Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta z tłumu

Za szybko życie mija...

Polecane posty

nie byly to najprzyjemniejsze doswiadczenia:) i nie chce byc z kims tylko po to zeby nie spedzac samotnie wieczorow czy weekendow. wiesz ja sobie nie wyobrazm,ze moge sie przytulic do kogos takiego-do kogos obcego mi duchowo,mentalnie, intelektualnie itd. jak mozna sie obudzic przy kims takim rano i nie czuc obrzydzenia?? jak mozna zjesc z takim kims sniadanie?? warto az tak sie poswiecic dla dobra swiata i zadowolenia babc i cioc?? NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech Gracja, wbijasz igłę, która i mnie boli... Gdzie się nie pojawię, to świat krzyczy o tym... nie na siłę. A teraz na prawdę już czas na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pełni cię popieram. I dlatego w swoim życiu tak długo szukałam aż chyba znalazłam. Czasem w rozmowach z koleżankami to jest mi aż głupio mówić o sobie, bo to co mówię o swoim związku a raczej o tym jak jest to trudno uwierzyć.Ale jak opowiadam jak było poprzednio to każdy rozumie.Czyżby standardem były nieudane związki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zwiazkach to ja sie nie znam. gdybym sie znala to moze ... ale jest jak jest :) najcudowniejsze jest,ze w koncu do kazdego zawita slonce. tego sie trzymam:) floe... jaka igle?? co cie boli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy takim podejściu do życia jakie masz osiągniesz to do czego dążysz.Jesteś wspaniałą dziewczyną. Pozytywne podejście do życia to połowa sukcesu. Tak trzymaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie:) dopiero niedawno to zrozumialam:) dluggo trwalo zanim zrozumialam,ze sama na siebie sprowadzam nieszczescia glupim mysleniem:) teraz to ja sie dopiero ucze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jesteś bardzo dobrą uczennicą. Miałam niedawno taką przyjaciókę, była w twoim wieku.Żyła po swojemu, popełniała błędy i uczyła się na nich. Gadałałyśmy o wszystkim ona czerpała naukę z mojego życia ja uczyłam się od niej optymizmu, nie pozwalała mi się dołować. I pomimo ogromnej różnicy wieku nadawałyśmy na tych samych falach. Ja poznawałam dzięki niej swoją córkę i jej świat, ona poznawała świat swoich rodziców. To z jednej strony dobra opowieść bo Madzia wniosła w moje życie wiele wartości, a z drugiej bardzo smutna bo 2 miesiące temu jakiś idiota jadąc z nadmierną prędkością zabił ją na drodze. Brakuje mi jej bardzo ale zostało we mnie to co mi dała. I nie umiem wspominać jej bez uśmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko! tak mi przykro :( az nie wiem co Ci napisac. moge sie wydac dziecinna ale wierze,ze dobrzy i przychylni nam ludzie,ktorych juz z nami nie ma na ziemi-opiekuja sie nami. czy ja sie ucze to sie okaze jak stane twarza w twarz z jakas bestia :) chcialbym nie popelniac 2 raz takich samych bledow, tylko tak sie chyba nie da:) bo blad moze i taki sam ale sytuacja moze byc inna,inny czlowiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bardzo ta historia pasuje do tytułu topiku na którym jesteśmy.Dopiero teraz to zauwazyłam. Wiadomo, że jak poznasz kogoś nowego to będzie inaczej. Ale może będzie miał to coś? No właśnie co to jest? To coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze szybko mija i jak latwo je stracic to wiem z autopsji:( to cos?? hmm czasem to blysk w oku,czasem sposob wypowiadania slow, tembr glosu.ALE moze ja sie myle. wiem,ze jedni to maja a inni nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im dłużej będziemy czekać tym bedzie smaczniejszy. Muszę się pożegnać, rano wcześnie wstaję, czeka mnie ciężki i długi dzień. Ale nie omieszkam wpaść tu wieczorkiem. Gdybyś się nudziła polecam program Rozkminka w TVP Olsztyn. Można zobaczyć przez internet. Ciekawa jestem twojego zdania. A jutro powiem ci dlaczego Śpij dobrze. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istnieje trzyczęściowe, powszechne prawo rozumu. Brzmi tak : 1. Nie zmienię nikogo przez bezpośrednie napomnienia. 2. Mogę zmienić tylko siebie. 3. Kiedy ja się zmieniam, inni zmieniają się także Istnieją trzy podstawowe rodzaje konfliktów w związkach : niemożliwe do rozwiązania, osobowościowe i sytuacyjne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Ostatnio zastanawiałam się czy kobiety same (bez męskiego pierwiastka) są w stanie stworzyć ciekawy topik.\" Oczywiście że tak, ale najdalej na trzeciej stronie musi pojawić się facet, który będzie go podtrzymywał, stając się solą tej ciekawości. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atmo zauważ, że nawet sól może być morska i z kopalni. Znawcy rozpoznają ;) Ale i tak sama sól to za mało....każda potrawa wymaga jeszcze przypraw, które wydobędą jej niezwykły smak, dodadzą aromatu, ostrości lub złagodzą ... A czasem dolany kieliszek wina potrawy zdziałać cuda... trzeba tylko wiedzieć jak, kiedy i do czego. Jednak będę utrzymywała, że najważniejsza jest potrawa, choć przyznaję, że bez przypraw nie ma smaku. Podobnie jak sama sól i przyprawy bez treści, której smak nadają ... same są tylko solą i przyprawami :) Ech, znów jak to kobieta rozgadałam się o kuchni i gotowaniu. A miało być o życiu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę się uczyć jak negocjować. Może kiedyś się przyda ;) Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"floe... jaka igle?? co cie boli??" Gracja wybacz, że odpowiadam teraz. Może innym razem. Bardzo osobiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałem gdzieś, że są też sole trzeźwiace ;) :D Pisząc o soli użyłem pewnego skrótu myślowego. Można by spróbować porównać związek męsko - damski do potrawy. Kiedy ona jest doskonała, od czego zależy jej jakość i z czego się składa? Istnieje bardzo prosta odpowiedź - szlachetne składniki, odpowiednie, najwyższej klasy przyprawy, właściwe przyrządzenie. W doskonałej potrawie wszystko do siebie doskonale pasuje, wyczuwa się i odrębny smak pasujących do siebie składników i ich połączenie i poprawiające to połączenie, tę niezwykłą jedność, przyprawy. Ot, cała tajemnica. Inne sprawy są ważne, ale inaczej. Doskonałą potrawę można z lubością smakować i w najwykwintniejszej restauracji, i na trawie, i wieczorem, przy ognisku i w M - 4 Przesolona zupa będzie przesoloną zupą nawet w Sheratonie ;) Mam ochotę na dłuższe rozważania kulinarne. Sztuka dobierania i przyprawiania. Jak zadbać o smak życia - tak bym zaczął ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) ja nad wartoscia potraw nie bede sie rozwodzic :)lubie pinaknte, gotowane specjalnie dla mnie, a najwazniejsze jest zeby byly syte i wywolywalu umiech na ustach jedzacego i kucharza. pamietajmy tylko,zeby zupa nie byla za slona. a swoja droga wszystko mozna porownac co jedzenia. chyba sie nie wstrzelilam do rozmowy ale jestem wykonczona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie.... Trzeci raz zjada mi wpis....A tak się nabazgroliłam ;) I szampana zaległego postawiłam :)...No nic to...Jak się człowiek stara to tak wychodzi...Ale co tam...Przez to szmpana się wcale nie zmarnował. Jeśli nie dziś, to wypijemy iinym wieczorem. Zostawię tylko szkło.... Y Y Y Y Y Y Y Y Y Zawsze się przyda :) Atmo, przepraszam za błąd w określeniu płci Twojej. Nie było to w zamiarze, przyjmij me przeprosiny zatem i pozostań męską częścią grona topikowego nadal :) Bedzie Nam miło gościc Cię w tych progach :) Dziewczyny się rozpisały, Atmo dopisał..hm hm .... zaczynam nadrabibać w czytaniu, dzień nie pozwolił na chwilkę wytchnienia. Znowu przyjdzie mi nocą przesiadywać. Taaaa, zwłaszcza jak nikogo nie będzie. ... A o smakowitościach i nie tylko było pisane jak rzuciło się w oczy moje :) Czytam.....już :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uważam inaczej
chciałbym, żeby moje życie jak najszybciej się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważajcie czego pragniecie, bo może się spełnić ... Nie chciej ... życie ma to do siebie, że jak fortuna ...kołem się toczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kobieto z tłumu 🌼 Pozwoliłam sobie wejść bez pytania i trochę pobyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Floe 🌻 witam Cię miło. Zatem zostań, jeśli czujesz się tu dobrze. Nie potrzeba pytań..Tu drzwi stoją otworem przed tymi, którzy chcą tu być...Ot tak zwyczajnie :) Ja uważam....witaj...pesymizm w Twoich słowach pisanych przemawia aż nadto ..Możemy chcieć...ale nie wszystko jest nam dane dla włsnego widzimi sie....ściskam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam założycielkę topiku Tu było tak cieplutko,że weszłam,masz jeszce trochę szampanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dywagacje nad smakiem życia...hm :) Dobre. Każdy z Nas nadaje swój osobisty smak swemu życiu a tym samym i innym w najbliższym otoczeniu. Smak przychodzi z wiekiem i doświadczeniem. I tym samym skrót myślowy - odnośnie tego smaku- potrawa wypróbowana kilkakrotnie, doprawiana wciąż na nowo, pozwala na kształcenie tej doskonałości dzieki zawartym w niej przyprawom pasującym jedynie do tej potrawy. Choć...można szukać tych przypraw i szukać...Zacz nie wszystko do siebie pasuje ...Ale kto szuka nie błądzi...a znależć może... Dołączam sie do koła fanów sernika ;) Dam sie za niego pokroić...Byle rozpływał się w ustach ( a gdzie ma sie w końcu rozpływać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×