Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorrrrkaaaaaa

JAK ZAPOMNIEC I JAK NIE CZUC BOLU???

Polecane posty

Ja wlasnie klade sie spac, bo ledwo na oczy patrze :( Jestem padnieta!! I specjalnie polozylam teefon w miejscu, gdzie nie mam zasiegu, zeby Niebieski mi nie dawa sygnalkow ani nie pisal. :o Wiem, jestem wstretna!! Ale on mnie wkurza tymi sygnalami, ktorymi dopomina sie smsa :o Strasznie mnie to wkurza!! Jutro jestem caly dzien w domu... Ciesze sie, ze jestescie :) Dobranoc Dziewczynki 😘 🌼 P.S. Cocinelko - trzymam kciuki za jutro i ... w ogole trzymam kciuki. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, dobranoc, jutro napisze:P sle Ci bardzo pozytywna energie, trzymaj sie cieplutko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naczekalam sie ponad godzine i szanowny pan lekarz nie przyszedl :O :O :O ale jestem wkurzona !!!!!! mam termin na jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko a co Ty dzis taka milczaca ??? P napisal,ze nie wie czy przyjedzie jutro bo maja jakas zabawe w lesie na polibudzie :O :O wrrr ja chce go miec juz jutro przy sobie i jak najdluzej ten ostatni raz :( Ide sie przespac a potem do rodzicow na noc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak cicho siedze, bo spalam do poludnia ;) :p A co? Raz sie zyje, prawda?? :p A teraz spadam do nauki. Musialam sobie antywirusa zainstalowac, bo cos mi sie laptop pierdzieli. A ze ja sie kompletnie na tym nie znam, to troszke mi to zajelo :p Najwazniejsze, ze dziala (jeszcze). Nawet dobry humor dzis mam ;) cocinelko - widze, ze P. juz cos wymysla :o Ja go znajde... I wtedy... wiesz co :p niebieski77 - milutko, ze jest na moim topiku jakis mezczyzna :) Cos wiecej o sobie? :) Milego dnia wszystkim 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dziś średni dzień...ja nie wiem o co mi znów chodzi!!!jakoś tak się dziwnie czuję na sama myśl że ta moja \"przyjaciółka\" go zobaczy będzie z nim rozmawiac, wiem jestem monotematyczna albo uparta jak osioł...ja nie twierdze, że chcę z nim być ja poprostu mówię,że piecze mnie w klatce piersiowej...na sama myśl ze kiedyś to było realne, dziś to utopia 😭 Nic lepszego człowiek nie może zrobić człowiekowi, niż uwolnić go od bólu, i nic gorszego, niż mu ból zadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorrrrkaaaaaa Jestem tu tylko na chwilę ale jesli pytasz odpowiem- cztery miesiace temu miałem ten sam co Wy problem. Miałem ale to nie znaczy że nie pamiętam jak to jest. Wtedy ktoś mi tu pomógł teraz spłacam ten dług :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juni - i niech ma nawet 100 dziewczyn!! Ja im szczerze wspolczuje! I nie wiem, czym sie martwisz! Tym bardziej powinno Tobie to pomoc, przynajmniej ja tak mysle. Nienawidz ją tak samo mocno jak jego i zyj!! IDZ DO PRZODU!! Ty tez niedlugo kogos znajdziesz!! I bedzie dobrze! :) Dlaczego, jak jeden jedyny dzien jestem w domu, to nikt nie pisze tutaj?? :( hermia - ja tez tak mam, tez jestem nijaka :O I nie mysl o F. Zadnych domyslow, zadnych przypuszczen, NIC!! Po co, powiedz mi po co?? Nie ma sensu. Czekaj na listonosza ;) :p Pamietasz, jak Ci o tym pisalam?? :) niebieski77 - i tak milo, ze nas odwiedziles. Ciesze sie, ze Ci sie udalo rozwiazac problem :) Pozdrawiam Cie 😘 Mam do Ciebie senstyment ze wzgledu na Twoj nick :p cocinelko - pobodka!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz dawno wstalam, jestem u rodzcow i mam dola :( Czekam na mame nie wiem gdzie sie podziala :( jest mi zle :( kiedy bedzie lepiej ??????????? ja nie daje rady :( :( :( chce go miec przy sobie i skonczyc ta bezsensowna farse :( :( chce juz isc do przodu a nie moge, bo on mi na to nie pozwala :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko-ja wiem ze Ty masz racje wiem, ale nagle po tym mailu od mojej \"przyjaciolki\" tak zaczeło piec, bolec, taki żal i to ze tak zaufałam..ze juz nigdy nie spojrze mu w oczy 😭...o ja pierdziele mam dosc...poryczałam sie...wrrr chyba mam schizofrenie....raz tak raz siak... Cocinelko-musisz być silna, nic innego nie powiem wiem ze to wszytko jest ciezkie.Ale ani nie waz mi się myslec ze jestes beznadziejna bo sie naprawde pogniewamy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) ja wlasnie wrocilam z uczelni jestem przerazona nawalem pracy:( cocinelka: bedzie dobrze, jestem tego pewna, tutaj tylko czas moze dac ukojenie tylko trzeba byc cierpliwym (wiem ze tylko to gadanie ale tez nieraz czulam ze jest beznadzijenie a nadeszly lepsze czasy) buziak dla Ciebie:) Hermia25: 🌼 autorrrrkaaaaaa: no to pozazdroscic ze dzis pospalas ale nalezalo sie;) niebieski: no wlasnie nie rozmawialam, wiesz w innym razie pewnie bym cos wiedziala a tak to to widze jeden wielki znak zapytania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kitikat: 👄 dziekuje... Dziewczyny ulatniam sie aby wyjęczeć sie memu kumplowi chociaż on i tak powie\"Boże dziewczyno daj se siana\"...ale co tam...czy ja naprawdę jestem aż taka powalona???Co mi znów naszło z nim...p.s wiem mam nerwice natręctw tylko ze to sie leczy w psychiatryku :P upsss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hermia25: nie jestes powalona ani nic takiego;) wyzal sie i koniec a ja sie zaloze ze on na pewno tak nie pomysli:) wiec Ty tymardziej tak nie mysl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
achhh tak jak obiecalam moja historia w super krotkim skrócie:P poznalam pewnego faceta, zaczelismy sie spotykac, no i bylo milo, fajnie sie gadalo i w ogole, na moje oko moglam odczuc ze w jkais tam sposob sie mna interesuje bo wypytywal o facetow, milosc, przyjazn no i ogolnie takie powazne rzeczy, po prostu sie mna interesowal i tym co i jak ja postrzegam;) nasze ostatnie spotkanie odbylo sie przed jego wyjazdem no i wtedy pierwszy raz mnie pocalowal tyle ze ja ba! odepchnelam go za pierwszym razem, on jeszcze probowal dwa razy ale ja tylko go cmoknelam w usta, w koncu sie przemoglam (w ogole nie wiem co sie wtedy dzialo, no mialam tak pierwszy raz ale nie dlatego ze nie chcialam tylko... no wlasnie nie wiem czemu) no i bylo bardzo milo, same wiecie jak kobiety lubia byc przytulane i calowane:P pozegnalismy sie jego nie bylo tydzien, mnie dwa (on w tym czasie nie mial kom wic nie pisal) no i nadszedl moj wielki powrot, a on nic... zadnego spotkania, nawet sie nie odezwal, no to sama mu zaproponowalam, zaczal zartowac ze musialam sie stesknic i akie tam ale ostatecznie powiedzial ze pracuje i niestety nie bardzo moze choc chce... to czekalam i czekalam no i nic, no i pewnego razu zostawl przez pomylke wiadomosc dla mnie zdziwilam sie bo w niej bylo juz ustalone spotkanie, jak do niego napisalam to zaczal sie wykrecac ze sie pomylil ze nie do mnie, ze ta wiadomosc jest do jego cioci, normalnie myslalam ze padene bo jakbyscie zobaczyly tresc to odrazu bylo wiadomo ze do jakiejs laski, no to gra pozorow i udawalam ze wierze:P przestalismy w ogole rozmawiac, ale jakos raz jak go zobaczylam naszla mnie znow chec spotkania no i spytalam a on ze jak bedzie mial czas to da mi znac i oczywiscie nie dal... pozniej urwal sie kontakt calkowicie na 2 miesiace, jak sie spotkalismy przypadkiem to bylo tylko \'czesc\' no i nadszedl dzien kiedy zobaczyl mnie z kolega, nastepnego dnia jak go spotkalam minal mnie i nic nie powiedzial, zadnego czesc a mijalismy sie ramie w ramie, no zglupialam wtedy ale mysle nie to nie:P po czym wieczorem sie oddzywa jak tam sie udalo spotkanie z chlopakiem (chodzilo mu o tego z ktorym mnie widzial:P) no to chwile pogadalismy nawet milo bylo tylko ze pozniej znow strzelil focha ze mnie nie widzi, ehh, no znow sie nie widzielismy jakis czas ale teraz zauwazylam ze jest tak jakby milszy i bardziej otwarty dla mnie mimo ze wiele nie gadamy to juz nie zachowuje sie jak smarkacz (te uniki) ale dalej nic tez sie nie dzieje... i oto moja histora:P wybaczcie ze taka dluga:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze - strzelil focha, ze gdzie Cie nie widzial?? Po drugie - gdzie Wy ze soba rozmawiacie?? Po trzecie - ciekawa ta historia :) Poczulam sie, jak by to mnie spotkalo :) te motylki w brzuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzelil focha tzn;>:P no jak sie mijalismy na ulicy to patrzal tak przed siebie i nawet okiem w bok nie rzucil:P rozmawiamy (jesli taki cud sie zdarzy:P) to jak sie przypadkiem spotkamy no a on mnie przejsc nie umie i w koncu z nim pogadam, chco spotykalismy sie juz troszke dawno:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ON MA INNĄ!!!!!!!!! po tym co mi zrobil wystarczyl mu miesiac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jak Ty to widzisz? Bo wedlug mnie, jak wyjechal to kogos poznal. Wymigiwal sie od spotkania, po czym jak zobaczyl Cie z kolega to byl zazdrosny :) Jakie sa szanse na cokolwiek?? :) Jak Ty to widzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorlo ja widze to w barwach bardzo pozytywnych, na wyjezdzie byl na wczasach i wiem ze nikogo nie poznal a co do tej co przez pomylke do mnie wiadomosc napisal to nawet z nia sie nie spotkal... zreszta to bylo juz w sierpniu, wiem ze przez ten czas az do dnia dzisiejszego nic u niego na polu uczuciowym sie nie dzialo;) sugerujesz z zazdrosny, ja sadze ze bardziej ciekawy:P co oznacza ze nie jestem obojetna, tak to widze:) swoja droga chce mu cos tam powiedziec o hmmm moim zainteresowaniu jego osoba ale bez narzucania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×