Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Gość evak
Witam Również chciałabym się dołączyć do wątku. Wychodzi mi 6 tc, byłam już u gina i widziałam moje maleństwo na usg. Ma 5, 7 mm długości. Biorę duphaston gdyż raz już poroniłam. Mam nadzieję że tym razem będzie wszystko o.k. Kołderka za Ciebie ściskam mocno kciuki. NICK..........WIEK......MiASTO..........OST. @.......TERMIN PORODU okokokokokokoko ...22...Kraków........18.10...........? BUDGIE........29.......Wrocław.........28.10............ ..? Carmelina.....32.......Warszawa.......28.10............. .? Julka...........24........Londyn.............9.12....... ......? sikorka112....32.......Szczecin.........01.11........... ....? karusia1978...29......Kraków......24.10........31.07.200 8(?) anabanana1983... 24 .....Nowa Sól.... 24.10 .................? pola82...........25.......ok/Jeleniej Góry..3.11...............? cocaina83.......24......Wrocław.........24.11.....27.07. 2008 Ola8509........22.........Łódź............29.10......... .... .....? moniś..........27..........Poznań..........26.10........ 1.08.08r czekająca na cud Sylwia 23.Ełk - Gdańsk...4.11....? anqa81…..26….Zamość…01.11…… ;07.08.2008r evak.........32...ok/Trójmiasta...... 03.11........10.08.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evak witaj. :) Ja dzisiaj okropnie się czuje. Bleee tak mi się nic nie chce, mdli mnie i wogóle okropnie. Nie wiem czy to przez stres o maleństwo, żeby wszystko było ok. Najpierw z tym USG teraz z tym plamieniem. Ehhh no nic nie zrobie. Pozostaje mi wierzyć, że wszystko będzie dobrze. A co u was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam evak!czesc okokoko ja tez sie martwie czy wszystko jest ok a do wizyty jeszcze 10dni! masakra! ja jak narazie procz lekkich mdlosci nie mam zadnych dolegliwosci :-) zycze wam dziewczyny milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech mnie ktoś pacnie w łeb i powie żebym nie czytałą tych głupot w internecie i się nie denerwowała, że z maluchem coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokokoko nie czytaj!!!!!!!!!! ja tez madra sie naczytalam i sie martwilam wiec przestalam i zyje z mysla ze bedzie wszysko dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) okoko nie myśl źle :) powiem tak : ja na poczatku ciąży 2 razy byłam w szpitalu z zagrożeniem poronienia, potem się okazało,że łożysko jest przodujące a później podejrzenie zatrucia ciążowego i na koniec cukrzyca ciężarnych a urodziłam śliczną zdrową córcię , która teraz smacznie sobie śpi :) trzymam kciuki za was wszystkie bo sama przeżywałam to co teraz wy rok temu :) mam sentyment do tego wątku i często tu zaglądam zeby sobie przypomnieć jak to było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymajcie za mnie po raz kolejny kciuki, jutro rano usg , to juz chyba osttanie.... jak teraz kruszynka sie nie pojawi to bedzie juz chyba koniec , mam złe przeczucia ale co ma byc to bedzie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
kołderko------->trzymam mocno kciuki.Bądź dobrej myśli........ okokokokokokoko--------->ty też jak widzę jesteś z Krakowa.No to jest nas dwie. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krausia tak ja też z Krakowa. Kołderka mocno mocno trzymam kciuki :) Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. smiglo7 dzięki za słowa otuchy. Ja też mam nadzieję, że z maleństwem wszystko ok i że pojawi mi się w środę na USG. :( i że te plamienia w końcu przejdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
okokokokokokoko---------> nie bój nic ja przy drugim dziecku dostałam krwotoku bo mi się zaczęła kosmówka odklejać(to co miało być w przyszłości łożyskiem) 2 tygodnie w szpitalu-a był to 6 tydzień, potem przez 3 miesiące duphaston i urodziłam śliczną zdrową dziewczynkę.Tak więc głowa do góry.Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biorę już od piątku Dupaston więc mam nadzieję, że on mi pomoże, ale nerwy mimo to są. staję się monotematyczna wiem. Ale się po prostu martwię i przejmuje, czy wszystko ok z maleństwem. Szczególnie, że nie widziałam go ostatnio na usg, buuuu. Co robić do wizyty jeszcze tyle czasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokokoko no widzisz jestesmy w tej samej prawie sytuacji, najgorsza ta ciągla niepewnośc, tylko ze ja juz 2 razy mialam usg i zero a jutro bedzie rozstrzygające... nawet w tym samym dniu mialysmy okres, ale moze po prostu jest to mlodsza ciaża? bo z tego co wiem to tez masz takie długie cykle jak ja?Boze jak ja sie boje tego jutra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Kołderko kochana robiłaś drugi raz bete? Bo mi ginekolog kazała. Powiedziała, że to prawdopodobnie jest bardzo młodziutka ciąża ( a ten lekarz w szpitalu stwierdził, ze na 100 taka jak u kobiet z norm alnymi cyklami ). Powiedziała, że z czasem pewnie będzie ją widać,że ma nadzieję, że tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu kochana nawet nie wiesz jak mnie na duchu podniosłas, mi lekarz nie powiedzial czegos takiego, wogole prze tego glupiego konowala przeplakałam kilkanascie nocy:/ robilam bete 2 raz zeby zobaczyc czy prysta ale balam sie jak cholera bo bylam pewna ze juz ciaza nie zyje, a tu zaskoczenie , z 200 zrobilo mi sie 2200, ale oczywiscie ja--> oślica ! musiałam sie naczytać w necie ze nawet przy wysokiej becie i wszystkich wskażnikach ciązy i tak moze nie być:/ mąż sie ze mnie śmieje ze odłączy mi net bo sie tylko stresuje niepotrzebnie,a powiedz mi kochana jak to u Ciebie z tym usg? mialas juz jedno czy wcale nie mialas?i co Ci lekarze powiedzieli? ja krwawien nie mam ale tylko dlatego ze biore luteine od poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi beta bardzo wzrosła. USg miałam robione, ale powiedziała, że nie wie czy widzi czy nie, że nie chce mi robić zbędnych nadzieji bo nie jest pewna. Kazała przyjść w tą srodę, wtedy będe miała drugie USG. Ale jak byłam u rodziców zaczęło się plamienie, a raczej brudzenie, przepisali mi Duphaston i teraz biorę. Stres mimo wszystko ale mam ogromną nadzieję, że wszystko ok. Ona mi powiedziała, że przy tak długich cyklach to do zapłodnienia mogło dojśc dużo później, stąd nie widać maluszka na usg, ale widać pęcherzyk żóltkowy. A co u ciebie było wideać. Oczywiscie obie mówimy o przezpochwowym usg mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ,a ja tez mialam dopochwowe, u mnie widac pecherzyc ciązowy tylko, a powiedz jaki mialas rozmiar ? ja 0,64 cm . Aha i żołtkowy i ciazowy to jest to samo?ja mysle ze gdybym od poczatku nie brala luteiny to juz bym dawno poronila:( mam jakies zle przeczucia , no ale cóż co ma byc to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, co u Was ? BUDGIE, nie odzywasz się Kołderko daj znać od razu jak będziesz wiedziała co z dzidziusiem - dziś bardzo mocno będę myślami z Tobą. Ja byłam dziś zrobić beteHCG, pierwszą miałam 4 tyś, z niecierpliwością czekam na dzisiejszy wynik. Do lekarza mam zamiar wybrać się jak najszybciej, tyle że on przyjmuje w godz. pracy i nie mogę dostać wolnego, może w poniedziałek mi się uda. A tak wogóle jestem wściekła że poszłam na tę betę bez skierowania bo zapłaciłam aż 50 zł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To okropnie dużo Carmelina, w Krakowie najdroższa jest 30 a tak to praktycznie wszędzie 25zł. Ale zdzierstwo. Ja Kołderka też trzymam dzisiaj mocno kciuki za ciebie i maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo, duż - jakbym wiedziała że tyle to bym tu nie poszła bez skierowania, pewnie w publicznym ZOZ bym zapłaciła połowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhhh głupi kraj, zedrą ile się da. Mnie śmieszy taka praktyka: niedawno co do ślubów, że co ślubne to 2x droższe, albo i więcej, a teraz co do ciąży. Zauważyłam, że w niektórych gabinetach prywatnych zwykła wizyta z USG to około 70-80 zł natomiast ciążowa razy dwa. O co chodzi? Chyba o to, że kobieta w ciąży do ginekologa chodzić musi i zawsze można zedrzeć z kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze skierowaniem nic się nie płaci, a ja nie wiedziałam że to bez będzie tyle kosztować i poszłam bo najbliżej domu i po drodze do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie jestem pewna, nie chcę wprowadzać w błąd ale na niektóre badania nie dają skierowania, albo i tak i tak się płaci, ale oczywiście większośc ze skierowaniem jest za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) jestem, jestem;) wczoraj był taki dzień... nie chcę teraz o tym pisać... kołderko------> czekam na dobre wieści:) Carmelina-------> robiłam wczoraj betę i dziś o 17.00 odbieram wyniki, mam nadzieję, że wszystko jest ok:) powiem Ci szczerze, że cholernie dużo zapłaciłaś, bo ja płacę 30zł, a i nie słyszałam by gdziekolwiek to badanie kosztowłąo drożej. W każdym razie daj znać jak wynik:) mam nadzieję, że beta pięknie przyrasta u Ciebie:) oczko-------->a co u Ciebie? Duphaston pomaga? jak się czujesz? Mnie wczoraj i przedwczoraj okropniaście bolała głowa, że aż musiałam położyć się spać, bo inaczej nie przeszłoby:O Dziś na szczęście jest ok:) A jak Wasze samopoczucie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Budgie, ja też będę miała o 17 wynik, jak tylko wrócę do domku to się odezwę i czekam też na info od Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×