Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MaMani

DRUGIE DZIECKO

Polecane posty

majona----Dawno nie bylam w Biedronie.Fajna ta kolejka???? i jaka cena??? Mój synek też na zabawki nie leci ale poleci z miłą chęcią na słodycze lub bułeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alus ma te wagoniki male i powiem ci ze bawi sie nimi non stop:) dlatego tak bardzo mu sie ta kolejka spodobala pewnie poznal i chetnie by sie pobawil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się też podoba a te wagoniki nie sa delikatne?? Znając życie to mój stary by się nią bawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
princpolo- z wadera zabawki sa dobre... alek ma te wagonik ponad rok i nadal sa cale:)przypina odpina przywiazuje i tak w kolko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli sięopłaca :) szkoda że pada to bym przesżła sie do Biedrony a mam za daleko 😠 ciekawe czy jutro będzie.Teraz wszędzie ludzi pełno,zwariowali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja cos mam problem z kafe (to nie nowosc) wczoraj polozylam sie razem z kaziem i dzis jestem juz \'nowa \' wyspana przemek wkoncu naprawil samochod siedzial do 2 30 w garazu i naprawial a na 7 do pracy wspolczuje mu ja dopiero dzis wieczorkiem jak kazia poloze spac pojade do marketu kupic mu prezent myslalam o klockach z serii cars sa ze zlomkiem i zigzagiem ...wiecie o co mi chodzi?? majonia fajna ta kolejka ,moj ma parking z wadera i lezy odlogiem nie bawi sie tym http://www.allegro.pl/item273907702_parking_2_poziomy_kid_cars_autka_wader_nowa.html przyszla zima i dzieciaczki sie rozchorowaly moj wczoraj juz dobrze spal dalam mu taka zawiesine do noska i przeszlo mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ma parking i bawi sie non stop:) ehhe to nie przez zime tylko przez to ze tak sie zmienia... 3 dni temu mroz i sniego po kolana a dzis piekna zlota jesien.... normalnie az przyjemnie ... no ale coz musialam sama wyjsc popalic kartony itp.. a dziecie plakalo u babci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej u nas troche lepiej Agnieszka od wczoraj wieczora ma antybiotyk i juz chyba zaczał troche dzialać bo nawet dzisiaj troszkę zjadła to ja chyba gardełko mniej boli teraz wstała i zauważyłam ze na buzi ma maleńkie czerwone kropeczki i nie wiem czy to aby nie jakies uczulenie ale na co moze na augumentin albo ja juz jestem przewrażliwiona sama nie wiem musze ja dokładnie obejrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika biedulka ta agniecha moze zjadla cos nowego i wyskoczylo jej na buziaczku napadl mnie tato tzn przyszedl bez zapowiedzi ....jak tak mozna ??? nie wiem denerwuja mnie niezapowiedziane wizyty albo przemek ma takiego znajomego ktoregos dnia dzwoni i mowi : Z: czesc co robisz? P:zasypiam/odpoczywam Z:aha to badz w domu bo ja przyjde do was o 20 . P:aha Z:dozobaczenia no wiec poszlismy do sklepu i kupilam kazikowi na mikolaja puzzle z bajki racing car moze w PL tez jest ta bajka moj uwielbia ja bo sa wyscigowki kupilam jeszcze zestaw niespodzianka cos do rysowania i malowania no i autko + skarpeta i slodycze i kupilam dwa testy ciazowe paskowe wpadly mi wrece byly za 1£ wiec wzielam nie wiem czy dobre czy nie jakis taki prym ale taniocha wiec.... ide robic obiadek bo jestesmy godni baardzo buzka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to wypowiedz z tematu:chlop nie chce mi pomagac przy dziecku!!!!! 17:29 blu berry Heh Od razu mi sie skojarzyl kawal Ojciec wraca z pracy i widzi, jak trójka jego dzieci siedzi przed domem,ciągle ubrana w piżamy i bawi się w błocie wśród pustych pudełek po chińszczyźnie, porozrzucanych po całym ogródku. Drzwi do auta żony były otwarte, podobnie jak drzwi wejściowe do domu i nie było najmniejszego śladu po psie. Mężczyzna wszedł do domu i zobaczył jeszcze większy bałagan.Lampa leżała przewrócona, a chodnik zawinięty pod samą ścianę. Naśrodku pokoju głośno grał telewizor na kanale z kreskówkami, a jadalniabyła zarzucona zabawkami i różnymi częściami garderoby. W kuchni niebyło lepiej: w zlewie stała góra naczyń, resztki śniadania były porozrzucane po stole, lodówka stała szeroko otwarta, psie jedzenie było wyrzucone napodłogę, stłuczona szklanka leżała pod stołem, a przy tylnich drzwiach była usypana kupka z piasku. Mężczyzna szybko wbiegł na schody, depczącprzy okazji kolejne zabawki i kolejne ciuchy, ale nie zważał na to,tylko szukał swojej żony. Zaniepokoił się, że może jest chora, albo że stało się coś poważnego. Zobaczył, że spod drzwi do łazienki wypływa woda. Zajrzał do środka i zobaczył mokre ręczniki na podłodze, rozlane mydło i kolejneporozrzucane zabawki. Kilometry papieru toaletowego leżały porozwijane między tym wszystkim, a lustro i ściany były wymalowane pastą do zębów.Przyspieszył kroku i wszedł do sypialni, gdzie znalazł swoją żonę,leżącą na łóżku w piżamie i czytającą książkę. Spojrzała na niego, uśmiechnęła sięi zapytała jak mu minął dzień. Popatrzył na nią z niedowierzaniem i zapytał: - Co tu się dzisiaj działo? Uśmiechnęła się ponownie i odpowiedziała: - Pamiętasz, kochanie, że codziennie jak wracasz z pracy do domu, to pytasz mnie, co ja do cholery dziś robiłam? - Tak - odpowiedział z niechęcią - Więc dziś tego nie zrobiłam. Moze tak trzeba? Życie jest jak Miriam - niby wszystko pieknie, a tu ch*j..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Nika-----Namęczycie się obie :( (Ty i ćórcia) lorinka----uśmiałam sie z kawąłu :) Mnie to najbardziej wkruza jak wychodze gdzies z małym z domu a potem ktoś dźwoni z pretensjami GDZIE JA BYŁAM BO ONA BYŁA I NIKOGO NIE BYŁO 😠 może zlitować się nad głupota albo jak ktoś wpada akurat wtedy kiedy jest troche pracy przy małym tzn mycie,kolacja i usypianie - bo akurat nie mógł wcześniej.Ludzie mają inych poporstu w dupie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
princpolo dokladnie tak jest jak mowisz tyle ze to sa moi rodzice i zwrocisz im uwage to sie obraza i wcale nie przyjda !!!!!!!!!!!!! wiec juz nawet sie nie zastanawiam jakby tu delikaynie im to powiedziec kiedys moja bratowa zwrocila uwage mojej mamie to sie obrazila masakra ja tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lorinka--No wkurzające jest to.Egoiści i tyle.Ja lubie jak ktoś przyjdzie na kawe i pogada itd itp ale są momenty nieodpowiednie.Człowiek ma swoje życie,swoje plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz moi rodzice uwazaja ze do nich mozna przyjsc o kazdej porze i oni czas znajda tylko nie rozumia tego ze ktos moze nie miec ochoty na spotkania moze inni tez tak uwazaja ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj do ALusia przyszedl mikolaj maz przebral sie w stroj mikolaja .... maly najpierw sie rozplakal potem uciekl do mnie na kolana az w koncu nieufnie sluchal mikolaja....tata zadbal o efekty... zadzwonil przed wejsciem specjalnym dzwonkiem ehe ( nie do drzwi heh) i wniosl pelno prezentow a dostal ich w tym roku sporo.... tylko troszke podzielone na raty hhehe dzis dostal super samolot od dziadkow... piekne dwie ksiazki http://www.edulibra.pl/cat33-id957-obrazki-d la-maluchow---cialo.aspx goraco polecam:0w latwy sposob mozna wyjasnic malemu jak sisia dziewczynka czy chlopczyk... jakie sa miedzy nimi roznice w budowie.. jaka funkcje pelnie oczy itp.... druga ksiazka http://www.lideria.pl/sklep/opis?nr=90034 od rodzciow dostal naklejki na szyby... ksiazke z magnesami... i http://www.allegro.pl/item275150852_kolejka_ kid_cars_4_5_metra_firmy_wader_promocja.html mysle ze dluuuuhgoooo sie tym pobawi.... uwielbia to a mamusia tez chora buu katar i obolala cala:( zaraz doczytam kawal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawal super!!!!!!!!! ale sie usmialam co prawda ledwo z obolalym gardlem ale super!!!! chyba tez tak zrobie bo moj maz ostatnio podnosi mi cisnienie... caly czas aluzje kiedy to ja do pracy pojde... a dzis na zakupach to juz wogole co dzial to komentarz rany boskie .....nie mialam juz sil i ochoty najpierw mowi ze go nie interesuje co wrzucam do koszyka potem gledzi... dodam tylko ze ja kupowalam naprawde potrzebne rzeczy... szampon..zel do kapieli dla malego.. mieso... itp... nie daj boze zerknelam na jakies ozdoby swiateczne:(mam dzis go serdecznie dosc.... przez 2 tygodnie wlaczylam zeby maly spal w lozeczku... siedzialam przy nim czytalam i spiewalam a jak poprosilam meza wczoraj zeby go uspil to bylo ale..... jutro dopisze bo padam z nog:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ślicznie w mikołajkowy dzionek :D Pierwsza wizyta mikołaja była-mój tata. Po 8 ktoś wali do drzwi a ja w koszuli nocnej więc szukam jakiegoś swetra i wycieram się że ide.Patrze rpzez judasz nikogo nie ma,więc ide do małego bo łasnie jego ubierałam.A tam znów ktoś wali ale głośniej i mocniej.Wkurzyłam się bo myślałam że to dzieciaki ,patrze przez judasz nikogo nie ma.Znów ide do małego i znów ktoś wali.No to otworzyłam drzwi by komuś nagadać a na wycieraczce przenty he he he :D:D:D Jak to zobaczyłam to skapłam się że to tata bo on ma takie pomysły.Wyglądam przez okno i sie nie myle :) Mały dostał kupoe słodyczy a jemu buźka się cieszy,mi mniej 😠 oraz sdamolot taki napędzany-fajny bajer. A mój mąz się zapali na śmierć bo dostał 2 sztangi fajek. A ja przepiękną tiulową firanke do sypialni :D Ale co z tego leży w szafie 😠 Namęczyłam się by ją ładnie ułorzyć jest za szeroka,więc troche pomarszczyłam ale coś mi się to nie widzi.Będe musiała poprośić taty żone(no prawie he he he,bo rodzice są po rozwodzie)by mi pomogła bo ona się na tym idealnie zna.No co jak kupiła niech siepomęczy :D:D:D Dziś napewno drzwi będe się nie zamykały bo każdy bedzie chciał przyjśc do małego.Myślałam że z rana przyjdzie moja mama tak wiec po południ nie bezie ciszy bo zawsze porzychodzą teście, chrześni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze napisalam sie i wcielo... princpolo- sprytny mikolaj:) mo maly od przeziebienia popuszcza... buu dzis nawet kupke...plakal i byl w szoku:( zamowilam mu firanke auta:) teraz czekam na obrazek z hipciem:) moze dzis przyjdzie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
princpolo - alek bawi sie nono stop ta kolejka z wadera... ma ucieche bo wypina przepina tory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mikolajowo my juz po ukladaniu puzzli tera bawi sie autkami no i z okazji mikolajek pozwolilam mu zjesc slodycze na sniadanie zjadl tylko dwie czekoladaki a myslalam ze zje wszstko uf... w paczce niespodziance byl tez gwizedk kazik ma radoche naszczescie nie jest za glosny princpolo tzn dzis jestes przygotowana na nie zapowiedziane wizyty;-p majonia co do tych zakupow to moj kiedys tez jeczal teraz juz tego nie robi ... wie ze nie wydaje na bzdury ... fajnie ze alus sie cieszy z kolejki :) a co z nasza mikolajka mania ?? nika jak aga lepiej z nia no i te kropeczki czy zeszly??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ No namęczyłam sie z tą firanką jaką dostałam od mikołaja 😠 źle taśma została wszysta he he he. Późnioej poszłam z małym na spacerek-na rynku od rana do 19 biega mikołaj,są puszczane piosenki dla dzieci.konkursy,rozdawane cukierki.Mnustwo dzieciaków które się cieszą :) Mój mały jak poszedł do mikołaja to nie chciał wracać do domu zaczął dla niego tańczyć i całować.Śmiechu było co nie miara!!!! No już moja mama była więc po południu o jedną osobe mniej-Kacperek dostał traktor i cały czas się bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie reszta???? U mnie chyba już po wycieczkach mikołajkowych.Przyszła tylko teściowa która jak zwykle pomarudziła i pouczyła 😠 kupiła małemu bluzeczke o 2 rozmiary za małą he he he tak to jest jak się nie odwiedza wnuka i ma się go gdzieś 😠 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas troche lepiej Agnieszka wczoraj przespala juz całą noc i dzisiaj też spala spokojnie zresztą jeszcze spi z tym uczuleniem to lekko przesadzilam bo miala pare kropeczek i wszystko zgineło - tak że myślę że to nie od leku teraz tylko żeby troche smak jej wrócił i będzie dobrze bo nie chce jeść u nas też był milołaj - Agusia dostała prezenty bardzo zadowolana dostała małego laptopa i cały wieczór mielismy z głowy nawet inne zabawki poszły w odstawkę więcej prezentów w jeen dzień to chyba nie najlepszy pomysł bo zajęła sie jednym i nie miała kiedy bawić sie resztą a tak jakby dostawala codziennie cos innego to chociazby wiecej uwagi im poświęciła może dzisiaj nadrobi zaległości i będę miała troche oddechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! U nas leje jak z cebra a miałam dziś tyle planów na zewnątrz-porządne zakupy, kawka u taty żony i obgadanie co kto robi na święta,opłacenie rachunków.I chyba cały dzień będziemy siedzieć w domu. W takim razie biore się za pranie.Dziś do wieczora jestem sama z synkiem bo mąż po pracy musi jechać na wioske szyneczki uwędzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja wczoraj kupilam sobie sliczne firany:) alek non stop bawi sie kolejka z wadera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×