Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Hej. Napiszę Wam zaraz coś na interię, bo muszę się komuś wygadać, a nikomu nie mogę :( :( :( 100 lat dla Tobiaska 100 lat dla Julki Kochane kwiatuszki rośnijcie zdrowo i cieszcie się każdą chwilą. Chwytajcie dzień i żyjcie tak byście niczego nie żałowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki czasami do was zagladam i podzytuje ale zadko ostatnio wiele sie u mnie dzialo...komp padl teraz mam taki stary wolny bleee, odwiedzila mnie tescowa ktorej nie trawie...odnalazlam rodzenstwo mojego meza z ktorym on nie widzial sie 30 lat ( przez tesciowa), prawie sie nie znaja, ale moze da sie jakos odbudowac te wiezi rodzinne tym barzij ze o dziwo mieszkaja 30 km od nas...szok tez w niemczech we frankfurcie, juz bylismy na jednym spotkaniu i moj maz poznal 2 braci :-) ..dziwne uczucie niby bracia a jadnak na ulicy by sie nie poznali dzieki wszystkim za zyczeia dla tobiasa :-) maly lobuz wczoraj rok skonczyl, chodzic nie chodzi ani nie raczkuje :-( jedynie pelza , mial robiony bilans roczniaka i wszystko jest ok wiec czekamy dalej na pierwsze kroczki z jedzeniem nie ma problemu je wszystko, lekarz kazal tylko nie dawac jeszcze orzechow mleka sojowego i miodu ( w miodzie jakies bakterie sa co malym dzieciakom moga zaszkodzic), mlaka tez pije sporo ok pol litra dziennie, poki lubi to mu daje obiady je prawie zawsze z nami :-) na urodzinki kupilismy mu takie autko na ktorym jezdzi odpychajac sie nozkami strasznie mu sie to podoba :-) no to tyle od nas pozdrowka dla wszystkich mamus i ich dzieciakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Julcia, wszystkiego najlepszego !!!! Duzo zdrowka i rosnij zdrowo i wysoko ;) Tabiasku, dla Ciebie rowniez wszystkiego najlepszego !!! Gosia, a to ciekawa historia z twoim mezem. A Tobiasek slodziak starszny. Ja tez daje Ninie sporo mleka, bo jak lubi to niech pije. Mysle, ze jej nie zaszkodzi. Elmirka, odpisalam ci. Agula, a to chociaz tesciowa nie jest chytra i zamowi ;) Moja mama ani nie zamowi ani nie zrobi :P Hanio, udaneko wypoczynku. Camomilla, zobaczylam, ze Martusia dala Julcie do konkursu to i Ninke tez dodalam :P Tak dla zabawy, bo wygrac i tak nie ma szans. Nie mam profesjonalnych zdjec, jak np Malania :) Chociaz sklaniam sie do namowienia kolegi z pracy,, amatora fotogafa do zrobienia Ninie sesji :P Tylko ,zeby moj nie byl zazdrosny dla swietego spokoju chyba nie zrobie tego :( No i super waga jak na koncowke ciazy !! A do tego dzidzia duza. Ewcia, torcik chlopaki mialy cudny ! Buziaki dla wszystkich. U nas nic nowego, stara bieda ;) Jutro idziemy na kontrole, troche sie denerwuje, czy wszystko w porzadku z mala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki :) u nas oki :) tylko ta pogoda w kratke :O kasiu wszystkiego najlepszego dla Julci !!!!!! 🌻👄🌻 agula fajnie że się nieskapłaś ;) noi fajnie masz z tą teściową : hanio udanego wypoczynku i pięknej pogody wam życzę prześliczna cała wasza trójeczka :) gosia surfitko zagłosowałam na Ninusie :) a to co dzien można głosować ?? camomilla super że maleńkiej nereczka wróciła do normy :) fajnie że niewiele przytyłaś :) elmirka przeczytałam na interii. i jestem tego samego zdania co surfitka :) niemartw się,wszystko będzie ok. kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane dzis moja Juleczka miała swoje pierwsze urodzinki byl przesympatycznie w najblizszym czasie dodamy fotki z urodzinek teraz odliczamy do drugich Dla pierwszo roczniaczkow WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI PIERWSZYCH URODZINEK❤️❤️🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,wita,,zapraszam na kawke w ten paskudny wietrzny i zimny dzien:( U nas tez stara bida,czyli ok:)Kuba ma sie dobrze,a nawet bardzo dobrze.od dzisiaj chce mu przestawic drzemki w dzien,tzn.zabieram jedna i bedzie spal tylko raz dziennie tak okolo 12 w poludnie,tak do okolo 14,bo spi 2-3 godzinki.Jak mial 2 drzemki,bo druga robilismy okolo 15.30 to potem nie chcial za chiny zasnac 0 20.30 tylko tak jak wczoraj przed 22:(.Wiec skonczylo sie dobre i dzisiaj tylko jedno spanko,zobaczymy jak bedzie na noc ,o ktorej padnie.Pewnie,ze moglabym go polozyc o tej 20 i pozwolic mu na 2 drzemki ,ale nie chce go na sile usypiac,rytual jest taki,ze on musi sam zasnac:P,nie chce przyzwyczajac do usypiania ,zwlaszcza gdy do tej pory nie musialam tego robic:):):) Gosia 29 ciekawa historyjka z twoim M:P Znalazlas ich przez telewizje???????????:P Ty to detektyw jestes,sporo czasu Cie to kosztowalo,ale super ,ze Ci sie udalo.Kurcze dziwne ,ze tak blisko mieszkaja,a kontaktu niet przez 30 lAT;) Surfitka i Martusia glosowalam na wasze dziewczynki,probowalam pozniej jeszcze raz ale mozny tylko raz:P Spoznione zyczonka dla Tobiego i Julenki , a dzisiaj dla martynki-100 lat!!Mysle ,ze nie pominelam nikogo,bo tak z glowa to wzielam,a tabelka nasza to juz hen za nami,nie chcialo mi sie grzebac:P,moze ktoras z Was sie dogrzebie ,bo ja to len jestem heheheh:P Jeszcze bym zapomniala o Mikolajku,Martusi juz skladalam mam nadzieje,i wczesniejszym tez. Camomilla ty to lacha jestes,nawet w ciazy,niby jedna po drugiej a tak malo przybralas,super,wazne ze dzidzia duza i zdrowa,ty nie musiasz byc \"duza\":P:P:P Agula Ewcia,🖐️ wszystkim 🖐️ pozdrawiam i piszcie piszcie duuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NASZYCH MAŁYCH SOLENIZANTOW!!!!!!!!!!!!!! Jak ten czas leci szybko.... my za tydzien w czwartek mamy roczek ale imprezka w sobote ok 20osob ma byc, sama najblizsza rodzina i tyle sie uzbierało.... tymczasem po grypie jelitowej koniec ale za to nie koniec lekarzy w poniedzialek i we wtork bylam u 3lekarzy bo dostal takiej alergi ze szok, wygladadal jakby wpadł w stado komarow, bombel na bomblu i zaden lekarz niewiedzial czemu az w koncu dostalismy od dermatolog masc na sterydzie elocon i wszystko z nikło i mam nadzieje ze sie juz niepojawi wiecej..... mam do was pytanie czy wasze dzieci budza sie w nocy z placzem... bo u nas to jest kadzej prawie nocy tzn budzi sie ok 5razy w nocy z takim wrzaskiem jak by go ze skory obdzierali... dam cycka zanuce kołysanke i spi dalej do nastepnego razy.... niewiem czy to jest normalne....wczesniej tak nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelona 🖐️ kurcze ciekawe od czego te bable????????hm Moj tez czasami budzi sie z placzem w nocy,ale nie kazdej nocy:)Czasami zaplacze krociotko tak przez sen przez okolo2 sekundy i spi dalej ,nie wstaje,bo nie budzi sie,mysle,ze moze cos mu sie snilo???????????A czasami tez ma tak ,ze od razu jak ryknie przez sen,to jakby go ze kory obdzierali,straszny wrzask,a jak go wezme na raczki to az szlocha,ale to wszystko przez sen,odloze i dalej spi.Nie wiem czemu tak jest,moze odreagowanie dnia??????????Ale zeby az taki kiepski byl??????????????????????Moze snia im sie jakies rzeczy.Na szczescie nie jest to zbyt czest,i najwazniejsze ze nie wybudza sie ze snu:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemam pojecia od czego te bamble... jeden lekarz powiedzial ze do liszaje ale czytalam w internecie to onae inaczej wygladaja i dala masc ktora przepisuje sie dziecia powyzej 12roku zycia, kupilam ale niesmarowalam bo jak przeczytalam ulotke to za głowe sie złapalam, 2lekarz stwierdzil ze to moze z jego nietolerancji laktozy organizm osłabiony i dlatego, a pani dermatolog powiedziala ze moze reakcja na te leki na biegunke albo alergia skorna na pylenie traw bo ja jestem alergim i wlasnie teraz mam przełom tylko ze ja mam inne objawy a on moze skorne....niewiem grunt ze mu znikło i tyle... mialam mu robic testy ale dermatolog powiedziala zeby sie wstrzymac bo on jest za mały i wyjda niekomlpetne ale ja dzisuiaj litery gubie... sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ewelona moja Kaja też czasem się budzi z płaczem, ja zawsze mówię, że pewnie koszmarki miała, że butlę jej zabieramy albo coś hihi A moja Kaja też dostała taką maść od internisty. Miała takie jakby liszaje na plecach nie wiadomo od czego, myślałam że od jogurtów nie dawałam i znów wróciły, potem, że od marchewki, potem od ryby i tak wymyślałam ale i tak jej się to czasem robi nawet jak jej tych rzeczy nie daję, więc znów wszystko daję, a jak się pojawia to smaruję plecki i po dwóch dniach z głowy. Ewcia cieszę się, że z Surfitką jesteście zgodne w tej kwestii. Bo nie pojechałam dzisiaj do kliniki, zdecydowaliśmy, że co ma być to będzie. :) Dziś mąż ma wolne więc razem byliśmy na spacerku i na zakupach całą trójeczką :D :D Złapał nas deszcz ale i tak było fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Martynko, wszystkiego najlepszego !!!! Poslalam na interie linka do filmow Ninki. Ewalona, oj to sie Macius umeczyl. Nina sie nie budzi w nocy z krzykiem. Predzej tak zapiszczy przez sen, ale sie nie budzi i spi dalej. Chyba jej sie cos sni. Buziaki dla wszystkich. No i gdzie wy jestescie ???? No tak, zapomnialam, macie dlugi weekend - znowu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) sto lat,sto lat dla dzisiejszej solenizantki 🌻 ewelona biedny Maciuś 👄 oby już wszystko było ok. gosiek eee tam kiepski dzień ;) pewnie Kubusiowi się coś śni. Eryk też czasem tak w czasie snu zapłacze :( elmirka napewno będzie wszystko ok :) głowa do góry :) och to was zmoczyło :( a co ciekawego kupiliście ??? surfitko no tak u nas długi weekend,wczoraj Boże Ciało było :) niekturzy powyjeżdzali na krótki urlopik :) a ja siedzę sama z dzieciaczkami w domku a mąż w pracy :( no cóż :( musi ktoś pracować na nas ;) dzięki dziewczynki za miłe komentarze na nk. agula ten olej nic nie dał :(:( jest mi smutno :( cały czas dbałam,szanowałam moje podłogi, uważałam aby dzieciaki niczym nie zarysowały a tu :( kurcze na samym wejściu taki widok :( niestety tak jest jak ktoś nie szanuje czyjejś własności :( wiem że może pomyślicie ze przesadzam :( ale ja już taka jestem :( lubię wszystko mieć na swoim miejscu w idealnym stanie ...poprostu perfekcyjnie och taki mam ciężki charakter :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia, a co wola o haslo ? Zaraz podesle na interie. A podlog tez by mi bylo szkoda. W koncu pracowaliscie na to, szanowaliscie i zal teraz ze zostalo zniszczone. I juz nic raczej sie nie da zrobic :( Bo one nie sa drewniane, prawda? Ja mam drewniane Barlinek. To nawet mozna przecyklinowac jak sie porysuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitko chyba źle wchodziłam :( teraz już wszystko gra ;) no super filmiki i zdjęcia !!! Ninusia jest poprostu boska !!!! super śmiga po tej plaży ;) widać że się jej bardzo podobało :) a jak ty to robisz że wgrywasz takie długie filmiki ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewciu, zaloz konto na chomiku to wgranie takiego filmu zajmuje ok 10 min, a filmik ma 165 MB. Chyba, ze ty masz znacznie wieksze pliki ? Ja zmniejszylam troszke mozliwosci mojej kamery, zeby mozna bylo na neta wgrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.dlugo nie pisalam bo laptop sie spsul,teraz jestem u rodzicow i moge cos napisac.u nas ok,Bartusiowi wychodza 2 dwojki wiec zabkow jest 6.od jakiegos miesiaca mial taka sucha skorke na brodzie i poszlam do lekarki a ona na to ze to alergiczne i pytala sie czy jadl truskawki ja mowie ze nie i spytala a moze czekolade no fakt jadl kinder kanapke,kinder chocolate i przepisala masc z witamina A i laticort i odstawilam slodycze .i lekarka powiedziala ze jak nie przejdzie to mamy isc do dermatologa.jak narazie zeszlo mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny...ja tak tylko na chwilke jak zwykle no i z powodu ze Martynka skonczyla dzis roczek:)Moja mala duza kobietka:) chce zyczyc wszystkim dzieciaczkom spoznionych i nie tylko zyczen z okazji perwszego roczku,boze caly dzien mysle o tym ze rok temu lezalam w szpitalu szczeliwa i obolała :)) Nietstety jak sie zrobilo zaleglosci to ciezko wrocic do tego rytmu i nadrobic wszystko:( Nie wiem co u waszych dzieci i u was.....ale pozdrawiam was goraco kochane!!!!!!!!!! I diue buzi dla kochanych dzieciaczkow naszych forumkowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najlepszego dla solenizantów spóżnione ale szczere!!!!duzo zdrowka i radosci,niech nam rosna pociechy!zyczy Iza i Bartus:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziękuje w imieniu Anulki za życzenia i również życzę wszystkiego najlepszego solenizantom roczniaczkowym🌻 🌻 🌻 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 Niby jestem u rodziców a jakoś tak czasu mało... My już po imprezie urodzinowej, było ok 20 osób, Anulka zebrała pieniążki, zabawki i troszke ubranek. A najlepiej cieszy się z takiej tanczącej świnki, mówię Wam jest boska, Ania próbujetańczyc tak jak ona(oczywiście na siedząco). Przygotowań było co niemiara, padałam z nóg normalnie, sama chyba bym nie dała rady, dobrze, że mi mama pomagała i bratowa. Z tortu nie bardzo byłam zadowolona, bo miał być czekoladowy z bitą śmietaną a jakiś taki dziwny był w smaku. Ania przedwczoraj próbowała stanąć na nóżki, dwa razy jej się nawet udało, ale niestety na razie chyba o tym zapomniała:( No i odpukać jakoś Ania zaczęła lepiej jeść, chce nasze jedonko i nawet już ładnie gryzie i nie krztusi się:):):)a już myślałam, że ciągle będzie jeść słoiczki po 5 miesiącu. A tak je swoje dania tzn kaszkę i coś ze słoiczka a jak my jemy coś to ona dojada, uwielbia wędlinke, chlebek mniej. Tylko pomimotego lepszego jedzenia chudzina okropna, dzieci z Afryki lepiej wyglądają od niej:( Odkąd jestem u mamy z nią to zrobiła się mausina córeczka, tylko do mnie chce na rączki i ciągle woła mama i rączki do mnie. Czy Wasze dzieciaki też tak mają? no i gaduła jest ma już swoje słowka, na baloniki mówi ba, na zwierzątka tak fajnie piszczy(chyba tak jak NInka) i wogóle wydaję mi się, że będzie mówić szybko, w przeciwieństie do chodzenia. Dziś byliśmy w Auchan kupiliśmy jej taką zwykła lekka spaceróweczkę na krótkie spacery no inad morze. Ewcia współczuję paneli, mnie też by to bardzo denerwowało, zwłaszcza jeśli tak do tej pory dbalaś o to żeby były w jak najlepszym stanie. A ta Twoja szwagierka jakaś dziwna i strasznie obrażalska jest. Kurcze nie pamiętam co która pisała więc wszystkie Was kochane pozdrawiam Mam do Was prośbę, żeby któraś z Was wysłala mi hasło na interię bojestem u rodziców i nie mogę zobaczyć najnowszych zdjęć i filmików. Mój meil mierzejkaa@op.pl Dzięki z góry Jak będę w poniedziałek w domku to wyślę zdjęcia z Ani roczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mierzejko,nie przejmuj sie wagą Ani,Bartus to samo szczuplutki jest mimo ,ze je nienajgorzej ale tkanki tluszczowej ma niewiele.choc lekarka twierdzi ze dobrze wazy (8100)choc powiem Wam ,ze nie podoba mi sie opieka lekarska na nowym miejscu zamieszkania,bo pediatra lekcewazy,nie wazy malego przy kazdej wizycie,troche nakrzyczy zawsze jak przyjde.ostatnio jak bylam z ta buzia jego to powiedziala \"a dwa tygodnie temu jak Pani byla to nie mial tej buzi suchej?\"albo wazony byl przy szczepieniu?\" ja mowie,ze nie a ona i tak go nie zwazyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was! U nas ok,pogoda lepsza byla,ale wialo troche:( Maly ma sie dobrze,od tygodnia albo i dluzej puszcza sie i probuje robic kilka tzn.2-3 kroczki:P i to wszystko heheheJak chodzi przy meblach to aby przejsc dalej tez sie puszcza robi samodzielny jeden albo dwa kroczki i zatrzymuje sie przy nastepnym mebelku.:)Za jedna raczke ladnie chodzi,prawie go nie trzymam ,on nawet nie wie,ze czasami mimo ze sie chwieje to idzie troszke sam.Ale roczku nie podreptamy,nie ma szans heheheheh,tak mi sie wydaje.On b zwariowany jest heheh jak ma isc sam do mnie to sie wyglupia ,smieje z daleka w glos i z tego wychodzi bieg i padanie w ramiona,nie potrafi na spokojnie i tak na powaznie hehehe:P:P:P Ewcia,ty to taka jak ja z charakteru troszke.Ja tez bym sie wkurzyla na te panele,chociaz do dzisiaj mam nerwa ,bo u mnie tez troszke sa porysowane ale w niewidocznym bardzo miejscu i to porysowal dorosly facet 50-letni,nasz "znajomy" Do dzis sie wkurzam, jak to widze,bo tez dbam jak wariatka i uwazam by moje dzieci nie porysowaly,pilnuje i tlumacze.Dzieci do tej pory uszanowaly a tu "stary"chlop po kielichu nie widzial co robi,ech!!Ja to troche taka pedantyczna jestem,lubie jak wszystko jest na swoim miejscu,krzesla przy stole ustawione pod odpowiednim katem,itp.:P:P:PMoze to i chore ,ale nie przesadzam z tym,a i inni nie cierpia na tym moim charakterku.po prostu lubie lad i sklad. Ewcia ja slyszalam w tv u nas taka rade ze na rysy dobra jest woda ciepla a wniej zaparzona czarna herbata:p Ja sprobowalam,ale niestety nic nie pomoglo:(,widac dalej.Jak znajdziesz jakis sposob to daj mi znac prosze:) Zajrze tu jeszcze potem ,bo znow spedzam nocke z dziecmi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) mierzejko kurcze ja nie pomogę nie pamiętam hasła :( mam wklepane na stałe w laptopie ;) Iza no niestety taka jest służba zdrowia :( gosiek no tak bardzo podobne mamy charakterki ;) co niektórzy nasi znajomi to mówią że żyjemy w bardzo sterylnych warunkach,wszędzie bardzo czyściutko i wszystko idealnie ułożone ;) boją się cokolwiek zjeść aby nie zakruszyć ;) hihihi tak czasami się śmieją :) mój mąż dzwonił do firmy od której kupiliśmy panele i tam powiedzieli mu,że niestety nie ma sposobu aby zamaskować rysy :(:( jestem załamana :( Jeszcze dziś nadodatek wiadro z wodą mi się przechyliło i dość wody wylało na panele :O:O och....... zawsze coś :( i to na inne panele jak myślicie stanie się coś ?? mogą napuchnąć ?? Wiecie nie mam humoru i walłam sobie drinka - może któraś się przyłączy i poczęstuje ?? dziś serwuję żubróweczkę z sokiem jabłkowym i likierem miętowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. No to stawiam kawkę, choć od rana jakoś na nic nie mam ochoty, tylko się napiłam coli :p Kaja szaleje od 7, a ja poszłam spać grubo po 1 :( jakoś zasnąć nie mogłam. Na dodatek chora jestem nadal, od wczoraj zaczęłam brać antybiotyk, bo tymi homeopatami, które miałam w pierwszej kolejności przepisane, to leczyłabym się miesiąc, a tylko gorzej. Na dodatek mąż oczywiście wyspać się musiał i wstał o 9 . Wiecie co dziewczyny zazdroszczę Wam tego porządku. Ja kiedyś jak miałam sama duży pokój to bałaganiara była, bo na wszystko miejsce się znalazło, teraz mieszkamy w jednym pokoju i szału dostaję, bo tu ciągle syf. Ja posprzątam, wszystko poukładam, podłogę zrobię, Kaja przyjdzie wywali zabawki w całym pokoju, mąż dorzuci jakieś łachy brudne, teściowa pranie przyniesie do prasowania i można siąść i wyć. Normalnie musiałabym cały dzień sprzątać, Kajak rozwala, a mąż wiecznie nie odkłada rzeczy na miejsce brrrrr. W szafce z ubraniami składam mu 5 razy w tygodniu, wystarczy, że koszulkę wyjmie i już narozwala. Szału dostaję, dobra idę bo jakieś śniadanie poszedł szykować paaaa Sto lat dla solenizantów i gratulacje dla wszystkich nowych umiejętności :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki,u nas nareszcie fajna ciepla pogoda:) Elmirka tak to jest z tymi chlopami,a jeszcze w jednym malymmpokoiku to naprawde nie latwo.ale za to nie masz duzo sprzatania,ja mam 100m2do wysprzatani i myslisz ,ze mi sie chce???????????Czesto to kara,zwlaszcza przy dzieciach,ale jak mus to mus,.Najgorzej nie lubie porozpieprzanych rzeczy,nie na swoim miejscu.Ja mam jeszcze z tym dobrze,ze moj chlop tez nie lubi balaganu:),tez go wkurza jak cos jest nie na miejscu i stara sie odkaldac na miejsc,i porzadkowac jak cos lezy tu i owdzie.z balaganiarzem byloby ciezko,wystarcza dzieci,po ktorych wszystko trzeba porzadkowac.Na szczescie Bartek robi porzadki sam u siebie w pokoju,kmpletnie wszystko,ja nie musze tylko czasami sprawdze i zwroce uwage ,albo opieprze:P:P:PTak wiec 20m2 mi odchodzi hehehehheAle mlodsze dzieciaki to naokraglo sa na dole,wiekszosc czasu wiec wiecie jak to bywa,bez przerwy latasz i zbierasz:P Elmirka jak bedziesz miala trojke dzieciaczko:Pto bedzie jeszcze gorzej:P no i weselej heheheh U nas ok,maly wstal o 8 ,a juz spiacy ale do 12 musze go przetrzymac,bo robie mu tylko 1 drzemke,no i zasypia jak sobie wymyslilam o 20.30 najpozniej:):):) Bozeeeeeeeeeee,musze sie wziac za obiad,tak mi sie nie chce,tez jestem spiac ,poszlam spac po pierwszej,ale nie poloze sie w dzien cos porobie,poslecze przed kompem ,a jak pan wstanie z odsypiania nocki to pojdziemy na spacerek.Pozdrawiam mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Chcialam wczesniej cos napisac ale tak sie dziwnie ostatnio czulam ze wogole weny nie mialam.Wczoraj mdlosci mnie od rana meczyly,a w nocy to na serio myslalam ze zaraz sie wszystko zacznie...tak mnie tam u dolu \'\'cisnela\'\' ze az poszlam do lazienki,bo oczywiscie podkladow na materac nie kupilam-za kazdym razem wieczorem mowie sobie jutro i tak zapominam ehh chodzic juz tez nie da rady,bo mam wrazenie ze mi zaraz wypadnie od dolu:PJuz tylko dni odliczam. Musze sie pochwalic ze pozegnalysmy smoczka:)Mala od czwartku zasypia bez problemow bez,w nocy spi dobrze,czasem sie przebudzi na chwilke to wtedy daje jej sama wode,popije i od razu zasypia,to tak jak ja tez musze miec zawsze wode przy lozku. U nas dzis na obiad kurczak-jesli oczywiscie mi wyjdzie:P:Pbo z tym roznie bywa,w kuchni to dwie lewe rece mam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) No i już po wczasach. Pogoda była okropna:/ Ostatni raz nad polskie morze!!! Największy plus z wyjazdu to że Ola nauczyła się zasypiać sama w kojcu:) Oczywiście była zachwycona piaskiem na plaży, niestety całego plażowania było z 5 godzin przez całe 2 tygodnie, a poza tym tylko spacery, o ile nie padało. Raz nam wpadła twarzą w piasek i na dodatek miała język wyciągnięty:) Taka mała pocieszka:) A przed wodą to uciekała do połowy plaży, bo była strasznie zimna. Do tego podróż - 11 godzin w jedną stronę - męczarnia. Na szczęście w tamtą stronę Ola przespała całądrogę, bo jechaliśmy przez noc. Za to z powrotem jechaliśmy do Poznania do moich przyjaciół, 300 km ale w dzień i to była masakra, dziecko wynudzone na 10 stronę. Jednym słowem wakacje do kitu, niestety:( A mogło być tak pięknie... Te nieliczne słoneczne chwile były na prawdę super. I tyle u nas:) Pozdrawiam cieplutko. Oczywiście Was nie doczytałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello komu kawke? u nas ok mały ma tampke i lekkie sr... chyba ida nastepne zeby ewcia ja mam pytanie bo mam zamiar zrobic ta stefanke z przepisu hanio:czy ta mase co w garnku gotujesz to wylewasz goraco na herbatniki czy czekasz az ostygnie i czy da się to kroi czy nadaje się na roczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×