Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotna32

Samotnośc Przewlekła

Polecane posty

Gość janeczka z miasteczka
mala mi---wnioskuje ze jestes stara panna skoro tak piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna32
co tu sie dzieje!!!!!😭 zaraz napisze....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna32
Wróciłam i zakupiłam spożywczaki:D, oraz jak zwykle na poprawę humoru coś z drogerii:P co czytam?chyba nikogo nie zdziwi ta pozycja- "Chcę być kochana tak jak chcę"- Kasi Miller:D:D:D, rzecz o mądrej miłości, także do...siebie:)😍 Mi...pewnie, że sobie serial obejrzyj, a co się będziesz!!:) ten topik miał radzić samotnym, w tym mnie i od wczoraj zbieram z tego miejsca dobre rady. więc proszę mi tu nie zakłócać merytoryki wątku!!! dla złakninych liczb, wymiarów.... 173 cm, 70 kg, ciemne włosy do ramion, oczęta ciemne, rzęsy długie, usta zmysłowe:D mi- nie denerwuj się miła towarzyszko, masz 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna32
no, jeszcze ze dwa centymetry i bym była za duża:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za duzo wazysz
:o 70 kg :o OMG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziom sie tak nudzi ze
hmm skoro to nie w wygladzie problem to w charakterze cos musi byc nie tak moze jestes za nudna, za miła, nijaka, moze wredna:-) popytaj sie wsrod znajomych ktorzy Cie dobrze znają zeby powiedzieli co naprawde myslą o Tobie, moze jest cos o czym nie wiesz, cos co odrzuca mezczyzn od Ciebie, bo sorry ale nawet przecietne z urody kobiety mają jakies tam powodzenie a tu wysoka zbudowana brunetka i taka sama, cos tu jest nie tak mala mi zajmij sie lepiej swoim przyszlym mezem co on teraz robi? moze zdradza na prawo i lewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienska radzi
Jesli siedzi sie przy kafeterii zamiast gdzies wyjsc to nic dziwnego ze jest sie samotnym. Chyba ze autorka liczy ze poderwie listonosza lub hydraulika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego mozna wymagac od
panienek ktore poznają gachow na czatach i ogladają w dresach m jak milosc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna32
złośliwym tutaj mówimy NIE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienska radzi
Nikt tu nie jest zlosliwy tylko mowi szczerze. Siedzac w domu nikogo nie znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego mozna wymagac od
aaa to sluchaj sobie rad malolatek ktore lapią męza jak najszybciej bo moze inny sie nie trafi a jak ktos pyta o wyglad to są oburzone, pewnie sama wyglada jak 7 nieszczesc i jeszcze chce komus radzic, kolko wzajemnej adoracji brzydkich babsztyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonoga gracja
wlasnie na to samo cierpie na wlasne życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna32
dokladnie tak:)- wyglądam jak 10 nieszczęśc, czy Ci lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie samotna
Cześc dziewczyny doskonale wasz razumiem bo sama jstem starsznie samotna i na prawde nie wiem z czego to wynika. Próbowałam już dosłownie wszystkiego, (w akcie desperacji wybrałam sie nawet do psychoterapeuty) ale nic nie pomogło. Nie wiem jak to sie dzieje ale czasem wydaje mi sie że mam wypisane na czole "nie zbliżaj sie do niej" . Nie jestem jakimś brzydactwem bo widze że podobam się facetom, na różnych imprezach nigdy nie mogę narzekać na brak towarzystwa tylko że jakoś żadnen z moich adoratorów nie wykazuje chęci kontynuwania znajomość :) moja rodzina już chyba postawiła na mnie krzyżyk -bo do czego to podobne żeby dziewczyna w wieku 24 lat nie miała chłopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdss
M: Urzeczywistnienie jest przeciwieństwem niewiedzy. Niewiedza, przyczyna cierpienia człowieka, polega na uznawaniu świata za realny, a jaźni za coś nierzeczywistego. Odkrycie, że jedynie jaźń jest rzeczywista, zaś wszystkie inne rzeczy i zjawiska są czasowe i przemijające, to kluczowy warunek osiągnięcia wolności, pokoju i radości. Jest to w gruncie rzeczy bardzo proste. Zamiast patrzeć na świat wyimaginowany, należy uczyć się świata takiego, jaki on rzeczywiście jest. Z chwilą gdy to nastąpi, zobaczy pan także prawdziwego siebie. Jest to jakby oczyszczenie zwierciadła. Zwierciadło, które ukaże panu świat taki, jaki on rzeczywiście jest, ujawni panu zarazem pańskie nowe oblicze. Myśl „jestem", to jakby kawałek materiału do czyszczenia. Niech pan jej użyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna32
beznadziejnie samotna....na początek dobra informacja:)- jestes taaaaaaakaaaaa młoda!!!!:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienska radzi
Ja mam gdzies jak ty wygladasz. Mozesz wygladac nawet jak miss polonia, skoro w takim wieku jestes sama to chyba ten wyglad nie sluzy ci az tak bardzo. Ja mojego meza nie zlapalam ani na czacie ani jak najszybciej. po prostu go poznalam dzieki temu ze nie siedzialam w domu tylko wychodzilam i poznawalam ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziom sie tak nudzi ze
to moze ja na koniec dam swoje spostrzezenia chociaz widze ze i tak z nich nie skorzystasz: -trzeba wygladac jak najlepiej w miare swoich mozliwosci, -trzeba byc fajną sympatyczną kobieta ale nie nudziara przemiłą jak flaki z olejem, -nalezy wychodzic do ludzi, do znajomych, na rozne kursy, nawet chodzic po miescie na spacery(polecam psa;-) ) -mozna nawet wchodzic i na te czaty czy portale byle uważnie, bo nieciekawe typy grasują wszedzie -i czekac co los przyniesie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdss
M: Urzeczywistnienie jest przeciwieństwem niewiedzy. Niewiedza, przyczyna cierpienia człowieka, polega na uznawaniu świata za realny, a jaźni za coś nierzeczywistego. Odkrycie, że jedynie jaźń jest rzeczywista, zaś wszystkie inne rzeczy i zjawiska są czasowe i przemijające, to kluczowy warunek osiągnięcia wolności, pokoju i radości. Jest to w gruncie rzeczy bardzo proste. Zamiast patrzeć na świat wyimaginowany, należy uczyć się świata takiego, jaki on rzeczywiście jest. Z chwilą gdy to nastąpi, zobaczy pan także prawdziwego siebie. Jest to jakby oczyszczenie zwierciadła. Zwierciadło, które ukaże panu świat taki, jaki on rzeczywiście jest, ujawni panu zarazem pańskie nowe oblicze. Myśl „jestem", to jakby kawałek materiału do czyszczenia. Niech pan jej użyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna32
wychodzę do ludzi, pisałam, że mam wielu znajomych i jestem bardzo towarzyska:),ale wczoraj też zrozumiałam, że nie poznaję mężczyzn takich jakich bym chciała. I nalezy działac by to zmienić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna32
ja nie urządzam łapanki na męża... ale nie chcę spędzić zycia samotnie. Chcę je dzielić z bliskim człowiekiem, chcę się z nim rozwijać, zawsze to było dla mnie najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wedlug mnie to to ze sie kogos znajdzie czy nie to po prostu przypadek-przeznaczenie. Nie ma znaczenia ani w jakim srodowisku kto sie obraca, jak czesto wychodzi i jak bardzo jest ladny czy brzydki. Po prostu trzeba byc w odpowiednim czasie i odpowiednim miejscu. Ja nigdy nie bylam stworzeniem super towarzyskim, obracalam sie glownie wsrod dziewczyn a meza poznalam daleko poza Polska, z dala od znajomych, rodziny eccc po prostu przypadek- przyznaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko topiku ja nie mam na mysi ciebie ale jakoś mi zaleciało na tą nute. ja jestem samotna od lat. mam 30 lat. poznaje ludzi ale zawsze jest jakieś ale...:) uczucia zamroziłam kiedy okazało się,że ktoś kogo pokochałam okazał sie draniem. A jednocześnie każdy nowopoznany nie jest nim. i Tak sie kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziom sie tak nudzi ze
widocznie Twoj czas nie nadszedl, moze musisz poczekac rok a moze 10 lat a moze nigdy sie to nie zdarzy, są babki ktore szybko wychodzą za maz w wieku lat 20 potem szybko rozwod i cale zycie wlasciwie zyją same. Jest jeszcze cos co mezczyzni widzą w oczach kobiety, jej zainteresowanie zawarciem znajomosci, bo moze byc i piekna dziewczyna a jak w jej oczach jest nuda, beznadzieja brak zainteresowania albo zainteresowanie nie takie (płytka, lecaca na kase) to fajny chlopak nie bedzie mial ochpty zawierac znajomosci z taką osobniczką. Chodzi mi o to jak to sie mowi nadawanie na wspolnych falach, jak to wyczuje i bedzie mu sie fizycznie podobac to rusza do ataku:-) cwicz to nawet na nieznajomych facetach ktorymi nie jestes zainteresowana a zobaczysz ze bed a zwracac na Ciebie uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna32
aaa,,rozumie, że się zraziłaś, ale po prstu nie możesz draństwa jednego faceta projektować na każdego następnego. ja jakoś nie mam szczęścia, dla mnie istotne jest porozumienie mentalne. ale jesli już ono wystąpi to np facet nie jest zainteresowany. Bywało i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie samotna
Ja już mam dość bycia samotną, wszystkie moje koleżanki i koledzy są w stałych zwiakach od bardzo długiego czasu, niektóre już sa zareczone inne nawet po slubie a u mnie ciąge nic. Doskonale zdaje sobie sprawę że aby poznać kogoś nie można siedzieć w domu -więc staram się przebywać wśród ludzi, chodze na przróżne kursy, studiuje, pracuje i nadal nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie wiesz jak bardzo sie staram wierzyć,że nie każdy jest wyrachowanym draniem. Nie szukam meża i zwykle od razu na wstępie to mówie facetom ale ponieważ mieszkam w małym mieście to każdy uwaza,że zartuje. Bo przeciez w moim wieku to...... Ja często słysze,że mam za duże wymagania, że lata lecą itd. Ale nie zmuszę się do vbycia z kims, kto nie spełnia moich podstawowych wymagań. Może to i głupie ale to tez moje zycie i zyje po swojemu. Choć smutno nie raz i nie dwa, a teraz zima wieczory beda dlugie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikkaaaa
cześć Wszystkim, ja też nie należę do marzących o ślubnym kobiercu, wygląd w porządku, podobam się mężczyznom (a już na pewno podobałam) ale coś nie zagrało, i teraz to już nie ma sensu rozpamiętywanie, trzeba do przodu i w ogóle, ma być dobrze :-D aha, z natury jestem typową domatorką, mieszkam w małym mieście i nigdy bardzo nie imprezowałam, chociaz czasem bardzo lubię, ale to tylko czasem. Czy myślicie, ze to też moze się zaliczać do przyczyn mojej samotności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×