Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Dzień dobry :) goba to super wiadomość :D:D bardzo się ciesze,że z tatą wszystko dobrze :) trzymaj się kochana dzielnie !!!!!! 👄👄 dziewczynki nie ja wciąży raczej nie jestem....czekam na @ aż przyjdzie ;) agula dzięki kochana za te kciuki ;) aisha ale świetnie gada Olunia :) surfitka super niespodziankę zrobił wam mąż ;) to teraz bardzo wesoło macie w domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka a duzy to bedzie pies ? My w bloku mieszkamy to nie ma gdzie trzymac pieska, poza tym moj P za nic w swiecie nie zgodzi sie na zadne zwierzatako w domu :O Ale dzieciaki maja psa u dziadkow, wiec maja radoche jak u nich sa . Czasem bierzemy na chwile psa sasiadow - malegoo jamnika i jak sie nim naciesza to zwracamy go , dla mnie to wygodne , bo dzieci ucieszone a ja nie musze latac z pieskiem na dwor :P Jak daliscie mu na imie ? ( jak sie wabi - chyba tak sie pisze o psie ;) ) Goba, ciesze sie razem z toba ,ze operacja sie udala :) szybkiego powrotu do zdrowia dla twojego taty 🌻 Ewcia, a moze jednak ;) Jak nie , lykaj kwas foliowy i do roboty z mezem , milutkich staranek zycze :) Wiesz jaki jest sposob na dziewczynke , TY musisz ciagnac meza do lozka :P :D Ewelona, a co ty jak po ogien ;) , co u was slychac , jak Macius ? Moja spala dzis do 8.30 !!! Ale za to pol nocy sie tlukla , nie wiem co jej bylo :( Myslama, ze moze glodna bo poszla spac bez kolacji, ale za nic nie chiala wypic mleka .... Moze piatki jej ida ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba, dobrze, ze operacja sie udala. Teraz niech tata wraca szybko do sil, bo trzeba bedzie wnusie malusia bawic :) Ewcia, no mamy milutko...Wymiekam, psiak piszczy, szczeka, budzi Nine, bo ona ma takie cienkie ucho..a do tego fliziarz plystki szlifuje :P Raj na ziemi. Agula, Nina wybrala mu imie Noddy :) Bardzo lubi ta bajke. Tez chcialabym czasem wypozyczyc psa :P Ale tak na stale to mnie szarpie :( Ja lubie zwierzeta, ale wiem ile pracy musze teraz wlozyc w ulozenie go. No i to bedzie bardzo duzy pies, skoro szczeniak 9 tyg wazy tyle co Nina :P A z ta dziewczynka i ciagnieciem do lozka przyszlego taty to by sie zgadzalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam do was prośbę. Mój znajomy zgłosił swój blog do konkursu blog roku. Pisze On o Bogu. Pięknie i ciekawie. Wygrana w tym konkursie jest laptop a on chciałby tego laptopa przekazać wielodzietnej biednej rodzinie. Czy mogłbybyście wysłać smsa z głosem na jego blog? Sms kosztuje 1,22 z vat. Tylko z tel. polskich operatorów. 1,22 to naprawdę nie jest dużo a można zrobić dobry uczynek. Tu dane do tego smsa. Sms o treści H00671 na numer7144

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) agula to fajnie masz z tym pieskiem pożyczanym :) he he wilk syty i owca cała ;) surfitko no to tak masz baardzo wesoło ;) a szczeniak to dosyć spory...pewnie później jak dorośnie będzie biegał po placu. Fajne piesio ma imię :) Eryk nie ogląda bajek,wcale go nie interesują :( a szkoda bo miała bym trochę spokoju ;):P a co do ciągnięcia męża do łóżka (na dziewczynke) ...no to tak spoko ale ostatnio tej naszej dziewczynce coś między nóżkami wyrosło hihi :) a więc u nas to nie działa :( Dziś Eryk tak ugryzł Oskara,że aż krew mu się lała :( a Oski biedny płakał.......tak mi go szkoda :( Eryk się do niego przytulał a tu nagle ham zębory mu wbił :O:( Zmykam lulu,dobranoc dziewczynki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia, no bedzie biegal, ale teraz zimno, 10 minut i mlody piszczy. Mimo ze urodzony i wychowany w kojcu na zewnatrz. A co ciekawe, Nina tez sie czasem do mnie przytula i ni z tego ni z owego zaczyna mnie gryzc. Nie robi tego mocno, ale ma calkiem niezla frajde :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko nie ma sprawy mała mi,ja wyślę smsika - 3mam kciuki aby mu się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitko mi się wydaje,że to gryzienie mojemy Erykowi sprawia przyjemność bo zaraz jak ugryzje to się śmieje - on nie rozumie,że tak nie wolno,że to kogoś boli :( my też jak mieliśmy małego szczeniaczka (owczarka niemieckiego) to trzymaliśmy go w domu ;) przez całą zimę mieszkał z moją siostrą w pokoju,a później rodzice kupili mu budę i zrobili kojec i tam sobie do dziś mieszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie, oj dawno mnie nie bylo i tyle sie wydarzyło. Czasami znajde chwilke, aby poczytać co u Was, ale weny na pisanie brak... A u nas też sie duzo ostatnio działo. Mati ok, choć właśnie kończymy brać antybiotyk :( niestety dopadła nas angina :( ale już jest dobrze. Ogólnie jest grzeczny, ale nie powiem, bo i bywają trudne okresy, rzucanie się na podłogę z byle powodu, płacz i lament. Z mówieniem tak sobie, Mati mnóstwo gada po swojemu, niektóre słowa już da się zrozumieć, ba nawet zdania typu: dejda posla mama papa nie ma - czyli że mama wyszła z pieskiem na spacer :) hehe Surfitko, super, że kupiliście psa :) Choć ja dobrze wiem jak ciężko psa wychowac. My mamy yorka czyli małego pieska z dużym charakterkiem. Generalnie Mati i Daissy ładnie sie bawią, zabierają sobie zabawki i gonią się po całym domu. Mati uwielbia sie przytulac do niej i niestety całymi dniami ją prześladuje i męczy. Chyba musiałabym ja wsadzić na lampę zeby jej nie dosięgnął. W każdym razie wesoło jest. Mi z początkiem roku nie było tak wesoło, bo uwaga: dałam sobie usunąć dolną ósemke. Dokładnie 30 grudnia miałam zabieg. Sam zabieg bezbolesny, ale za to pózniej: dwa tygodnie wyjęte z zyciorysu. Pierwszy tydzień straszny, drugi juz lepiej, ale niestety bolała mnie cała twarz, brałam silne leki przeciwbólowe a i tak za duzo nie pomagały. No ale mam już to za sobą :) dobrze, ze sama poszłam na zabieg, bo lekarka powiedziala, ze jeszcze troche bym poczekała i wyladowałabym w szpitalu. Poza tym mój tato miał ogromne problemy, nie zdrowotne, ale jednak problemy i na szczęście na razie jakoś z tego wybrnelismy, ale zobaczymy co bedzie dalej? Goba, kochana, gratuluje Ci ciąży i ciesze sie, ze z maluszkiem wszystko ok. Trzymam kciuki za zdrowie Twojego taty i ciesze sie, ze operacja sie udała. Aisha, ola jest niesamowita, mowi tak ladnie :) Posmiałam sie z tej orzyganej lali :) Ewcia, zaczynacie kolejne staranka? My tez sie zastanawiamy... :) Ja juz bym chciała, ale chyba poczekamy jeszcze ze 3 miesiące :) Choć u mnie libido równe zero, albo nawet -1. Nie mam pojecia co zrobic aby bylo lepiej w tej materii... agula, ostatnio oglądałam zdjęcia twoich dziewczynek, takie juz duze panny i takie śliczne. Buziaczki dla wszystkich, obiecuje czesciej pisac :) A gdzie gosiek sie podziala, dawno jej tu nie widzialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Pom.mamo witaj :) fajnie,że się odezwałaś :) Dużo zdróweczka Wam życzę 🌻 Ojej bidulko to się musiałaś wycierpieć :( dobrze,że masz to już za sobą. Trzymam kciuki za tate - oby wam się wszystko dobrze poukładało :) pom.mamo tak chcemy starać się o 3 bobo ale też tak za parę miesięcy może tak lipiec,sierpień i jak się uda to może będziemy mieć wszystkie dzieci z maja :) bo tak z Erysiem nam się udało wycelować w maj :) on miał termin na 2 czerwca ale urodził się 28 maja :) W kwesti libido nie pomogę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie pomoge w kwestii libido, Mnie dlugo trzymalo po ciazy, takie niskie bliskie zeru :o Ale juz jest mega lepiej !!! My zaczniemy jak pisalam od kwietnia. Tzn zaczne stymulacje owulacji, bo samoistnie moglabym sie nie doczekac. Mam nadzieje ze 2011 uda sie urodzic bejbika. :) Trzymam kciukaski za was dziewczynki..no i pewnie tez za dziewczynki :P Mi jest obojetne, nawet chyba wolalabm dziewczynke. :) No i maly sukces. Dzieci przespaly cala noc bez budzenia. Nina wstala po siodmej, zaczela gadac, to pies ja spiacy na dole uslyszal i zaczal skamlec. Ale dali sie wyspac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karen_80
Witam porannie :) Ewcia, super, że tak chcecie trafic w maj :) ja to bym chciała tak trafić w luty, marzec z porodem, no ale to sie okaże :) Surfitko, u mnie z libido bylo lepiej po porodzie niz teraz :( teraz to jest masakra. Zobaczymy jak to bedzie jak bedziemy sie starac o dziecko... Mam do Was pytanie: czy uważacie, ze budowa domu o metrażu 151 m2 to przesada? czy to duzy dom wg Was? Jak rozmawiam z ludzmi i mowie, ze chcemy budowac dom 151 m2 to kazdy sie dziwi, dlaczego taki duzy? Ba, nawet ktos mi powiedzial, ze pewnie taki duzy, bo teraz mieszkamy w kawalerce i wydaje nam sie, ze przeciez te 30 kilka metrów to bardzo malo. A ja na to, ze niech sobie ten ktos pomieszka na tych trzydziestu kilku metrach z dzieckiem, psem i wszyskim co dla dziecka potrzebne. Naprawde nie jest fajne, wozek, wanienka, lozeczko i mam dosc wiecznego upychania wszystkiego wszedzie, bo wiecznie nie ma miejsca. Juz nie wspomnę, że najbardziej dobija mnie brak miejsca do suszenia ciuchów. Latem jest ok, bo suszarke wystawie na balkon, ale teraz... a prania wcale nie jest mniej. Dziewczyny, a Wy jakie macie duze domy? I jaki metraż byscie mi doradziały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo, 150 m to jak dla mnie w sam raz. Oczywiscie metraz ten bez garazu, bo jak z garazem to by sie przydalo ze 160-170. Moj dom ma ok.260, bez garazu. No moze jest za duzy..ale wiem co czujesz, bo mieszkalam przez 4 lata na trzydziestu kilku m z dzieckiem bez psa :P Jak chcecie miec drugie dziecko, to pasuje miec 3 pokoje - sypialnie, kazdy po ok 15 m, bo dla mnie pokoj 10 m to jest za maly, jeszcze szafy wnekowe itp. Lazienka musi miec co najmniej 10 m zeby sie dalo obrocic. No i kuchnia , jadalnia, salon , druga lazienka, kotlownia, pralnia, jakies pomieszczenie gospodarcze, moze drugi pokoj dzienny np. na komputer, czy biuro ( zalezy jaki sie zawod wykonuje). 150 m jest optymalna wielkoscia. Wiadomo ze ciut wiecej kosztuje niz np 120..ale pewnie rzeczy kosztuja tyle samo niezaleznie od wielkosci domu np. media, dzialka... Ja nie mialam wyboru jesli chodzi o moj dom, bo budowe zaczeli tesciowie przed slubem. W dniu slubu byly juz mury. My wykanczamy, media, dach... Jakby ode mnie zalezalo dom bylby inny, wiele rzeczy mi sie w nim nie podoba, ale mowi sie trudno. Ale jakbym ja budowala dom, bylby ok 150-170 m, jednopietrowy, z balkonem ( mi bardzo brakuje, nie mam gdzie poscieli wietrzyc), z pralnia ( tez tesc nie pomyslal :o), z 3 sypialniami, duzym salonem, oddzielna kuchnia ( niekoniecznie goscie musza widziec jak mieszam w garach) i jadalnia w ktorej miesci sie stol 2,5m i da sie przejsc ;) U mnie tych stolow miesci sie kilka :P Za to w moim domu sa jakby dwa oddzielne mieszkania, dwie kuchnie, dwie lazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczowa mamo. Ja mieszkam teraz na ponad 89 metrach. I dochodzę do wniosku że to za mało. Zamierzamy kupić domek w bardzo podobnym metrażu jaki chcesz zbudować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
150 m to ładny metraż, wcale nie dużo... Ludzie są przyzwyczajeni do blokowych mieszkań i zdaje im się, że 150 to strasznie dużo, a biorąc pod uwagę spady na 1piętrze, to wcale nie jest zbyt duzo miejsca! ja bym chciala dom 200m, ale ja chcę czwóreczkę dzieci, więc miejsce potrzebne :D a napewno mniejszego niz 150m bym nie budowała! idę odpoczać póki Ruru śpi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki:) Dzieki za komplementy dla mojej małej gaduły:) Surfitko - fajny psiunio, ale ja bym męża zabiła za taki numer;) A Twój głos też brzmi inaczej, niż pamiętałam:) Goba - super, że z tatą lepiej:) Dbaj o siebie kochana:) Ewcia - a ja potwierdzam, że ciągnięcie do łóżka działa! W obie strony:D Pomarańczowa mamo - w sprawie libido mnie pomaga jak zrobię sobie jakąś przyjemność, poczuję się atrakcyjna dla samej siebie. Czasem to fryzjer, czasem nowa sexy koszulka, a czasem peeling pod prysznicem;) A w kwestii domu, to zgadzam sie z Surfitką, że ważne, żeby dom miał wszystko, co potrzeba - pralnię, garderoby, pom. gosp. itp, a to robi powierzchnię. Mój M chce dom ponad 200m2, ale ja zasze wybieram mniejsze projekty, takie do 170m2:) Teraz mieszkamy w domu 120m2, 3 sypialnie, 2 łazienki, kuchnia i salon z jadalnią. I brakuje bardzo tych pomieszczeń gosp. Na szczęście mamy piwnice:) A macie już wybrany projekt? Agula - melisa?:D:D:D To chyba będę musiała się niedługo też zaopatrzyć:D Hanio - ja tez chciałabym 4 dzieci, ale na razie mój M zdecydowanie odmawia współpracy w tym temacie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha, to wy tez przymierzacie sie do budowy ? Myslalam, ze macie nowy dom, bo na zdjeciach tak wyglada :) Ja ostatnio popijam meliske na uspokojenie skolatanych nerwow , ta starsza mi tak daje popalic , co kolwiek do niej nie powiem jest NIE !!! , wszystko robi mi na zlosc , jak cos sie jej nie podoba to od razu histeria :( Jest na tyle beszczelna , ze jak cos spsoci to jeszcze mnie wola, zebym to zobaczyla :O A Gabi uczy sie tych glupot od niej ..... Demiluna, Goba wy macie starsze dziewczynki, czy to taki wiek buntu czy ta moja po prosty taka niedobra :( ? Ja tez chialabym taki metraz ok 150 m , teraz mieszkamy w 100m2 , ale przydalaby sie jeszcze jedna sypialnia , pokoj dzienny i marzy mi sie wielka garderoba :P Pom mamo , dzieki za mile slowa pod adresem moich dziewczyn, ale one tak slodko wygladaja tylko na zdjeciach ;) U mnie libido takze bliskie zero , jedynie w dni plodne ''ozywiam sie " :D , na dodatek moj P cale wieczory i noce pracuje , a w dzien dzieciaki lataja, tak ze jedynie weekendy nam zostaja :P Surfitka, fajniutki ten wasz Noddy ;) U nas gdyby Gabi wybierala imie pewnie bylby Bolek albo Lolek :D Ale nam to nie grozi , bo stary nigdy nie zgodzi sie na zwierzaka w domu ( dla niego to piesy tylko na dworze ) Mala-mi pisalas kiedys , ze martwisz sie o rozwoj Hani i wybierasz sie z nia do lekarza i jak , wszystko w porzadku ? Ewcia, oj biedny Oskarek :( , ale ten moj zieciunio lobuz sie zrobil ;) Widze, ze my znowy idziemy lep w lep z @ , ja tez czekam do piatku na ciotke . Hanio, bedziesz miala wesolo z czworeczka :D , podziwiam cie :) U nas ladnie dzis snieg popadal, temp ok 0 C wiec wylataly sie lobuzy troszke po dworze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka, chyba ty kiedys pisalas, ze masz powera do roboty przed @ no i mi sie dzis tez udzielilo . W dzien odwalilam kupe prac porzadkwoych a teraz wlasnie skonczylam czyscic kolanka pod zlewem w kuchni :D , bo na starego nie moglam sie doczekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A my dzis do szczepienia jedziemy. No i do castoramy bo stale czegos brakuje :P Aisza ja wiem, ze mi sie glos zmienil, kazdy to mowi ;) No i przylaczam sie do pytania o domek? Bedziecie budowac? A moze ten co macie rozbudujecie? Agula, no ladnie..czyscisz kolanka pod zlewem? A charakterek to maja te twoje corcie z tego co piszesz. A naprawde wygladaja na aniolki :) Ninka na psa mowi dunia :P Wczoraj mnie zaskoczyla, bo ladnie zaczela mowic, mama chce pole dunia..a ja nie wiedzialam co to ta dunia :P Bo z imieniem dla psa to bylo tak, ze jak sie jej zapytalam jak dac psu na imie, to mowila hau, wiec w koncu zaczelam wymieniac imiona ktore moglyby byc i na noddy bylo zdecydowane TAK :P No i przerobila noddiego na dunie :P 4 dzieci, hahaha, moj jakby uslyszal to by chyba z miejsca osiwial :P Jak Bóg da my raczej zakończymy na dwójce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Tak, mamy w planach budowę domu, ale to dopiero za 4-5 lat. Ten dom w którym teraz mieszkamy, to mój dom rodzinny, który wyremontowaliśmy gruntownie i zamierzamy go sprzedać po wybudowaniu nowego domku. Agula - a od dawna Kamilka taka niedobra? Może coś przeżywa na swój sposób? Moze coś się dla niej zmieniło? A z tym kolankiem to niezła jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula z moja Hanią wszystko ok. Jest malutka ale rozwija sie dobrze. Gada jak najeta , dużo w swoim języku i dużo po niemiecku. Po polsku jej kiepsko idzie. Rozrabia jak pijany zając w kapuście. Wszystkimi rzadzi i wszystkich ustawia. Tatuś ja rozpieszcza do nieprzytomności. Wciąż by tylko na rekach wisiała. Uwielbia chodzić do przedszkola i wcale nie chce wracac do domu. My tez bedziemy mieli psa. Teriera szkockiego. Ale z imieniem bo to rodowodowe. Mój znajomy ma z tej samej hodowli psa i jego pies ma imię Grot z Mahagoni. Wołaja na niego Willy. Więc wymyślanie imienia dopiero przed nami. Hanio K podziwiam cię że chcesz 4 dzieci. Ja z moją trójcą dostaję na łeb a jakby miało byc jeszcze jedno to chyba w wariatkowie bym wyladowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :) U nas dziś straszna pogoda :( eh ja chcę już wiosne !!!!!!!!!! surfitko śliczny ten wasz psiak !!! fajnie Niunusia go przechrzciła ;) agula ja normalnie nie raz mam dom wariatów w domu....hehe a chce jeszcze jedno :O mała mi,hanio,aisha pom.mamo moim zdaniem 151 m2 to nie jest za duży domek....my mamy 260 m2 + garaż i kotłownia 40 m2 projektując nasz domek nie miałam pojęcia,że on będzie taki duży...he teraz płaczę jak mam go sprzątać ;) a tak poważnie to cieszę się że jest taki (oczywiście teraz co nieco bym w nim zmieniła) są plusy i minusy małych i dużych domków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej My juz po szczepieniu. Ninka ma 87 cm i wazy 12,7 kg. Aisha, a nie masz sentymentu do rodzinnego domu? A gdzie sa rodzice? Mieszkacie z rodzicami ? Ewcia, hmm, masz ja z tymi zmianami ;) No i mamy podobne metraze domkow, ja wogole nie mam garazu w domu, tylko wolnostojacy. Uciekam, papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki - mamuski Nie bylo mnie u was cale wieki... juz nawet nie czuje sie jak u siebie :( niestety czasu nie starcza na wszystko - praca, dom, miko i tak w koleczko... zreszta wszystkie macie podobnie - wiec wiecie o co chodzi ... ja niestety w domu nie mam netu, a w pracy nie mam czasu ( dzis maly wyjatek ) i tak to wyglada... u nas wszystko w porzadku, mieszkamy juz w domu ( apropos poruszanego tematu o domach - 150 mkw jak najbardziej nie za duzo :) i delektujemy sie metrazem i przestrzenia - poza tym mamy piekne widoczki z okien wiec w weekendy to prawie jak na feriach sie czujemy :) Mikolaj duzo mowi, gada juz calymi zdaniami - oczywiscie przekrecajac wyrazy po swojemu :) ale naprawde mozna z nim sie dogadac - kazdego dnia nie moge sie temu nadziwic... nie bede pisala jaki jest madry itd bo przeciez kazde dziecko dla matki jest naj, naj, naj... ale pochwale sie ze zna wszystkie literki i cyferki, i niektore wyrazy rozpoznaje :P tak ze rosnie mi maly mądrala ... my tez myslimy o drugim bobasku - juz na wakacjach zaczniemy starania - zeby trafic tak jak z Miko na wakacje :) musze konczyc, bo praca sie dobija :) obiecuje czesciej pisac - oczywiscie jak mnie tu jeszcze wpuscicie :P pozdrawiam wszystkie dzieciaczki i mamusie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melania witaj :D Milo cie widziec , myslalam ze juz o nas zapomnialas ;) No, no ale Miko ladnie sobie radzi, rzeczywiscie madrala ci rosnie :) Wchodzilam do ciebie na motylki ( cudne maz robi zdjecia :) ) , ale ostatnie sa z wakacji, podeslij nam jakas nowa fotke Mikolajka :) Aisha, Kamilka to ogolnie dziecko z bardzo mocna osobowoscia , w kasze nie da sobie napluc , a te jej fochy zaczely sie gdy poszla do przedszkola :O On bardzo chetnie tam chodzi , ma przyjaciolke i pani mowi , ze nie ma z nia problemow ( raz tylko chlopca pobila ;) ) , z jezykiem angielskim ladnie sobie radzi . Niestety charakterek to ona odziedziczyla po tescioej i po chrzestnym . A Gabi to taki slodziak przy Kamilce .... no ale zobaczymy za pare lat co z niej wyrosnie za ziolko :) Surfitka , to juz koniec macie tych szczepien ? Dunia tez ladnie ;) chyba latwiej wymowic Nince ? Ewcia , nie dziwie sie , ze ty taka laska jestes, jak sie tak ze szmata przelecisz po tych 260 m2 to cwiczyc juz nie musisz ;) :D Wiecie, moj P ma dwie lewe rece do wszelakich robot domowych , a jak nawet cos umie zrobic to sie go doprosic nie moge ! No i przez to skrecanie szafek, czyszczenie kolanek, szpachlowanie dziur przypada mi do roboty :O Ja lubie robic takie rzeczy, ale po cholere ja mam chlopa w domu !! Jak kiedys zagonilam go do przykrecenia karnisza na firanki , to wywiercil ze 20 dziur w scianie , a mial tylko cztery sruby :P Mala_mi, ciesze sie ,ze z Hania wszystko OK , coreczka tatusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko rodzice mieszkają z nami i do nowego domku też pójdą z nami:) Sentyment do rodzinnego domu oczywiście mam i jeśli damy radę bez sprzedaży, to oczywiscie wybierzemy taką opcję, ale zobaczymy jak będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Ja się melduje,obiecałam trochę częściej wpadać więc znalazłam chwilkę i piszę:) U nas bez większych zmian,Vanesska rozrabia,niewiele mówi niestety ale jestem dobrej myśli i nadal budzi się przynajmniej raz w nocy więc śpi z nami od połowy nocy zazwyczaj bo ja nie mam siły żeby ją ciągle przenosić do drugiego pokoju bo chyba już wspominałam że śpi już w swoim pokoju:)Mi już do terminu porodu zostało ok 8 tygodni także już niebawem Mateusz będzie na świecie:)Czuję się nie za dobrze bo spojenie łonowe daje się we znaki i ledwo chodzę a przy Vanessie to ciężko odpoczywać ale cóż jakoś daje radę.Dobrze że mama przyjeżdża mi pomóc w połowie marca:) Widzę że u niektórych z was też są myśli o powiększaniu rodziny:)Życzę powodzenia w starankach i czekamy na dobre wieści:)Ja na dwójce zamierzam skończyć-w zupełności mi to wystarczy:)Zwłaszcza że będzie parka:))) Surfitka piesek śliczny ale wierzę że to duuuży obowiązek. Goba dobrze że operacja się udała,oby teraz wszystko było dobrze:) Co u was????Coś dzisiaj cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czwartkwo :) Dziewczyny, dziekuje za odpowiedzi odnosnie domku :) Juz zdecydowaliśmy, ze bedzie to projekt, ktory ma 151 m2, ale jeszcze tyle zmian nas czeka, ze nie wiem, czy to wszystko w tym projekcie da sie zmienic? Oby sie dalo :) Zobaczymy. Aisha, zastosowalam Twoja rade odnosnie libido :) Wlasnie wczoraj wybralam sie do fryzjera :) Juz najwyzszy czas, bo chyba z pol roku nie bylam u sciecia wlosow. A mam tak swietna fryzjerke, ze wogole wlosów nie układam, tak swietnie scina. Po prostu myje, susze i tyle. Surfitko, piesio sliczny, ale pwnie bedzie dosc duzy jak urosnie, co? Co to za rasa? Melania, super, ze u Was wszystko ok :) agula, jak czytam o Twoim P. to tak jakbym o moim czytała. Tez do zrobienia czegokolwiek w domu zabiera sie tak, ze rece opadaja. Jak sama tego nie zrobie to po prostu nie bedzie zrobione. Masakra... mam nadzieje, ze przy budowie domu juz tak nie bedzie i sie chlopak troche zmobilizuje :) Aisha, a dzilke pod budowe nowego domku juz macie czy dopiero zamierzacie kupic? Buziole dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika767u

×