Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co zrobic

czy mozna z 70kg dojsc do 50 do konca grudnia

Polecane posty

oo no ja tak samo mam 10 , a za miesiac przejde raczej na 15. juz 2 dzien . jest super! apetytu wcale prawie. dzis zjadlam 3 kopytka i małą drozdzowke, a wczoraj tylko 2 parówki z ketchupem :) faktycznie suchosc ust ,pragnienie i potliwosc. Pocieszylas ze przejdzie! No ale szkoda ze moc leku słabnie..:( zwaz sie zwaz napewno sa efekty. a jak lykasz meridie rano to do sniadania czy bez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moc leku nie słabnie, tylko organizm zaczyna się przyzwyczajać i już tak nie reaguje intensywnie:) jem do śniadania. staram się nie połykać meridii na pusty żołądek chociaż raz czy dwa mi się zdarzyło. powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak szkoda ze zaslabnie. a powiedz mi jak z Twoją koncentracją bo ja mam wrażenie że jest gorzej.. ostatnio wpadłam w panike ze nie moge znalesc kociego jedzenia ktore bylo na stole .. a ja szukałam go w szale 30 minut... troche to dziwne. no ale moze to był tylko taki pierwszy dzien. zwazylam sie . jestem w szoku! 81,5 kg. a jeszcze 2 dni temu jak zaczelam brać to bylo 83,4 . Jest po prostu super. Maruusia nie bój sie tylko wskakuj na wage to tylko motywuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak widać ze z twoja koncentracja nie tak...przecież mowie ci ze NIE SLABNIE a ty mi odp no tak szkoda ze zasłabnie:D z koncentracja miałam problem 2 dni, raczey miałam dreszcze i to mi przeszkadzało sie skupić...dzisiaj np jestem po śniadaniu całkiem pożywnym:D a kręci mi się w głowie...więc to bywa rożnie...ooo taki ładny spadek wagi? super!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku to jakiś cudowny lek :) Powiecie mi coś o nim można go kupic bez recepty? Ile kosztuje ? i to jest miesięczna kuracja ?:) Ja tez chce :D mmm u mnie słabiutko stwierdzam zie sie nie odchudzam :D tzn od jutra zaczynam ćwiczyć co najmniej dwie godziny dzienne i pic na przemian wode z herbatka zielona:p no mam jeszcze dwa tygodnie no trzt]y do sylwka mam nadzieje na 7 kiosków w dół :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem o co chodzi z tym przyzwyczajeniem organizmu no ale przez to jest slabszy efekt. :) rozumiem rozumiem w pelni , moze zle sie wyslowilam . puki co jest super, odmowilam sobie ciastek , obiadu. no jest dobrze. :) Łosica, to tylko na recepte. ja placilam za miesieczna kuracje 30 dni 49 zl . Ja recepte dostałam od ginekologa:P sam mi to zaproponował jak marudzilam mu ze jestem za gruba. moja mama (Okolo 140 kg )jak zobaczyla ile jem i ze juz widac bardziej plaski brzuch no bo nic prawie niema w zoladku tez sie zdecydowala. fajne to . tylko boje sie co potem.. po kuracji , ponoc koszmarne jojo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszam na topik o
Meridii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jojo nie jest koszmarne, jeżeli nadal je się mało. Wiadomo, jeżeli odstawisz meridie i zaczniesz jeść jak dawniej to utyjesz i to z nawiązką. Ja się zastanawiam czy nie odstawić jej w po ukończeniu tego opakowania, czyli od stycznia...Wiem, że będę musiała ćwiczyć więcej i nadal jeść mało...Tylko, że nie mam kasy na nową meridie...a na receptę nie wiem czy mi ktoś da...Typowa reakcja ludzi jest: chyba oszalałaś. w twoim wypadku wystarczy ruszyć dupe z miejsca i ograniczyć jedzenie...no i mają racje...Dlatego mam plan taki, że ostatni tyg meridii przedłużę sobie na 2, żeby powoli ją odstawiać. Wtedy akurat będzie przerwa świąteczna więc przejdę na kapuścianą. wrócę na studia, zakupię sobie błonnik i przejdę na dietkę białkową. Jeżeli nic nie ruszy to wtedy zapodam meridie 15, ale nie wiem czy będzie taka potrzeba. Ta meridia była mi potrzebna żeby ruszyć z miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, że przedłużę ostatni tyg na 2 oznacza to, że będę ja zażywała co 2 dni po prostu ( tak dla ścisłości;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak pojełam . no ja zobacze jak to bedzie.. ale mi bedzie to szlo powoli pewnie bo od jutra znow wracam do hormonow:( no i lekarz zas na odwrot - powiedzial mi abym brala meridie az do matur. bo jak odstawie to sie bede stresowac jeszcze bardziej :P i zwale sobie wszystko na glowe. a moze lekarz zwykly , albo endokrynolog dalby Ci recepte? na recepte taniej to wychodzi niz od sprzedawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem, zastanowię sie nad tym:) warto spróbować w każdym razie:) w tym tyg pójdę:)A ćwiczysz? bo ja jedyne co to dużo chodzę i przysiady robie, w ogóle nie mam czasu na taki porządny intensywny trening....ale jeszcze długa droga przede mną jeżeli chodzi o gubienie kg...:( myślę, że przy takim trybie jak teraz do do końca stycznia będę walczyć na bank...jeśli nie zaliczę żadnej wpadki...no, ale zobaczymy. Madchen a może napiszesz mi swój nr kom na gg? bo ja jestem na kompie tylko w weekendy a tak to bysmy mogły się wymieniać ewentualnymi spostrzeżeniami co do meridii??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marrusia juz napisalam numer, bardzo chetnie:) Cwiczyc nie cwicze ale to dlatego ze ginekolog wlasnie mi zabronil . Bo ja zawsze duzo cwiczylam (czy sie objadalam czy nie) i jestem chyba zbyt umiesniona.. przez co coprawda nie widac galaretowatego tluszczu.. no ale cm mówią same za siebie- horror. No i mam w ogóle nie cwiczyc- chociaz pojde jutro na basen , i czasem na orbitrek wejde. A w ogóle to mozna przy tym cwiczyc bo przeciez ta potliwosc i szybsze i mocniejsze serca.. to ja niewiem czy ono nie wyskoczy:P kapikapi ojj to zazdroszcze bo u mnie to tylko wokol tej wagi sie kreci wszystko . I tylko czekam az sie bede mogla zwazyc czasem to nawet potrafie wstac o 4 po to by juz moc sie zwazyc. obsesja chyba nie do uleczenia. a nie wolisz zwyklej zupy kapuscianej ? ja ją jadlam 3 razy i naprawde smaczna zupa (tylko ze dodawałam curry aby była słodsza) tylko ze no potem jednak nadchodzil moment rzucenia sie na jedzenie. madrze to wymyslilyscie dziewczyny ze stopniowym koncem kuracji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mhmm dziisaj widze pierwsze efekty jestem szczesliwa :) Bo mimo ze nadal 69 kilo to patrze w lustro i mowie eee co ja nazekam nie jest zle :):) mhmm Mhmm chciałabym ta merinde moze sobie załatwie recpete ale ja słyszałam ze ona droga jest 150 zl :/ za miesiac kuracji albo drozej...wiec nie wiem madchen czemu u ciebei tyle a ty marrusia ile placiłas chyba tez spróbuje :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapi kapi a co byłas u lekarza i powiedził ci ze nie przepisze bo co??:) Mhmm musze zebrac opinie zeby były jakies argumenty :) A ty chyba tez za duzo czasu nie masz dwojka dzieci:( :) Tzn to wielkkkkkkkie szczescie tylko na cwiczenia mało czasu tym bardziej jak malusie dzieci :) Jakby miałyt po 5-6 lat to bys je mogła zabierac na basen łyzwy a takie maluszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Długo do was nie zaglądałam.. u mnie przez ostatnie dwa tygodnie raczej porażkowo.. tzn. jak już mi dobrze szło to mi odbijało.. i.. jadłam za dużo.. Waga w dalszym ciągu ok.71kg.. Od wczoraj dietuje już na poważnie, mam nadzieję że się nie poddam.. Mam nadzieję że u was wszystko ok :-) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łosico! różnica polega na tym ze jeszcze pół roku temu/rok ceny były takie wysokie , ale spadły. no i sprzedawcy internetowi dziś po tyle biorą. Ale jesli dostaniesz recepte od lekarza to w aptece ceny są podobne. U mnie akurat 49 zł za miesiac .wiem ze M15 jest kilka złotych droższa . Ale to nie taka różnica ze 150!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sanczi to trzymam kciuki za dietke dalsza:) Niedługo swieta trzeba zgubic conajmniej 5 kilo:) Ja dzisiaj sie na cwiczyłam oj na ćwiczyłam :D ale to w szole na wf normalnie w kosza grałysmy a zawzietosc taka była ze łaaaa:D Mmmm:) No a ja sie nadal ochoudzam musze zgubic conajmniej 7 kilo do sylwka :) a na studniowke to jzu koniecznie 15 :) No nic lece papap:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) co słychać? ..też bym chciała schudnąć jak najwięcej do sylwka.. zobaczymy :) Ja też ostatnio zmobilizowałam się.. i ćwiczę :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wy możecie brac leki zeby schudnac...? te lekarstwa przeisuje sie w ostatecznosci ludziom skrajnie otyłym w przypadkach kiedy waga zagraza ich zyciu .... a wy zamiast mniej jesc i troche sie poruszac fundujecie sobie rozwalona watrobe i pare innych narzadow a przy okazji uzaleznienie.... gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholero ty wredna
rachatłukum - nie ma co, najlepiej wyżyć się na innych. Po części masz rację ale można to inaczej ująć, a nie skakać na ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam bardzo ale ja po nikim nie skaczę.... uważam że moja wypowiedz była na poziomie a że trochę jestem w temacie i sama jestem na diecie to mysle ze wiem o czym mowie ... a juz na pewno nie rzucalam w swoim poscie inwektywami ( mysle ze nazywanie kogos wredna cholera jest roche nie na miejscu) no ale coz prawda w oczy kole wiec trujcie sie dalej .... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachatłukum , a co Ty o nas wiesz ze oceniasz? i wyzywasz? gówno! jesli o mnie chodzi to lekarz sam mi to zaproponował , do tego biore hormony od których sie tyje, mam problemy ze zdrowiem , nie wolno mi juz cwiczyc bo cwiczylam za duzo . i w ogole to nie Twoja sprawa jakbym byla czysta, mogla sie odchudzac bez zadnych lekow normalnie cwiczyc i jesc mniej bylabym najszczesliwsza! z reszta taki tryb zycia prowadzilam wczesniej i bylam chuda, wiec prosze nie oceniaj ludzi tylko po tym ze dostali leki i je zazywaja i potem chca sie podzielic opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no od poniedziałku do meridii musiałam dołączyć znów hormony wiec znow spuchłam , znów nie chudne , jem ok 1300 kcal . :( kapikapi, a jak u Ciebie działania na froncie? ruszyło cos z tych 5 kg co sobie wyznaczyłaś?:) masz jakas kreacje do której chcesz wejsc konkretna czy tylko taki cel poprostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam w marzenaich. moze ruszy z nienacka. chociaz swieta to bedzie wielka proba. Co planujesz? jak sie powstrzymac? ja mysle nad tym by nie zjesc ani kawalka ciasta do ust. ale niewiem czy to realne. ale taki cel. co Ciebie gubi w swieta? jesli chodzi o zakupy mam podobnie.. odkladam je na wieczne nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Co słychać? Jakieś sukcesy? :) U mnie przed weekendem pokazało się 69,8kg :) hihi... zawsze to 6 na początku ;) W weekend były urodziny brata.. był torcik.. i inne pyszności.. więc trochę poszalałam.. dzisiaj wolałam się nie ważyć... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nic dobrego a za oto duzo smutku łez oczywiscie nei chudne nie mam do tego głowy zawqsze jzu bede gruba...;( mam juz dosc...w sobote byłam na pogrzebie mojej ukochanej babci :( ciezko mi bardzo bez neij ...wcia mam w głowie jedna mysl jej twarz jak widziałam ja ostatnio łzy w poczach ze wiecej mnei nie zobacy wiedziała ze umrze nei weim skad ale wiedziała :( A potem jej ciało złozone w trumnie jej wyraz twarzy taki nijaki...:( ehh :(:(:(:( Nie mopge nic jesc wpiepszam tylko słodyccze :( masakra nie wiem jak to dalej bedzie ale trzymam za was kciuki dacie rade...ja odpadam mło mi bylo was poznac i wpsierac dizeki za wszystkie mile słowa ale ja juz nie dam rady sie odchudzac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...łosica.. przykro mi... ...ale przemyśl to.. i przeczytaj swoją stopke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×