Pary mieszane-czy takie związki są w stanie przetrwać?

Hmm sama jestem w takim związku a nawet byłam już w kilku moje znajome także i są szcześliwymi żonami i mamami .. Wydaje mi sie że wszystko zależy od nas samych To tak jak z "białymi" facetami nic innego wystarczy jak się kochają :)

sa w stanie przetrwac a problemy sie zawsze pojawiaja, z Polakami tez tylko inne.mnie najbardziej wkurza jak moj maz stale mowi ze to co polskie to gorsze, oni nie maja hormonow w kurczakach, parowki z odpadow?tylko w Polsce chyba bo "my mamy z najepszego gatunku miesa",wszystko mozna jesc bez mycia takie czyste, jest tak bezpiecznie ze male dzieci moga sie wloczyc pozno w nocy po kolegach, mlodziez jest tak odpowiedzialna ze 15 latkowi mozna dac auto, wszyscy sa genialni, idealni, czysci a w PL brud smrod i ubostwo.fakt ze kraj bogaty, edukacja na najwyzszym poziomie co nie przeklada sie na narodowa inteligencje, my jestesmy bystrzejsi i szybciej lapiemy.jakby nam dac takie szanse to tez bysmy mowili plynnie w kilku jezykach i kazdy polski Janusz by potrafil skonstruowac komputer na domowy uzytek.musze tez przyznac ze sa ladniejsi, ale nie dbaja o siebie.jakby Polkom dac taka urode (my dbamy o urode az do przesady)to by caly swiat przyjezdzal ogladac

pozdrawiam te dwie idiotki co eozplywaja sie z zachwytu nad tymi arabskimi leniami z Egiptu brak slow az mnie zatkalo , co za ludzka glupota sie obnazyla

Najlepsze zwiazki mialy polki z murzynem simonem molem. Teraz zdychaja na aids.

A co do tego ma zdanie innych jeśli jest się szczęśliwym to zdanie i opinie innych mam głęboko w d***e

Ja jestem bardzo zadowolona- 10 lat w zwiazku w tym 3 malzenstwa, Anglik ( biały) , ma bardzo zdrowe podejscie do dzielenia sie obowiazkami domowymi, jezykowo ani kulturowo nie ma problemów, bo podobne studia, wspolni znajomi.