Termin czerwiec 2008

o rany,normalnie sama do siebie się śmieje ;) och kurcze to ja źle przeczytałam,a czytałam kilka razy :O hm wiesz co przeczytałam ukochany dzidziuś - dziadziuś ;) boziu kochana ale ja dziś zamulona jestem :) hehe sorki hanio że tak namieszałam ;)

a to super że masz takiego wspaniałego dziadziusia :) mam nadzieję że Eryś też wyrośnie na takiego wspaniałego mężczyzne :) hanio dużo zdróweczka dla dziadziusia :)

Domyslalam sie ze gadacie na skypie jak obie bylyscie dostepne :) Aisza, pisze ze Nina nie powinna pic mleka z butelki, a nie ze wogole. Ale tylko tak wchodzi, niekapkow wogole nie lubi i wszystko pije przez rurke lub z butelki. No to zdolniacha z Oli. Nina tez szybko sie uczy, chociaz cos ostanio jak pislam jakos sie buntuje, i bawi w cos 5 minut i zaraz nastepne rzeczy ja interesuja i jak sie o cos pytam to zawsze jest nie :o

Aisha zdolniacha jest Ola super !!! fajna lalunia :) mój Eryk to sto lat za murzynami hihi :)

surfitko to nic picie z butelki ;) mój Eryk wciąż 2 razy w nocy mleko je :(

Domyslalam sie ze gadacie na skypie jak obie bylyscie dostepne :) Aisza, pisze ze Nina nie powinna pic mleka z butelki, a nie ze wogole. Ale tylko tak wchodzi, niekapkow wogole nie lubi i wszystko pije przez rurke lub z butelki. No to zdolniacha z Oli. Nina tez szybko sie uczy, chociaz cos ostanio jak pislam jakos sie buntuje, i bawi w cos 5 minut i zaraz nastepne rzeczy ja interesuja i jak sie o cos pytam to zawsze jest nie :o

Hanio, wlasnorecznie robione katrki ! Kurcze, ale ty sprytna jestes :) Aisha, nie martw sie ze Olenka sie czasami nudzi , dzieko potrzebuje takiego czasu aby nauczylo sie zajmowac same soba :) Wtedy dziecko glowkuje : co tu zrobic ? Ale mala jest zdolniacha , kurcze ja znam dzieci co w wieku 3 lat nie potrafia rozroznic kolorow a tu prosze :) Ja ze starsza tez siedzialam i uczylysmy sie roznych rzeczy , a teraz nie mam czasu prz dwojce i w sumie to Kamilka uczy Gabi przeroznych rzeczy, zabwa no i slowek . A mala jak malpka probuje po niej wszystko powtarzac . Ostatnio jest : aula -ze , niby ja cos boli .Bylimy w sklepie no i jak zwykle probuje wyjsc z wozka sklepowego , jak ja trzymam, blokuje przed wypadnieciem a ta krzyczy na caly sklep: aula, aula !!!! A ludzie sie patrza co ja temu dziecku za krzywde robie :O

no, to kartki poszły :) tzn - zdjęcia kartek :)

Ewcia - dzięki :) pewnie dlatego, że tu radzej o dzidziusiach niż o dziadziusiach rozmawiamy :) a jeśli chodzi o kartki - myślałam, że lepiej wyjdą, ale i tak jest ok. To zdjęcie nie jest najlepsze - ale cóż, mąż wybierał....

HAnia, ładniutka ta karteczka, ale w jakim języku jest napisana? Widzę, że dawno nikt nie zaglądał na interie, posprzątałam trochę. Aisza, twoj mąż to ma silne geny,że dzieci tak do niego podobne. ;) A Nina chodzi w moim pantoflach ...:o A jak jej mówię, żeby oddała to śmieje się i ucieka.

Chciałam Ninie zdjecie zrobic to zaraz mi aparat chce zabrac, a o nakreceniu paplania mowy nie ma :( Zaraz stęka o kamerę. :(

dzięki :) ta akurat po niemiecku, robię kartki w trzech językach - po polsku, niemiecku i angielsku. Sporo przyjaciół za granicą mamy :)

hej laseczki :) hanio śliczne te kartki :) gratuluję zdolności :) surfitko Eryk również lubi chodzić w naszych butach :) Aisha to prawda co pisze surfitka,dzieciaczki to cały tatuś,słodziachne są !! u nas ok,słoneczko świeci i tak cieplutko jest :) zaraz z Erykiem idziemy na spacerek :)

HEj Ewcia, i jak , spacerek sie udal ? Surfitka u nas tez buty sa na topie, zwlasza te na obcacie ;) Dziewczyny jak u was z usypianiem dzieci ? Moja tak ladnie sama zasypiala w lozku a teraz ciagle ucieka, placze .Musze stac w drzwiach albo nakrzyczec zeby sie polozyla spac :O

agula tak spacerek udany :) pogoda u nas dziś była naprawde piękna ! Eryczek sam zasypia,nie ma z tym problemu :) gorzej jak nie ma jego ulubionej podusi i smoczka :( bez tego spanka nie ma :(

a u nas pierwszy raz spadl snieg , niestety z deszczem :( Czekamy az Gabi wstanie i jedziemy to tesciowej na inyka Gabi musi miec do spania smoczek , pieluszke i pluszowego pieska :) a jak zasypia sama w poludnie, bez Kamilki to jeszcze dodatkowo pare ksiazeczek

agula my śnieg mieliśmy już w październiku - naprawde sporo go było ;) Oskarek bałwana lepił a Eryś na sankach jeździł :) hehe książki ? Eryś jest tak przyzwyczajony do tej podusi,że normalnie masakra :( żadna inna jej nie zastąpi :( hihihi ale będzie z nich udana parka :D agula miłego dzionka Wam życzę,ciekawe co tam teściowa znów wymyśli ?

No , tesciowej to strach sie bac :P U nas to slabiutko z tym sniegiem , po iklu h juz znikl A poza tym masakra z zebami :( , mega marudzenie , placz i nie przespana nocka ....

ojjoj biedna Gabrysia,tak mi jej szkoda

Ewcia, dzieki :) Gabi nigdy nie byla jeszcze taka placzkiwa jak dzisiaj :( , biedna jak je cos twardego to mowi ;aula i pokazuje paluszkiem na ta nieszczesna trojke na dole :( Teraz jak mala wstala i jestesmy gotowe do wyjcia to P sie guzdra

agula u nas też tak jest,jak ja już chcę wychodzić to mąż jeszcze coś tam ma do roboty :( a smarowałaś Gabrysi te dziąsełka ? ja pamiętam ja Erysiowi szły trójki na gorze,oj też było dużo płaczu i gorączka :( a teraz mu idą dolne trójki :( jeszcze raz miłego popołudnia i ucałuj od nas swoje lalunie

Hej dziewczynki :) Zapraszam na kawusie i ciasteczka :) U nas dziś znów zapowiada się piękny słoneczny dzionek :) Oskarek już oddelegowany do przedszkola spacerek z Eryczkiem zaliczony a więc pora na kawusie i kompa :) aa zapomniałam wczoraj wam napisać,że po raz pierwszy Eryś zrobił kupke do kibelka :D tak się ciesze,zawsze się bał jak go sadzałam a wczoraj się udało :)

Hej Ewcia, to ja poproszę ciasteczko do mojej Inki:) Surfitko - nie martw się buntem Ninki, U Oli "nie" to też podstawowe słowo. A co do mleka, to myślałam, że coś przeoczyłam i już nie powinny wcale pić:) Moja Ola pije z niekapka w którym wygryzła dziurę 4x3mm, więc już nawet niekapkiem nazwać go nie można, bo leje się jak z kranu. Ale jak jej zmieniłam cumel, to była awantura i nie piła wcale:) Ola też zasuwa w moich pantoflach:) No i nagranie jej też graniczy z cudem, bo od razu chce kamerę. A do aparatu robi uśmiech, tzn. minkę:) Ewcia - może czas oduczyć Eryczka nocnego jedzenia? Obojgu Wam to wyjdzie na zdrowie:) Wiem, że łatwo się mówi, ale może warto spróbować? Gratuluję wyczynów kibelkowych!!!:) Agula - pewnie masz rację z tym zajmowaniem się sobą, ale jakoś mam wtedy wrażenie, że ona taka porzucona:( Chyba czuję się wtedy jakaś winna:( A Twoja Gabi na pewno szybciej wszystko złapie od Kamilki, niż Ola ode mnie:) Ola w dzień zasypia sama w łóżeczku, wieczorem w naszym łóżku ze mną. Do snu musi mieć moją piżamę:) No i wieczorem obowiązkowo muszę opowiedzieć jej bajkę:) Hanio - karteczka super:) U nas też dziś kolejny piękny dzionek, dzieci na spacerze z babcią a ja biorę sie za mycie okien:) Miłego dnia!

Hej Aisza, jednak te nasze dzieci wszystkie sa do siebie mega podobne :) No i jak ja wam zazdroszcze wynalazku babcia ! Ninka ma babcie, ale co z tego? Jedna 6 tys km stad, druga niby po sasiedzku, a widzi sie z mala raz w tygodniu :o Za tydzień przlatują moi rodzice to liczę, że pobędą z Ninką trochę, żebym sobie chociaż spodnie pojechała kupic...bo wszystko ze mnie spada. :P Ewcia, ja też myślę, ze chyba zdrowiej by było na Erysia brzuszek gdyby tak nie jadł w nocy. Gratuluje kupki. Agula, fajnie, ze Kamilka chciała cie sluchac. Gabi na bank ja naśladuje. Tak jak Nina naśladuje kuzynkę , z tym, ze ostatnio coś jej strzeliło i wgóle nie chce sie z Laurą bawić. Taka Zosia samosia z niej. Ze mna też tylko chwilkę i już coś następnego ją interesuje. Ale myślę, że to wszystko przejściowe.

Aisha proszę bardzo spóźnione ciasteczka do popołudniowej inki :) Surfitko podeśli foteczki swojej nowej figurki i oczywiście Ninusi również :) agula i jak tam minął wam wczorajszy dzionek ? jak Gabrysia się czuje ? dziewczynki no pewnie,że już najwyższa pora oduczyć Eryczka jedzonka w nocy.Kiedyś próbowaliśmy zamiast mleka dać mu wody,ale Eryś strasznie płakał nam przez te pare dni i zrezygnowaliśmy :( Myślę że przyjdzie czas gdy on sam przestanie nam jeść w nocy. Już i tak jest dobrze bo wcześniej Eryś jadł nam o 20,24,2,6 tak jak był karmiony piersią. teraz już tylko je o 20,24 i rano.

Ewcia, ale nie bardzo jest co podsyłac szczerze mówiąc. Ja jakoś dziwnie schudłam w biodrach, z rozmiaru 44 na 40, no i dotychczasowe spodnie za luzne sa. U góry tez rtroche schudłam, ale cyc jak byl tak jest..Wiec nadal kawal baby ze mnie jest ;) A Ninusie zaraz wrzuce na nk, jedyne zdjecie sie wczoraj udało zrobić.

no ok. dadaj foteczke Nnusi to zaraz zobaczę lalunie :) wiesz surfitko ja zawsze chciałam mieć duże piersi,a mam maleńkie :(

yhm nie mogę wejść na nk bo serwery są przeciążone :(

No wlasnie nk padło cos, i to w momencie gdy juz zdjecie slalam ..moze to ja zepsułam nk ;)

Buhaha dobre surfitko ;) hehehe masz super poczucie humoru :D zmykam na Brzydule :)