Za szybko życie mija...

witajcie :) musze wyjsc załatwic kilka spraw ale się boje,że mnie wiatr porwie :) jest 10 a ja ciagle widze szron na trawie:( zima zbliza sie nieubłagania:) Kawy sie chetnie napije z cukrem :)

Atmo ...ja się raczę herbatką z sokiem malinowym...dobra na wszelkie zło ;) i dobro ;) Gracja ...porwać się nie daj, ale może Cię schłodzić nieżle...Cieszę się, żę wzięłam dziś cieplejsze okrycie :) Mam sajgon mały w pracy. Nowości systemu komputerowego, nowi pracownicy...Ufff... Bedzie się działo jeszcze...:)

Włączając w to oczywiście tzw. Dobro Publiczne ;)

jestem zła :) chciałam kupić roletę do pokoju i co?? nie ma takiego rozmiaru:) musze zamawiac:) albo szukac jakiejs innej:) nie dałam sie porwac ale jak baaaadzo bym chciała::)

Gracja , po co Ci roleta ?.... ostatnio pełna jawność jest mile widziana, wręcz pożądana :) Wypiłam Wasze herbatki malinowe, podprowadziłam Atmo jedną pastylkę na cierpliwość, tych na mądrość i inteligencję nie śmiałam .... mężczyzna musi być inteligentny ...kobiety na szczęście mają tę cechę wrodzoną :) i.... idę spać :)

Google zawsze prawdę mi powie ... \"Dobra publiczne to dobra, które mogą być konsumowane jednocześnie przez wielu konsumentów, bez uszczerbku dla żadnego z nich.\" Atmo, co Ty na to ? ;)

witajcie:) snieg padal, czy Was tez??? ja nie chce zimy:) Floe... a ja napatrzylam sie jak syf ludzie maja w domach nie majac zadnych zaslon. Nie chcialbym zeby mi zagladali:) i komentowali moj syf lub moje mebelki:) albo jeszcze cos innego :P

Moje życie w ogóle nie ma sensu. Jestem na tym świecie chyba wyłącznie z egoistycznych pobudek moich rodziców.

nie wierze,ze nie ma nic pozytywnego w twoim zyciu :) usmiechnij sie:) wiem,ze roznie bywa ale ... warto zyc:) i cieszyc sie tymi chwilami :)

A co może być pozytywnego w życiu? Nie wydaje mi się, żeby było coś takiego w moim.

to moze postaraj sie cos takiego znalesc,zauwazyc. musi cos byc:) a i powiem CI jeszcze,ze takie smucenie sie nic dobrego nie przynosi:) no usmiechnij sie:) dla Ciebie

Takie kwiatki czy uśmieszki w ogóle nie robią na mnie wrażenia. Najchętniej to bym się po prostu zabił.

ide na sniadanie ale powiem CI,ze nikt za Ciebie zycia nie przezyje wiec musisz sam/a a zeby zycie bylo pelniejsze posuzkaj moze jakich zainteresowan,pasji. po 2. Ty sam/a kreujesz swoje zycie ( choc wiem,ze czasem ucieka i nie ma sie wrazenie,ze nie ma wplywu na nie) wiec mysl,pozytywnie watek mi sie urwal, bo niestety mi tu przeszkadzaja :)

Niestety, w moim życiu bardzo mało zależy ode mnie.

A właśnie, pastylkę muszę łyknąć :) Moja droga Floe. (jakbym dodał jeszcze słodka, to całkiem jak kwestia filmowa by zabrzmiało) ;) To, co Ci Google powiedziały, to jedna strona medalu, pn. konsumpcja dóbr publicznych. Drugą zaś jest możliwość uszczerbienia samego dobra i z natury ograniczony charakter jego konsumowania. Jeśli siebie uznałbym za tz.w dobro, to jest ono konsumowalne inaczej niż tylko przez czytanie tego, co napiszę. Piszę zaś wtedy kiedy chcę, co chcę, jak chcę i do kogo chcę. I jeszcze niesystematycznie i niezrozumiale. Odmianą konsumowania mnie jest możliwość powiedzenia publicznego, ,co się o mnie myśli :) Nie mogę w tym miejscu powstrzymać się od uwagi, że bardzo często mówiąc o kimś, dajemy świadectwo o sobie :) Dzień Dobry ;)

Errata: jest ono konsumowalne NIE inaczej niż tylko ... winno być :)

Atmo, pisząc o konsumpcji miałam na myśli tylko sferę intelektualną. Pocieszę Cię, że w większości dobra publiczne są ponadczasowe ... życie mija, a ich wartość pozostaje, a nawet rośnie ... do czasu oczywiście ;) Może herbatkę z melisy ? ;)

Gracja, śnieg padał wczoraj , ale jakiś taki marniutki, że na określenie, że to był śnieg, to powinien się zarumienić z dumy. Taka rzadka mokra breja. W tym czymś padającym nie zauważyłam trzech chłopaczków, którzy usiłowali na siłę wtargnąć pod mój jadący samochód. Cudem, zręcznością i refleksem (właściwym kobietom za kierownicą) udało mi się ich ominąć :) Gracja, a wiesz ile stonoga ma nóg ?

Chcesz skonsumować mój intelekt. No pięknie, pięknie :) Lepiej nie napiszę, co sobie teraz wyobraziłem ;) Film mnie jeden się przypomniał i łyżeczka :)

Atmo, a zatem mamy łyżeczkę i..... mózg ;) Jest prawa półkula odpowiedzialna za wyobraźnię, twórcze myślenie, lewa za logikę, zdolności matematyczne, generalnie sferę analityczną i jest jeszcze tak zwany ....gadzi mózg (albo pierwotny) odpowiedzialny za odczuwanie i tworzenie stanów emocjonalnych, odruchy pierwotne.... w tym za bicie serca... Coś sobie wybiorę :)

floe... jesli bedzie mnie nurtowala sprawa nog stonogi to umiem zajrzec na www.google.pl a poki co z rozumiem blondynki odpowiem, ze 100 :) dla mnie cokolwiek spadajace z nieba w formie platkow w bialym kolorze bedzie sniegiem niezaleznie od ilosci i intensywnosci. ide dalej szukac rolet

Gracja, bez urazy :) śnieg padający u mnie mógł zupełnie inaczej wyglądać niż ten u Ciebie :) Niezależnie od wyglądu śniegu ... powoli idzie zima :(

no jakoś przezyje :)

Dzień Dobry :) Przypominam o pastylkach ;)

zycie szybko mija,nie ma czasu na net:) moze to i dobrze:) tyle ciekawych rzeczy jest :)

A co tam się ciekawego dziś wydarzyło Sto... ?

topik umiera :) a szampana nie pilismy

Gracja słuszna uwaga co do umierania.... taka jest kolej rzeczy przy szybko mijającym życiu. Zawsze można wypić na stypie, albo z rozpaczy....

picie z rozpaczy to durnota

Tak Gracja, masz rację. Widzę, że mocno stoisz na ziemi swoimi wszystkimi stoma nogami.