dla Ani za samodzielne kroczki 🌻 Teraz mama chyba juz spokojniejsza, co ? Goba , zdjec wozka jeszcze nie zrobilam, bo u nas cigle leje , a wozek trzymam w samochodzie w bagazniku pod domem . Do domu nie wnosze go , a na klatce nie zpozwalaja nam zostawiac gratow ostatnio . Przez 3 lata stal sobie spokojnie na parterze w rogu , nikomu nie przeszkadzajac , a dla mnie to byla super wygoda. Gabi zajela sie wlasnie teletubisiami :) Moze spokojnie poogladac dopuki nie ma Kamilki, bo ta juz wyrosla z tego i teraz jestesmy na etapie ksiezniczek . Ech nie myslalam, ze to juz w tym roku zacznie mi rosnac taka panna . Ciagle sa awantury o ubior . Ma hopla na punkcie niebieskiego i sukienek - dlugich, kreconych , z falbanami, cekinami :D Do tego obowiazkowo korona, kolczyki , buty na obcasei ( MOJE ) , musze chowac pomadki, lakiery do paznokci , perfumy ;) No i taka odstrojona najchetniej poszlaby do przedszkola . GAbi za to weszla w etap : cio to ??? Na wszystko pokazuje paluszkiem i pyta : co to ? Musze jej ciagle odpowiadac , bo nie popusci :D Coraz bardziej rozkreca sie z mowieniem, choc nie ma jeszcze takich osiagniec jak Ola ( dobre z tym Bambo :D ) czy Ninka lub Maja . Wczoraj bylismy na czepieniu . Marudzila mi w mocy ale dalam jej cos przeciwbolowego i miellismy spokoj do 3.30 , bo o tej porze wypija mleczko i ...hm musze wysadzic ja na nocnik . Przez caly dzien sika w pieluche , jak jej czasem zciagne i sadzam na nocnik to owszem robi ladnie, ale nigdy nie zawola. Jak zapomne ja wysadzic to naleje w gacie a w nocy bedzie sie krecic w lozeczu, marudzic az nie wysadze ja na nocnik i nasika mi wtedy z pol nocnika . Pozdrawiam was ciepluto i czekam na wpisy !!!! Ide robic obiad , bo za h musze jechacpo Kamile. Dzis serwujem piers kurczaka z nadziemien ze szpinaku i sera feta . A Gabrysia i tak pewnie bedzie krecic nosem i nic mi nie zje :( Ostatnio znowu nie chce mi jesc nic innego oprocz mleka, owocow i jogurtow . A co wy macie dobrego na obiad ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej agula ja też (prawie) zawsze kopiuję wpis a dziś jakoś tak szybko,odruchowo wcisłam usuń :O super,że Gabrysia rozkręca się z gadaniem :) mój tylko podstawowe słówka mówi :( mmm a ty masz dziś pyszny obiadek :) ja mam od wczoraj fasolkę po bretońsku a Eryczkowi i Oskarkowi ugotowałam zupke ryżową. surfitka pewnie świętuje wygraną :) oki agula zrobię foteczki łazienki i wyślę na interie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×