Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Dzis Gabi jakas nie spokojna , marudna. Chyba ciag dalszy zabkow , cos te piatki nie moga jej wyjsc :( W nocy nadal czasto sie budzi..... A ja czekam z utesknieniem na wiosne, bo jestem jakas nie do zycia po tej zimie, ciagle bym tylko spala ( a tu nie ma kiedy ;)) moze wiosennne slonce doda mi troche energii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula u nas już wiosna-aż się chce żyć:)Codziennie uczęszczamy na spacerki z Vanesską i kąpiemy się w promieniach słoneczka:)))Życzę i wam wiosny!!!!A u mnie brzucholek chyba się już obniżył ale w końcu to już niebawem także miał prawo,szczerze to już się nie mogę doczekać bo ciężko okropnie już...zresztą na pewno pamiętacie jak to jest:) Moja Vanesska od dwóch nocy daje nam popalić i nie wiem o co chodzi,od 4 do 6 robi sobie pobudki i marudzi,wierci się masakra jakaś:(Do tego wstaje ok 7-8 także ja się w ogóle nie wysypiam a i tak z brzuszkiem niewygodnie spać więc chodzę dzisiaj od rana zła jak osa:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam zimowo.... katrina dalabys nam troche tej wiosny.... bo u mnie za oknem zima pełna geba.... temp ok0 ale wiatr okropny..... my juz 2tydzien walczymy ze spikami juz niemam pomyslu zeby mu przeszlo... mieszkanko dalej niema nowych wlascicieli.... kazdy by chcial zebym je sprzedala za marne grosze ale coz trzeba czekac...kazdy towar ma swojego kupca.... podobno.... agula, maciek tez niema jeszcze 5 i z tego co widze to narazie niewyjda...az sie boje tych 5 aisha gratuluje pracy.... tez bym poszla juz sobie.... ale maciek niemam go zkim zostawic... mala mi to rzeczywiscie doigralas sie z tym alegro..... wspolczuje ja jak wystawiam to zawsze z cena minimalna... ewcia zycze zdrowka ... piszcie dziewczynki ......... piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas pogoda w kratke, raz slonce raz deszcz , ale ogolnie cieplo :) Mamy jakies 10 na plusie. Wzielam sie wczoraj za porzadki w szafach , tak na przywitanie wiosny ;) Ludzie, ile nie potrzebnych rzeczy trzyma sie w domu ! Katrina , wspisz sie za 2 lata jaki maluszek podrosnie ;) :D Pociesze cie, ze moja wstaje codziennie o 6 rano, nie wazne czy pojdzie spac o 20 czy o 23 . Ewelona, widze ze jakis ruch na rynku mieszkaniowym nadal w Pl jest . My w zeszle lato wystawilismy mieszkanie na sprzedaz ( byly plany zamiany mieszkania ) to przez 4 miesiace zadzwonil JEDEN telefon z pytaniem o cene !!!! Gdybysmy chcieli sprzedac teraz mieszkanie musielibysmy oddac je za 75% ceny , ktora dalismy przy kupnie :O O :O Porazka ..... Buziaczki dla was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula tak właśnie myślę że wyśpie się za jakieś dwa lata hehe:) Cały czas myślę jak Vanesska przyjmie braciszka,dobrze reaguje na dzieci ale wiadomo jak zobaczy że mamusia przytula i całuje to ciekawe jak będzie-boję się!!!A jak było u was?Oczywiście pytam te mamusie które mają po dwie pociechy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!kochane u nas po staremu!!!!!!!!!! Ja dziś wolne mam! Z pracy dostałam bilet darmowy do cyrku na dziś na 2 osoby! wysłałam teściową z Krystianem -teściówka z 20 lat nie była niech sobie pójdzie!!!!!!!!! ja z Kina dzis rządze w chacie do 16!!!!!!!! DZieki kochane za miłe słowa otuchy!!!!!!!!!!!!! MAla MI-no to sie dorobiłaś fortuny na ubrankach!!!!!!!!ja swoje po KINdze wydaje za darmoche bo i tak za darmoche dostaje dla niej wiec nic nie trace-może jestem troche wredna ale nic z nowych ubranek jej nie kupuje -tylko dziadkowie i chrześni! atak jak ja dostaje za darmo uzywane nie zniszczone to po co kupywać!Z krystianem tez tak samo dostaje ciuszki po mojej kuzynki synu . A co z GOBa? wiecie coś????????? Ewcia ale musiaąłs sie przestraszyć nieżle !ja tez zawsze sie nakrecam i szukam w necie informacji!dobrze ze juz ok!teraz do dzieła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KInia to nie mowa wedle waszych dziewczyn!!!!!!!!!!!!!!!! Tylko daj,daj ,daj,stale by przy barku stałą tu gdzie mamy słodycze i woła daj,daj!!!!!!!! pYtam sie jej kogo kochasz!a ona tata!wiec córusia tatusia!!!!!!!!! pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć babolki beja kochana witak i nie zamartwiaj się juz wszystkiim :-) trzymam kciuki za ciebie zeby zła passa odeszła mała mi widziałąm twoje rzeczy i powiem ci ze gdyby nie to ze mam juz tyle dla mojej małej to pewnie kupiłabym taka pakę bo za 30 zł to była taniocha i juz miałąm do ciebie pisac czy nie masz czegos na ponad roczek:-)bi ładne i niezniszczone i tanie jak dla mnie to super a tu pstryk współczuje ja sama teraz nic nie sprzedałąm tylko torebke za 5 zł ewcia kiedy zaczynasz starania? agula jak ty sobie dziewczyno na spacerach dawałaś rade z dziwczynkami wiem ze juz o to pytałam ale się boję całuje was kochjane wlece jescze tylko ja teraz taka zagoniona jestm ciagle co jutro chirurg-nacinania skórki na siusiaku potem imieniny chrzesniaka i wogóle dzien za dniem leci a mi zostało 6 tyg katrina a jak ty sie miewasz? surfitka a ty kiedy? aischa twoja ola to tak jak moja wiki 7 lat tamu :-)) całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczeta. Goba, co kiedy? Dzidzius? Oby jak najszybciej. A male ubranka spakowalam i schowalam w sobote. Uzbieralo sie tego 2 worki. Moja juz praktycznie nie miesci sie w ubranka na 2 latka. Beja, Kinia tak lubi cukierki jak moja. Tez wie gdzie sa i zaraz jest mama cucu, mama cucu..:o A jak sie jej pytam czyja jest to tez ze taty :P Ale sie ze mna droczy, bo sie smieje przy tym zdrowo. Ewalona, powodzenia w sprzedazy. Agula, az tak ceny w USA spadly za nieruchmosci? Wow. Nina tez nie ma jeszze piatek. Ale mam nadzieje, ze beda wkrotce bo juz czasem mi mowi ze ja boli buzia. Przebilyscie uszy dziewczynkom? Bo sie zastnawaim, mala mowi ze chce miec cacu w uszach jak mama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!! Goba ja już siedzę na walizkach i czekam na sygnał hehe,mi zostały 3 tygodnie ale po prostu jestem pewna że urodzę szybciej,pytanie brzmi tylko kiedy....martwię się cały czas o reakcję Vanesski:(Wczoraj rozłożył mąż łóżeczko i mała chciała tam usilnie wejść i nie rozumiała że to nie dla niej,nie wiem jak to będzie jak zobaczy braciszka:( Poza tym czekam na mamę moją żeby mi pomogła w tych ostatnich dniach przed porodem,zajęła się Vanesską jak będe w szpitalu no i oczywiście pomogła w pierwszych dniach z dzidziusiem bo wiem że będzie ciężko,mama będzie już pojutrze więc od czwartku mogę rodzić:))) Moja córcia to ostatnio istny diabełek,nie wiem czy to już ten bunt dwulatka ale już chyba gorzej być nie może:(Nie słucha się i te jej histerie są chwilami nie do zniesienia,aż ja wczoraj nie dałam rady i się z tych nerwów popłakałam,dobrze że był mój mąż,masakra. Piątek nadal nie mamy i nie wiem kiedy w końcu wyjdą...nocki na razie znośne chociaż nadal pół u nas a pół u siebie. Zaraz idziemy na spacerek musimy się troszkę dotlenić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane jak mnie tu dawno nie było ale ja naprawde nie mam czasu Julia mi nie da zasiasc do kompa a wieczorem nie mam siłY Teraz walcze z zapaleniem oskrzeli rozłozyłomnie katastrofa normalnie sie dusze. U Julci tak sobie nadal strasznie niegrzeczna wszystko wymusza płaczem nie raz juz brak mi sił do niej ,dzis zeauwazyłam ze ma bardzo suche raczki i nie wiem od czego,a co chodzi o tran to podaje jej codzieniie po dwa i pol mililitra ale nieraz mi go wyplula choc jest owocowy to strasznie smierdzi rybami. julcia duzoo nie mowi ale wszystko rozumie tylko ze ja juz nie moge sie doczekac jej gadania..,dobra uciekam lezec pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) ja w piątek byłam na pobraniu krwi z Erysiem....mój dzielny zuch tak się patrzał jak pani pobierała mu krew nawet się nie skrzywił,nic go nie bolało :) podobało mu się tam bardzo a panie pielęgniarki go tak wychwalały :) dziś byłam z wynikami u lekarza i okazało się,że Eryś ma małą anemie :( kurcze zawsze coś :( aa i chciałam dodać,że Eryś piątek też jeszcze nie ma. mała mi ojej a to się wyportkowałaś :( ewelona jak zdróweczko ? aisha,agula katrina ale fajnie jeszcze chwilkę i poznamy malutkiego Mateuszka :) zobaczysz z Vanesską wszystko się ułoży,napewno będzie dobrze :) ....fajnie,że mamusia będzie przy was :) beja no wiesz kochana to tak najgorzej naczytac się w necie a później panikować :O Eryś też bardzo lubi cukiereczki ;) i tak samo jak Kingusia podchodzi do szafki ze słodyczami i woła ciuciu am ;) goba a co Kubuś ma zrośniętą stulejke ? hmm a jeśli chodzi o 3 dzidzi to ja już sama nie wiem co,jak i kiedy ;) chcę ale i boje się :( surfitko i jak zadowolona jesteś z łazienki ? a jak tam piesek,już pewnie duży ? życzę szybciutkiego zaciążenia :) kasiu dużo zdróweczka życzę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Katrina u nas bylo tak, ze Kamilka w pierwszy dzien , kiedy przywiezlismy Gabi do domu , byla na mnie mocno obrazona :( Wszystko , czyli mycie, karmienie itd musial robic tata , bo mi nie dala sie dotknac . Ale na drugi dzien , gdy tylko wstala to wpadla do pokoju , patrzy do pustej kolyski ( mala spala w lozeczku ) i przerazona : gdzie jest MOJ bejbik :D Nigdy nie okazywala zazdrosci o mala, ale od samego poczatku angazowalam ja do pomocy przy dzidziusiu ( przynies pieluszka, daj malej smoczka itd) U nas akceptacja nowego domownika przebiegla bardzo gladko :) gdy przychodzili do nas znajomi zobaczyc mala, to Kamilka nikomu nie pozwalala wziac Gabi na rece , bo bala sie , ze jej ja zabiora ;) Goba , obiecalam ci zdjecia jak u nas wygladalo pakowanie dwoch panien do jednego wozka i jakos zeszlo... ale na 100% podrzuce ci cos za tydzien, bo wozek stoi teraz u tesciowej . Wiesz, ja mam jakies 8 min piechota do parku z placem zabaw , gdzie siedzialysmy cale lato wiec ten kawaleczek dalo sie jakos przejsc :) ciag dalszy nastopi..... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i kochane zaraziłam chyba jule ma 38 st goraczki ja juzdo tych chorob tej zimy mam dosc,A u nas w łodzi strasznie sypie snieg masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duzo zdrowia chorowitkom 🌻 Ewcia, ale zuch z mojego zieciunia :D To Erys nadal tak slabo je , ze ta anemia mu sie przyplatala? Jego narzeczona pochlania doslownie wszystko , trzeba sie chowac przed nia z jedzeniem . Ona je dwa razy wiecej niz jej starsza siostra !! I tak jak wasze dzieci za cukierki do zrobi wszystko ;) Surfitka, ceny domow w USA spadly niesamowicie . My dalismy za nasze mieszkanie 135 tys dolarow w 2003 roku , w 2006 moglismy je sprzedac za 165 tys a na dzien dzisiejszy , gdybysmy chcieli to sprzedac to musielibysmy wystawic za jakies 110 !!!!!! Nie dostalibysmy nawet swoich pieniedzy :( Znam duzo osbo ktorym bank odebral domy , bo nie placili kredytu , wiec taki dom mozna kupic od banku za 1/4 wartosci domu. Ja z kolczykami dla Gabi poczekam jak bedzie miala ok 4 lat, bo teraz to chyba ciagalaby je .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, tanie te mieszkania u was. W NY to jakis kosmos. Jak dzwonilam to w nowym budynku za 2 pokoje ponad 500 tys, na Brooklynie. A za uzywke powyzej 300 bylo...Kolega kupil za 260 tys Junior bedroom, mega malenstwo :o Chociaz teraz bardzo spadly ceny i w sumie dobrze, bo to juz byla przesada. Ale nuda u nas....juz nie moge doczekac sie wiosny! CIepla! I zeby bylo bardziej sucho ! Swieta za pasem, okna mam do pomycia a jak pomysle o tym zimnie to mnie trzesie, po polowie marca a snieg codziennie sypie :o Duzo zdroweczka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula dzięki trochę mi ulżyło że nie zawsze jest tak źle:)Mam nadzieje że u nas przebiegnie to równie gładko i bezboleśnie:)Będe sie starała robić podobnie jak ty,zobaczymy co mi z tego wyjdzie:) Co do spacerów to też się martwie ale idzie wiosna a później lato także jakoś damy rade,tym bardziej że mieszkamy w domku więc najwyżej będziemy siedzieć w ogródku,planujemy zrobić Vanessce mały plac zabaw więc myśle że źle nie będzie:)A na spacerki gdzieś dalej to w weekendy z mężem najwyżej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki:) Rozłożyło mnie jakieś paskudztwo, nie wiem, chyba angina. A że jeszcze karmię Fifa piersią, to żaden antybiotyk nie wchodzi w grę i tak sie morduję od niedzieli:( W sobotę bylismy z mężem na zakupach w Krakowie i po 7 godzinach łażenia po galerii wypiłam duszkiem zimną herbatę. Juz w samochodzie czułam, że gardło mnie boli, a w nocy mega gorączka i na rano choroba gotowa.Porażka:( Katrina - u mnie Ola od początku była zachwycona dzidziem i tak jak Kamilka pilnowała, żeby go ktoś nie zabrał:) Ja nigdy nie zabraniałam jej jak chciała się do niego przytulić, tylko uważałam, żeby nie za mocno. Tłumaczyłam, że musi na niego uważać, bo jest jeszcze malutki i tak jej zostało do dziś:) I też jest bardzo zaangażowana w opiekę - przynosi pieluszki, wyciera mu buzię, jak uleje, pilnuje, żeby nie spadł z łóżka:) Zobaczysz, będzie dobrze:) Tylko już teraz wprowadzaj stan radosnego oczekiwania na "dzidziusia Vaneski":) Ewcia - zuch chłopak z Erysia:) A co z ta anemią? Jakie zalecenia? Kasiu - zdrówka życzę 🌻 Surfitko - nie Ty jedna nie możesz się doczekać wiosny:) Ja już mam śniegu po dziurki w nosie:/ Agula - starania o drugą córunię zawieszone na czas nieokreślony;) Na razie mąż nie daje sobie nawet powiedzieć o trzecim dziecku:) A moja Ola za cukierkami nie przepada. Natomiast ma flipsy w szafce w kuchni i sama sobie bierze, kiedy chce, lubi też paluszki i ostatnio M jej kupuje te ciastka lubisie, ale tak poogryza trochę i dość. Za to jabłka chętnie ogryza, a najwiekszym jej przysmakiem są malinki:) Oczywiście jak czasem chce czekoladkę, to ją dostaje, ale to na prawdę rzadko:) Goba, Mała mi, Beja, Ewelona - Dobra, wracam do łóżka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka, nastepnym razem szukaj mieszkania w Chicago ;) Rzeczywiscie, domy u nas sa sporo tansze od NY .My nie mieszkamy w samym Chicago tylko na przedmiesciach, wiec ceny sa duzo nizsze. U mnie okno balkonowe umylam juz w piatek , teraz wiecej slonca mam w domu ;) :D U nas wiosna rozkwita , roslinki puscily pedy a temp ma dojsc dzisiaj do 14C :D Wybieram sie dzis do zoo z dziewczynkami . Aisha , kuruj sie kochana. Wiesz , ze na angine najlepsze sa zimne lody :D Katrina , bedzie dobrze :) Fajnie, ze twoja mam przyjezdza , to bedzie mogla zajac sie troche Vanesska , moja byla z nami przez pierwsze 3 tyg i to byla ogromna pomoc z jej strony dla mnie jak i rowniez dla Kamilki , bo mala nie nudzila sie w domu gdy ja musialam zrobic cos przy maluszku. Nie zostaly zaklocone jej codzienne rytualy np. codzienne wychodzenie na dwor przed poludniem . Samej zaraz po porodzie ciezko byloby ciagac sie z dwojka do parku ;) A i koniecznie kup prezent dla Vanesski , jak bedziesz wracac z malym ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuje wam naprawde za te rady!!!Na pewno z nich skorzystam:)Wierzę w to że będzie dobrze,Vanesska już teraz tuli lale i je przewija i karmi także myślę że faktycznie Mateuszek będzie jej oczkiem w głowie:)No i jestem bardzo szczęśliwa że mama przyjeżdża bo pomoże mi właśnie przy Vanessce żeby nie czuła się bidulka opuszczona za bardzo.Agula mówisz prezent dla Vanesski-nawet o tym nie pomyślałam powiem szczerze...muszę się naradzić z mężem i coś wymyślić.Dziękuje jeszcze raz!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My juz po wizycie w zoo , dzieci zachwycone :) Katrina ten prezent to prezent dla Vanesski ''od Mateuszka '', takie wkupne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu ktoś? ja żyję z wy? ewcia tak kiedys nazywali stulejka a traz sklejka ze ta skóka się skalejk my juz po zabiegu-było w 1 dzien płaczu troche przy siusianiu ale teraz ok kora bedu była przez 3 dni 3 razy dziennie ale obyło sie bez skalpela przy naciaganiu mu pekła po 30 min masci znieczuklajacej wiec moze to pomogło teraz kontrola 30 a w czerwcu kontrola jąderek bo mu uciakja nie zawsze ale jednak tak wogóle to mój kuba gada po swojemu i duzo podstawowych a reszte jak chce powiedsziec to mówi z jednego słowa 2 pierwsze litery i zadowolony mały urwisek ale mądry kochany i grzeczny mam nadzieje ze taki bedzie jak bedzie dzidzi w ponieexziałek koncze 35 tydzien wiec zleciało jak niewiem ale teraz pewnie bedzie sie ciagneło pozdarwiam i całuje was kochane papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiatam was wiosennie..... oj chyba tez do was zawitala wiosne, pewnie porzadki robicie i dlatego was niema..... u mnie dzis +17st ale jest wiatr niby taki cieply ale jest..... i jak zwykle niewiem jak mam macka ubrac , czy juz połbuty czy nie, czy kurtke wiosenna??????????? oj niewiem sama goba a czemu juz z kuba bylas z tym siusiakiem, mojemu tez nie da sie obciagnac ale myslalam ze to troche za wczesnie isc z tym do lekarza...... piszczie dziewczyny chociaz pare slow......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziołchy. U mnie dzisiaj deszczowo. Ale dość ciepło. Ja moim potworom zakładam już kurtki wiosenne i półbuty. Latają jak postrzeleni po dworze i w zimowych kurtkach byli by strasznie zapoceni. Ja mam cukrzycę. Zaczeło sie od tego że dużo śpię. W sumie to przesypiam nawet do 14 godzin dziennie. I mój brat z niepokojem kazał mi iśc na badanie cukru. No i poszłam. Na czczo mam cukier ponad 210. Nigdy mnie w rodzinie nie było przypadku cukrzycy i nawet w ciąży miałam idealny cukier. Po niedzieli muszę iść do poradni diabetologi. Moja koleżanka straciła dzieciątko w 37 tygodniu ciąży. Maleńka udusiła się pępowiną w brzuchu. Tragedia straszna. To jej drugie dziecko. !2 letni syn jest po porażeniu mózgowym. Ona jest strasznie zdruzgotana. Nie potrafię przestać o niej myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to ? Wszystkie na wagarach dzisiaj ? ;) Mala-mi to straszne co spotkala twoja kolezanke, lzy same cisna sie do oczu........ Jak ci idzie ''musztrowanie'' Hanii ? U nas nudy , Kamila ma przerwe wiosenna w przedszkolu i szaleja obie w domu. Wczoraj Gabi przewrocila sie w wannie :( Maz poszedl ja umyc bo zsikala sie w majtki i postawil ja w wanie a guma antyposlizgowa byla wyjeta. Doslownie ulamek sekundy a mala bach do tylu . Cale szczescie , ze skonczylo sie tylko na strachu i malutkim guzie . Za to P nie mogl dojsc do siebie po tym wypadku, caly dzien chodzil roztrzesiony jak galareta ! Dziewczynki a co u was ? Zyjecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka, Ewcia nawet wy nic nie piszecie .... :( Ale mialam dzis ubaw z moich panien . Kamili wlaczyl sie tryb marudzenia i plakania , a Gabi chodzila za nia i smiala sie z niej wolajac przy tym : besia lala ha ha ha :D NA Kamilke dzialalo to jak plachta na byka , a Mala widzac ze ja sie z tego smieje nie chiala przestac powtarzac tych slow :) Teraz tatus zabral je na spacer a ja mam chwilke spokoju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, czytam was codziennie, ale jakos nie moge sie zorganizowac do pisania ;) Wreszcie przyszla wiosna, wiec sporo czasu spedzamy na podworku. Mam mase sprzatania po zimie. Ciesze sie bo zakwitly mi juz krokusiki i tulipany wyszly z ziemi :) Zasadzilam je jak sie dowiedzialam o ciazy i jeszcze nigdy nie widzialam jak kwitna. Moja tez pyskula. A jak jej mowie, ze juz czas skonczyc z pieluchami i smoczkami to mi mowi i pokazuje: cii, mama :) Rozbraja mnie. Kupilam jej buty nowe, to najchetniej by ich nie sciagala, tylko jest kolo buty, daj mama kolo buty. Czyli kolorowe buty. No i dzis wyciagla zagrzebana zabawke i mowi mama,Erni..ja sie patrze, a tam faktycznie motyw z ulicy sezamkowej i Ernie tam :) Bardzo lubi ulice Sezamkowa. Wogole postacie z bajek ma juz opanowane: spiewa z Elmo, lubi Noddiego ( chociaz pies zostal nazwany Dunio i nie ma szans na zmiane :( ) , swinke Peppe i kwa ( czyli kaczora Donalda). A tak to sie szykujemy do swiat. Ja sie zaczynam rozgladac troche za praca. Moze cos sie trafi. O ciazy tez mysle, nie nastawiam sie ze szybko sie uda, stad szukanie pracy, nie moge zyc w zawieszeniu. Jakbym znalazla prace bede szukac niani. Jakbym zaszla w ciaze przestane szukac pracy. Zobaczymy co sie pierwsze trafi :P Mala mi, to straszne co piszesz. :( Katrina, jak tam? Goba, juz ostatnia prosta i bedzie trojeczka :) Ale Wiki to pewnie juz ci bedzie pomagac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka78
Surfitka, jakos nie bylo za duzo czytania w tym tygodniu , co ? ;) Ale wam zazdroszcze, ze mozecie sobie poplewic w ogrodku , wyjsc przed dom na sloneczko . Ostatnio mam jakas tesknote za Polska , za rodzina ..... ech... Surfitka, nie zalujesz wyjazdu ze stanow ?? Moja tez lubi spiewac piosenka z Elma :) W taym tygodniu byl u nas szwagier z PL i przywiozl malym plyte dvd z Lulusiem - idzie na okroglo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam Lulusia. Czy nie zaluje? Na dwoje babka wrozyla. W USA stac nas bylo na wiecej, ale tez oboje pracowalismy. Ale tu nawet jakbysmy oboje pracowali nie bylibysmy w stanie odlozyc pieniazkow, utrzymac sie, kupic samochod i wygodnie zyc ;) No ale nie mozna miec wszystkiego. W USA musielibysmy zatrudnic nianke, wynajac wieksze mieszkanie i juz by nie bylo tak kolorowo. W Polsce zyje sie troche wolniej, chociaz to moze moje zludzenie, bo nie pracuje. Wiec to czy zaluje zalezy od dnia i mojego humoru. Polska sie zmienila. Juz nie jest tak samo jak 10 lat temu.Tutaj mam dom, rodzine, przyjaciol. Ale teraz wiem tez ze zostawilam tam swoich przyjaciol, a ci starzy tutejsi sa jakby mi obcy. Takie dziwne uczucie zawieszenia. Dlatego tez chce isc do pracy. Do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!! Ja się melduję że nadal w dwupaku jestem ale myślę że to już na dniach sie odbędzie i jestem cała w stresie!!!A najgorsze jest to że od 4 dni jestem dosyć mocno przeziębiona i martwię się bo nic mi nie przechodzi:(Boję się cokolwiek brać ale dzisiaj sie poddałam i wzięłam oscillococinum to lek homeopatyczny-może on mi pomoże?Na pewno odezwe się do was jak już urodzę-trzymajcie kciuki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrina zycze szybkiego porodu i zdrowego dzidziusia :) Czekamy na dobre wiadomoci. Surfitka, nas do powrotu do Pl namawia glownie brat meza , no ale on ma bardzo dobrze platna prace , sluzbowy samochod i nowiutkie mieszkanie, wiec zyje mu sie dobrze ;) :P A my nie mamy do czego i z czym wracac :O Moj P niebyl w Pl 12 lat i z tego co widze, to wcale nie chce tam wracac, ale ja coraz czesciej tesknie za rodzina , juz mam dosc corocznych swiat spedzanych glownie z tesciowa :P :P :P Ewcia, halllllo ?????? Ciekawe co tam u Gosiek , juz dawnooooooooo nie pisala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×