szukam wsparcia w odchudzaniu

Dzionek zleciał, mezuś bardzo miły , ale gadu nie było- może jeszcze wieczorem spróbuję Mój dzień był bardzo pracowity, jestem z siebie taaaaka dumna :-P Ogród niemal lśni :-D Roślinki podlane, mszyca zwalczona, nawóz rozlany i posypany ( na trawniczku) Teraz oby wszystko rosło :-D Miłej i spokojnej nicki kochane odchudzaczki :-D

lehanno! jeszcze jedna metoda czasem bywa bardzo skuteczna! jak nie ma czasu słuchać, napisz list! :) hmm... ile ważę... wciąż tyle samo! 61-63 no ale jak ktoś na mnie patrzy, to o wagę nie pyta :p ... się dopięłam (na wdechu i z ryzykiem ,że zamek pęęęęęęęknie) w najmniejszych spodniach jakie mam ;) daję sobie dwa tygodnie, by były dobre! będą :) dziś na aerobiku wycisk był na maksa!!! myślałam pod koniec, że serce wyskoczy mi przez gardło i choć wcześniej miałam taki zamiar nie zostałam już na tbc... nic, pójdę rano :D za to wcześniej wg wskazań maszyny spaliłam ponad 100 kcal. na bieżni! no i mycie okien i inne takie :p ogólny bilans dnia (+)

Hello Ptyśki:). Wczorajsza wycieczka sie udała. Było suuuper:). Prawie cały dzień poza domeme. Pozwoliłam sobie wczoraj na pizze i to był błąd-bo jak już pizza to i na wieczór była czekolada jogurowa i ciasteczka, ojjj zła Kazia. No ale to było wczoraj, a dzis jest dzis i juz nie rozpamietuje o tym ha ha. Buziaki na cała niedziele:)

Ja wekkendzik spędziłam w kratkę:w sobotę ciężko tyrałam na ogrodzie - w końcu najgorszy bałagan posprzątany, poukładałm narzędzia ogrodnicze i budowlane mojego męża, a w miejscu gdzie chcemy budować garaż było pełno dech, belek i różnych takich, a ile teraz miejsca fju fju potem byłam na grillu domowym- kuzynka robiła grill na ogrodzie a w domu siedzieliśmy - głównie z powodu żaru jaki się lał z nieba niedziela zaczęła się stresująco - mąż znowu fisiował :-( potem się trochę rozkręciło, byliśmy w bielawie na zlocie motorów, ja byłam pierszy raz na takim zlocie i nie wiem dokładnie czy to były jakieś zawody w popisach "co kto zrobi na motorze" ale chłopaki dawali radę jeden z Węgier nawet w czasie jazdy po drabinie wchodził, palenie opon podobało się najbardziej mojej córce - a co smrodu było przy tym Potem mąz wybrał się ze starszą córką na letni tor saneczkowy w Jedlinie Zdrój- a ja odpoczywałam na słonku Dziś jestem przy lapciu i czytam wasze posty, po skąpych opisach widzę że też w domu nie siedziałyście :-D U mnie z dietka jak z wekkendem też w kratkę - teraz przed miesiączką mam apetycik nie ma co :-P Ale normalnie zaczęłam się mieścić w spodnie w których nie mieściłam się od kilku lat :-D Kaziu pochwal się dokąd jedziesz na urlop :-)

hello Lehanno:) Ja też od rana przy komputerku ha ha-pobuszowałam po allegro:) ale nic nie kupuje:). Zaraz gasze bo mam w planie wymyć z dwa okna. A my jedziemy do mojej dobrej koleżanki do Niemiec :). Fajnie bo oni nam atrakje szykuja:) a jedna z nich to weeked w Holadni. A w sumie mam 3 takie kumpele, które nas do siebie zapraszaja. Jeszcze jedna w angli, i pod austryjacka granica. Ciezko bylo z wyborem, bo ja to bym wszystkie poodwiedzala:). Tak wiec puki zapraszaja, to odwiedzamy:). Potem beda wycieczki typu-majorka, wyspy bora bora ha ha -zartuje:) Ciesze sie bardzo bo przewaznie nasze wyjazdy ograniczały sie do polskich gor , albo były to wypady paro dniowe.Zawsze nie mielismy urlopu w tym samym czasie, i to byl bol. A tu 2 tygodnie jupiiii:).Ale to dopiero pod koniec lipca

Po dłuuuuuuuuuugim zabieraniu się za jazdę na moim cudnym stacjonarnym wehikule czasu w KOŃCU STAŁO SIĘ :-S Nogi jak z waty! Schodziłam po 20 min jak Bridget Johns Ale co tam udało się :-D jestem z siebie zadowolona w końcu przyszła ta chgwila mam nadzieję ze szybko sie nie skończy . mam zamiar ćwiczyć tym sytetmem 8/12/20/3- chyba coś namieszałam ;-) Kaziu do znajomych i rodziny jeżdzi się najlepiej bo przynajmniej za noclegi nie trzeba płacić, moją córkę od kilku lat zabiera moja mama na całe wakacje (mieszka nad morzem płn.), tam ma lepiej niz na kolonii nad wodą co dzień, rozpieszczają ja jak mogą- jak to mówi moja mama wnuki kocha się bardziej niż własne dzieci - opieka zapewniona w 100% i nie muszę się martwić a na dodatek wraca z dodatkową torbą ciuchów i portfelem euro- zawsze jest na wyprawkę wrześniową do szkoły.Ja bym chętnie tez się wybrała ale mój mąż nigdy nie ma czasu a po ubiegłorocznym zgubieniu się w Berlinie powiedział że już na pewno tam nie pojedzie :-( Może wybiorę się z najmłodszą do rodzinki w zielonogórskie , to moja najlepsza kuzynka z którą dogaduję się jak z nikim. Spiekłam sobie ciut ramionka wczoraj w tej Bielawie :-P

CZeść moje słodkie wekkend spędziłam na wsi na swoim \"ranczu\" wyjechaliśmy w piatek wieczorkiem tak na wariata bo mieliśmy jechać w sobotkę a wróciliśmy wczoraj po zapadnięciu zmroku dziś po pracy obiecałam malutkiemu że pójdziemy na rowery-2 godziny pedałowania tyłek mnie boli jak licho :) a jutro pewnie zakwasy a szykuje mi się 8 godzina na obcasach-umre:) Lehanna- masz miejsce na rowerek stacjonarny? fajnie Ci u mnoe 3 rowrey stoją w duzym pokoju (nadmienię ż pokoi mam 2) bądz 2 na balkonie -a trzeci w domu bo więcej się nie zmieści . Piwnica też maleńka ledwo regała na przetwory wlazł ;) Kaziuńka-może i u mnie byś machnęła te okna bo mi świata mało widać? :D przez tę ładna pogodę ciągle jestem poza domem nazbierało się tyle zalrgłości domowych że hej-przydałoby się ze 3 dni urlopu żeby odkopać mieszkanie-ale szkoda mi ładnej pogody na siedzeni w domu i mycie podłóg pozdrawiam całuski dla Wszystkich

uuu... Lehanno KOLEGA rowerek :) BARDZO ŁADNIE:) to sie chwali:) Anuszka:) widze ze ty rowniez KOLEGE ujezdzasz:) hi hi :) DUŻY PLUS Mi niestety leniuszek w dupsku sie zagniezdzil i cwiczyc sie nie chce- ale nie jest zle Ptysie bo spaceruje hi :) Anuszka jak bys blisko mieszkała- to z oknami bym pomogła :) Tak a ja wymylam dwa, mowia jaki poniedzialek taki caly tydzien, a ja dzis pol dnia ze sciera:) ale u mnie sie to nie sprawdzi:).Ide jutro na klachy do kolezanek - to juz zaplanowane. kolorowych snow wszystkim zycze

... zdrowie misia!

A to Miś ma jakieś święto ?? No to zdrowie :-D co prawda kawką bo dosyc wcześnie ;-) Za okienkiem słonko świeci, jak miło ANNO mam teraz duuuzo miejsca, kilka lat temu postanowilismy z mężem że jak inni biora kredyty na budowę to i my możemy spróbować, no i dzięki bogu spróbowalismy 15 lat spłacania rat po 400zł i mamy domek 100m2 i działke ni za wielką ale w sam raz .Musze przyznac że gdybyśmy nie zrobili tego wtedy to dziś nie mielibyśmy szans na wybudowanie tak strasznie poszły do góry i działki i domu że szok na my swój postawiliśmy za ok 100 tyś z wykończeniem (skromnym)a teraz jest wart 350 tyś, z działkami jest dokładnie tak samo - tez nam sie udało bo kupilismy działke której nikt nie chciał kupić bo miała ciek wodny, dla mojego męża to była atrakcja bo juz obmyślał jakies oczka, strumyki itp..... tak więc działkę kupilismy za malutkie pieniądze , nie pamiętam dokładnie ale chyba za 12 tyś (8 arów)wtedy wszystkie do okoła kosztowały coś ok 25-30 tyś - na dodatek nasza z nich największa ha ha ha Ale się rozpisałam :-P Zaraz wpadnie chyba Kazia na kawkę :-)

Melduje sie :) ja juz po kawusi:). Ojjj jak fajnie z tym domeczkiem i działeczka :). Misiu nie wiem co to za swieto, ale wszystkiego najjj...:) a przede wszystkim spełnienia marzen:) A ja rano zaliczyłam solarium :), tak lubie sie opalac no ale teraz nie ma gdzie- w porownaniu do tych Ptyskow ktore maja ogrodki:)

:) własnie przyszłam z dłuuugiego spaceru:). Bylismy z figuszka na lotnisku, zeby sie wybiegala. A mnie własnie korci zeby spałaszowac orzeszki, ojjj mialam ich nie kupowac ale je ubustwiam sa otoczone taka panierka czipsowa:):):) Kolorowych snow:)

wyrzuć je natychmiast!!! orzeszki są ok! ale nie w czipsie tylko w łupince ;) zmiań i skub :) a wczoraj... urodziny miałam!

Dzień dobry :-D Tak mi się wydaje że u nas to piękna pogoda się utrzymać za długo to nie może Zowu ciapie i ciapie

ojjj dopiero wstałam, zas sie przekonałam ze wieczorne zarcie jest baaaardzo złe:), Misiu orzeszki okazały sie przeterminowane, w sklepie nie popatrzylam na date waznosni i dwie paczuszki wyladowały w koszu. Miałam takiego smaka na nie, a tu taka niespodzianka, byly nie zjadliwe. Wrabalam za to cala czekolade i pare ciastek z marmolada, czuje sie pelna feeee. Ale kalorie zaraz bede spalac:) U mnieLehanno tez pogoda po kiju. Moze sie wyklaruje:) ide zaraz myc wlosy- ojjj nie nawidze tej czynnosci, bo dlugo czasu mi na to schodzi

A co masz tak dużo włosów ?? :-P

:) a no, i długie kłaki :)juz sie tak do nich przyzwyczaiłam ze ho ho. Raz kuzynka mnie skusiła zebym se scieła polowe i wycianiowała i tez tak zrobilam. Fajnie wygladało to po wyjsciu od niej, ale to ukladanie potem na okraglaj szczocie doprowadzało mnie do szału:) i sobie tez z tym nie radzilam> a teraz wymyje wysusze przejade prostownica zrobie kucyk i jest git:) Juz mam odrosty i troszku siwych- to od myslenia:)i mysle nad zafarbowaniem. ale juz nie u fryzjera bo mam zle doswiadczenia jesli chodzi o farbowanie. Ostatnim razem wybralam sie do takiego drozszego bo myslalam ze jak zaplace wiecej to bedzie warte tych pienieniedzy. I tak mnie menda załatwila ze miamiast ladnego koloru moje odrosty w słoncu mialy rudy kolor, dodam ze ten kolor nic a nic mi nie pasuje, no i wygladalam ciulato. Moj misek jak sie dowiedział ze zaplacilam 200zł to mine mial nie zabardzo, ja tez wyłam bylam zla i obrazona na cały swiat. Normalnie u nas farbowanie długich kosztuje 150 wiec ja stwierdzilam ze juz jak doloze te 50 to nie zbiednieje a i wlosy beda super. No i mialam nauczke. Szkoda tylko moich nerwow i pieniazkow. No ale przekonalam sie.Na szczescie kolor szybko sie splukał, zaluje tylko ze nie poszlam z reklamacja, no ale to juz po ptakach. Teraz kolezanka mi zafarbuje, musze sobie poczytac o takich nowych kremach z loreala. One sa do 28 myc, musze kolorek jakis dobrac i jeszcze poczytac co to za cudo. :)

Ja na brak siwych też nie nażekam, od kąd pamiętam zawsze na czarno farbowałam - a raz w ciąży to mi się wcale nei zafarbowały ha ha Teraz od jakiś 5- ciu lat pasemka z 2-ch oddcieni blondu i jest fajnie ale mam krótkie włoski no i płacę duuuuuzo mniej bo w granicach 40-55 zł. Ale są i złe strony bo trza częściej robić te pasemka .Coś za coś hihi Moja kuzynka z kolei farbuje czeska paleta- kupuje w sklepie fryzjerskim i jest zawsze zadowolniona. A Ty Kaziu jaki kolorek sobie walniesz??

ja swoje włoski mam ciemne, wczesniej kuzynka fryzjerka robila mi pasemka blond z brazem:), dobrze sie w tym kolorku czulam,ale od rozjasniacza niestety włosy szybko sie niszcza i staja sie sianowate tak jest w moim przypadku, a dodam jeszcze ze mam 2 kuzynki fryzjerki, ale tylko z poczatku przykladaly sie do robienia wlosow. Teraz to patrza na kase jak najwiecej klientow i szybko szybko, i to mnie wkurzalo bo ostatnimi czasy za kazdym razem bylo cos nie tak. A z dlugimi wlosami to jest troche zabawy. A chciała bym na ciemny kolor jakis z tego loreala podoba mi sie braz, ciemny blad (ale jest ciemny), albo czekolada:), musze o tym jeszcze poczytac. Bo tak pobieznienie przelacialam wypowiedzi w internecie i jedna laska pisała ze chciała braz a wyszedl rudy, ja to chyba bym sie pochlastała :). Z tym rudym to jeszcze pare lat temu kuzynka na odrosty tez jakas miksture mi walla i tez mialam rudy ha ha - to ten przypadek mialam najgorszy. Ale juz sie pogodzilam ze do fryzjerek mam pecha. Nawet w dniu slubu jak bylam u fryzjara to bylo suuuper, z fruzury zadowolona, twarzowa i utrzymala sie 3 dni, no ale w zakladzie dostalam okres ha ha ha . Pani fryzjerka sie smiała, bo mowila ze dobrze, jak bedzie noc poslubna poplamie przescieradlo, i to tak jakbym dziewica byla ha ha ha . Wiec jak nie w jedna strone to w druga, ale jest bynajmniej co wspominac:)

Ja juz skoro świt..... Wczoraj o mały włos zapomniałabym o rowerku , ale wieczorkiem wypociłam co trzeba ;-) Ja ostatnio mam takie miesiączki że SZOK 40 podpasek w 2 dni, byłam u lekarza i dał mi jakieś tabletki , które bierze się tylko w czsie okresu

ja już też przy kawusi:). Misiek poszedł do pracy, nawet sie sprezylam i zrobilam mu sniadanko:). Miałam dzis do ginekologa isc bo cos z cipusia sie wczoraj dzialo, swedziało strasznie, a jak sie drapałam to pieklo i balo, i na lechtaczce zauwazylam taka plamke mocno czerwona taj jak by skora zeszla-dziwne, i uplawy tez takie jakich nigdy nie mialam- wygladaly jak strzepki hustki chigienicznej, moze mi sie tam odpazyla. Raz tylko dostalam uczulenia od papieru perfumowanego, ale w tedy to ledwo co krok stawialam:). Posmarowalam sie na noc zwykla oliwka. I prawie przeszlo, poczekam do jutra jak dalej cosik bedzie to pujde jutro. Juz oczywiscie naczytalam sie o grzybicach pochwy i innych zakazeniach A dzis ide do urzedu szczelic podpis:), mam nadzieje ze z zadna oferta mi nie wyskocza ha ha i zrobie runde po sklepach :) :) :) A w Sobote jedziemy z rodzicami do mojego brata na urodzinki:), juz sie nie moge doczekac. Jedziemy juz z samego rana bo to ponad dwie godz w jedna z strone, a tez chce tam polazic posklepach, bo to takie miastko ze wszystko duzo tansze niz u nas :) ojjj z tymi miesiaczkami Lehanno to masz przewalone. Ja tego nie nawidze. Ja mam na szczescie krotko bo 3 - 4 dni ale za to w pierwszy zwijam sie z bolu, a leci duzo tylko w pierwszy

No cóż my kobiety................ Ja tez własnie wychodzę na pośredniak ha ha No i potem na zakupy, może uda mi się coś kupić bo mi tylko jedna wyjściowa bluzka została

Lehanno jak tam zakupy???:) Ja tym razem widziałam suuuper spódniczki za kolanko, kolorki suuuper podobały mi sie żółto-czarne i ku mojemu zdziwieniu rozmiarowka do 46, ale jakos szkoda mi bylo kaski wydac bo 99zł, zobacze jak za dwa dni bede dalej o niej myslec to sie skusze:) No a skonczylo sie na tym ze kupilam bluzke w ciucholandzie:) za 10zł, to sie nazywa oszczedna baba ha ha ha i odwiedzilam z kolezanka mc donalda ale tylko wypilam malutkiego szejka waniliowego:) w koncu taki upał jeszcze bym sie odwodniła ha ha A z moja pysia juz lepiej, smaruje sie oliwka i chyba przechodzi. Ale dla swietego spokoju i jasnosci jednak w nast tyg ide do ginekologa sie przebadac, bo juz nawet nie pamietam jak fotel wyglada. BUZIAKI

oj, u mnie na podworku mieszkaja dzieci wojny, sa to dzieci tak niedobre ze szkoda gadac, szkoda mi ich bo sa zaniedbywane przez rodzicow-a rodzice pija, wiec w jakis maly sposob to ich usprawiedliwia chodz ja bym im normalnie dala takie baty ze by na dupy nie mogli usiasc przes miesiac. Dzis zlapali ptaszka i obkleili skrzydla klejem i wcisneli miedzy rynne a mur. Oczywyscie my z Bulbasem akcja ratowania ptaszka, troche kleju dalo sie odkleic bo jeszcze tak bardzo nie zasechl, ale ptasiu jak na razie nie lata. Dostali opieprz ale co z tego jak po nich to splynelo, szkoda tylko biednego zwierzatka

No z tymi bahorkami to juz tak jest, nawet uwagi zwrócic nie można bo nie wiadomo czy cie wyzwą czy kamieniem potraktują.Szkoda bo to wszystko od wychowania zależy a przecież przed tymi dziećmi całe życie Ja byłam w lumpiku kupiłam 3 t-sherty razem za 5.50 zł hi hi, i spodnie jeansowe za 20 zł ale są wypasione- jestem zadowolona z tych zakupów A na posredniaku dali mi ofertę pracy, ale rozpynęło się jak powiedziałam że nie mam opieki dla córeczki 3- letniej bo moja mam 900 km z tąd, a teściowa nioe żyje , a przedszkole mam załatwione dopiero od września . Może to i lepiej bo to miała być jakaś praca za 600 zł- jakieś przygotowanie zawodowe czy coś w tym rodzaju. Ciągle myślę co by coś otworzyć swojego ale normalnie nie mam pomysłu.Początkowo miał to byc lumpik- ale lokale do wynajęcia sa w ok. 2 tyś zł/m-c Moze macie dziweczyny jakies pomysły ? Wydaje mi się ?Czy tylko my tu zostałyśmy kaziu? WRACAĆ MI TU ZARAZ DZIEWCZYNY !!!

cześć dziewczynki :-) tak miło się Was czyta, że szkoda przeszkadzać :D ja przez 3 dni się szkoliłam, dwa dni spędziłam w stolicy, jeden na miejscu chciałam odwiedzić Misia z urodzinowym tortem :D Misiaczku - spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe agro - gdzie jesteś? pozdrawiam

wietrze, dziękuję! obiecuję, że gdy skończę z łazienką... będę częściej! teraz między fugą, a fugą... wróciłam ze swojej pierwszej przejażdżki samochodowej w roli kierowcy! drga we mnie wszystko, taaki stres :o a 50 km/h to jak 3. prędkość kosmiczna :D ale pierwsze koty za płoty! ;) kolejna jazda w sobotę, ale na szczęście po fitnessie :) bo dziś nie udało się pogodzić i jedyny sport, to remont! nic to jutro może uda mi się poćwiczyć 2 godziny? taki mam plan!

masz Misiu samozaparcie za to ja mam ogromnego lenia!!! wszystko odkładam na potem, na jutro, na za tydzień - już sama źle się z tym czuję; ciągle jakieś tyły, ciągle coś do zrobienia... KOSZMAR! może jutro będzie lepiej...

Jestem, jestem Wietrzyku:) Czytam jak tylko czas pozwala, niestety coraz go mniej. Też latam jak poparzona, czasem nie wiem w co ręce włożyć. Poza tym życie płynie jak rwąca rzeka, brzegów nie widać, ale daję radę. W końcu nikt za mnie życia nie przeżyje. Dziewczynki, pozdrawiam Was gorąco i mam nadzieję częściej zaglądać. dla Was

No nareszcie ;-) Witam jak tam Wasze sukcesy w odchudzaniu? Wietrzyku jak twój program ? Misiu nie pochwaliłaś się że idziesz na prawko (albo ja cos przeoczyłam) , trzymam kciuki za Ciebie :-D teraz już z górki po pierwszej jeżdzie, następny stres na egzaminie. Kaziu mam nadzieję że toważyszysz z poranną kawulką ;-) Buziole dla wszystkich i duuuużo słońca :-D