Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ed85

...by żyć lżej...

Polecane posty

Moze tak jest ale jesli o mnie chodzi to ja mam skoki czasem chodze codziennie a czasem nawet tydzien nie bywam :( To jest koszmar ;( sweet november czesto to znaczy ile dziennie?? nie wystarczy raz? A co z czerwona lub zielona herbata?? Zielo ponoc pomaga spalac tlusz jesli sie do tego cwiczy... ja nie pije teraz tylko zwyklom dobrze robie czy lepiej sie przezucic na zielona i czerwona?? A moze wystarczy pic na zmiane?? Co o tym szadzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieelkaa
czesc ja własnie po niedzielnym obiadku teraz jakas kawusia co do czerwonej i zielonej herbaty to wydaje mi sie ze to wszystko zalezy od organizmu ja pije obie tzn czerwona cały czas, zamieniłam ja z czarna a zielona tak raz dziennie nie mam raczej problemow z odwiedzaniem toalety ale kolezanka ktora tez uwielbia czerwona cierpi na zapacia nie wydaje mi sie zeby to zalezało od picia herbaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestem wściekła. Na siebie i na cały świat. Pokłóciłam się ze swoim chłopakiem, zapłakana zjadłam eklerkę a teraz wyzywam się na skakance. Mam dość wszystkiego. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet november znam Twoj bol bo tez mialam dzis mala sprzeczke ze swoja miloscia ;( Najwazniejsze jest to zeby nie przestac wiezyc w siebie i przeanalizowac co sie stalo i czemu sie stalo krok po kroku. Moze poprostu jestes spragniona jedzenia co za tym idzie nad pobudliwa i byle cos moze cie wyprowadzic z rownowagi. tak jak mnie. Pozbieraj sie uspokuj przetrzyj lzy. Pomysl jak mocno kochasz swojego wybranka i zadzwon do niego :) W konc jak by nie patrzec chcemy schudnac dla chlopcow czy sie do tego przyznajemy czy nie :P Daj znac jak Ci poszlo :) Acha wybiez sie z nim na dlugi spacer zeby stracic toszki tych kalori ;) Trzymam kciuki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki ed ale to nie kwestia jedzenia :( To pewien problem, który Nas juz troszkę czasu prześladuje i chyba nie potrafię go rozwiązać bo to tkwi w Nim... Gdyby nie to to byłby związek prawie idealny... A ta eklerke to chyba ze dwa razy zrzuciłam, pot się ze mnie leje, skakanka się skręciła ech... Trochę mi lepiej bo wyrzuciłam w ćwiczeniach nadmiar emocji, to chyba niezły sposób i wiesz w ogóle mi się jeść nie chce, to chyba prawda to co pisałaś wcześniej (że przy intensywnym wysiłku, hamuje się apetyt). Najchętniej zapisałabym sie na jakąś siłownię ale musiałabym znaleźć w miarę niedrogą. Od dziś postaram sie cwiczyc codziennie. W ogóle ja chyb nadpobudliwa jestem :P często mam w sobie tyle powera, że mogłabym góry przenosić i przyznam sie, że dość silna jak na dziewuchę jestem. Naprawdę o wiele lepiej się czuję, niezła \"terapia\" dla organizmu. A z moim Lubym... no cóż chyba rozmowa mi zostaje, on juz pierwszy wyszedł z tym by sie pogodzić ale nie chcę by nadal ten problem był między Nami :( Musi się coś zmienić. Ed dziękuję 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet november nawet sobie nie wyobrazasz jak Cie dobrze rozumiem. Tez tak mam w swoim zwiazku :( Bardzo Go kocham i mam nadzieje z czasem przestane na te jego male niedoskonalosci ;) Tak wlasnie mysle ze bardzo mi sie nie podobaj te niki :P Piszcie mi po imieniu:D Ewelina jestem... PS. Tez mam duzo sily jak na dziewczyne i strasznie uparta jestem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech Mężczyźni... Z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej :( Muszę na jutro zrobić pracę ale jakoś w ogóle nie potrafię się do niej zabrać. Najlepiej gdybym sie jeszcze pouczyła ale to to już na pewno odpada, całe szczęście będę mieć jeszcze jutrzejszy wieczór. Mój zadzwonił, niby sie pogodziliśmy, obiecał, że \"to\" się zmieni ale czy to znów nie bedzie po prostu pusta obietnica? pewnie czas pokaze ale mam nadzieję, że teraz rozwiazemy ten problem. Ewelinko a Ty już długo ze swoim Ukochanym jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa lata i juz jestesmy zareczeni i planujemy slub za jakies dwa moze trzy lata. Mam wielka nadzieje ze do slubu pogodzi sie z mysla ze jestem taka a nie inna ;) Moge znac Twoje imie czy to raczej nie mozliwe. Bo jakos mi sie nie specjalnie podobaja niki.Tak bez osobowo sie zwracamy do siebie a jedna imie duzo mowi o sobie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, przepraszam :) Ania jestem. No Nam w grudniu 3 lata miną. A zaręczyny/ślub to dopiero po studiach, wczesniej nie chcę takich zobowiązań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam imie Ania ;) 80% moich znajomych plci damskiej to Anie :D Chyba mnie przesladujecie ;) A tak na powaznie to jestem pewna swoich uczuc do mojego Ukachanego i chce zeby byl pewny ze go nie zdradze czy zostawie. Przeszlam juz troszki w swoim zyciu. Nie stety nie jest moim pierwszym facetem i czuje sie z tego powodu zagrozony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny umieram:/ nie mam sily nawet przeczytac postow , zrobie to jutro...jestem masakrycznie zmeczona...i niewyspana:) wpadłam tylko powiedziec ze wizyta u babci skonczyla sie zle...eh . powiedzmy ze od jutra znow start. wiecej takich wpadek nie bedzie..a zjadlam niestety sporo tego ciasta. no trudno:/ wybaczam sobie ta wpadke i od jutra walka:) ustalilam ze wstane rano i pocwicze..chce tak robic pare razy w tygodniu:) buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz u mnie na odwrót. To mój pierwszy Mężczyzna, pierwszy prawdziwy związek, bo to szczeniackie \"chodzenie\" to sie za bardzo nie liczy ;) Narazie nie chcę się zareczac, planujemy to mniej więcej po skończeniu szkoły (czyli za jakieś 1,5 roku mniej wiecej) dlatego, ze mój Luby uważa, ze jak juz zaręczyny to i planowanie ślubu a ja chcę najpierw skończyc studia tzn. zrobić min. inżyniera. Zabrałam się za tą prace ale idzie mi jak krew z nosa :( chyba do jutra będę siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez planujemy slub pod koniec moich studjow. U mnie jest tak ze jesli chce sie zrobic taki typowy planowany slub to trzeba o nimzaczoc myslec tak 2 lata wczesniej a rezerwowac min 1,5 roku wczesniej bo tak sa terminy :( Jestem wmiare zadowolona z dzisiejszego dnia po za maly wpadkiem rano z ciastem nie mialam wiecej pokus :) Nawet glodna nie jestem :D Aniu powodzenia z praca! Dobranoc dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieelkaa
czesc dziewczynki ale temat wczoraj zarzuciłyscie :) ja dzis na sniadanko tradycyjnie kromka ciemnego chlebka + serek wiejski i kakao teraz popijam kawke dzis mamy awarie w pracy wiec siedze w domku moze sie zmobilizuje i troche pocwicze (poskacze na skakance:) ) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki! Jak tam djeta?? Kto sie dzisiaj wazyl?? Moja waga jak narazie stoi w miejscu ale mam zamiar cos z niaz zrobic w tym tygodniu :D Wstalam dzis co prawda o 5.30 ale sniadanie jem dopiero teraz. ?Papusiam platki kukurydziane z musli i mlekiem 0.5% Na obiad planuje warzywa z patelni :D Wieelkaa i co cwiczylas juz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem zla!!! Wrocilam wlasnie ze sklepu i zobaczylam ze zamiast zielonej herbatki kupilam sobie z melisa!!! Zaraz sobie ja wypije zeby sie uspokoic :( Dostalam jakiegos zacmienia chyba w tym sklepie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki czemu was nie ma ?? :( Nudzi mi sie tu samej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dzisiejszy dzień jak narazie bez problemów. Do tej pory zjadłam 550kcal i jeszcze czeka mnie miseczka rosołu ewentualnie jabłko jeśli wieczorem mnie najdzie. Jak wy się trzymacie? Coś mało aktywny ten topic!! LoveStoned gdzieś zniknęła, hanah i wieelka rzadko zagląda... No Dziewczyny co z Naszą mobilizacją? Ja tu będę Wam tyłeczki zawracać póki nie osiagnę 53kg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja tez tu bede i mozesz mi do woli zawracac glowe. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to najważniejsze! :D Mmm... zjadłam rosół.. rewelacja na takie zimne wieczory. Od razu cieplutko mi się zrobiło :) Ewelinko skąd jesteś? Musze teraz jechać do babci, podrzucić jej leki, będę pewnie wieczorem. Do zobaczenia! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pochodze z malopolski a studjuje na slasku. Bardziej szczegolowomoge Ci napisac na e-mail :D A Ty Aniu z ktorego wojewodztwa pochodzisz?? Przypuszczam ze pochodzisz z polnocnej Polski :) Ja dzis oprucz sniadania zjadlam troszki warzy i rybki z patelni bez tluszczu:) oraz pol duzej marchewki i wypilam jedna melise ;) kilka zwyklych herbat i wode mineralna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropeczka chciałabym
Hej dziewczyny!!! Fajnie ,ze mam się komu pochwalić:) Jestem na diecie od 3 tygodni i zrzuciłam 3.5kg,ale nie wiem czy wam mówić jak to zrobiłam... Bo to jest drakońska dieta... Jem tylko raz dziennie od 3 tygodni ,mój posiłek składa się z jednej surówki boheńskeij na pewno je widziałyście w sklepach... Mam niezłą motywację-poznałam faceta i zaprosił mnie na sylwka więc nie mogę być gruba:( Mamy jeszcze 6 tygodni do sylwka więc mam nadziję z,ę jakieś 8.5 kg jeszcze schudnę??? A nie napisałam ile ważę:mam 169 i waże 70 kg już oczywiście po 3 tygodniach...Jestem strasznie uparta...Staram się nie myśleć o tym co jadłam...Poza tym pracuję i czasami nawet nie mam czasu się napić kawy...nie mówiąc już o tym ,żeby coś zjeść... Wieczorami mam motywację bo są moje współlokatorki poza tym całe wieczory rozmawiam z moim facetem:)-pierwszy raz go tak nazwałam-dziewczyny wzięło mnie na maksa...\ Ale najlepsze jest to ,ze on tez się odchudza... Zycze nam ,abyśmy wytrzymały w naszych postanowieniach:) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny,które się odchudzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczka chciałabym ---> witaj :) Nie ma to jak taka motywacja ale uwazaj z ta djeta bo moze zle sie to dla Ciebie skonczyc. calkiem nie dawno bo w pazdzierniku wazylam tyle samo co ty czyli jakies 73 kg. troszke mnie tydzien przed wszystkimi swietymi przecwiczyl i nie mialam czasu myslec o jedzeniu. Ja nie stosuje az takich srodkow jak Ty ale cel mam podobny i efekty tez bo teraz waze 69,5 do wigili chce dobic do 66. A pozniej to juz byle bylo lzej :D Na pewno jak duzo masz ruchu to lepiej dla Ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic sie dzis nie ruszalam :( ide pokercic kolem A co z wami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieelkaa
czesc dziewczynki bardzo sie ciesze ze tyle piszecie chetnie bym popisała z wami ale nie zawsze jest to mozliwe tzn zazwyczaj bede tylko wieczorami bo jak juz piasałam pracuje od 10 do 18, ja do swiat chciała bym zgubic jakies 6 kg fajnie by było pokazac sie rodzince w nowej odsłonie:), dzis nawet niewiele zjadłam na obiad ryba (niestety smazona) i warzywa z patelni nawet troche poskakałam na skakance jutro ide na basen i mam chec zapisac sie na aerobik czy cos takiego tylko musze kogos wyciagnac bo samej to tak sie nie chce odezwe sie jutro tak po 18 trzymajcie sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycie jest jak papier toaletowy: dlugie szare i do dupy!! Chyba melisa przestala dzialac bo jestem wsciekla zla smutna polamana i czuje ze nikt mnie nie rozumie :( Jestem jedyna na tej kuli ziemskiej... Nawet jesc mi sie nie chce nic mi sie nie chce... Oddychac tez... Gruba samolubna swinia ze mnie :( pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina!! Co Ty gadasz!! Proszę tak o sobie nie mówić! Co do mnie to jestem z mazowieckiego ale bardzo bym chciała mieszkać na południu bo po prostu kocham góry. Co do wczorajszego dnia to zjadłam wieczorem grahamkę z polędwicą bo długo się uczyłam (wiem, nie powinnam ale byłam głodna :P ). Na wadze 58kg (stopki nie zmieniam, by mieć motywacje :P). Idę właśnie zrobić pastę z ryby, odezwę się później. Aha jak narazie zjadłam 240 kcal ;) Dziś i jutro też mnie nauka czeka ale postaram sie nic nie tknąć wieczorem poza marchewką. Ps. tak myślę, że jeśli uda mi się osiągnąć te 53kg to wyśle Wam na maila fotkę, przed całą dietą i -17kg później ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Aniu :D Waga Ci stoi bo nie przestrzegalas djety przez weekend :p A jesli chodzi o wczoraj to mialam strasznego dola i mialam male spiecie z moim kochanie... I wogule jakos nie widze efektow tej djety. Mieszkam z dziewczynami ktore maja podobny wzrost do mnie i waza z 15 kilo mniej ode mnie i to tez mnie troszki doluje. Po za tym moja uczelnia tez mnie nie oszczedza :( o domu nie wspomne... Pocieszam sie ze nie czuje juz potrzeby zarcia co jest na wysokosci wzroku ;) Nawet glodu nie czuje tylko troszki sie meczecze szybciej. Z uczelni ma mieszkanie ide pod strasznie stroma gorke i troszki wysoka. Jak ide z zakupami tak jak dzis to myslamam ze pluca wypluje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to skakanka w dłoń i wyrabiamy kondycje! :D Nie może byle górka Nas pokonać :D Ja już hula-hop kupuje 2 tydzień i coś się zebrać nie mogę. W sumie na okienku miedzy wykładami mogłabym podejść do marketu ale chyba trochę głupio będę wyglądała jak wrócę na aule z kółkiem w dłoni :P Także chyba w weekend dopiero się zmobilizuję. Pasta z rybki wyszła bardzo dobra, zamiast majonezu dałam serek bieluch, zobaczymy jak będzie smakowała mojej familii :) Oczywiście wszamałam małą kanapeczkę z pastą i tak liczę z nawiązką (mimo, że z obliczeń wyszło mniej), że zjadłam ok. 450kcal. Ewela a już wszystko ok z Twoim Lubym? Idę teraz trochę na odkurzaczu pojeździć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×